Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaabbbbccccc

ciezarna w McDonald

Polecane posty

Gość bonkafen
" lady_glutter u to jednak smieciowe zarcie mozna dostac w kazdym supermarkecie a nie tylko w mcdonaldzie " ooo tak zwlaszcza w Carreforurze - nie kupujcie tam miesa, ja juz sie nadzialam, nigdy wiecej, wole zaplacic drozej a kupic w normalnym dobrym osiedlowym rzezniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednataka i
Bez przesady,co was obchodzi jak żywią sie inni.Nie pochwalam jedzenia z m. donalds,ale tez nie krytykuję innych,żeby teraz miec pewne zdrowe jedzenie,to jedynie wlasny ogrodek i hodowla dodatkowo;).A jezeli chodzi o tycie w ciązy to przybrałam prawie 30 kg,wszystko bez diety zrzuciłam w ciągu roku,a koleżanka ,ktora przytyła w ciąży jedynie 10 kg,rok po urodzeniu dziecka przypominała wieloryba,nie ma reguły i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak miałam ochotę to jadłam tam i co i nic :P przytyłam całe 12 kg, zrzuciłam wszystko po 1,5 miesiąca, teraz mam jeszcze o 10 kg mniej niż przed ciążą :P wszystko jest dla ludzi, tylko w ograniczonych ilościach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w dniu porodu jadłam big maca :) miałam straszną ochote własnie na big maca a leżałam już w szpitalu tata urwał się wcześniej z pracy i pojechał do mc donalda i mi kupił i przywiózł. Jak zaczęłam jeść to dostałam skurczy ale co tam zjadłam do końca i frytki i wypiłam cole :) 4,5 h później synek był na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matyldaaaaa
To straszne, ciężarna w MC Donaldsie.Wieksze gówno jesz robiąc sobie kotlety z mięsa z mięsnego na rogu, albo rosołek z kostki. Najlepiej nie oddychaj tez, bo w powietrzu taki syf ze umrzec mozna.Kup sobie koszulke z napisem "jestem w ciązy" zeby nikt cie niczym nie poczęstował przypadkiem do jedzenia, bo pewnie sama chemia, gówno i szajs.Chlebek piecz sama w domu, chyba ze chcesz zjesc z potem i paznokciami piekarza, masełko to tyllko nazwa a pomidor ten czerwony i tak zdrowo wygladający na kwasie bo tylko tak mógł dojrzec w jedną noc.Puknij sie w czoło tak solidnie, moze w sciane Mc Donaldsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znacznie gorsze
Mnie bardziej od ciężarnych w McDonaldzie przerażają tłumy rodziców z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poczatku ciazy w mcdonaldsie bylam 4 razy - raz na poczatku bo po prostu musialam zjesc frytki, raz w jakims 4 miesiacu bo jechalismy po moich zajeciach do znajomych i nie mialam co innego zjesc wiec kupilam tortille, raz w 6 miesiacu po czym mialam zgage na kilometr i raz w 7 miesiacu ale nie zamowilam sobie nic bo mi sie na pawia zbieralo jak tylko weszlam :D ale np moja kolezanka w 9 miesiacu musiala codziennie byc w macu bo inaczej nie mogla wyrobic, w sumie przytyla 9 kg a 3 tygodnie po porodzie nie bylo sladu ze kiedykolwiek byla w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w 1 trymestrze nalogowo pilam shaeki z mc donalda i od czasu do czasu hamburgery jadlam, za to w 2 i 3 trymestrze nie mialam juz zachcianek i nie bywalam w mc donaldzie az do czasu kiedy wyladowalam pzred porodem w szpitalu i nabralo mnie na hamburgery i shaeka :D:D a faktycznie bardziej od ciezarnych pzreraza mnei widok mnostwa dzieci w mc donaldzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama123
Powiem Wam na moim przykładzie, nie jadłabym w ciąży maka, gdyby mi nie łagodziło ostrych nudności a to wszystko dlatego, że do potraw w Maku dodawane są środki przeciwwymiotne i przyspieszające trawienie ( w KFC podobnie). Dziś miałam takie nudności, że nic z jedzenia co miałam ze sobą w pracy nie mogłam ruszyć i czułam, że biurko zaraz będzie kolorowe, ale kolega przyszedł z pomocą i zjadłam 2 cheeseburgery i jak ręką odjął , ulga na maxa. Teraz mogę myśleć aby zjeść normalny posiłek jaki sobie przygotowałam (rybka z warzywami). Pozdrawiam przyszłe mamusie i te już obecne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałąm takie zachcianki
najdziwniejsze jest to, ze normalnie nie tknę żadnej chemii!... pomidorki z ogródka, mięsko od rolnika, rybki od wędkarzy.... czytam też składy w sklepach- omijam konserwanty....nie jadam słodyczy.... ...a w ciąży miałam taką ochotę na pączki i fast foody ze szok, nie potrafiłam się opanować! za to zupełnie przestała mi smakować oliwa z oliwek, ocet jabłkowy, warzywa - czyli to co normalni pochłaniam kilogramami! ... oczywiście starałam się zachować umiar, ale nie zaprzeczę że jadałam w KFC, pizza hut przynajmniej raz w tygodniu - dziecko zdrowe 100% ... ....więc wychodzę z założenia, ze widocznie organizm tego potrzebował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaboda
Łoo rety, masz się czego czepiać, autorko, naprawdę. Nos w swoje sprawy, a nie w to, czy ciężarna je w Mac Donalds czy u siebie w domu. Napisałaś to tak, jak byś zobaczyła ciężarną w pijalni piwa, to rozumiem, ze byś była zszokowana, ale w Mc Donalds ? Ma prawo tam zjeść, a co ! A 30 kilo to może przytyć i bez fast foodów. Ja odżywiałam się zwyczajnie, wcale dużo nie jadłam , fast fodów prawie wcale, a przytyłam 25 kilo w ciązy. Tak że nie bądź taka mądralińska, bo to, że przeszłaś 2 ciążę, nie oznacza, że każda kobieta przechodzi je tak samo jak Ty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiaboda
Matyldo,świetny komentarz, zgadzam się w 200%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem...
autorko, przesadzasz. Piszesz o fast foodach jak by to była zbrodnia na miarę morderstwa. Też chodziłam do fast foodów w ciąży, bo głodna byłam a do domu daleka droga. Jedzenie jak jedzenie, czy zdrowe czy nie dyskutować nie będę. po za tym co cie do diabła obchodzi co inna ciężarna je, ile przytyła... Nie kumam, bulwersuje cie to, przeszkadza, czy zwyczajnie się wyśmiewasz próbując udowodnić jak ty mądra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również dzień przed porodem była w Mc :) przez całą ciążę chodziłam 1-2razy w miesiącu, bo miałam bardzo dużą ochotę na Big Maca- przed i po ciąży nie tykałam tego :) W ciąży przytyłam 10kg, a zdarzało mi się o wiele gorsze rzeczy jeść np. zupkę chińską czy pić pepsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie mac uratował ;)
miałam kilka dni koszmarnych wymiotów nic mi nie zostawało, mdłości i mdłości, zastanawialiśmy się czy nie jechać do szpitala ale stwierdziłam, że mam ochotę na cheesburgera i shake'a i to było pierwsze co we mnie zostało :) jestem w 17tc i najpierw schudłam teraz troszkę przytyłam i jestem na 0 - lekarz mówi, że jest ok. Do tego czasu w macu zjadłam w sumie 1,5 cheesburgera i wypiłam dużego szejka to chyba nie tragedia. A po co łazisz w ogóle do Mc Donaldsa jak to takie obleśne jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×