Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka_zdrada

rozwód? boję się co będzie dalej...

Polecane posty

Gość anyone_anyone
aha :) ja też preferuję duet :P ale na razie pozostanę sisnglem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
anyone no powiem tak ja tez jestem wyleczony z jakich kolwiek zwiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia 1974
Byłam u adwokat pisała mi pozew. Ale na sprawe chciałam adwokata z urzędu o to wnioskowałyśmy. Boje sie tylko tego że mi go nie przyznaja a poza tym kochanica mojego ex to niezłe ziołko po przejsciach więc ona juz odpowiednio go ustawi i adwokata tez napewno mu załatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
qrde ewa pomysle moze cos wykombinuje zeby ci cos doradzic kiedy macie miec sprawe (przepraszam nie doczytalem wszystkiego a pewnie juz o tym pisalas)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
ja też.... na razie chce "pobyć" sama.... to wszystko za bardzo mnie bolało :o ale jakby jakiśksiążęz nieobcietym.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
Ewa, a dlaczego chcesz kogośz urzędu? dostaniesz jakiegośmłokosa praktykanta......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
anyone....hmmmm a co do adwokata nieorientuje sie ale prywatnie to pewnie sporo kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
przy jednej rozprawie z całą papierową robotą zapłaciłam 1500 - połowe ja połowe on dla mnie to akurat nie było ważne ile... ale jeśli nie ma kasy to można z urzędu. Problem w tym,że najczęściej są tam młodzi, bez praktyki.... ale moze też być dobrze, tego nie można przewidziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
anyone to widzisz nawet nie wiedzialem ale niepiszemy po to zeby roztrzasac czyjąś sytuacje finansowa ewcia sama zdecyduje i napewno wybierze dobrze i wszystko po duzych nerwach sie skonczy dla niej dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia 1974
Ale dlaczego go rozumiesz że on mnie tak traktuje?? Przeciez nie ja nas zdrzdziłam, nie ja zostawiła, raz wybaczyłam mu zdrade pio 4 latach czyli teraz tez wyciągnęłam rękę. Chciałam jeszce wszystko rzucić , przenieść sie do niego i wszystko naprawiać. To co dlatego jestem ta zła! Nie krzyczałam , nie płakałam powiedziałam tylko ,ze jest draniem . No i tyle....mojej historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ja naszczescie sie dogadalem z pasozytem ...dlużej rozmawialismy i ustalalismy co powiedziec przed rozprawą niz w samym sadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
jeśli jedna rozprawa, bo potem adwo ma takse za każdą kolejna..... jak jest podział majątku gdzie też małżonkowie nie są zgodni to też dodatkowy koszt, dużoby pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
Olka a Ty gdzie się podziałas? poleciałas do niego z siekierą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ewa nie zrozum mnie zle.... napisalem tylko ze czesto tak jest ze facet drań a takim jest twoj m czesto mysli fiu..em i często chyba usprawiedliwiając sie jak podle postąpił wyrzywa sie na kobiecie ( w tym przypadku na tobie ) chodzby takim zachowaniem i tylko pod tym kontem napisalem ze troche rozumiem jego zachowanie...natomiast nie ma prawa w zaden sposob ( a niestety robi to ) wyzywac sie na dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
jestem, jestem, czytam, ale przy okzaji robię swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
anone ...ola kastruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka_zdrada
no to proszę napisać mi ten pozew ;) Anyone ty masz najlepsze rozeznanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
Olka, ja chyba polazłabym jednak do adwokatki... tak czy inaczej jak sięsqama przygotujesz to moze policzyc mniej Pierwsza wizyta kosztuje ok 100-150 zł moze pójdz i wszystko uzgodnij i obgadaj. Moze wcale nie bierze 300 za pozew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia 1974
Nie ma jeszce terminu ale w sekretariacie powiedzieli że w I lub II . W Krakowie sa takie długie terminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia 1974
Czyli jeszce świeta będa przed sprawą, ale mam nadzieję że komunia juz po:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
ewa ja w katowicach czekalem 3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
Napewno w przyszlym roku bedzie po wszystkim i zobaczysz ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia 1974
Fajnie tak z Wami popisać. Od razu człowiek czuje sie lepiej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
Adaś -tylko lepiej tylko lepiej-sam napisałeś na początku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
:) ewcia pamiętaj...powtarzaj sobie "kto jak nie ja " i głowa do góry .. łatwo nie bedzie ale zobaczysz ze dasz sobie rade i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyone_anyone
pewnie że fajnie,bo znowu bedę siedziała do nocy :P ale co tam-raz się żyje to moje co użyję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
anyone tak to prawda nie jest mi łatwo ale naprawde jest duzo lepiej i jedyna zecz której żałuje to to że niezrobilem tego 2 lata wcześniej i dawalem szanse....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia 1974 strasznie Ci współczuję... wiem co to znaczy... przeżyłam podobną historię... oszustwa, zdrady, poniżania... Na całe szczęście jestem już po rozwodzie ( na rozprawę przyjechał z kochanką) ; przez tego drania przeszłam załamanie nerwowe... Zostałam sama z córeczką, ona miała wtedy 2,5 roczku, teraz ma 5 lat i zadaje bardzo wiele pytań, na które strasznie trudno mi samej odpowiadac, bo "tatuś" udaje, że nie słyszy... sąd wyznaczył widzenia z dzieckiem, miał spędzac z Nią czas raz w tyg. w weekend ale on czasami nawet wtedy nie potrafi po Nią przyjechac bo jest zajęty swoją "nową" rodziną, nie potrafi z Małą rozmawiac odsyła ją do zabawy z córką tamtej kobiety (tamta kobieta też się rozwiodła i ma też córkę). Ostatnio córka rozmawiając ze mną stwierdziła, że u mnie jest jej lepiej bo może ze mną porozmawiac, pobawic sie, przytulic a tata tego nie robi... Rozmawiałam z Nim o tym.. ale nic się nie zmieniło.... Ja nie potrafiłam wybaczyc zdrady, nie mogłabym... Ewcia Ty nie powinnaś miec nic sobie do zarzucenia, bo małżeństwo to dla mnie partnerstwo i jezeli on nie potrafił rozmawiac na temat problemów tylko rzucac się od razu w ramiona innej to musi byc niezłym dupkiem... Pozdrawiam i trzymkaj się mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaskost
sorki za błędy anyone a co tam i ja bede w pracy w nocy takze niebedziesz sama pracowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×