Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nataliuś

razem weselej c.d

Polecane posty

natalius bo na zdjęciach na szczęście nie widać fałd na brzuchu i tego ile przetyłam(jeszcze nie widac) ale u nas pogoda :( LEJE od samego rana :o a ja muszę iść do sklepu po coś do jedzenia :( w ogóle to nie mam dziś pomysłu na obiad :o w ogóle wczoraj przedf zaśnięciem bolał mnie dość mocno dół brzuch, takie wrażenie jakby mi go chciało rozsadzić :o nie chce uprawiać czarnowidztwa ale chyba @ bedzie a nie dwie kreski :o no i piersi mnie w zasadzie nie bolą tyle tylko że twardsze. No trudno, pożyjemy zobaczymy ale nie nastawiam się na niespodziankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie. Co Ty Nataliuś, nie wiesz? Że zawsze się najlepsze zdjęcia wystawia? Takie, zeby nic nieodpowiedniego nie było widać? A jak już ma sie faceta fotografa... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jaka ja dziś nieprzytomna wstałam!!! Poszłam spać bardzo wcześnie, spałam dość długo a podejrzewam, że gdybym się położyła do łóżka to spałabym dalej... Oczy pieką, powieki ciężkie i tylko myślę o wyrku! :-) A tu obiad trzeba ugotować, mieszkanie posprzątać, włosy muszę umyć i jeszcze się z kumpelą na kawę umówiłam po południu... Nie wiem czy nie usnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
green-ka to chyba przez tą pogodę się jest takim apatycznym, a tak na marginesie to chyba soczek jakis wypijesz a nie kawkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalius to pracujesz w takim systemie jak mój znajomy z Łodzi. Dobrze chociaż, że jest to tygodniami rozbite. U nas pogoda się troszkę ładniejsza zrobiła i chyba pranie stawie bo jeszcze z brudów nie wyszłam po urlopie :o ale to już chyba powinno być ostatnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! tak was czytam i mam wrażenie że czasem czytam o sobie... też bardzo chcę mieć dzieciątko ale nie wychodzi tylko ja już chyba znalazłam powód... :( niedoczynność tarczycy. jednym z objawów widocznych u mnie jest tłuściutki brzuszek z powodu kiepskiej przemiany materii. przed chwilą czytałam że któraś z was ostatnimi czasy też sobie taki wyhodowała :) może warto sprawdzić? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) witam przede mną 2 dni wolne potem jeden pracy iiiiiiiiiiiiiii URLOP :D długo wyczekiwany...nareszcie, kochane kobietki co do tycia to mój M już nie wchodzi w swój garniturek a w sumie to w spodnie a nie minął rok od ślubu...hihihi dzisiaj nawet pobiegłam do krawcowej żeby troszkę popuściła tu i tam szwy :) tak poza tym to właśnie zdecydowałam, że od września idę na prawo jazdy, mam nadzieję, ze wytrwam w tym postanowieniu :) M ma mnie zabrać na jazdę próbną :) jak wrócimy cali to idę i kropka. Co do sportów to mam tak jak Nataliuś :) nie jestem entuzjastką choć co jakis czas mam napady żeby wdrożyc jakiś basen albo gimnastykę, w sumie to przydałoby się dla własnego zdrowia. Póki co zmykam do spania bo padnięta jestem :( a jutro robię ogórki z chili i czosnkiem do słoiczków, trzymajcie kciuki bo to pierwsze takie doświadczenie w moim życiu... podobno nie da sie ich zepsuć ale zdolna kucharka wszystko potrafi ;) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki:) osz znow wrocily mi te klucia. I teraz mnie kluje w roznych miejscach ale zawsze po lewej stronie. Troche mnie to martwi, no i troche bolesne. Dobrze ze jade do Pl to pojde do mojego lekarza. natalius oczywiscie przebylismy nauki przedmalzenskie, spotkania w poradni rodzinnej gdzie uczono o naturalnych metodach planowania rodziny. Troszke tego bylo, ale wszystko juz spoczywa sobie w teczuszce. A moj przyszly pochodzi z Indii. Zostalam oswiecona, ze jestem w ciazy i na basen absolutnie nie pojde. To moze chociaz na jakas joge dla ciezarnych sie zapisze. Dzis wyobrazilam sobie jak moj chrzestny wbija sie w garniaka i chyba doszlo w jakiejs czesci do mnie ze wychodze za maz. Chociaz jeszcze nie za bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiolinka a podałabys przepis na te ogórki? bo kiedyś zdarzyło mi się takie jeść i były bardzo pysze :) tylko że ja kucharka nie za bardzo jestem ;) więc wszystko muszę mieć wytłumaczone jak dla dziecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdole........zabije mojego M........mieli dzis z kumplem zainstalowac zmywarke....trzeba było przyciac szafke,włozyc zlew jednokomorowy i po sprawie...natomias Ci dwaj debile zrobili mi w kuchni taki sajgon ze bania mała.....przemeblowali mi kuchnie po prostu co w ogóle mi sie nie podoba.....no poprostu chyba mnie szlag zaraz trafi.....do tego wyzłopali pół litra i moj M ma super swietny humor a mnie cholera bierze..... Sarenka,witamy w naszym wspaniałym gronie!!!!!!! ide spac bo mi juz takie mysli przychodza do głowy ze sredniowieczne tortury wysiadaja...........wrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon podaje przepis :) 2,5 kg ogórków gruntowych 4 łyżki soli ok. 1,5 szklanki octu 10% 1,5 główki czosnku 2 łyżeczki chili (dla mnie to wystarcza ale mozna dać więcej jak się lubi ogniste smaki :)) 7-8 łyżek oleju 0,5 kg cukru Ogórki myjemy i kroimy w ćwiarki, połówki lub krążki, ja kroję w krązki o grubości ok 0,5 cm mniej więcej :) następnie zasypujesz je solą, mieszasz i zostawiasz najlepiej na jakieś 7-8 godzinek. Potem odlewasz solankę, którą puściły ogórki i posypujesz je chili, dodajesz rozgnieciony czosnek i mieszasz. W międzyczasie musisz zagotować olej (tak zagotować :) ) i po zagotowaniu zalewasz nim ogórki, w drugim garnku zagotowujesz ocet z cukrem i także zalewasz ogórki. Oczywiście oba roztwory muszą być gorące. Mieszasz to wszystko i odstawiasz na jakieś 5-6 godzinek. Po upływie tego czasu zaprawiasz ogóreczki wraz z powstałym sokiem do słoiczków. Ogóreczki nie wymagają gotowania. To wszystko :) SMACZNEGO :) Nataliuś rozumiem świetnie Twoje zdenerwowanie, wszelkie prace nazwijmy je "remontowe" doprowadzają mnie do ostateczności. Dobrze, ze mój Tata pomagał w remoncie bo chyba nadal czułabym wbijający sie gruz w stopy :( masakra... oczywiście mój M też zrobił przy remoncie imprezkę z kolegami w związku z czym teraz jedna z sąsiadek wręcz za nim "przepada" ;) ponieważ mamy sąsiadów o sredniej wieku 65 to i tak dobrze ze nie skończyło się policją bo i do tego "ukochana" sąsiadka jak myślę jest zdolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko babole!!! Nerwy mi jeszcze nie przeszły..jak wchodze do kuchni to mnie krew zalewa....teraz załuje ze nie umiem obsługiwac tych wszystkich pił,wiertarek i tego typu rupci...sama bym se zrobiła i byłabym zadowolona...a tak jestem skazana na "wizje" dwuch pozal sie Boze stolarzy....ajjjjj Jak tak dalej pojdzie u mnie w pracy to od wrzesnia bede bezrobotna..no i wtedy nici ze staran bo raczej z dzieckiem zebów w sciane se nie włoze....:(przerabane to wszystko..... Basiolinka,przetestuje w przyszłym tyg Twojego przepisa bo moj M uwielbia ostre...gdyby tylko zyletki nie kaleczyły to pewnie tez by je jadł:) Nikola,Ty mierzysz temperature?Jak to u ciebie wyglada?bo mój wykresik niczym notowania giełdowe-troche w góre,gwałtownie w dół,troche w góre itd Fisiowna,babo jedna odpowiesz nam w koncu jakiej narodowosci jest twoj przyszły M ?Czy to jakas tajemnica wagi panstwowej?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiolinka dziękuję za przepis, jeszcze jak go z trzy razy przeczytam to chyba załapię ;) żartuje :) napisan jest tak w sam raz jak dla mnie :) tylko tej zagotowany olej to tak mnie dziwi troche ;) mysle, że mogłabym zrobić taki cudeńko mój M chyba by z krzysła spad jakby mnie przy ogórkach zobaczył ;) :D natalius teraz z pracą niby wszędzie jest problem ale ja myślę, że wszystko się ułoży i pracy nie stracisz. Co do przemeblowania w kuchni to rozumiem twoje zdenerwowanie, już widzę siebie na twoim miejscu !! poza tym ja straszny choleryk jestem :) całe szczęście mój M o tym wie i nie odważyłby się przemeblować mi cokolwiek ;) a fisiowna napisała, że jej przyszły jest z Indii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon,dzieki...Fisiowna,sorki na oczy mi padło,nie doczytałam....A jak bedzie wygladał Wasz slub w jego kraju?wiesz cos na ten temat?pisz wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się nuuuudzę mój M ma dziś wolne ale i tak siedzi i ogląda TV cholera mnie już bierze, jeszcze mi bajki mówi, że do krakowa bysmy se dziś pojechali na jednen dzionek ( w zasadzie nie mamy aż tak daleko) i oczywiście moglibyśmy jechać gdybyśmy wyjechali o 9 rano !!!!! bo to wtedy by miało jakiś sens !!! w ogóle jakoś mnie wkurzył! zastanawiam się jak to będzie z tym moim @, jestem strasznie niecierpliwa i chciałabym już wiedzieć :) najchętniej bym se test zrobiła ale wiem, że nie mogę bo tak sobie postanowilam.....tylko korci mnie to strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak jedziemy do Krakowa ale bedziemy tam spać :) do jutra dziewczyny:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ten długi weekend jest dla mnie intensywny! Wczoraj mieliśmy z moim M. pojechać do kupmeli na kawkę, ale że ona mam małe dziecko i ono jej zachorowało, więc zadzwoniła że umówimy się na inny dzień. Nie zastanawialiśmy się długo i pojechaliśmy do innych znajomych, bo nie chciało nam się siedzieć w domu. No i u tych znajomych od słowa do słowa i poszliśmy do nich na działkę na grilla :-) Było fajnie tylko co z tego jak o 21:45 zaczęłam tak ziewać, że szybko musieliśmy wracać (ja prowadziłam auto i mój M. bał się że usnę za kierownicą). A dziś powtórka z rozrywki - idziemy na urodziny do szwagra!!! Też będzie grill i piwko i znowu ja będę kierowcą :-) Dobrze, że na niedzielę nic nie mamy zaplanowane to może pojedziemy na jakąś bezalkoholową wycieczkę i auto będzie prowadził mój M. Ale do niedzieli jeszcze daleko i wszystko się może wydążyć. A tymczasem życzę Wam super udanego dzionka! banmon --- baw się dobrze w Krakowie! nataliuś --- my balujemy podobnie - na działce przy grillu! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki! Dawno sie nie odzywalam,ale mialam duzo zajec ,sprzatalam caly domek i wokolo domku,bo juz na glowe dostawalam,caly czas grzeje tylko fotel i nic nie robie,jedyna moja rozrywka to zakupy od rana i na tym koniec. Kiedys myslalam ,ze to fajnie tak nie pracowac,ale teraz zmienilam zdanie na glowe idzie dostac.:-) Przeczytalam,ze duzo pisalyscie na temat slubow,ja mialam tylko cywilny,ale nie dlatego,ze koscielnego nie chcialam,tylko moj M jest rozwodnikiem i niestety jest to niemozliwe,ale co tam i tak mialam biala suknie:-)Weselw bylo tak na 20 osob,dla najblizszej rodziny i przyjaciol,a i tak bylo duzo zamieszania i pieniedzy tez nie malo poszlo,a co dopiero jakby robic na 200 osob:-(Masakra Co do kosciola to uwazam,ze w tych czasach trudno o ksiedza z powolania,teraz nawet maja juz dzieci.Podoba mi sie kosciol w anglii tam pastor ma normalnie dzieci i zone i nikt nie ma pretensij. Dorota21-czekamy na pozytywne wiesci z niecierpliwoscia,ale rzeczywiscie troszke dlugo pozostawiasz nas w niepewnosci:-) Agarz-co tam u ciebie?przepraszam jak cos pominelam przypadkiem,ale co tam z @ bo w tabelce jest 30.07? Basiolinka-Niedlugo testowanie,trzymam kciuki Banmon-My mamy @ w tym samym dniu,trzymam Kciukasy Magda8080-malo sie odzywasz co u Ciebie? Natalius-milego pobytu na dzialce,Widze,ze polowa cyklu,zapowiada sie obiecujaco:-) No i do naszych brzuchatek teraz sie zwracam Malinka,Green-ka,Magdaleena i fisiowna dbajcie o siebie Kochane i pomasujcie brzuszek ode mnie:-)W koncu jestesmy internetowymi ciociami:-) A tak to u mnie nic nowego,czekam na @,ktora przyjdzie za 3 dni. Tylko cos dziwny ten cykl,zawsze tydzien przed puchly mi piersi,a teraz nic nie czuje,no coz takie juz nasze organizmy zagmatwane. Tesknie bardzo za moim M,ale juz niedlugo bo za 2 tygodnie przyleci na staranka no i zaczynam pierwszy cykl z duphastonem zobaczymy co sie z tego wykluje:-) Ale jestem pozytywnie nastawiona:-) I mam do was pytanko dziewczyny,uzywacie moze jakiegos dobrego balsamu ujedrniajacego,albo ktos uzywal,bo ostatnio chudne i jakos to cialko przydaloby sie zabezpieczyc,zeby mi nie zwiotczalo:-) Za wszelkie propozycje bede wdzieczna:-) Ogolnie zycze wam dzis milego Dnia Kobietki,ja sie czuje jakby byly dwie niedziele dzis i jutro przez to swieto,a ja tak nie lubie niedzieli,jedyne co mnie pociesza w tym dniu to rosolek mamusi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny 🖐️ fanie było w mieście smoka ;) tylko kupe kasy taka przyjemnośc kosztuje :( doszlismy do wniosku że specjalnie oszczędni to mu nie jesteśmy.... ale co tam, raz się żyje ;) nikola2333 właśnie się tak zastanawiam czy ta cholerna @ przyjdzie czy nie, korci mnieżeby se test zrobić :( ja nie znam żadnych dobrych balsamów, mysle, że najlepszym sposobem na ujędrnienie skóry są ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę, że wszystkie intensywnie świętują długi weekend! Taka tu cisza... Dziewczynki co u Was??? Ja nadal czuję się zmęczona. Wczoraj o 21.20 zwinęłam się z imprezki, bo oczy mi się same zamykały i spałam aż do 7.30! I nadal chce mi się spać! Jakie to męczące ciągle być zmęczonym ;-) Ale nic zabieram dupkę i jadę do lasu powdychać świeże powietrze, może mi przejdzie. Bawcie się dobrze moje wirtualne koleżanki! :-D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
green-ka takie męczenie to ponoc norma w ciąży ;) przejdzie ci :) wdychaj świeże leśne powietrze i się relaksuj. Uważaj tylko na te cholerne kleszcze :o ja miedzy innymi przez nie nie lubię chodzić na spacerki do lasu. Moja mama miała przez to dziadostwo boreliozę a mi na pewno takie cholerstwo teraz potrzebne nie jest. wiece co dziewczyny chyba dostanę @ piersi mnie już nie bolą i nie są już takie twarde.... to jest u mnie oznaka @ niestety no trudno, dobrze, że za długo nie miałam nadziei w tym cyklu, teraz to już tylko czekam na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki! Milej niedzieli zycze:-) Natalius niestety ja nie mierze temperatury,wiec Ci nie pomoge:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i miałam rację @ się zbliża, już mam powoli takie brązowe upławy na razie tak od czasu do czasu ale to już kwestia czasu aż @ się pojawi, to taki mój znak na @, czasami takie upławy mam już trzy dni przed @ ale to jest różnie ja myśle, że to kwestia czasu i jutro dostanę rano @ cholera jasna!!!ja chyba nie mam w sobie tyle sił na starania, mam ochote dać sobie spokój z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon-bardzo mi przykro:-( kazda z nas,kiedy nawiedzi nas ta wredna @ ma chwile zalamania to zrozumiale,ale ja wiem,ze za pare dni znajdziesz sile,aby dalej sie starac my kobitki mamy jej tyle w sobie:-) Zobaczysz za pare dni bedzie lepiej. Ja tez juz czekam na @,tylko dziwne bo nic w tym miesiacu nie czuje,ani nabrzmialych piersi,kompletnie nic,ale juz jutro lub pojutrze sie jej spodziewam.No i juz niedlugo staranka pelna para:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola2333 pewnie masz racje, że niebawem mi przejdzie, podobnie było w zeszłym cyklu tylko ja nie jestem pewna czy chcę sobie gotować takie wahania nastroju co miesiąc :( no trudno :(:(:( wina się dziś napije chyba na tą okoliczność, przynajmniej na chwile zapomnę o tej cholernej @ jak tak sobie patrze na to co się dzieje z moim organizmem to nie wykluczone, że już za parę godzin dostanę @, bo już się wszystko powoli zbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI NICK..........CYLK STARAŃ... ...... ..TERMIN@... .......WIEK.......ZAM. niezapominajka25__.......nie ma staranek...............25 .........Śląskie nataliuś............10.............28.08..............26 .........łódzkie Agarz ................3.....................30.07.............27.. ........śląskie Nikola2333........ok35................18.08........... ..23.......wielkopolska dorota21 ..........10..................ok08.08.............21......ma zowieckie basiolinka...........8 ..................23.08...............26.......małopolska banmon.............3...................0k11.09........... ..26......świetokrzyskie Magda8080 ............3............. ???????..........28..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick................cykl staran......testowane.....wiek....m.zam green-ka ...............2.............13.07 ..........28 ........dolny śląsk BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN......TERMIN POR........WIEK....płeć fisiowna.......14..........26.08..........9.02.2010(?).. . .....27......? Malina.........6...........01.08.........26.03.2010(?).. ......27......? Foczka_.......?..........11.08.09.............?......... ........24 Bubulek22......6.........12.08.09..........?............ ........22......? Magdaleena...11........ 24.08.09...... 28.02.2010.......... 26..... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście! Chyba nie nadążę czytać :-) nikola --- ja zawsze jak wchodzę na kafeterię to pozdrawiam mój brzuszek od cioteczek internetowych ;-) banmon --- nie strachaj się o kleszcze! Dobrze się ubrałam i wypsikałam specyfikiem, którego nie lubią ani komary ani kleszcze. Długo też nie byliśmy a po powrocie dobrze się sprawdziłam - jestem czysta! Trzymam za Ciebie kciuki, żeby Ci się jak najszybciej udało! I nie załamuj się kochana! Trzeba myśleć pozytywnie i wszystko się ułoży. Pozostałe dziewczynki - odezwijcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×