Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka_zdrada

rozwód? boję się co będzie dalej...

Polecane posty

Gość anyone_anyone
ciekawe dokąd ;) do jakiejśkanciapy w pracy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
"Żaluje" było o Anyone mężu. Mój dopiero zacznie żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Stać go, mnie to nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
nie sądze, zeby żałował ;) chciałam tylko, żeby zauważył te moje zasr****** kwiatki, takie głupie uczucie jeśli facet, z którym siębyło tyle lat nawet nie spojrzy na ciebie.... Zobaczysz Olka, zawsze będziesz chciała być tą naj, super zadbaną i w ogóle, żeby widział co stracił,dekolt każdorazowo większy a szpilki wyzsze i coraz to nowe :P ale on nawet na mnie nie popatrzył :( i Twój pewnie też nic nie zauważy - w końcu to faceci ;) po tygodniu zauważyłby włosy przemalowane na inny kolor ;) i nie musi tego widziec, sama czuję sie z tym dobrze, nie sądzę, żeby miał żałować, zawsze chciał wszystko na odwrót i inaczej, dążył do jakichś swoich wyobrażeń i marzeń -czasami dziwny facet,nie nadążąłam za nim, niech sobie układa życie jak chce...... cieszę się tylko, że dogadujemy się w kwestii dzieci, bo to dla mnei bardzo ważne póki co zaznaczam... póki co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Należy do "dziwaków" ;)??? Liczę się z tym że mój też nie spojrzy, liczę się, że jak kogoś sobie znajdzie to będzie mnie trochę bolało, ale wiem, że między nami juz nigdy nic nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
nie "dziwak" a "dziwny" ;) inny? inny niż ja? w sumie fajny "był", miewał czasami jakieś takie swoje widzimisie :P żył swoja pracą, swoimi projektami, miał swoje wizje i marzenia... pod koniec naszego małżeństwa ześwirował zupełnie, siedział w necie do nocy, smsował z nia leżąć koło mnie i myślał, że tego nie wiem.... szkoda słów.... a Twój jaki jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Żyje pracą - to tak jak mój. Jest skończonym pracoholikiem. W wolny weekend głowa też pracy, zmienił się, teraz stał się strasznym sztywniakiem, nie potrafu jak kiedyś żartować, śmiać się. W gościach nawet nie umie o niczym innym tylko praca, praca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
wiesz co Ola, na początku moze trochę boli, zwłaszcza jak pomyślisz, ze niedawno spał z Toba w łóżku a teraz sypia z nią... chociaż u mnie dawno dawno dawno nie było już między nami żadnych "czułości" :P ale potem przechodzi, teraz jest mi wszystko jedno z kim gdzie i jak długo sypia :P Póki co nie zamierzam się z nikim wiązać, ale jak się kiedyś pojawi ten ksiaże z bajki to tym bardziej bedzie mi wszystko jedno. Jeśli Twój mąż jest w miarę normalnym facetem to bedzie unikał pokazywania się w Twoim otoczeniu ze swoja nową lalą ;) tą od smsów czy jakąś inną. Będzie się wstydził ,przede wszystkim przy dzieciach. Tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaa_zdrada
Nie chce się do tego przyznać, ale on jest uzależniony od pracy. To w głównej mierze pogrążyło chyba nas jako parę, Zapomniałam, że jest przystojny ;) Szkoda, że nie możemy się spotka na kawę albo jakiegoś drinka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
no mój aż tak mocno to nie, bo na widok dzieci dostawał małpiego rozumu i wariował z nimi na podłodze :) w kwestii "sztywniaków" to w naszym małżeństwie raczezj ja takim byłam :P on to taki totalny świrus biegający po plaży na boso, gadał z każdym, zawsze uśmiechniety ;) kiedys w markecie na moment gdzieś zniknął i za minute wciągnął mnie do przymierzalni, jezu jaka była kłótnia !!!! nienawidze takiego czegoś, dlatego właśnie świr i dziwny :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meski punkt widzenia
pozwolę się wtrącić w babskie pogaduchy :P przystojny to nie wszystko :P i co zamierzasz z nim robić Ola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
"Szkoda, że nie możemy się spotka na kawę albo jakiegoś drinka" bylas nad morzem-trzeba bylo wpasc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
bylas z mezem - skoro przystojniak ;) no wiesz, samotna jestem,niedlugo juz nawet rozwiedziona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) żadnego odbijania facetow proszę :) sami sie znajda :) mi tam dobrze samej nie chce niczyjego nawet jakby byl przystojny jak sam Hołowczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Spoko może się wymienimy, skoro sztywniak by Ci pasował. Mi by bardziej chyba Twój, też jestem małym świrem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Kiedy ten dzień??? Boisz się ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
najpierw musisz się uwolnic od swojego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
termin mamy na za dwa tygodnie. czy się boję? chcę mieć to juz za sobą... mam nadzieję, że nie wynikną jakieś brudy w trakcie, jacyś świadkowie, jakieś "lale od smsmów" i wszystko skończy się po pierwszej rozprawie. Wtedy z końcem września wyrok rozwodowy bedzie juz prawomocny a ja młodą rozwódką :) pewnie sie upiję, bedę ryczeć albo nie wiem co jeszcze.... zastanawiam się jaka bedzie moja reakcja-bardzo tego chcę, czekam jak na zbawienie,ale w końcu to bedzie jakis zamknięty rozdział, a ja jestem normalną kobitką.... mam nadzieję, że w sądzie będę trzymała fason i klasę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Masz rację - muszę się uwolnić od mojego. Mam teraz trochę czasu, żeby przemyślec wszystko, pewnie ja będę musiała złożyć pozew, bo on raczej tego nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
No to ładnie, po wszystkim musisz się upić!!!! Ja bym tak zrobiła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
dzieci do babci na dwa dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz go "wyczuc", gdybys miala te smsy to pewnie śpiewałby inaczej :( a nie mozesz pod jakims pozorem zdobyc jego bilingu? poza tym zalezy czy on czuje sie w tym waszym niebycie dobrze, czy takie nierozmawianie i twoja mina go kiedys wnerwia na tyle, ze sam zlozy pozew. Bo jesli mu dobrze to mozesz sie nie doczekac nigdy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaki zapytania i odpowiedzi
w 99 % to kobiety są powodem do zdrady , no bo przecież jak suka nie da to pies nie weżmie , a czy wy panie myślicie inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Nie mam możliwości, biling mogą wydać tylko właścicielowi. On czuje się gorzej niż ja, widzę że go to wnerwia, że traktuję go jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaki zapytania i odpowiedzi
rozwód i znowu ślub i znowu jakaś suka i znowu rozwód , czas zmienić myślenie , poszukać przyczyny zdrady, a nie odrazu do sądu , może lepiej po rozum do głowy , a może to dla was za daleko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
Gdybyś czytał wszystko to byś wiedział, że zdrada to tylko gwóźdż do trumny, od dawna się nie układało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaki zapytania i odpowiedzi
zapwne jesteś jeszcze młoda albo ''blondynka''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×