Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nataliuś

razem weselej c.d

Polecane posty

Uff prasowanie skonczone:-) Ale czekaja mnie jeszcze 2 prania. Aaaa juz mi przeszlo wkurzenie tymi rozstepami. Cos za cos...choc mam nadzieje, ze jakos je usune, lub troche zniweluje. Ja mam taki krem-masc specjalnie dla osob w okresie dojrzewania i dla kobiet w ciazy. Trzeba go uzywac od 4 miesiaca ciazy do 2 miesiecy po porodzie. Magdus z tymi fachowacami to prawie zawsze tak, ze pracuja wdl jakiegos wlasnego planu, wiem jakie to wkurzajace, bo my rok temu remontowalismy cale mieszkanie. nie wspomne o tym , ze zniszczyli nam caly parkiet w domu...bo zalozyli sobie, ze i tak bede chciala panele. Na samo wpsomnienie sie wkurzam. Tez jestem ciekawa co tam u Fisiownej:-) Moze juz... Ciezko tak czekac na porod, gdy juz ma sie wszyystkiego dosyc, cialo opuchniete i teskno za Maluszkiem... Co do opuchlizny - ja znow od kilku dni wygladam jak balon. Rano wygladam okropnie, a wieczorem nogi i rece mam nie do poznania - palce jak parowki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......39......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........35.......01.08.09.....06.03.2010.......28 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......35......19.11.09. ....17.03.2010......28.... chłopaczek ciasteczko21...22......03.02.2010.....23.06.2010.......22......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Dorota21........11......07.01.10......27.08.2010......22 .... DZIECIACZKI NICK MAMY....... DATA NARODZIN.......IMIĘ Kolejne tygodnie za mną, które mnie przybliżają do spotkania z maleństwem:-). Powoli kompletuję wyprawkę, kurcze przeraża mnie trochę to, ile taki mały człowieczek potrzebuje rzeczy, ciągle mam wrażenie że o czymś zapomnę , czegoś nie kupię i będzie potem kłopot. Dziewczynki jak znajdziecie parę chwilek to napiszcie mi jak wygląda wasza wyprawka dla maluszka. Trochę gubie się w tym wszystkim, i nie chcę nakupić rzeczy które się nie przydadzą. Dziś znów biorę się za pączki:-) Magdaleena może spróbuj robić okłady z altacetu, lub z wody i octu Malina muszę wypróbować twój przepis, już dawno miałam ochotę na coś innego niż tradycyjna polska kuchnia Reszta kobitek, co tam u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasteczko - o wyprawce to napiszemy jak już się nasze maleństwa urodzą. Wszystkie pierwszy raz zostaniemy mamusiami, więc życie i tak zweryfikuje nasze poglądy. A wtedy będziemy mogły dac konkretne rady. Malinka - jesli chcesz sobie ulżyć w opuchliźnie choć na jeden dzień, to polecam zastosowac dietkę ryżową. Po prostu cały dzień jesz ryż (gotowany na wodzie niesolonej oczywisćie) bez żadnych przypraw i pijesz wodę niegazowaną. Ja co prawda całego dnia nie dałam rady, musiałam zjeść już normalną kolację, ale na drugi dzień opuchlizny były minimalne i czułam się przez to o wiele lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!! Ja już 20 tydzien zaczęłam :) Brzuszek juz mam wielki to zdjęcie z wczoraj : http://img203.imageshack.us/i/p2090073.jpg/ Zazdroszę wam że wy już przy końcówce-przedemną jeszcze połowa. Też powoli już kompletuje wyprawkę :) Napiszę jeszcze wieczorkiem bo teraz muszę uciekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......39......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........35.......01.08.09.....06.03.2010.......28 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......35......19.11.09. ....17.03.2010......28.... chłopaczek ciasteczko21...22......03.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....20.......18.11.09..... 03.07.2010.... 29...dziewczynka Dorota21........11......07.01.10......27.08.2010......22 .... DZIECIACZKI NICK MAMY....... DATA NARODZIN.......IMIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda super wyglądasz, piękny brzuszek. U mnie 22 tyg a brzuszek wielkością podobny do Twojego, ciekawe gdzie ta dzidzia sie tam mieści:-) ale w sumie to cieszmy się że te brzuchale takie nie za duże, jeszcze zdążymy się nadżwigać ten słodki ciężar:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdaleena - wlasnie mialam Cie zapytac o ta dietke ryzowa - jutro ja zrobie, bo okropnie puchne. A na noge polecam Ci altacet, jest tez w zelu. Niestety taki wypadek w koncowce ciazy jest bardzo uciazliwy, wiem cos o tym, bo sama nadal czuje skutki mojej skreconej kostki. Ciasteczko - chyba tez zrobie paczusie, ale z polowy skladnikow. İle wychodzi z calosci? Magda8080 - slicznie wygladasz:-) Brzuszeczek w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Jeszcze tu jestem:) Jutro jade na kolejna wizyte i prawdopodobnie beda mi sztucznie wywolywac porod. Cos mi zaloza, co przypomina tampon, nie wiem jak to sie fachowo nazywa, ale ponoc w ciagu 24 godzin po zalozeniu nastepuje akcja porodowa. Polozna pokazala mi jak sama moge przyspieszac akcje poprzez masowanie brodawek, ale chyba podziekuje, bo ten niby masaz to boli jak diabli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mamy kolejną dziewczynkę na forum! Magda gratuluję! Widzisz magdaleena nasze chłopaki to będą miały wybór :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka mi z tego przepisu wyszło ok 40 kilku pączków, ale ja robiłam takie małe pączusie. Moja teściowa robiła z połowy składników i jej wyszło ok 20 pączków. Fisiowna 3mam kciuki żeby wszystko poszło O.K i bez żadnych przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz Greenka, ze wczoraj to samo mojemu Ł. powiedziałam? Bo mówi, że wszystkim dookoła rodzą się dziewczynki, a ja mówię, ze bardzo dobrze, bo Emilek będzie miał w kim wybierac :D Magda - super wyglądasz. Gratuluję córeczki :) Fisiowna - może to ten żel co nakładają? Podobno bardzo nieprzyjemne. A co do masowania to wolałabym masowac brodawki, niż żeby mi szyjke masowali. Spróbuj jeszcze mężusia wykorzystać - może to coś pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalena ten zel to dopiero jak nie zadziala ta wkladka co maja mi ja zalozyc. A co do masazu. Ona mi kazala tak uciskac brodawki, ze az siara wychodzila. No bol przeokropny. Nikt mnie nie namowi na robienie tego samej sobie. Juz wole uwiesc meza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to się nie dziwię, ze nie chcesz. Mam nadzieję, że w takim razie ruszy po tej wkładce czy czym tam, bo słyszałam, ze ten żel jak zakładają, to tez boli mocno. A jeszcze co do masażu to możesz sobie robić taki łagodny, bez takiego uciskania jak Ci kazała, może tez pomoże :) Co tam szkodzi próbować :) Taki niebolesny. A wyciska niech sobie sama :D Ciekawe co ja miałabym wyciskac jak u mnie nic nie leci :D A poza tym prosze wcinac świeże ananasy, pobiegać po schodach, wysprzątać chatę i uwieść mężusia i może Mała zechce w końcu się ruszyć i wyjść. :) Pewnie pogoda ją odstrasza :D Powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:-) Wlasnie wrocilam od doktorka. Wszystko w najlepszym porzdaku. Wyniki krwi i moczu tez OK. Mam tylko sie oszczedzac, no ale to chyba lekarze mowia nam wszystkim. Znow mam dvd z nagraniem Malej:-) Fajna jest:-)))) Ma takie duze poliki i tylko nosek mogla by odziedziczyc po mamusi, a nie po tatusiu:-)))))) Mamy juz tez mebelki, troche smierdza nowoscia, wiec na kilka dni potwieram szafki i szuflady, dopiero jak sie wywietrza to poukladam w nich ciuszki. Wiecie co, zona mojego najblizszego kuzyna tez jest w ciazy - 29 tydzien. Dzisiaj dostala wyniki badan na cytomelagie i niestety jest zakazona. Oczywiscie teraz jest cala w nerwach. Na dodatek w zeszlym tygodniu zupelnie niespodziewanie jej tata trafil do szpitala z guzem mozgu wielkosci kurzego jaja, dzisiaj mial operacje. Okropne, jak zycie potrafi dowalic nawet kobiecie w ciazy. Zadnej taryfy ulgowej. Wracajac do milszych spraw to usmialam sie czytajac o tych masazach sutkowych:-) Ja jeszcze chce potrzymac Meliske w brzuchu, wiec lepiej niech jej tatus sie do mnie nie zbliza:-) Fisiowna trzymaj sie kochana:-) Bedzie wsyztsko dobrze:-) Jak dojdziesz do siebie po porodzie, to bedziemy czekaly na wiadomosci od Ciebie. No i na jakas fotke coreczki. Dobra zmykam, bo wlasnie zaczyna sie moj serial:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny :) nie było mnie całe wieki ale pilnie śledzę wydarzenia na naszym forum, my już odpuściliśmy i narazie nie myślę o dziecku, po prostu przychodzi taki czas kiedy chyba przestaje się tak bardzo człowiek przejmować...i bardzo dobrze :) póki co skupiam się na innych rzeczach. Właśnie jutro idę popytać o prawo jazdy :) mąż trochę panikuje, że będzie musiał dzielić się z żonką pojazdem ale jak nie zdecyduje się teraz to już chyba nigdy. W weekend jedziemy na ostatki w góry...liczę na fantastyczną zabawę :) Wam moje kochane życzę szczęśliwego rozwiązania :) obiecuje odezwac sie w najbliższym czasie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka. Ech znow w domu i znow czekam. Nie zalozyli mi nic. Zbadali tylko, rozwarcie mam na 1-2 cm i o ile dobrze czytam z tych ich papierow szyjka jest miekka. Reszty nie potrafie rozszyfrowac. Tylko polozna wsadzila mi palec do srodka i pogrzebala (przepraszam za opis). No i od tego czasu mam prawie caly czas bole podbrzusza. Jesli wierzyc jej slowom to pochodze jeszcze troche. Ale mam nadzieje, ze sie cos zacznie. Magdalena zobaczysz urodzisz przede mna. Moja mala nie spieszy sie na swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki, Widze, ze nie tylko ja cos nie mam weny do pisania. Nie czuje sie za dobrze. Nie mam na nic sily, mam dosc czesto skurcze i ogolnie nie jestem w formie. Czuje jakies uklucia jakby w szyjce macicy - moze sie skraca... Nie wiem czy mozna to wyczuc. W srode ma wizyte, wiec zapytam lekarza. Dzisiaj przywiezli nam lozeczko dla Melisy, ulozylam juz wszystkie ciuszki w szafkach, przygotowalam te, ktore wezme do szpitala. Jeszcze wypiore "wyposarzenie" lozeczka i bede juz tylko czekac :-) 36 tydzien w toku, a lekarz przewiduje mozliwosc wczesniejszego porodu, wiec wole byc przygotowana. Ciekawe czy przetrwam w dwupaku te 3 tygodnie..:-) Co u Was? Dajcie jakis znak:-) Buzki w brzuszki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, niestety - mi też brak weny jakoś. Nie mam już siły! Dziś skończyłam 38 tydzień i szczerze mówiąc mam dośc tych dolegliwości. Oby tylko skoczyc remont (bo nie mam się jak spakować nawet) i dotrwać do wtorku. Po południu wizyta, mam nadzieję, ze już się coś dowiem konkretnie. Sił mi brakuje, jeszcze mi się ciężko oddycha, chyba Emil mi coś uciska ciągle. Skurcza cały czas, bóle brzucha na okres - nospa pomaga tylko na chwile. O bolącym kroczu to już nawet nie mówię - w końcu 3 miesiące - zdązyłam się przyzwyczaić. Ale najgorsze ze wszystkiego jest to cholerne PUCHNIĘCIE!! Dziewczyny, ani się ruszac za bardzo, ani stać na nogach... Ja już nawet nie mogę włożyć luznych skarpetek (SKARPETEK powtarzam), a do tego te obrzęki tak bolę, że mam już dość. Mieliśmy dziś jechac na zakupy, ale o butach to ja moge pomarzyć. Aż mi się płakac chciało! Do lekarza chyba pójdę na boso! W klapkach, bo to jedyne w co się wciskam - choć z trudem! Ciężko, żebym w takim stanie była zadowolona z życia i uważała, ze ciąża to najpiekniejszy stan! Na poprawę humoru jem truskawki!! Malinka - można czuć skracanie się szyjki. Często własnie przez takie kłucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdus wspolczuje. U mnie podobnie, choc az tak bardzo nie puchne - mam jeszcze jedne adidasy, w ktore mieszcza mi sie nogi. Wlasnie te bole tez mam jak na okres. Nospy nie biore, bo w Turcji nie ma, a moja gdzies sie zapodziala. Jednak zdecydowanie pomaga mi picie magnezu, ktory plecam wszystkim dziewczynom - oczywiscie po konsultacji ze swoim ginem:-) W srode wypytam lekarza o ta szyjke, bo wyraznie czuje, ze cos sie tam dzieje. A to mam jakies klucia, a to jakby jakies takie parcie - sama nie wiem jak to opisac. Chcialabym zeby juz byla z nami, ale wiem, ze jeszcze musze wytrzymac te 2 tygodnie, zeby nie urodzila sie za wczesnie. Teraz i tak nie spie po nocach i odsypiam w dzien, wiec pewnie jakos naturalnie przystosuje sie do jej rytmu. AA i zauwazylam troszke siary ( okropna nazwa), ma nadzieje, ze zwiastuje to przyszla obecnosc mleka... No nic zmykam byczyc sie na kanapie, moze sobie cos poczytam... Obiadu dzisiaj nie robie, bo tesciowka obiecala przyniesc:-) Magda jak tam remont, konczycie juz? Greenka - jak sie czujesz? Fisowna - juz?? hihi zartuje, ale jestem naprawde ciekawa kiedy urodzisz. Ciasteczko, Magda, Banmon i reszta kobitek - jak sie czujecie, wszystko OK? Basiolinka - super, ze sie odezwalas. Dobrze, ze wyluzowaliscie, stres tylko i ciagle myslenie o zajsciu w ciaze na 100% ma negatywny wplyw. Fajnie, ze masz teraz okazje i czas skupic si,e na innych rzeczach i poswiecic wiecej czasu sobie. Ja nie zrobilam prawka przed ciaza, czego bardzo zaluje. Bede musiala sie wziac za to po porodzie...a to bedzie nie taka prosta sprawa. Nataliusia - czytasz nas czasem??? Stesknilam sie za Toba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja wpadam tylko na chwilkę, bo mam w domu męża i muszę się nim nacieszyć zanim znowu pójdzie do szpitala. Teraz tak będą wyglądały nasze kontakty: chwila w domu - chwila w szpitalu - znowu dom - i znowu szpital, i niestety nie wiem jak długo to potrwa. Na szczęście umówiliśmy się z Wojtusiem, że urodzi się w momencie, kiedy tatuś będzie akurat w domu :-D U mnie teraz dopiero zaczęły się prawdziwe przygotowania: pranie i prasowanie, zakupiłam już wózek i czekam aż mi go dostarczą, i wtedy będę już chyba gotowa :-) Dostałam jeszcze mnóstwo drobiazgów od koleżanki takich jak podgrzewacz do butelek, huśtawkę, karuzelę na łóżeczko, pościel do wózeczka, krzesełko do karmienia(kiedy to będzie;-) ) i jakieś zabawki - jeszcze nie zdążyłam przejrzeć. Muszę to wszystko posortować i umyć i cieszę się, że nie mam takich strasznych dolegliwości ciążowych bo chyba nie dałabym rady. Jak Magdaleenka pisze o tym puchnięciu to aż mnie to przeraża - mi spuchły tylko palce u rąk i mój M. śmieje się, że jak będzie chciał paróweczki na śniadanie to wie gdzie szukać ;-) Nogi w ogóle mi nie spuchły i nadal mieszczę się w swoje buty. Boli mnie tylko kręgosłup i ciężko mi się oddycha a tak poza tym to jeszcze jakoś się trzymam. Oby do marca! Nie napiszę już nic więcej bo mężuś mnie już woła :-D Postaram się zajrzeć jeszcze później pa! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......39......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........35.......01.08.09.....06.03.2010.......28 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......35......19.11.09. ....17.03.2010......28.... chłopaczek ciasteczko21...22......03.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....20.......18.11.09..... 03.07.2010.... 29...dziewczynka Dorota21........13......07.01.10......27.08.2010......22 .... ?? Widzę, że ostatnio nawet nadrabiałyście zaległości w pisaniu. Ja też może niedługo zacznę, jeszcze tylko jeden kolos z prawa i będę wolna od nauki. Magda8080 Gratuluje córeczki. Mi marzy się parka,.....ale jak to mój teść ma ostatnio zwyczaj mówić "co Bóg da to człowiek ochrzci" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć Malina.........35.......01.08.09.....06.03.2010.......28 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......35......19.11.09. ....17.03.2010......28.... chłopaczek ciasteczko21...22......03.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....20.......18.11.09..... 03.07.2010.... 29...dziewczynka Dorota21........11......07.01.10......27.08.2010......22 .... DZIECIACZKI NICK MAMY....... DATA NARODZIN.......IMIĘ fisiowna...........13.02.2010.............Sonia Hej kobietki. Aktualizuje tabelke. Weszlam na chwile zeby zobaczyc co sie dzieje no i przekazac nowine. Wody odeszly mi w piatek wieczorem, pojechalismy do szpitala, ale odeslali mnie do domu mowiac, ze mam przyjechac jak sie zaczna skurcze. No ok. Zaczely sie kolo 2 w nocy, jakos o 9 pojechalismy znow do szpitala ale znow mnie odeslali z nakazem powrotu jak beda co 3 minuty. Kolo 16 juz nie moglam wytrzymac. Tym razem mnie nie odeslali. Rozwarcie na 4,5. Do godz. 20 mialo juz 9 cm. Nie wiem czy mam Wam opisac wrazenia z porodu, bo niebawem i Was to czeka. Mala urodzila sie o 22:44 z waga 3882:) Pozdrawiamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiowna:-)))) Gratulacje Kochana:-) Bardzo sie ciesze, ze juz jestes ze swoja coreczka, to musi byc cudowne uczucie...jak sie odnajdujesz w nowej sytuacji? Jak sie czujesz po porodzie? ja z checia poczytam o wrazeniach z porodu:-) Bede czekac na zdjecia na N-K :-) Jeszcze raz gratuluje Tobie i Tatusiowi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisiowna GRATULACJE!! Super że masz już to wszystko za sobą. Dużo sił dla Ciebie i malutkiej!!! Dziewczyny a mnie niepokoją bóle brzucha jak na miesiączke i boli mnie tak już od kilka dniu, po nospie przechodzi, ale jak lek przestaje działać to ból powraca. Kurcze kolejną wizytę mam 5 marca, niewiem czy czekać, czy iść szybciej do lekarza:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasteczko - mialam takie bole, ale na poczatku ciazy i teraz, gdy juz jestem prawie na finale. Wdl mnie dla swojego spokoju i dla bezpieczenstwa dzieciaczka powinnas umowic sie wczesniej do lekarza. Pewnie nic sie nie dzieje, ale lepiej to skontrolowac. Idz do lekarza, a bedziesz spokojna i w razie czego ginek przepisze Ci cos konkretnego na te bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×