Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

depeche15

Jesli Bog istnieje, ten swiat jest taki pozbawiony milosci?

Polecane posty

Pytanie kieruje do wierzacych- skoro bog jest miloscia, potrafi wszystko, ma nieograniczona moc i wszystko wie, dlaczego jest tyle zla na swiecie? czy to w pewien sposob nie wyklucza sie ze stwierdzeniem ze Stworca jest wszechmocny i miloscierny? Bo nie nie potrafi badz nie chce ingerowac w ziemskie sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000oooo
jest cos takiego jak wolna wola. Bóg ją szanuje, skoro ją dał-nie zabiera jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ale skoro jestesmy stworzeni na jego podobinestwo powinnismy byc dobrzy z natury. czyli wolna wola w tym przypadku nie doprowadzalaby do takich dramatow jak druga wojna swiatowa albo zamachy terrorystczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cierpienie jest po to by docenić szczęście w życiu tak samo samotność żeby docenić drugiego człowieka tak mi się wydaje a gdy całe życie coś masz,to nie wiesz jakie byłoby ono bez tego czegoś. trochę nagmatwałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie czytalam.... cierpienie, tak. ale w rozsadnych dawkach... ja mowie o takich dramarach kiedy czlowiek jest doprowadzony do granic wytrzymalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzględna.......
..gdybyśmy mieli w sobie więcej pokory a nie oczekiwań i życzeń wobec Niego to może bylby bardziej miłosierny...daleko nam do ideału by od Niego wymagać czegokolwiek,nawet litości,a co dopiero miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 344353535
nawet w internecie jest wiele stron gdzie możesz znaleźć odpowiedzi na swoje pytania. ALE KAfeteria raczej sie do nich nie zalicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Citrontii
Przeczytajcie co piszecie wy tylko chcecie ostawać, ale żeby coś dostać najpierw trzeba dać. Dla wielu niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.D.R
Jaką mamy pewnośc że Bóg jest miłością? Raczej można by go ocenic jako neutralny byt. Potrafi wszystko? Ciekawe czy potrafi siebie unicestwic. I skąd te założenia że jest taki wszechmocny i wszechwiedzący. Czy ludzie są aż tak słabi że wieżą w takich gigantów. Ja ci powiem tak: doświadczenia zawężone do wąskich horyzontów bytu + wrażliwośc równa się dylematy natury egzystencjalnej. Jest masa dobra i masa zła, bierz to co ci dane, pozdro i otwórz się na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzględna.......
w zasadzie to nie ma się o co spierać i nad czym dyskutować-to o co pytasz jest kwestią wiary i tylko wiary a wszelkie mądrości ,ktore pewnie tutaj padną będą wynikiem racjonalnego rozumienia-a to już nie wiara a logika...wiary się nie rozumie a czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja jestem posrodku. ale mloda jeszcze jestem, bo pwenie dlatego. nie uwazam ze to cos zlego miec watpliwosci i sie pytac. lepsze to niz slepe podazanie za niczym. ale okay.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To poczytaj. Teodycea próbuje odpowiedzieć właśnie na pytanie z Twojego tematu... J.D.R-skoro Bóg nie jest wszechmocny, to co jest? Myślisz, że natura tak sama sobie? Więc to natura jest Bogiem. Musi być jakiś byt ponad wszystko, nieważne jak go nazwiemy...też uważam, że jest neutralny. Bo czy natura jest dobra lub zła? Może głupi przykład, ale czy drapieżnik pożerający swą ofiarę jest dobry, czy zły? Nie da się tego stwierdzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żelazo stal i pył
nic mnie tak nie śmieszy jak obraz Boga szanującego swoje stworzenie do tego stopnia, że daje mu wolną wolę :D i w dodatku każdego obdarzając miłością :D jestem ateistą ale gdy to słyszę to zbliżam się ku satanizmowi :p albo ten Bóg jest sadystą albo ma problemy intelektualne obdarzył wolną wolą ludzi, którzy są nieodpowiedzialni, kierują się popędami i egoizmem wiadomo z góry jak ludzie z wolnej woli skorzystają nie trzeba szczególnego daru przewidywania, wszechwiedzy (którą podobno Bóg jest obdarzony) wniosek - być może stwierdzenie "na obraz i podobieństwo" jest bliższe prawdy niż przypuszczają wierzący :D po prostu nieodpowiedzialny dał wolną wolę nieodpowiedzialnym :D miłość - ciekawe to uczucie, które nie skłania do pomocy, gdy dzieci mrą z głodu, gdy niezliczeni ludzie cierpią niewinnie coś mi ten Bóg nazbyt przeciętnego monarchę, dyktatora lud miłującego przypomina :D taki Bóg to tylko pocieszenie i nadzieja dla tych, którzy chcą być tak pocieszani, którzy pragną takiej nadziei i nic mi do tego niech sobie żyją i trwają w świecie złudzeń ja nie będę się nad nimi znęcał wystarczy, że robi to nasz dobry stwórca :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żelazo stal i pył
to się tego nie obawiaj pilnuj się jedynie by widząc świat w ten sposób nie wynosić się ponad wierzących, nie gardzić nimi bo się mylą, bo są naiwni bo oni także są ludźmi i widocznie taka wizja świata jest im potrzebna dawno już ktoś zauważył, że człowiek aby żyć musi wierzyć są tacy, którzy potrzebują absolutu są też inni, którzy mają cele tu na ziemi w ogóle fajna i bystra z Ciebie dziewczyna a pewna naiwność jest jedynie oznaką wieku a nie braku zalet intelektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajomy...............
depeche15 Pytanie kieruje do wierzacych- skoro bog jest miloscia, potrafi wszystko, ma nieograniczona moc i wszystko wie, dlaczego jest tyle zla na swiecie?" Skad jest tyle zła ? Z stąd że ktos tam kiedyś zjadł owoc z drzewa i potrafimy zauwazyc co jest dobre a co zle - wczesniej chyba zylismy w niewiedzy :) Czyli nie znalismy odpowiedzi na pytanie bo nie bylo czegos takiego jak dobro i zlo...... czy to w pewien sposob nie wyklucza sie ze stwierdzeniem ze Stworca jest wszechmocny i miloscierny?" Potrafi wybaczac wiec Jest milosierny :p Skoro Go nie widzisz to jest wszechmocny - zrob tak zeby go zobaczyc........ Bo nie nie potrafi badz nie chce ingerowac w ziemskie sprawy?" Wolna wola (nasza wladza na tym swiecie) - On nas rozliczy w odpowiednim czasie..... Podaj chodz jeden powod dlaczego ma ingerowac np. to ze np nie masz samochodu - Jego wina (powinien ci dac) ?, dzieci zostawiane przez matki - tez Jego wina (a nie matek) ?, bieda w Afryce (czlowiek sam nie moze pomoc drugiemu - tylko On musi ingerowac ? Zauwaz ze czlowiek w kazdym przypadku ma na cos wplywa - czyli wolna wola jest (tak samo wypadek drogowy - Jego wina czy wina tego co spowodował ?).................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzględna.......
..jasne że tak jest prościej myśleć i gdyby tak wszyscy myśleli to pozabijalibyśmy się bez skrupułów od razu,bo z nienawiści,bo z braku tolerancji...bo przecież łatwiej jest pogodzić się ze słabościami i je usprawiedliwiać niż dążyć ku czemuś dobremu..prawda?...wysilek kosztuje i trzeba wykazać się trochę a to co łatwo przychodzi nie wymaga nawet komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żelazo stal i pył-czyli uważasz, że nie powinniśmy mieć wolnej woli? Zresztą, skąd wiesz, czy tak naprawdę mamy tą wolną wolę? Może to tylko nasze złudzenie, może tak naprawdę moglibyśmy być bardziej wolni, i i tak nas coś ogranicza? Zresztą wyobraź sobie takiego Boga, który pomaga gdy dzieje się coś złego. Za każdym razem. Czyli nie byłoby chorób, śmierci...żadnego zła. Czyli nie byłoby szatana. Podobno to czeka na wierzących w przyszłym życiu. Dlaczego nie od razu, dlaczego po drodze musimy doświadczyć tego zła? Nie wiem. A Ty wiesz? Skoro uważasz, że Bóg jest taki zły, to powiedz, jak powinien wyglądać ten dobry Bóg? Bo ja nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żelazo stal i pył
kwestię którą postawiłaś można jedynie rozstrzygnąć poprzez przyjęcie wiary, lub jej odrzucenie tak jak wyżej ktoś słusznie napisała wydaje mi się, że sama skłonność, wybór wiary bądź jej odrzucenie wynika bardziej ze sfery emocjonalnej niż intelektualnej bo tutaj niczego się nie da udowodnić można jedynie przyjąć daną postawę opartą o pewien sposób pojmowania świata gdy jesteś racjonalistą, w twoim sposobie myślenia nie ma miejsca dla Boga gdy wolisz widzieć świat jako celowe dzieło, miejsce dla Boga powstaje z definicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żelazo stal i pył-taki dość klasyczny ten Twój bunt przeciwko Bogu. Pytanie o cel zła na świecie zadają sobie chyba wszyscy ludzie...wielu świętych, filozofów...nie uważasz, że warto jednak iść o krok dalej? Dlaczego nazywasz wierzących naiwnymi? Sądzisz, że Ty jedna/jeden masz takie wątpliwości, a wierzący są ślepi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żelazo stal i pył-ależ nie! Ja właśnie nie potrafię odrzucić Boga z powodów intelektualnych! Po prostu nie jestem w stanie wytłumaczyć sobie sposobu powstania świata, celu powstania świata, celu zła na świecie i wieeelu innych rzeczy na których nauka łamie sobie zęby. Czyli musi być coś ponad to. Powiedz mi, jakie można przyjąć racjonalne powody na nieistnienie Boga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ale jak udowodnisz ze w kosmosie nie istnieje zielony misiu ktory ma czerwone skrzydla? nie udowodnisz, ale wiesz ze go nie ma. to samo z bogiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalalla
"Powiedz mi, jakie można przyjąć racjonalne powody na nieistnienie Boga?" takie same jak na istnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiesz, że nie ma? Taki misiu może nawet istnieć na Ziemi. Kolega pokazywał mi kiedyś zdjęcia jakiś strasznie małych stworków-za cholerę sobie nie przypomnę co to było, bakterie, wirusy czy jakieś komórki- w każdym razie, w bardzo dużym powiększeniu miało to fantastyczne kształty misiopodobne, jak takie żelki wyglądało :) i teoretycznie we wszechświecie może istnieć wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×