niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Barbera, coś dla Ciebie ;) http://www.youtube.com/watch?v=xKoQFanFFR0

Ty bedziesz miec wprawdzie jedno mniej, ale i tak wesolo będzie;)

hahahaha ale się uśmiałam:) Już sobie Ciebie Barbera wyobrażam:)

hahahaha też się strasznie uśmiałam :D ale dla mnie to takie śmieszne nie jest tym bardziej, że może być realnie :D ale czworaczki boskie gorzej jak jednocześnie zaczną ryczeć haha :D

ale co do śmiechu to moim numerem jeden jest ten koleś http://www.youtube.com/watch?v=CqCgVBLX8Ag

a później będzie spotkanie polmedowych dzidziusiów i będzie wyglądać tak : http://www.youtube.com/watch?v=zQ0rrwR-NQs&NR=1

Hej dziewczyny, Ja już jestem po wizycie,pierwszy raz byłam u dr. Siejkowskiego, nawet spoko lekarz...28 marca jade na zastrzyk wyciszający, może byc jednak póżniej czyli w 21dc. Przewidywany termin rozpoczęcia stymulacji to 11kwiecień. Jakoś po wizycie humor mi się poprawił, fajnie, że coś się ruszyło, kurcze ale dużo par młodych leczy się w tej klinice...

Hej dziewczyny, ale się naczytałam, tyle się dzieje, trzymam kciuki za Was wszystkie! Zdecydowaliśmy się jeszcze na inseminację, bo mam przeczucia, że się uda :) jednak @ spóźniała się ponad tydzień i dwa razy zaliczyłam bete, oczywiście już myślałam, że jakiś cud się zdarzył, ale NIE - beta dwa razy mniejsza od jedyneczki ... Dr S zaproponował powrót do CLO i Fostimonu - czyli takiego postępowania, jak za pierwszym razem w Polmedzie. Wtedy się udało zajść, ale nie donosić. W poniedziałek mam podglądanko no i zobaczymy co dalej, myślę, że pierwszy kwietniowy słoneczny weekend to odpowiedni moment na zajście! Skupiam się teraz na pracy zawodowej, aby pokończyć co najpilniejsze, aby potem nie myśleć niepotrzebnie jak już się UDA. Pozdrawiam!

Hahah śmieszne sa te dzieciaki:) Zrozpaczona czyli wychodzi na to, że zastrzyk możesz wziąc w dniu, w którym Ci pasowało?? Tina cieszę się, że decyzją podjęta i trzymam ogoromne kciuki, żeby tym razem się powiodło, a pierwszy kwietniowy weekend to idealny moment na zajście:) :)

ja też myślę, że pierwszy weekend kwietnia jest idealny bo ja akurat testuje wtedy i na pewno zaciążymy :D zrozpaczona cieszę się, że wreszcie coś idzie po twojej myśli :D

Hej dziewczynki, Tak zgadza się wszystko w końcu układa się po mojej myśli, Sr. Siejkowski chciał już zastrzyk wyciszający, żebym zrobiła w piątek, a ja niestety wyjeżdżam i wracam w niedziele, więc powiedział, że w poniedziałek też może być. Tylko, że punkcja wypadnie w święta, ale o tym już wiedzieliśmy wczesniej, chciał troche przyspieszyć, ale jak powiedzieliśmy, że dr. Polak zgodził się na punkcje w święta to on, wtedy powiedział to w takim razie mogę zrobic zastrzyk w poniedziałek. Na zastrzyk pojade soobie z rana do Polmedu, troche jest przerażająca ta igła w tym opakowaniu dipherline,ale może nie będzie tak źle.Prawda? Potwierdziłam dziś również u szefowej moją nieboceność w pracy zaraz po świętach, lepiej się z tym czuje jako ona o tym wie Jak tam Barbera się czujesz? Aha jeśli chodzi o filmiki to są swietne, a szczególnie te czworaczki, no tak się uśmiałam, aż się popłakałam

zrozpaczona najważniejsze jest żeby ktoś dobrze zrobił zastrzyk to wtedy kompletnie nic nie poczujesz :D a Panie w Polmedzie nie wyglądają na sadystki więc będzie dobrze :D a ja czuję się normalnie, nie będę wymyślać jakiś dziwnych bóli bo normalnie też czasami coś zakuje czekam tylko do bety :D chociaż mój M bardziej świruje ode mnie i wczoraj musiałam go ochrzanić, bo ja cały dzień próbuje w spokoju przeżyć i nie myśleć ile to jeszcze czasu do wyniku a on przyjeżdża i zaczyna mi jęczeć :D

dziewczyny a co tutaj taka cisza? wiosna przyszła i nikogo nie ma :-)

dokładnie zrozpaczona ja właśnie wróciłam ze spacerku z funfelą i jej synkiem i kilka godzin przesiedziałyśmy na słoneczku na placu zabaw :D a i powiecie , że mnie pogięło, ale kupiłam sobie gazetę m jak mama poradnik dla kobiet w ciąży :D

cześć:) ja dopiero wróciłam z pracy, pogoda jest super ale nie wiem czy uda mi się wyjść na jakiś spacer, czy to będzie tylko szybka runda po sklepach :):) mój chłop oczywiście skorzysta z pogody, bo zaraz po pracy jedzie na trening :P

A ja poszłam z psem i się zgrzałam, tak gorąco! No przecież jesteś w ciąży, więc co w tym dziwnego:) Ja muszę się wziąć za pranie, poprasować, powiesić i takie tam i wyobraźcie sobie, że robie to od rana i jeszcze nic nic zrobiłam:) A jutro mam w planach mycie okien;/ mam nadzieję, że się szybko nie uświnią, bo za miesiąc to już nie chciałbym ich tykać:)

no jestem i nie jestem :D ale pogoda super jutro chyba pojadę na cały dzień do rodziców i trochę czasu poświęce mojej kruszynce (pieskowi ) i na spacerek się z nim wybiorę i może załapie się na jakiś obiadek i będzie z głowy gotowanie :D

ha niezły pomysł, ja też mam czasem problem z gotowaniem, no bo tak dla mnie samej co tu pichcić:) Jesteś jesteś, do kwietnia i na całe kolejne 9 miesięcy jesteś:)

cały czas pobolewa mnie ten brzuch czasami nawet mocniej jak na @ i strasznie mnie to stresuje :(

A no spe sobie bierzesz?

jakoś tak nie chce nic brać wiem, że nie zaszkodzi , ale aż taki ból to nie jest :D

siedzę też na forum z o wiele bardziej doświadczonymi dziewczynami i tam wszyscy zalecają brać nospe jak ma się tyle jakieś skurcze, nawet po kilka dziennie, ja brałam na początku 1 dziennie na wszelki wypadek, żeby skurcze nie wypchnęły zarodka.

kurczę może masz rację bo też gdzieś to czytałam wyślę M do apteki :D

http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=21&t=60130&start=0

wyślij, wyślij, niech lata przy ciężarnej:)

dzięki liska a na razie za nim M wróci mam jedną nospe taką na receptę co mi dały po punkcji i połówkę sobie wezmę :D

barbera weż mnie tutaj nie stresuj, że brzuch cię boli....Tobie musi się udać, bo jeśli nie, to strace już całkowitą nadzieje na powodzenie tych zabiegów....teraz Ty jesteś moją nadzieją:-)

ty się zrozpaczona nie stresuj mną bo to może zwiastować dobre wieści tylko skurcze nie mogą być zbyt mocne, a czytałam na innych forach to od razu w zaleceniach dają zeby brać nospę

barbera wszystko będzie dobrze....jesteś moją oporą i wielką nadzieją!!! gdy piszesz o bólach brzucha to mnie też boli :) liczę na pozytywny wynik i na Twoje pozytywne myślenie :) pozdrawiam serdecznie

dzięki arita :D cały czas trzymam za przyszłe in vitorki kciuki i nie stresować mi się tu ! :D