niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Oj cos misie wyslalao za duzo razy :-) Wrocko dwa razy tez mialam takie endo ladne i dooopa wyszla wiectez nie jest tp pewniak :-( niby 9 to juz ok. Od dzisiaj mam plamienia takie brazowo/rozowe i juz nie wiem co mam myslec :-/

Dziękuję, mamy się dobrze.Jeden to tak podskakiwał jakby się szaleju najadł, a drugi spał do góry nogami. Serduszka biją, a mi nic nie dolega. W lipcu prenatalne. Modlę się, żeby było ok. Mohijto jak nie ma żywej krwi (czerwonej) to nie masz się co zamartwiać. Wrocka ja strasznie mocno za Cibie trzymam kciuki. Pozdrowienia dla wszystkich

Monch pewnie maszsuper widoki i odczucia :-) tylko pozazdroscic....pozytywnie oczywiscie :-) To nie jest zywa krew wiecaz tak sie nie martwie. Za soba mam 3 transfery i za kazdym razem mam ianczej. Przy pierwszym zero objawow, przy drugim bole @, teraz plamienia...moze jednak to bedzie dobry znak i refundacja nie bedzie mi potrzebna ? :-) Margo a co u Ciebie? Zagladasz tu jeszcze? Choo chop? :-)

Monch pewnie maszsuper widoki i odczucia :-) tylko pozazdroscic....pozytywnie oczywiscie :-) To nie jest zywa krew wiec az tak sie nie martwie. Za soba mam 3 transfery i za kazdym razem mam ianczej. Przy pierwszym zero objawow, przy drugim bole @, teraz plamienia...moze jednak to bedzie dobry znak i refundacja nie bedzie mi potrzebna ? :-) Margo a co u Ciebie? Zagladasz tu jeszcze? Choo chop? :-)

Wrr cos mi sie wiadomosci dubluja :-)

U mnie serduszko bylo widoczne juz poniedzialek ....bil jeden bąbelek !! :) dobrze w sumie ze jeden mniej komplikacji ;) ale powiem Wam ze w ciąży to dopiero stres ;/ ja nie uwiem sobie z nim radzić. :/pelna jestem obaw o swoje malenstwo;( trzymam kciuki za reszte :) mocno mocno

Monch super ze wszystko w porzadku z blizniakami, espaniola ja pewnie tez bym sie stresowala i dmuchala na zimne.Mohjito, ja juz sie tyle naczytalam o plamieniach i to dobry znak! Tak przynajmniej mi po transferach mowili i na necie pisaly dziewczyny.Badzmy dobrej mysli.Ja cala w nerwach przed badaniami jutro.Marze zeby juz bylo po! Usg tez musz zrobic co mnie zdziwilo bo w plmedzie nie kazali mi robic dopoki doputy nie zaczelam brac prygonovy.Moze chca wiedziec od czego zaczynam? Z nerow zapalilam po 3 latach rzucenia papierosow i sama sie za to nienawidze.Nawet niesmakowalo.Takie mam nerwy i jeszcze do tego hormony po tym wyciszaniu nie daja mi spac.Aj, wylalo mi sie troche na forum :(

Kasiaa sie dawno nie odzywala? Byla taka aktywna a teraz cisza?

Ponoc od lipca 1 13 lekow do stymulacji ma byc refundowanych.Hura:-)

Hej właśnie czytałam artykuł z maja, że czekają na decyzję, a skąd masz newsa:)?Pzdr

Informacja na stronie MZ.:-)

dzięki to prawda :) ale to znaczy, że darmowe będą czy jakiś procent mniej ceny?

Leki będą płatne ale tu już groszowe sprawy raczej :) Gonapeptyl ze 189 będzie kosztował 3,2 ;) Wrocko mocne kciuki za udaną wizytę ;)

Dziewczyny powodzenia :) Wrocka a ty gdzie teraz podchodzisz? Mohjito a ty kiedy testujesz? Cieżarówki gratulacje serduszek :) A te ceny to ogólnie czy tylko w przypadku rządowego?

dziewczyny wydaje mi się, że ogólnie leki będą refundowane czy w rządowy czy prywatnie, tylko prywatnie płacimy za zabieg 3-5 tys, a w rządowym nie trzeba płacić. Jak 189 ileś jednostek kosztuje gonalu, a teraz 3.20 to super :)

Ja miałam testować 2 lipca ale mój dr chyba się pomylił bo mam blastusia więc skuszę się już w poniedziałek czyli 10 dpt ;) Myślę że leki będą ogólnie refundowane bo akurat byłoby bardzo niesprawiedliwe gdyby tyczyło się to tylko refundacji :/

Mi juz w 8 dzien po transferze 3 dniowego zarodka pokazywal kreskę:) a później mocniejsza i mocniejsza;)

Ja tym razem u konkurencji w Invimedzie jestem

Juz po wizycie, uff wszystko w porzadku wiec dzis pierwsza dawka Prygonovy i usg w przyszly piatek.

W rocka super!!! Dziewczyny wiecie może czy mając mrozaki można mimo to zapisać się na rządowe in vitro. Jestem pacjentka polmedis. Wizytę mam w lipcu wtedy wypytuje o wszystko oczywiście ale już jestem ciekawa. Pozdrawiam madziara

Wrocka powodzenia !!! :) Myślę że nie będzie można zapisywać się na rządowe póki się nie wykorzysta mrozaczków - zwłaszcza w klinice w której się nie przechowuje. Przede wszystkim z tego powodu że mogłabyś zająć komuś miejsce a Tobie przecież może Ci się udać. Ja mam wizytę w sprawie refundacji w sierpniu ale najpierw wykorzystałam sopelka i po niedzieli się dowiem czy odwoływać wizytę czy nie ;)

Dzieki dziewczyny! Mohjito, ja tez bym wczesniej test zrobila.Tak jak pisalas lekarz chyba sie machnal o kilka dni.Przezywam z Toba, pisz jak bedziesz po! A zdecydowalas sie na bete czy zwyklego sikanca? Poozdrawiam

Wrocko będę robiła betę w pon bo ona i tak nieunikniona ;) Jak będę coś wiedziała to się odezwę ;) Póki co mam nadal delikatne plamienia i ból chyba taki jak na @. Boję się coraz bardziej :/

Madziara ja też uważam, że mając mrozaczki nie ma takiej możliwości, chyba, że Polmedis inaczej popatrzy jako na swoją pacjentkę, zapisać się możesz bo kwalifikacja i tak później po badaniach.

nie ma prawa klinika patrzeć inaczej na swoje pacjentki to przede wszystkim! jakim prawem ktoś ma się starac na zapas jeśli ma mrozaczki? powinien je wykorzystać a potem myslec o podchodzeniu na rzadowy. klinika za takie praktyki moglaby mieć odebrane dofinansowanie!

spokojnie!!! ja tylko pytam..

tak i juz sie ataki zaczynają'przeciez niedawno któras z forumowiczek pisała o tym ze w jednej klinice ma mrozaka a w drugiej czeka na rzadowe podejście takze poczytajcie uwaznie zanim zaatakujecie

o ludzie i znów sie zaczyna więcej pytan nie mam pozdrawiam madziara PS powyzsze wpisy nie sa moje i nie życze sobie podszywania sie podemnie

O

poczytajcie dziewczyny ;) Leki potrzebne do stymulacji hormonalnej poprzedzającej zapłodnienie pozaustrojowe zostały wpisane na listę leków refundowanych. To znaczy, że od lipca można starać się o dziecko z in vitro, ponosząc symboliczne koszty. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nową listę leków refundowanych. Obowiązuje od 1 lipca. Na internetowej stronie resortu czytamy, że na liście znalazło się osiem preparatów stosowanych w stymulacji hormonalnej w rządowym programie wspomagania rozrodu. Jeden z preparatów, urofolitropina, jest dostępny na tzw. ryczałt. To znaczy, że za receptę pacjentka zapłaci w aptece 3 zł 20 gr. Pozostałe leki objęte są częściową refundacją. - Koszt realizacji recept potrzebnych do jednego cyklu w zależności od preparatu będzie wynosił 600-700 zł - mówi dr Michał Radwan z podłódzkiej kliniki Gameta uczestniczącej w rządowym programie in vitro