Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

Hej Dziewczyny udanych wakacji życzę :) I oby pogoda się zmieniła :) U mnie nic nowego... tak strasznie szkoda mi mojej mamy :( jak przyjedzie to płacze :( bo wiadome, że jak jest u swojego faceta to musi się trzymac jakoś bo on się już załamał i teraz wszystko idzie w takim szybkim tempie :( :( :( ehh... Kacperek grzeczny. Zauważyłam na dziąsłach taką małą białą plamke i nie wiem czy to ząbek chce się przebić czy co to ... Pogoda mnie zaskoczyła i zorientowałam się, że nie mam żadnych butów na taką pogode i dziś rano pojechałam kupić adidasy, udało mi się kupić fajne w promocji za 179 zł. Kupiłam też w realu w promocji 6 paczek chusteczek pampers sensitive za 25 zł. Bardzo lubię te chusteczki. Od razu zaniosłam 2 paczki dziadkowi do szpitala. W domu cholera zimno :O i w taką pogodę będę kąpać małego co 2 dzień. To też minus mieszkania w bloku bo trzeba czekać zanim zaczną grzać, a w domku to się napali i już cieplutko :) Mąż ma na popołudnie to nawet nie gotuje obiadu :D już poszedł do pracy a dla mnie samej to mi się nie chce :P I tak przez te moje kamienie nie mogę jeść wielu rzeczy i już schudłam 3 kg od tego co było przed ciążą :) co mnie niezmiernie cieszy :) Miłego dnia kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matrioszka to super :) już jej się znudziło leżenie na pleckach to swierdziła, że pora zacząć się obracać :) Sabatini - Całe szczęście, że mała już zdrowa :) Moluś - to ten Twój mały Szkrab to ładny śpioszek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LiterkoweLiterki:) ale Ci zazdroszcze wagi....schudłaś... ja za cholerkę nie umiem i mam tali apetyt, że masakra no i karmię piersią a mówili, że wtedy sie chudnie... obecnie przy wzroście 170 ważę 69 kg....do wagi z przed ciaży brakuje mi 7 kg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze moja 2 września kończy 5 miesiąc i jeszcze sama nie potrafi sie obrócić z brzuszka na plecy i odwrotnie! chociaz juz próbóje więc mam nadzieję, że niebawem to nastąpi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabatini - nie ma czego zazdrościć bo rok przed ciążą zgrubłam 10 kg :O :O :O więc do takiej wago jaką bym chciała to jeszcze wieleee brakuje :) pocieszam się tym, że ma 172 cm wzrostu to jestem wysoka i nie wygladam aż tak grubo :D Mój Kacper ma 4.5 miesiąca i sie obraca ale tylko z pleców na brzuszek. A mojej przyjaciółki synek jest starszy miesiąc i 2 dni i jeszcze nie potrafi za bardzo, też tak za bardzo nie siedzi jak mój Kacper. Wszystko zależy od dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej tez najlepiej wychodzi z plecow na brzuch ale i odwrotnie sie czasem udaje. ogolnie to nie ma sie czym przejmowac, kazde dziecko rozwija sie inaczej:) Kuba tez dosc pozno mi sie obracal ale sie tym nie stresowałam. Literkowa a twoj juz sam siedzi bo nie zrozumialam tego posta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe trzeba już go tak bardzo trzymać. Wystarczy tylko, że trzymam go za rączkę jak siedzi na kolanach i siedzi sobie spokojnie :) Jak posadzę go samego to czasem chwilkę usiedzi ale jeszcze majga się troche na boki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tak jak i moja w sumie. nawet jak siedzi na kolanach to sie bujn ie do przodu bo nie chce sie wogole opierac i tak sobie sama siedzi. Ale do całkowicie samodzielnego siedzenia to jeszcze troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a chodziło mi to, że mały mojej przyjaciółki jeszcze bardzoooo się majga i muszą go bardziej podtrzymywać no i że nie ma się czym stresowac bo wszystko zależy od dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej odkryłyśmy z mamąc sposób na dłuższe spanie w ciągu dnia mojej córuni HURRA!!! Mała pewnie jak większość dzieci (przynajmniej wg książek) zanim przejdzie w w głęboki sen, delikatnie się wybudza, ale wówczas [przynajmniej tak mówią książki :P] nie powinno się do nich wchodzić bo powinny zasnąć na nowo same i zapaść się w głęboki sen. Ale tak nie jest u Juleńki. Po około 20-30minutach od zaśnięcia Mała się wybudza na ogół bezgłośnie, po czym za czas jakiś daje o sobie znać gruchaniem, lub też ja przez przypadek odkryje że Ona nie śpi. Więc teraz jak dziecko mi zaśnie po około 20 minutach sprawdzam ją co chwilę lub kładę się przy niej i czekam i prawie jak z zegarkiem w ręku Mała się wybudza, wtedy na ogół flacha z herbatką i dziecko zapada w sen i potrafi tak spać jeszcze 1 do 1,5 h. Cudownie!!! W końcu można coś w domu porobić :) A dziś w tą "cudną" pogodę jadę do kościoła zaklepać chrzciny i do TESCO zerknąc czy nie dorzucili proszku Lovela wczoraj byłam, ale na półce pusto :( A za późno odkryłam promocję 2 op za 20zł!!! Dziś też zjadłyśmy po raz pierwszy słoiczek bez upaprania wszystkiego dookoła :D *Matrioszka - moja też jest na NAN, w końcu jakieś polubiła :) Gratulacje z powodu obrotów. Moja obraca się tylko z brzuszka na plecki. I czekam z niecierpliwością na obroty na boczki [powoli widzę że podąża w tym kierunku] oraz z plecków na brzuszek :) *LiterkoweLiterki - kup sobie farelkę, ja Małej podgrzewam przed kąpielą i robi się cieplutko :) Gratulacje z powodu wagi. Moja się zatrzymała i nie chce zejść w dół :( Choć dawno na wagę nie stawałam ....czas sprawdzić...hehe Hihi moja też siedzi jak się ją trzyma na kolanach,a raz nawet pewnie przez przypadek znalazłam ją siedzącą, tak lekko przechyloną na bok w foteliku samochodowym....pakowałam rzeczy do bagażnika przychodzę do auta a Mała siedzie :P *Sabatini - no tym karmieniem piersią to różnie bywa. Ja schudłam 14kg ale więcej nie chce mam 4 kg sprzed ciazy a moja przyjaciółka ma już -1,5kg!!! Aaaa i wrócił mi okres :( W sumie to okazało się, że mi wrócił już miesiąc temu jak dziecko było tylko na piersi...ale nie byłam pewna czy to okres czy krwawienie z powodu długiego noszenia Małej w chuście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* froguś muszę sprawdzić, bo moja rzeczywiście po tych 20 minutach się budzi, może będzie tak jak z twoją :) * Sabatini z tą wagą, to rzeczywiście różnie bywa, ja do tej pory karmiłam małą tylko piersią ( czasem dopajałam herbatkami- jak przyjeła , a rzadko się zdarzało) i schudlam 18 kg - do wagi sprzed ciąży, a od 2 miesięcy waga stoi i nic więcej w dół:( a tak myslałam, że poleci w dół- wszycy mówili, ze bedzie lepiej niż przed ciażą :) w sumie nie narzekam, mam 59 kg przy wzroście 171, ale mimo że waga wróciła to figura nie do końca, fałd skóry na brzuchu...ciężko bedzie sie go pozbyć, no i te wielkie cycki!!! mam nadzieje, ze jak przestane karmić to wrócą do staryh rozmiarów . zawsze nosiłam A, a teraz C, i to moje A całkowicie mi wystarczało. oj straszna pogoda... nic nie można zrobić, a do nas dzisiaj brat męża przyjeżdza, więc coś ugotowac muszę , a tak mi się nie chce dzisiaj żadnych gości przyjmować.ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja zmora to tez brzuch i cycki....mega cycki!!! Ja to juz D czasem kupuje, zreszta ja zawsze duze miałam a teraz albo ciąża albo karmienie i tak od 3 lat wkółko wiec cycki ciagle wielkie:p:p:p A moja najkrocej spi tak ok pół godziny wiec moze warto tez wtedy przy niej sie zakrecic zeby spała dłużej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mi tez się waga zatrzymała na 2 kg wiecej niz sprzed ciązy, ale plan był zeby zrzucvić jeszcze te kilka kg ktore przybyly przed ciążą jak się zaczęłam zdrowo odżywiać przed zajściem i odstawiłam pigułki. Nogi i tylek wrócił do formy tylko jeszcze brzuch okropny, fałda i rozciągnięta skóra. Piersi też ogromne, no ale ja małych nigdy nie miałam No ale brzuch sam z siebie chyba nie zleci i kupilam sobie AB ROCKET do ćwiczeń brzucha, 65zl na allegro i ćwiczę od kilku dni. Będę relacjonować czy są efekty. Plan jest taki by do listopada, nim wrócę do pracy, fałda zniknęła. Co do obrotów to u nas na razie cisza. Posadzony na kolanach siedzi łądnie, chwilkę to nawet sam potrafi. No i jak leży na brzuszku to podnosi tyłek i chce się zapierać o coś nogami, jakby się do raczkowania szykował:) z tym spaniem to tez spróbuję metody frogusa, bo nasze drzemki tez po pol godzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam my właśnie wrócilismy od pediatry nerwy mi zszargała bABA maly musi miec zrobiona morfologie zwiazku z tym Ze NIEMIAL 6TYG ZALAŻKA w kości udowej nastepnie mamy skierowanie na usg mózgowia bo stwierdzila ze maly ma dużą głowke ale popatrzyla na mnie i stwierdzila ze moze miec to po mnie ale mnie pocieszyla hehe.... maly juz mial to usg robione po urodzeniu i wszystko bylo wporzadeczku ale jak sie upeira to bedzie je miala i mamy skierowanie do neurologa zwiazku z tym ze maly jest wczesniakiem... a tak poza tym to z tą pogodą w tv kłamią bo nie pada u nas w dzień a zapowiadali brzydka pogodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaklepałam dziś chrzciny - NARESZCIE :P Także 12.09 o 12.00 Teraz muszę skompletować ubranko dla Małej bo w sumie to jeszcze nic nie mam ;) Tzn. mam plan, ale trzeba go zrealizować hihi *Malutka nic się nie denerwuj na zapas :) 🌼 dla poprawy humoru wysyłam :P A u nas lało cały dzień i leje nadal!!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały też śpi po pół godz ale zauważyłam że jak się przebudzi i wyciągnę go z łóżeczka,nie odzywając się do niego i położę się z nim na kanapę to jeszcze na godz zaśnie.Chyba wszystkie kwietniowe dzieci tak mają he he. Mój synek zjadł o 19 mleczko,wykąpałam go o 20,dostał ciepłej herbatki, smoka,swoją ukochaną pieluszkę i poszedł spać.Zaraz przez sen go nakarmię i może tak jak ostatnio pośpi do rana. W sobotę postanowiłam na zakupach w tesco że spróbuję małemu dać inne mleko i kupiłam Nan pro 1, 600 gr za 22 zł i wiecie że pije i że nic mu nie jest,kupy robi prawidłowe i brzuszek też go nie boli. Do tej pory był na mleku Bebilon 1,zawsze to kilka złotych w kieszeni a musze przyznać że ten Bebilon wcale nie jest taki dobry bo porównywałam skład obu mlek i Nan pro jest jakościowo lepsze. Idę nakarmić synka i spać bo jutro rano muszę wcześnie wstać bo moja córka idzie na rozpoczęcie roku szkolnego,idzie do zerówki. A z Mikołajem pierwszy raz sama zostaje teściowa,ciekawa jestem czy sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka nie nerwicuj sie, czasem i lekarze nadgorliwi bywaja ale w sumie lepiej wszystko dokładnie sprawdzic. Miałam isc spac ale ogladam usta usta i powiem ze nawet fajny ten film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. u nas cały czas pada i pada- leje wręcz!!! w domu mam tylko 20 stopni, ale dopóki nie przyjdzie jakiś spec od sprawdzenia pieca nie chce go w lączyć. Małej jakieś półtora tygodnia temu wyszła jakaś krostka. myslałam, ze to komar, ale zamiast schodzić ona się powiększa. nie chce zejsć, mamy lekarza dokładnie za tydzień, a nie chce wyjść na taką przewrazliwioną i z głupią krostką leciec do lekarza, ale nie wiem, smarowac jej to czymś, czy raczej zostawć jak jest. widze ze ją to swędzi, bo cały czas macha rączką w pobliżu policzka, nawet zachacza ja paluszkami...buuu biedna mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej dziewczyny nawet mnie nie straszcie tą pogodą, bo my w piątek na 3 tyg do Polski się wybieramy i liczę na złotą polską jesień :] Dziś byłyśmy na szczepieniu. Przy wkłuciu był płacz wniebogłosy, ale to normalne u niej. To taka księżniczka na ziarnku grochu co to zrobi aferę z byle powodu. Czasem na wyrost. A w wózku już były uśmiechy :) Moja jeszcze się nie obraca, ani z brzuszka, ani z plecków. Na kolanach jak się ją trzyma to pewnie siedzi, ale nie sama. W sumie to ja się tym nie martwię, bo przecież ma czas i każde dziecko inaczej się rozwija. A ostatnio nawet wyczytałam, że teraz właśnie ujawniają sie duże różnice w dzieciach i ich rozwoju - jedne idą w kierunku rozwoju ruchowego, a inne bardziej mowy. I moja chyba do tej drugiej kategorii się zalicza, bo potrafi tak "rozmawiać" z ludźmi, a nieraz i ze ścianą, że się pokładamy ze śmiechu :) Froguś fajny sposób z tym spaniem :) Widzę, że większość naszych dzieciaczków to takie skowroneczki co to pośpią parę minutek i koniec. Ja też w dzień bardziej się nieraz umęczę, żeby się przespała niż w sumie śpi. No ale jak się w ogóle nie prześpi to strasznie marudzi potem, więc chwytam się wyszystkich sposobów. Froguś ja też w temacie chrzcin (11 września). Ubranko małej już prawie skompletowałam. Jeszcze tylko czapeczka i rajtuzki. A sukienkę to jej kupiliśmy tak z głupa jak jeszcze się nie urodzila, bo na wyprzedaży była :) i jest jak znalazł. Większy problem mam z ubraniem dla mnie, tzn nic nie mam :( buuuu Z tą wagą to chyba wszystkie mamy podobnie. Znaczy zostały nam brzuchy i cycki. Ale tak sobie pomyślałam, że dziwna sprawa, bo powszechnie się uważa, że kobiety chcą mieć duże biusty. Chyba faceci tak uważają, bo jak widać to my się wcale tak nie cieszymy. Ja mam tak samo. Spodnie ubiorę wszystkie, ale z bluzkami gorzej :) Zrzuciłam prawie wszytko, a miałam co, bo w ciąży przytyłam 23 kg. Nie ograniczam się z jedzeniem w ogóle, no ale może powinnam, bo mogłoby być lepiej :) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zapomniałam napisać że moje "Małe" szczęście waży 8,5 kg. Urodziła się duża, bo 4,5, ale i tak jestem w szoku bo tylko na cycu jedzie (nawet jej nie dopajam niczym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej oszaleć można z tą pogodą, ale patrzyłam przed chwilą na interię i od jutra ma być lepiej :) ... przynajmniej w Krakowie :P Sposób ze spaniem działa dalej tyle że dziś raz przegapiłam momenty drugi raz zasnęłam obok :P Więc dziś były dwie drzemki po 20-30 minut i jedna prawie 2h więc i tak nieźle :) Ale też było dziś sporo płaczu mam nadzieję że to pogoda tylko :P *Justynka - to poprosimy o zdjęcie w rajtuzach :D ... moja jeszcze nie ma żadnych :( ... jedne kupiłam niby 62-68 to są za duże :o *Irysek - co do stroju to zamówione mam bolerko+czapeczka+ buciki jedna dziewczyna z internetu zrobi mi na zamówienie w jaśniutkim różu bo sukienkę mam kremową :) brak rajtek i ewentualni jeśli znajdą się na taką małą stópkę bucików :P Druga rzec to mam od znajomej pożycza jakąś ponoć [przynajmniej wg tej Pani] piękną sukienkę więc zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziewczyny jest mi strasznie ciężko... :( A mianowicie mój były a ojciec dziecka wszystko sobie olewa. Spisałam z nim taką umowę że będzie mi płacił na małego 900 zł. każdego miesiąca do 15 dnia, to tak akurat na jego potrzeby (na szczęście ta umowa liczy się w sądzie no i będzie brana pod uwagę :) ) A nie dość że przez pierwsze 2 miesiące nie dał mi na małego ani grosza, to jeszcze w sierpniu pisał mi że mi całość da w tym miesiącu to ogółem na małego dostałam tylko 350 zł. Dużo od mamy pożyczyłam kasy w sierpniu. Teraz prawdopodobnie 13 września wyjedzie do pracy (po roku i dwóch miesiącach) do Niemiec, ani grosza mi nie zostawił. Jest tyle teraz promocji na ubranka dla dzieci że aż mi Piotrusia żal że ma tak beznadziejnego ojca i że na nic mnie nie stać a już prawie znowu ze wszystkiego wyrósł, ehh... :( Nie mam na nic nawet na używane krzesełko do jedzenia, jestem załamana. :( Nie wiem tylko dlaczego życie daje mi tak w kość. :( Musiałam się wam wyżalić. A w poniedziałek byłam w tesco ale tych pieluch sleep& play nie było po 22 zł, to znaczy były ale tylko 5. Kupiłam sleep&play 68 sztuk za 30 zł, nie wiem ile normalnie kosztują. Ale są super te pieluchy, chyba pampersy są najlepsze w śród pampersów. :) Małego coś obsypało na buźce, muszę iść z nim do lekarza, mały biedulek. Dziąsełka chyba też Piotrusia swędzą bo jak ''gryzie'' sobie rączki to bardzo się przy tym wkurza. A teraz mały sobie smacznie śpi bo wstał o 8. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny doradzcie mi coś, bo do mój lekarz bedzie dopiero w poniedziałek. Karmie córkę tylko piersią bo jeszcze nie skonczyła 4 miesięcy ale od kilku dni ona jakby sie nie najadała , np. dzisiaj w nocy budziła sie co godzine i chciała cyca. Karmienie nocne jest coraz czestsze zamiast rzadsze , nie wiem co robic?? wszyscy sie meczymy , ona i my rodzice. Doradzcie mi czy wprowadzic jej mleko sztuczne na noc? jesli tak to jakie?? podejrzewam u niej azs albo alergie ale nie jestem pewna ani ja ani lekarz, który kazał spokojnie obserwować. Czy bebiko1 bedzie ok? ehh a może podac jej kaszke taka od 4 miesiaca ale na wodzie? napiszcie cos prosze bo głupieję... z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* patrycja, ciężka Twoja sytuacja, nie zazdroszcze. nie mam Ci jak pomóc, bo ja mam wszystko pożyczone i nie mogę tym zarządzać :( *underpressure jeśli budzi się co godzine, to zgodnie z artykułem, który któraś z zdiewczyn powiesiła na forum pewie nie dojada i mogłabys wprowadzać jakieś pokarmy, ale jak piszesz że ma skłonność do alergii to ja bym poczekała, ponieważ ja mam teraz podobną sytuaje: mała pije od trzech dni NAN, ale zaczeły jej wychodzić jakieś plany na piersi i jeszce jakaś wysypka na brzuszku. ta wysypka ja bardzo swedzi, bo całą noc była niespokojna:( no i jeszcze ta krostka na policzku ( zobaczylam, ze ma jescze taką na główce i jedną na nóżce) myslałam, ze to komar, ale na pewno nie, bo zamiast zniknąc to się powiększa.i to ja napewno musi swędzieć, bo jest podrapana przy nosku i na policzku. siedzimy w domu dzisiaj bo mimo ze nie pada, nie zauważyłam wczoraj i stelaż od wozka pojechał z mężem do pracy, a w chustę się jej boje trochę brać, bo wieje mocno i nie wiem, czy mi jej nie przewieje. a dziewczyny, które nosicie maluchy w chustach - jak długie spacery z nimi robicie? i jak jest taka pogoda jak je pod tą chuste ubieracie? miłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... Dziś nad ranem zmarł mój kochany dziadziuś... ;( :( Chyba jeszcze to do mnie nie dotarła... Odezwę się jakoś później... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Literkoweliterki- bardzo współczuje :( Mierzyłam dzisiaj małego i ma tak około 74 cm, duży ten mój maluszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszamwszystkiemamy
Cześć dziewczyny. Zapraszam Wszystkie mamusie przyszłe i obecne,jak i kobiety które są w trakcie starań o dzidziusia na nowo założone prywatne forum. Jeśli macie ochote i czas podzielić się swoimi doświadczeniami i przeżyciami związanymi z ciążą, porodem, połogiem i macierzyństwem oraz chcecie poznać nowe mamy to gorąco gorąco ZAPRASZAM. Jest wielee przeróżnych działów na któryc na pewno odnajdziecie kompanki do rozmów. Pomóżce rozkręcić naprawde świetne forum : GWARANTUJE MIŁĄ I PRZYJEMNĄ ATMOSFERE!! Zarejestruj się na http://www.mamazjajem.fora.pl/ Tu nie dopadną Cię złośliwe pomrańczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Literki - bardzo współczuję. Trzymaj się! My wyruszamy w podróż dzisiaj wieczorem. Troche sie boje i jak zwykle w ostatniej chwili przed wyjazdem - nie chce mi sie :) Buziaki! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×