Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nataliuś

razem weselej c.d

Polecane posty

Gość nataiuś
Magdaleena.......idz do tego lekarza.....i zrób moze test teraz skoro nie mozesz isc na bete....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów nick pomyliłam:)Magdaleena,zrób cos z tym,chyba nie chcesz tak tego zostawic?...........ja jeszcze @ nie dostałam,dzis biore ostatnia dawke duphastonu i pewnie w niedziele przylezie......Foczka,a jak u Ciebie?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj tempka 37 , ale nie mierzona zaraz po przebudzeniu tylko najpierw do wc poleciałam . Brzuch cholernie boli. Dzisiaj miałam koszmarne koszmary w nocy . Obudziłam się zapłakana. Czekam do 6.07 i robię test. Magdaleena nataliuś ma rację . Nie zostawiaj tak tego. Trzymaj się kochaniutka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mój M miał wolne i zrobił pyszny obiadek:pierogi z truskawkami i smietana....mniam......A i w ogóle dostałam podwyzke,2 zł brutto do kazdej godz,teraz bede bogata:):)Dzieki Bogu to juz piatek....W pracy klima wysiadła i pot po d..ie sie leje:(Ale jak juz mi jest tak goraco ze nie moge wytrzymac to mysle sobie o moim M...pracuje jako kucharz,gotuje dla szpitali i PŁ około 1000 osób a ze nad kuchnia jest sala konferencyjna to kazali im wyciagi wyłaczyc bo hałasuja i "śmierdzi"....i maja w dupie ze ludzie na dole po scianach z goraca chodza..................Foczka,mnie tez szlag trafia jak słysze takie rzeczy......Moja daleka kuzynka ma 23 lata i trójke dzieci...kazde z innym...zaniedbuje dzieci ze az przykro patrzec....zawsze jak od niej wychodze to wychodze z płaczem...bo gdzie tu sprawiedliwosc?................Magdaleena,a jak to wyglada?jakies nie wielkie brazowe plamienie?pewnie juz to zrobiłas ale poczytaj sobie na ten temat w necie.....................sorki za moja wypowiedz bez ładu i składu ale nie dawno sie obudziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samożycie
cześć dziewczyny:) założyłam nowy temat ale tu taki ruch, że zaraz zniknę z pierwszej strony ;) więc postanowiłam się do was "wkleić" poczytajcie i dajcie trochę nadziei :) bardzo długo już staramy się o dzidzię i nic. W marcu miałam hsg, prawy jajowód niedrożny ale lekarz nie kazał panikować, poza tym wszystkie badania ok, no jeszcze "wrogość śluzu" do przebadania. Ostatnią @ dostałam w terminie, tylko dziwne było, że piersi bolały mnie również podczas okresu i były bardzo nabrzmiałe, a zawsze przestawały boleć tuż przed. Okres tez był dziwny, bo krótki 1,5 dnia po czym przerwa ok 1 dnia (były jakieś plamienia ale nieduże) i znów @ wróciła dość obfita ze skrzepami, bardzo bolesna i ciągnęła się w nieskończoność...prawie 6 dni. Od kilku dni czekałam na owulację ale testy nic nie wykazują juz 3 dzień i co najdziwniejsze z planowanym terminem owulacji zaczęły mnie znów boleć piersi i momentami czuję jakby znów @ miała przyjść, po 2 tyg? Sama nie wiem co o tym myśleć, nakręcam się oczywiście, bo bardzo bym chciała zobaczyć te dwie kreski ale nawet nie wiem czy jest sens robić test Czy może któraś z was spotkała się z podobnymi objawami i co one mogą znaczyć i czy w ogóel cos znaczą. Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samożycie mnie też boli brzuch i piersi jakoś 2 tygodnie po @. U mnie to oznacza owulkę. Ja dzisiaj powinnam dostać @. Tempka 37`C. Tak jak pisałam wyżej. Czekam do 6 lipca i robię teściora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samożycie
Nigdy nie miałam takich objawów i testy owulacyjne nic nie wykazują - choć wiem, że mogą się mylić. Chyba zrobię sobie ten ten test. Dorze, że można je kupić nie tylko w aptece hihi bo już wstydziłam się chodzić do tych wszystkich aptek na moim osiedlu. Tyle ich już zrobiłam, że powinnam jakąś nagrodę od producenta dostać :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samo zycie,ja niestety pojecia nie mam:(a obserwujesz cykl?tzn tempke i śluz?No,wklejaj sie wklejaj im nas wiecej tym weselej,ale najpierw ZACZERNIJ SIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samożycie
no i trzymam kciuki, żebyś tego @ nie zobaczyła przez najbliższy rok lub dłużej :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samożycie
a jak mam się zaczernić bo nie mam pojęcia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihihi,dla stałych klientów 10% znizki:):)Chyba zaczne produkowac testy,przeciez to jest zyła złota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdaleena --- trzymaj się mocno!!! Idź do lekarza tak jak Ci dziewczyny radziły. On Ci powie co się dzieje i będziesz chociaż wiedziała na czym stoisz. I o te leki na alergię też zapytaj. A w ogóle to leki na alergię bierzesz cały czas czy tylko kiedy pylą trawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samożycie
no podpowiedzcie mi jak mam się zaczernić bo ja zielona w tej kwestii hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nataliusia, super, ze masz meza kucharza, moj to tylko wode na herbate potrafi ugotowac. Raz w zyciu ugotowal obiad – nawiasem mowiac pyszny. A pierogow, nie jadlam od miesiecy, musze kiedys zrobic, ale nie wiem czy moj mezus bedzie je jadl..najwyzej sama wszystkie wsune. Na slodko, no na 100% nie zje. W drugiej polowie lipca przylatuje do mnie ciocia z Polski, moze ja naciagne na robienie pierogow  wspolczuje twojemu mezowi pracy w kuchni bez klimatyzacji...ja we wlasnej kuchni nie daje latem rady, a co dopiero w duzej kuchni z wieloma pracownikami... niestety ludzie sa czesto bezmyslni , bezduszni. Wracajac do Magdy – kochana czekamy na wiesci, oby pozytywne. Ja o Tobie caly dzien dzisiaj bede myslec kochana. U mnie @ za 6 dni, narazie nic nie czuje. Wczoraj bylam jakas taka zdolowana, ale w sumie mi przeszlo. Nie mam ochoty na przytulanie, a to u mnie standart ptrzed @. Samozycie – witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na gorze powinna byc ikonka zarezerwuj swój nick albo cos takiego...a jak nie to wejdz na tym pasku pomaranczowym FORUM wyswietli Ci sie lista tematów i tam tez bedzie ta ikonka.........@ to ja napewno zobacze z tym ze w niedziele albo w poniedziałek,ale dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już jestem "czarnulka" :))) nataliuś a co do obserwacji, to tempki nie mierzyłam nigdy tylko śluz obserwowałam i inne objawy. Chociaż ostatnio to tego śłuzu to z lupa szukać, piłam ziółka polecone na bocianie przez 6 m-cy i nic. Po hsg miałam w drugim cyklu taki piękny śluzik owulacyjny, że chciałam aż fotkę zrobic iw rzucić na tapetę na telefon hihih. Ale po jednym razie znów nic. Mój ginek mówił, żebym tym się nie martwiła. Ja zwariuje z tego czekania. Mój zegar biologiczny już tak nawala głośno, że spać nie daje. Mam 36 lat i od 2 lat wielka rewolucję w życiu i wiem, że to nie sprzyja, ten ciągły stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce Cie doławac ale jak byłam ostatnio u gina to powiedział mi ze po 30 co drugi,trzeci cykl jest bezowulacyjny....wiec mysle ze monitoring byłby bardzo przydatny z tego co czytałam w necie koszt to 200-350 zł.....bedziesz chociaz wiedziec na czym stoisz...a mierzenie tempki to tez dobry sposób zeby okreslic owulke wiec moze sprubuj(ó?)jakie ziółka piłas?brałas jakies leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki spadam do pracy:(a tak mi sie nie chceeeeeeee......jest potwornie goraco i wilgotno,jakas amazonia...moje dziecko bez nawadniania ma wilgotnosc 80% gdzie przy codziennym nawadnianiu nie udaje mi sie tego uzyskac... w koncu czuje sie jak u siebie:).....Magdaleena,pisz co i jak.....a w razie gdybys poszła do tego lekarza i miała jakies info to napisz smska,bo tak jak Malina bede myslec cały dzien.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa....bo pewnie nie chwaliłam sie moim dzieckiem:)to ptasznik kedzierzawy i ma na imie Picuś:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie wkurzylam no do diaska!!!! Tyle sie naprodukowalam a tu przy wysylaniu posta pokazuje mi sie komunikat \"forum o podanym ID nie istnieje\" no niech ich cholera wezmie...😠 ide po cytryny. Nie ma dnia bez cytryn ostatnio:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fisiowa Ty cytrynowko:-)))) ja zjadlam loda i jest mi nedobrze... ale Ci fajnie, ze masz juz malenstwo w brzuszku. ja sie zastanawiam co z magdalena....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewuszki! Jestem już w domku :) Dzwoniłam do gina, przyjął mnie oczywiście. Wydałam 200zł, ale chyba jest w porządku. Znaczy on mówi, że jest dobrze, nie ma na razie co panikować, ale mam brać luteinę i duphaston. I koniecznie zrobić badanie na grupę krwi, bo nie wiem jaką mam. Aż z tego wszystkiego dziś po południu spać mi się nie zachciało :D Generalnie mam na siebie uważać, ale jeszcze powinnam się liczyć z tym, że mogę nie donosić, bo to wczesna ciąża. Dziewczynki, mam zdjęcie mojej 10mm fasolinki. To początek 6 tygodnia :) Tak się cieszę, że az nie mogę uwierzyć :D Jedna dobra wiadomość w tym wszystkim co się ostatnio dzieje w moim życiu. Dziękuję za to, że jesteście, że mnie tu podtrzymywałyście na duchu i martwiłyście się o mnie :*:* :* Oby już było dobrze :) Wysyłam Wam wszyskim fluidki! nataliuś, green-ka - Wy chyba macie ich najwięcej, bo kartki które dostałyście robiłam jak już byłam zafasolkowana :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalena dzieki Bogu:-))) wszystko bedzie dobrze, uwazaj na siebie, staraj sie jak najmniej stresowac i wysylaj nam fluidki:-) ja jeszcze dzisiaj wysle Ci na NK moj adres- wiem, ze mialam to zrobic kilka dni temu ale az wstyd sie przyznac, nie znam mojego kodu pocztowego, a mieszkamy w naszym domciu od niedawna:-))) bede bardzo bardzo sie cieszyc, jesli zrobisz dla mnie karteczke:-) pewnie bylas pod wielkim wrazeniem, gdy zobazcylas dzieciatko? jestem pewna, ze wynagrodzi Ci wszystkie problemy i przykrosci jakie Cie teraz dopadly... wszystko bedzie dobrze:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka - nadal jestem pod wrażeniem i co chwila spoglądam na zdjęcie, żeby się upewnić, czy ona na pewno jest :) Wcześniej tak samo spoglądałam na test :D Jeszcze dziś w poczekalni u lekarza :D Karteczkę postaram się zrobić jutro, bo chyba będę miała trochę czasu :) Już myślałam, że się rozmyśliłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje kochana!!!!! No to teraz nie denerwowac sie, ladnie jesc, duzo spac i wogole:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam się ogólnie rzadko denerwuję :) Jestem uosobienie cierpliwości :) Za to na jedzenie nie mam ochoty, ale podobno mam się nie zmuszać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdaleenka bardzo się cieszę! :-D :-D :-D Będę teraz trzymała kciuki za Ciebie, żeby wszystko było w porządku. Musi być dobrze, bo dobrzy ludzie(tacy jak Ty!) nie mogą mieć ciągle pod górkę. Już wystarczająco dużo przeszłaś złego... Teraz tylko dobre rzeczy mają Cię otaczać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×