SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

moniakat i tak nic niezrozumialam z tego co napisalaś o tym wychowawczym,spoko jeszcze mam czas zeby o tym mysleć

Moniś, ja nie wiem jak Ci to bardziej zrozumiale napisać, pewne sprawy pewnie za jakis czas ulegna zmianie. Jak idziesz na wychowawczy, to w urzedzie nie liczą Twojego dochodu tylko męża lub osób, które z Toba mieszkają- tworzą gospodarstwo domowe. Jeśli jesteś meżatką, to liczy sie dochód meża i to zrokłada sie na 3 osoby. Bo Twój dochó traktuje sie jako utracony. Wtedy się kwalifikujesz.

kurcze no nie wiem mów jej duzo o tym pokazuj jak inne dzieci to robią a jak zawola siku to ja duzo chwal moze sie nauczy

uciekam wpadne z rana mam nadzieje ze kogos zastane. w czwartek mam dostać@ juz malo czasu zostało

a jak niejestesy małzenstwem? kolezanka dostaje wychowawcze i tez niejest męzatkom,wynajmuja razem mieszkanie i niesą zameldowani w szczecinie

Monia, jak nie jesteście małżeństwem, to tym bardziej. Najlepiej zadzwoń do swojego urzędu miasta i zapytaj- udzielą Ci informacji telefonicznej

jeszcze do czasu jak bede szla na wychowawczy to moze sie duzo zmienic

Pewnie tak, nie ma co sie martwić na zapas:) A gdzie jest Czrna Ona- jakoś nam zniknęła na cały dzionek......

MoniaKat nie Marw sie tym ze mala posikuje na spacerkach, dzieciaki mysle ze jak zrobia sobie przerwe na siusiu to I'm zabawki uciekna! Ale jeden ze sposobow ktory sie sprawdzil u mnie juz z 3 dzieci, za kazdym razem jak zrobi siusiu dostajesz dwa male M&M nie boj sie napewno mala zapamieta ze za siusiu dostanie M&M I bedzie wolac, jak w domku zrobi siusiu to jej daj jednego albo dwa I bierz ze soba jak sie posiusi, to pokaz jej co stracila, sama zjedz, ale wydaje mi sie jak dzien w domku bedzie dostawac to zapamieta zeby zawolac Bo bedzie pamietala co dostanie po siusiu.... Sprobuj moze sie powiedzie, a to ze sie jej zdarzylo w majteczki, to normalne, nie chciala ztracic czasu np na placu zabaw!

ARCT- ona w domku robi siusiu na nocniczek juz od kilku dni, ale jak wychodzimy na spacer to przestaje sie pilnować, mimo, ze ja pilnuję i pytam to i tak siusia, jutro ciag dalszy starań....moze paluszki jej bede dawać bo boje się, ze cukierki moze łykać, albo sie zadławi.....kilkanaście majteczek i non stop zmieniam.... Buziaki i dobranoc

Jesli paluszek dla niej jest czyms co nie je za czesto o jasne, moje dzieciaki scinaja precelki, takE co to za frajda dostac paluszka, u curve moze zadzialac! Ja nie pisalam o cukierkach tylko o M&M to sa te male czekoladki otoczone czyms kolorowym, sa malutkie (nie mowie o tych zwyklych, maja takie mini m&m) no ale to oczywiacie zalezy od ciebie, Ty dcydujesz o tym co je twoje dziecko! ;) ale zawsze jakas mala nagroda pomaga obpamietaniu siusiu nawet na podworku! ;) POWODZENIA.... Moja mala zapomina sie z wolaniem kupki, takze szczerze wolala bym siusiane zappmnienua niz te drogie!!!!

Hej Kochan... Nie odzywałam się bo miałam zabiegany dzień, najpierw apel... a później szukalam pracy... I cooo??!! Nałaziłam sie jak głupia i nic nie znalazłam, jebani nawet na staż mnei nei chcą nigdzie....Poszłam PUPu dowiedzieć się i szanowna pani poinformowała mnie, że nie przewidują stażu do końca 2009 roku. Jest praca, dla traktorzysty, gekarza malarza, no ale niestety dla ludzi po skończonym ekonomiku nie ma, bo przecież w biurach i urzędach, trzeba obsadzać stanopwiska znajomymi i rodzina.. pieprolony nepotyzm... Wszytsko jest wkurzajace, ani pracy ani fasolki.. Ehhh

Cześć... ja od wczoraj w pracy..zwolnienie się skończyło a ja czuję się na tyle dobrze, że wróciłam do pracy choć na mniej godzinek...cieszę się , że na taki układ poszedł mój szef i będę pracować za tą samą kaskę ....oj..dobrze bo niedługo bedzie trzeba mieć jej duzooo..ja juz najchętniej poszłabym na zakupki dla dzidzi..mam juz upatrzone łóżeczko....wózkiem zajmę się później...ale ubranka to będę juz gromadzila..bo jak widzę w sklepie to nie mogę sie powstrzymać zeby nie zajść... i cos nie kupic... :D ahhh

czarna głowa do góry.... zobaczysz fasolka będzie pierwsza niz parca....

Chciałabym Scherza, ale zaczytam w to wątpić... Ale dziś cisza na forum, ojjj niedobrze:(

czesc dziewczynki ja tylko na chwilke wpadam bo niedługo ide na spacerek z kolezanka i jej córeczką ma dopiero 3 miesiace i jest słodka jutro termin@ ciekawe czy dostane???? mam nadzieje ze nie jakos normalnie sie czuje tylko te sutki bola i śluz biały ale chyba zawsze taki mam przed@ bardzo bym chciala zeby juz fasolka we mnie mieszkala ojjoj ale bylabym HAPPY........ na makasa

dpdam tylko ze humor ma taki h....... ze szok, normalnie depresyjny a to oznacza ze wielkimi krokami idzie do mnie @ nieeeeeeeeeee tylko nie to nie wiem jak wy ale ja zawsze przed tak mam ze zyc mi sie nie chce

Agnes ja mam dokladnie tak samo przed @.... Zla na wszystko I wszystkich a do tego bez humoru! Najlepiej bym przespala te dni! U mnie dzisiaj spoko... Jakos dzien leci, starsze dzieci w szkole od 8 rano do 15 takze mam spokoj, tylko mala ze mna... Ale dzisiaj wybralam sir na male zakupki, oczywiacie dla siebie nic nie znalazlam, ale za tobile pieknych bucikoof dla malyszkoof widzialam! Ach...

NO GDZIE WY JESTESCIE? BRZUCH MNIE ZACZĄŁ BOLEC CHYBA DOSTANĘ @

Nie mysl o @.... A noz widelec moze to co innego.... Ja w pracy, jak zawsze o tej porze, spac mi sie chce! Iczka mam takie cirzkie ze w glowie sie nie miesci! No ale Kawasaki stoi na stole, moze sie troche przrbudze po jej wypiciu, chociaz z regoly to na mnie nie dziala!

Hej dziewczxynki, cos ten topik słabnie i to bardzo mocno... musimy cos z tym zrobić... Ja mam zachciewajki masakryczne, niestety @ zbliża sie do mnie wielkimi krokami, na dodatek wysypało mnei na brodzie starsznie, wyglądam jak ufa z zasyfioałą broda, niestety zawsze mam tak przed okresem... Ale wiedziałam, że w tym miesiącu nie doszło do zafasolkowania, staranka bvyły mikre, więc nawet sie ne rozczaruje. Jedyne czego bym chciala to, to aby dostac @ w terminie, tzn zeby sie juz unormowala, i po tym costagnusie i zebym miala regularne cykle, wtedy łatwiej jest cos zaplanowac, a nie tak ajk zwykle niespodzianka...., Tzn 1+2 dni wczesniej zawsze czuje ze dostane.. Jestem etraz u kolezanki, postanowilam, lukinąc tak na chwilke co tu sie dzieje, piszcie dziewczynki, piszcie, niech tu sie cos dzieje...:) Kocham was:):):):):):)

hej ja dziś znowu zła na mojego S. Rozwaliła nam sie kanapa niedawno tz. siedzi sie na niej na pol lezonco,on stwierdzil ze nieda sie tego naprawić i oczywiscie siedzieć tez sie nieda.postanowilismy ze pojezdzimy i sie porozgladamy za jakąś,noi dzisiaj pojechaliśmy do sklepu i oglądalismy fajny komplet z fotelami odrazu za 999 zł.postanowilismy ze zdecydujemy sie wziąść ja na raty bo gotuwki tyle niemamy. Jak zajechaliśmy do domu to on stwierdził ze jednak nas niestać na ta kanape bo mamy kredyt do splacenia który bralismy ostatnio dla niego na samochód.Czyli bedziemy siedzieć jak wieśniaki na rozwalonej kanapie. Jak mu powiedziałam ze na jego samochud kredyt wziełam to bylo dobrze a on glupiej kanapy niechce,to zaczol sie wydzierac ze on niebedzie zapieprzal na splate kredytów.A ja wiem ze nas stac zeby wziąść tą kanape i splacic ja nawet wcześniej,tymbardziej ze moja mam daje nam 150 zl co miesiąc.Ale on oczywiście wie lepiej.i nieda mu sie tego przetlumaczyć. Niewiem czy zrozumiale to napisalam ale jestem tak zla ze niemoge sie skupić. Teraz siedzimy sfochowani na siebie i sie nieodzywamy. jeszcze w miedzy czasie zadzwoniła moja mama i zaczela go wyzywać przez telefon a on wszystko slyszał i juz gada ze jeszcze mama mnie buntuje przeciwko niemu. Ale jestem zla no niemoge.

Hej kochane :) Czarna - wiem jak to jest czekać na @, też mam nieregularne i już wolę dostać @ i wiedzieć, że mogę się znowu starać niż oczekiwać przez 1,5 miesiąca lub 2...to tylko przedłuża starania. Ja mam dziś 39 dzień cyklu i dalej nic jutro biorę ostatni dzień luteiny, a potem czekam aż przyjdzie łaskawa @ :( agnes505 - podzielam Twój nastrój we mnie tak się buzują hormony, że bez kija nie podchodź...ehh....aż mi czasem łzy do oczu napływają. Dziewczynki nie wiecie co z Aristą? To ona założyła ten temat, a teraz już do nas nie zagląda. monisia647 - to weź tą kanapę na siebie i spłacaj samodzielnie, przynajmniej pokażesz, że sama dasz radę ;) Może się przełamie.

everlast i tak bym musiała ja wziasc na siebie,tylko ze moje pieniadze z wyplaty ida na czynsz za mieszkanie,mama ja dzwonila to powiedziala ze pomoze splacac,a jak coś jej sie odwidzi? Już sama niewiem co mam robić. No ja tez sie ostatnio zastanawialam gdzie jest arista

MoniaKAt- za Twoją radą zamówiłam na allegro testy owulacyjne czekam na przesyłkę. Próbowałaś je ? :) Jak dostanę @ to zacznę też brać ten castagnus.

Moniś wspomniałaś, że mama daje Ci 150zł miesięcznie to może to przeznaczysz na spłatę? A Twojemu lubemu jak przejdzie złość, to może się dorzuci. Na czymś musicie spać, a może da się ten tapczan naprawić, czy można w ogóle na nim spać?

spać na nim można tylko nieda sie na nim siedziec,naprawic tez sie nieda bo juz prubowal. Może masz racje żeby go wziąść a mama mi pomoze. Jeszcze znim jutro pogadam na spokojnie,bo dziś niemam zamiaru.Może zmieni zdanie,a jak nie to trudno,ja se kupie nowa a on niech sobie siedzi na starej.

Kochane mi tez bardzo brakuje Aristy i jestem bardzo ciekawa dlaczego sie do nas nie odzywa:(:(:( Smutno bez niej... Agnes znam to uczuci... Monia bierz kanape, skoro wiesz, ze dacie rde zeby ja splacic... A Twój S przełamie sie zobaczysz, jestem tego pewna.... Everlast fajnie, ze wrocilas:):)

Monisia i to co napisaląs podoba mi sie:):):) Ty sobie kupisz mową a on niech siedzi na starej:):) I tak zrób:)

Czarna - myszko napisz jak tam po apelu?