Mamy rocznik 89 i... inne mlode mamy

no tak tyle tylko że mój mały śpi ze mną w łózku ...

hej dziewczyny mój Aleksander ma już miesiąc i 4 dni :] na samej piersi przytył mi 1,5 kg odkąd wyszliśmy ze szpitala. Ostatnio całe noce płakał i każdy lekarz co innego mówił. Tak mi go szkoda było, że zaczęłam brac go do łóżka :) szczególnie jak mój Piotrek wychodził do drugiego pokoju bo mu za gorąco było, to wracał a nasz synek zajmował jego miejsce. Raz się nawet obraził :p ale później zrozumiał, że szkoda mi tego szkraba jak tak płacze a nie mam sił cały czas stac nad łóżeczkiem. No i w czwartek wreszcie znalazła się prawdziwa przyczyna płaczu mojego szkraba. Jak to mówi babcia Aleksa naprawili mu siusiaka i dziecko wreszcie spokojnie może się wysiusiac i nie płacze :) Na szczęście :D

Cze wszystkim 9 sierpnia urodziłam Kubusia 3550 g i 57cm , urodziłam 10 dni po terminie a męczyłam się 18 godzin z bólami....

Akacja 89 bardzo gratuluje :) jak się czujesz jak maleństwo ?

Dobrze cały i zdrowy jest a jaki kochany ... żarłoczek tylko nie mam pomysłów co gotować i co jeść przy karmieniu piersią...

ja jechałam na rosołku , ziemniakach suchych bez sosu kotlety sojowe ale bez przyprawiania . owoce które nie mają dużych pestek ( banany jabłka ) nic gazowanego , za bardzo słodkiego . ogólnie po 3 tyg miałam ochote ma szklanke coli i pizze

no właśnie ja też rosołek, mięsko duszone i tak wkółko od soku jabłkowego już mi się nie dobrze robi ... a na necie nic konkretnego nie ma

możesz pić wode niegazowaną smakową . nic ostrego solonego smazonego pieczonego piernego .

ja na szczescie tylko na poczatku przez pierwsze 2 tyg jadlam wszystko gotowane, a po tem pomalutku wprowadzalam np kotlety schabowe czy bigos...jak mala skonczyla 5 msc to juz jadlam np jajeczice z pieczarkami. raczej nie musialam sie ograniczac...probowalam po troszku zeby wiedziec jak by co, co moglo zaszkodzic...

Mały skończył 3 tygodnie więc już też mu pomału wprowadzam coś innego, a dziewczyny mam pytanie zwłaszcza do tych co mają chłopczyków o co chodzi z tym naciąganiem siusiaczka czy coś ...

akacja ja mam synka i nic o zadnym naciaganiu mi nie wiadomo . na rocznym bilansie lekarz sprawdza czy chłopiec nie ma stulejki ale z tego co słyszałam że nie mozna tam nic naciagac ani ruszac !!

A to chodzi o to...ze lekko trzeba zsunac ta skórke i tak lekko obmyc... nie bawic sie w zadne patyczki czy cos takiego... normalnie podczas kapieli... na samiuskim poczatku, jak woda jeszcze czysta... raz,rax przetrzec reka i gotowe... no i zasunac ;D Ja z samego poczatku tez tego nie robilam... bo mi nikt nie powiedzial... az znalezlismy sie w szpitalu z bakteria.. no i 10 dni antybiotyk. Wiec kochana czysc ;D gratulacje dla nowej mamuni ;D

Jaka tu cisza ... co tam u was dziewczyny mój Kubuś leży w wózeczki i od czasu do czasu pokwakuje jak mu smoczek wyleci( niestety musiałam mu wprowadzić smoczek bo inaczej by cału czas przy cycku siedział) dzisiaj wmiare wyspana jestem mały nawet mi noske przespał o 1 mi dał alarm że głodny to dałam mu 100 mleka i spał aż do 5 o piątej go przebrałam bo narobił i miałam spokój do 7 ...

Poczytałam troche waszych wcześniejszych wypowiedzi i widze że opisywałyście swoje porody... Ja także miałam, wywoływany poród za pierwszym razem nic z tego wywoływania nie było... miałam już dość poszłam do szpitala tydzień po terminie dawali mi jakąś rycyne fuj, potem tą kroplówke i nic taka byłam wkurzona że na drugi dzień łaziłam po schodach cały czas i razem z koleżanką z sali wkoło szpitala i wieczorem mnie ruszyło poszłam siusiu i toche wód mi odeszło ( całkiem wody odeszły mnie dopiero przy bólach partych). I tak całą noc przelezałam na porodówce aż rano bóle się nasiliły ale i tak podłączyli mnie pod tą kroplówke prowokującą poród ... Bolało jak cholera chociaz juz teraz tego bólu nie pamiętam prosiłam siostre i o cesarskie ciecie i o to znieczulenie żeby nic nie czuć ale u słyszałam że poród przebiega prawidłowo i nie ma takiej potrzeby . A darłam się że mnie na salach było słychać.. A jak mały wychodził to już pikuś przy tych bólach był. Nacinana nie byłam miałam tylko 3 szwy przy jakimś naturalnym pęknięciu także nie było tak źle. Jedynym powikłaniem było to że mały był owinięty pępowiną dwa razy wokół szyi ale na szczęście tylko go odwinęli bo nie był zaciśniety i wszystko było ok. Najbardziej mnie denerwowało to że nikt nie był w stanie mi powiedzieć ile ten cały poród potrwa..;. myślałam że nigdy się to nie skończy bóle miałam a rozwarcir na 2 palce masakra ale wkońcu się ruszyło...

Hej jest tu kto ????

UUUUUuuuuu chyba topic nam kipnął :(((

akacja ja jestem :) co słychac , jak maleństwo ?

czesc dziewczyny ja tez jestem :) jak tam maluchy? co sie ie odzywacie topik poupada ok jakiegos czasu

mój mały ma już 5 ząbków 3 na dole i 2 na górze wiecie jak śmiesznie zgrzyta tymi zębami :)żeby nie zapeszyć napazie z nim wszystko oki nic się nie nieje , własnie siedzi na łózku i bawi się takimi gumowymi puzlami

o no to juz moze cie niezle ugryzc :) mojej corci wyszly 4 na dole i 3 na gorze naraz.troche marudna byla ale juz jej przeszlo :) w sumie ma juz 12 zabkow

ale twoja córka napewno starsza od Dominika on ma dopiero 8 miesięcy

no i to sporo starsza o 10 m-cy :) 27 bedzie miec 1,5roku kolos maly moj cora pozno dostala zabki w 9 miesiacu

no to sporo starsza . Mój mały na nogi już staje . ale raczkować nie chce

no moze mu bardziej odpowiada :) jak nie chce nie zmuszaj moze zacznie od razu chodzic i raczkowanie ominie

możliwe . ja go nie zmuszam co ma być to będzie . ja też nie raczkowałam od razu poszłam na nogi .zauwazyłam że włoski zaczynają mu ciemniec czyli nie poszedł we mnie a w męza i bardzo bor\brze będzie niebieskookim brunetem :)

A mój Kubuś chyba ma kolki, noce na szczęście mi przesypia a w dzień czasmi daje popalić i wydaje mi się że go brzuszek boli bo nie idzie go wtedy uspokoić

AKACJA POLECAM NA KOLKI ESPUMISAN U NAS SPRAWDZIŁ SIĘ REWELACYJNIE

http://nasza-klasa.pl/profile/24368050 zapraszam mamusie :)

Czytam ten temacik i jestem naprawde zdenerwowana opiniami pewnych niby dobrych starszych kobiet które tylko potrafią skrytykować młodsze dziewczyny!!!! Wyobrażcie sobie ze sama mam 20 lat i jestem w 11 tygodniu to są dla mnie najpiękniejsze chwile w życiu i już niemogę doczekać się kiedy ujże moja kruszynke. Moja ciąża moze i planowana niebyła ale z drugiej strony nie moge tego tak ująć ponieważ gdybym nie planowała to bym nie uprawiałą sexu!!Czyl iwychodzi na to że moje maleństwo zostało zaplanowane. Nie zgadzam się tez z opiniami że młode matki pasożytują na swoich chlopakach , ja sama pracuje i dosyć nieźle zarabiam pracująć tylko 6 godzin dziennie zarabiam wiecej niż nie jedna na całym etacie. Uczę się na studiach zaocznych i też nie mam z tym problemu. Sama płace za studia i sama sie utrzymuje. Mieszka u rodziców ale to się nie długo zmieni. Mam kochającą i wspierającą mnie rodzine. Mój ojciec zawsze wybuchowy gdy się dowiedzial że zostanie dziadkiem jest najszczęśliwszym mężczyzną na świecie. Moje życie się zmienia i napewno jeszcze wiele zmieni ale zawsze marzyłam o tym by stać się młodą matką i za kilkanaście lat być dla dziecka matką i przyjaciółką jednocześnie. Także na zakończenie tylko dodam że WY starsze i niby dojżalsze które tylko potraficie krytykować lepiej trzymajcie język za zębami bo nie wiecie co piszecie!!! Pozdrawiam wszystkie przyszłę młode mamusie :)

Mam pytanie jak się sterylizuje buteleczki z lovi w mikrofali bo gdzieś zapodziałam ulotke a nie bardzo wiem o co w tym chodzi...:(