niepłodnośc ... POLMED Wrocław

O mamo 29 mialam transfer...kurde moje tsh oszalalo w ciąży....musialam isc dzis do endokrynologa...mam nadzieje ze wszystko będzie git z malenstwami...ale czytam ze euterox nie bardzo mozna brać z estrogenami....:/ no szlak by to ...ktos cos moze wie na ten temat ...tsh mam na granicy 5

espaniola tsh wzrasta w ciąży przez hcg nie martw się!

ok, juz sie nic nie pytam.Probuje znalezc przyczyne swojego niepowodzenia szukajac opinii i bazujac na doswiadczeniach innych kobiet.dzieki za odpowiedz Espaniolaola...

Ale pytaj kochana to nie o to chodzi po prostu musialam wysili. Mozg i sobie przypomnieć datę ;)a ile masz lat wrocka i dlaczego in vitro??

Mam 37, marne komorki, niedrozny jajowod, ogolnie nieplodnosc z nie wiadomo jakich powodow :(

A tsh masz na jakim poziomie?ja mam 27 lat mój M ma 26... Jak dużo razy probowalas? Kurcze strasznie mi przykro...ze sie nie udaje...ale uwazam ze moze trzeba poszukać innej przyczyny ..:/

espaniola a ty wcześniej miałaś problem z tarczycą, że się martwisz? Wrocka ja pamiętam jak Monch miała podejście któreś z kolei jeśli nie pomyliłam osób to powiedzieli jej po nieudanym ivf, że ma już niedobre komórki czy jakoś tak i radzili AZ, a dziewczyna dzisiaj bliźniaki oczekuję,także to nie zawsze może być koniec bo przecież zawsze może się zdarzyć ta jedna dojrzała dobra. Czy tobie też będą pobierać komórki czy tylko dawczyni będą zapładniać bo mogli by zrobić poł na pół. Tak jak robią nie raz ivf nasieniem dawcy i partnera, ale pewnie to są kolejne koszta.

Wrocka jak to nie macie przyczyny???? przecież macie i to poważną. słabej jakości komórki to jest przyczyna, która w dodatku jest trudna do przeskoczenia bo leków na to nie ma... albo kolejne próby albo dastwo oocytów zostaje.

Tzn mam tarczyce na poziomie 4.3 czyli niby norma ale do ciąży i w ciąży powinno byc kolo 1.5 i podwyższone tsh moze powodować problem z zajściem w ciaze ...wiem ze to wazne,choć mi sie udalo ale jestem zla ze lekarze z polmedu na to niez wracali uwagi...;/ to jest tak ważny organ...a jak pytalam o tarczyce to odpowiadali ze to nie ich dzialka....:/

Pamiętam, że dwie dziewczyny z forum miały problemy z tarczycą przed i w ciąży i tylko normalnie chodziły do endokrynologa na kontrole i brały lek na unormowanie, dzieciaczki zdrowe się urodziły.

Jak będzie taka potrzeba to na wizycie ginekolog, karze ci zrobić tsh i dodatkowe badania, a jak wyjdą nie takie jak trzeba to skieruję cię do endo

No juz bylam u endo także mam lek ...niby nie jest jakieś duże odchylenie ale spoko:)

espaniola lekarze z polmedu nie kazali ci skontrolować przed podejsciem tsh??? po prostu szkoda słów. tsh u mnie w innej klinice było jednym z podstawowych badań wraz z hormonami które musiałam wykonać. I gin doskonale umiał zinterpretować jego wynik więc to ich działka :)

ja miałam badane tsh w Polmedisie z tymi wszystkimi badaniami przed ivf, a z tarczycą nie mam problemów.

Kazali mi zrobić i bylo niby w normie ale okazuje sie ze nie bylo bo mial byc wynik okolo 1,5 a ja mialam 4 ....;/ ahh mialam tyle czasu na obniżenie tsh a nie teraz w ciąży i możliwie mogę poronic przez to ....:/

Espaniola nie myśl tak! będzie dobrze niepotrzebnie się stresujesz, a mieściłaś się w normach na wynikach tych z labo bo zawsze podają normy min/max obok wyniku?

No miescilam sie to jest najśmieszniejsze;) musi byc dobrze :) juz teraz to wiem :)

Moje tsh jest idealne, wszystkie badania tez ksiazkowo.Przy pierwszym ICSI byly 2 moje zarodki ale slabiutkie i za kazdym nastepnym podejsciem bylo tylko gorzej.Z racji wieku, kosztow i tego czego nie przeskoczymy zdecydowalismy sie na adopcje komorek.Jak pisala wczesniej jestesmy w Invimedzie bo oni pierwsi sie odezwali i jestem w polowie drogi.W poniedzialek zastrzyk a po tyg buduje endo do transferu.

Zawsze myslalam ze to ten niedrozny jajowod jest przyczyna dlatego zdecydowalismy sie na tyle podejsc do inseminacji zamiast odrazu do IVF.Lekarz powiedzial ze slabe komorki to podloze genetyczne i mozna zrobic badania ale to jest kosztowne i tak nic to nie zmieni.Tylko u mnie w rodzinie wszyscy maja dzieci i nie ma przypadku nieplodnosci.Sama juz nie wiem.Chyba sie juz z tym pogodzilam.Dobrze ze mamy taka szanse chociaz.

Wrocka trzymam kciukasy:)

też trzymam kciuki kochana będzie dobrze mam przeczucie, że teraz się uda z dawstwem komórek. Espaniola no widzisz to teraz bez nerwów tylko się objadaj i odpoczywaj:)

My tez mamy taka nadzieje, strasznie sie boje ze znow bedzie kleska.Ktos na innym forum niedawno pisal o swoim zyciu od 3 lat podporzadkowanym zabiegom i mysli o ciazy.moje zycie tak wyglada.Cala kasa, urlopy... ah nawet pracy nie moge zmienic bo swiadczenia i tak dalej.Wszystko odkladamy na pozniej.Teraz jest inaczej.Mam luz psychiczny bo jak sie nie uda to rzuce znienawidzona prace i tez cos sie zmieni na lepsze :) Dzieki kobitki!

Wrocka, a mogę zapytać na ile przed transferem trzeba zacząć zadbać o endo ? Też miałam problem z grubością i pięknymi zarodkami porażka. Co będziesz brala na ładne endo ?

Espaniola nie martw się, ważne że teraz jesteś pod opieką lekarza i bierzesz leki. Fakt faktem że lekarz prowadzący cię do in vitro zaniedbał podstawową sprawę i nie wyregulował ci tsh przed podejściem, powinno ono wynosić mniej niż 2 a najlepiej 1,5. To cud że się udało. Teraz musi być dobrze bo bierzesz leki i nie poronisz :) TSH w ciąży rośnie ale przed powinno być mniejsze niż 2, mimo, że normy są wyższe ale to nie dla przyszłych mamusiek.

W sumie gosciu ja niie mam problem z endo.Do transfer na sztucznym cyklu najpierw bierze sie anty przez 21 dni, w 20 dniu zastrzyk wyciszajacy a po 1,5 tyg buduje sie endo lekami.J bede brac Prygonove.W mieddzyczasie robi sie Usg co pare dnii I obserwwuje przyrost dozujac lek w odpowiiedniej dawce.Tak samo jest w przyppadku transfer z mrozonych zarodkow.

polmedis robi już zapisy

Dziewczyny jestem jedną z was ale wyjątkowo napisze dziś jako gość. Mam pytanie i proszę potraktuj cie je poważnie. Otoż chodzi o przedwczesny wtrysk mojego męża . Stosunek trwa około 2 minut

Ucielo mi tekst. Po paru piwach jest ok ale przecież nie o to chodzi. Pomozcie

To bardzo intymna sprawa, trzeba popracowac nad zwiazkiem.NIe ma chyba rady cud.poczytaj w necie na ten temat.

Do goscia radze wybrac sie do seksuologa