kajka88 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 Ja już po 2 śniadanku takim jak zwykle, wczoraj miałam napad głodu, lodówka co chwilę do mnie wołała, ale nie dałam się i jestem z tego dumna. Czy wy też czasami macie tak ż jadłybyście wszystko i dużo ? Z tego wszystkiego to całą noc śniło mi się że jem cisto - może to jakiś kryzys dietowy piszcie co u was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 Doti, no coś tam skrobnęłam faktycznie. nie pomyslałam że sama w sobie mogę być motywacją. ;) Co do ćwiczen to teraz nie ćwiczę -wstyd. Ale wcześniej robiłam "chce miec taki brzuch -Tamilee Webb" przerobiłam poziom 1 i robiłam 2. potem dołożyłam ćwiczenia z Shape'a Akcja bikini last minute. Są tam dwa zestawy po 30 min. ćw. obwodowe i interwałowe oraz 15 min. na ramiona, nogi i brzuch. A teraz od poniedziałku zacznę Schudnij w 30 dni -Jillian Michaels. W sumie to od początku gdy kupiłam wagę diagnostyczną to tłuszczu straciłam ok. 5% a mięśni mi przybyło ok. 4%. Widać efekty. :D Kasiu, oj męczą te ząbki przy wychodzeniu strasznie te nasze dzieci. Mój synuś cieżko przechodził wyżynanie 4-ek -robiły mu się małe krwiaczki nawet. Ale wyszły wszystkie i teraz zostały nam tylko 5-tki. :) Kajka, oj bywało tak bywało. :) Ale pocieszę cię że z czasem coraz rzadziej a teraz to bardzo rzadko albo wręcz wcale. :) Mój łobuz nie ma zamiaru dziś spać. Mąz wraca o 15.00 i jedziemy na zakupy. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 hej dziewczyny:) oj jak wy się rozpisałyście:) abebe nie poddawaj się nie możesz! co z tego że sę najesz po tem będziesz na siebie bardzo zła że tak długo się męczyłaś i sie poddałaś.waga spadnie to naturalne że skacze bo my babki chyba tak mamy:) u mnie też jest co chwila inna ale sie nie poddaje bo tak sie cudnie czuje:)taka lekka:) kasia mnie tez często ciągnie do słodkiego ale jem różne owoce i mi przechodzi:) doti gratuluje tych mięśni:) 3 majcie się!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 jak ja jestem to nikogo nie ma:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 Czy znacie jakieś sposoby zamiany niedzrowego jedzenia - zdrowym i nietuczącym, jak np zastępowanie śmietany jogurtem, cukru białego -trzcinowym lub miodem itd ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 bardzo dużo tego jet :)wszystko można czymś zastąpić tylko Naprawdę trzeba tego chcieć np.chleb biały razowym słodycze-owocami napoje gazowane-sokami bez cukru tłuszcz do smażenia oliwą z oliwek oj jeszcze dużo tego można wymieniać tylko czy sie tak da żyć?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia22022 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 Hej kobietki , na kolację zjadłam jogurt natur . Niedawno wzięła mnie ochota na tosty z serem , jakoś to zwyciężyłam . Postanowiłam , że na śniadanie zjem jednego tosta i to mi w pewien sposób pomogło . Mam do was pytanko , głównie do Dalaj , znacie jakieś strony z przykładowymi ćwiczeniami , ale powiedzmy dla początkujących ? Myslę , że przydałoby mi się trochę poćwiczyć . Przy gorszej pogodzie mniej spacerujemy , tak jak dziś i wtedy mogłabym poćwiczyć w domu . Może uda mi się ściągnąć jakiś program do ćwiczeń . Będę też wdzięczna za wskazówki . Odezwę się jutro , synuś nie chce mi spać :) Pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 4, 2009 oj jak tu pusto!:( ja sobie poćwiczyłam 1h -aerobik intensywny:)hehe i jest dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Abebe 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Kasiu, gratulacje dolnych jedynek!!!!! Mój synuś cudnie wygląda jak mu się bielą :D No i jeszcze większe gratulacje że pokonałaś chęć na tosta. Ja w ostatnich dniach też pokonywałam chęci na różne rzeczy, ale jakoś na wadze tego nie widzać :( ALe tak jak napisałyście - nie poddaję się! Przecież jak bede konsekwentna to waga w końcu ruszy :) Taka, fajnie, że czujesz się lekko :) A nauczycielom wybacz gadanie o maturze. Mus to mus :P a ja wczoraj 2ś chleb z pomidorem przed obiad - płatki i otreby z mlekiem obiado-kol - makaron z sosem pomidorowym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 abebe dobrze wybaczam:)hehe ja juz po śniadanku takim jak zwykle:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 hej, wczoraj mnie po południu nie było -wyjazd na zakupy. :) Taka no i brawo za walkę ze słodyczami. :D Brawo za ćwiczenia. :D Kajka, co do zdrowych zamienników to ja gdzieś mam tabelkę chyba z vity z propozycjami zdrowszych dan. Jesli będę miała chwilę to coś wrzucę. :) Co do cukru to moze lepiej fruktoze stosować, oraz stopniowo zmniejszać jego ilość aż w końcu przestanie sie słodzić. :) Kasiu, ćwiczenia to ja osobiscie proponuję w formie filmów -mnie bardzo mobilizuje ćwiczenie z płytą. Mnóstwo fajnych płyt i niedrogich można dostać np. w Media Markt. Abebe, waga ruszy zobaczysz -moja stała przez ok. 2 tygodnie i w końcu ruszyła. Grunt to się nie zalamywać tylko trwać przy swoim. :) Denerwowalo mnie to ale wiem z doświadczenia że w końcu zaczyna spadać. :) Moje menu wzorajsze: podw. kilka biszkoptów i chrupek na wyjeździe kolacja -bułka z ziarnami plus sałatka z tuńczykiem Dziś: śn. 3 tosty z serem, wędliną i pomidorem; kawa z mlekiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia22022 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 hej dziewczyny , moje sniadanie : 2 kawałki razowca , plasterek sera , łyż serku wiejskiego , 3 plasterki ogórka , pomidor . U mnie pogoda straszna . Chciałam wyjść z małym do sklepu , ale prawie nas zdmuchnęło ze schodów :) , więc się wrócilismy . Ze spaceru też pewnie nici . Cały dzień w domu , bo jestem pewna , że pogoda się już nie poprawi . Wczoraj popołudniu wysprzątałam cały dom , więc nie mam nawet zajęcia . Myślałam żeby poćwiczyć , ale nie wiem jakie ćwiczenia są najlepsze , w internecie jak dotąd nic ciekawego nie znalazłam . Może jeszcze na coś trafię . A najgorsze , że jak siedzę w domu zaczyna mnie kusić jedzenie . Dzisiaj naprawdę mam sprawdzian silnej woli . Taka , wiesz tak ostatnio pisałaś o szkole , że trochę sobie powspominałam . To wcale nie było tak dawno . Trzy lata temu zdawałam maturę . Nawet trochę Ci zazdroszczę . Szybko chciałam skonczyć , a jak już skonczyłam to trochę brakuje , koleżanek , wolności , swobody . Pozdrowienia . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Kasia u nas też paskudna pogoda. Więc chyba daruję sobie dzis spacer. Choć małego roznosi. :O co do ćwiczeń to poszukaj sobie np. Tamilee Webb -są różne zestawy w necie. jest cała seria "Chcę mieć takie...." np. brzuch, ramiona, nogi, ciało. Ja ćwiczyłam brzuch ale inne wydaja się tez ok. :) II śniad. -jogurt z musli plus 4 sucharki. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olensja 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Cześć dziewczyny przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam ale niestety brak czasu robi swoje...w pracy nawał roboty... Jem mniej...ale waga stoi, dzisiaj dostane okres po 6 tygodniach wiec moze cos wody zejdzie... aa zapisałam sie na aquaareobic i jest super.kiedys juz chodziłam i bardzo mi sie podobało..teraz też... Grtuluje utraconych kg !!! Pogoda u mnie tez okropna, zimno, pochmurno i nijak...brrrr...tylko siedziec pod kocykiem :) pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Olensja -fajnie że jesteś. :D Życzę pięknego spadku wagi. u mnie dziś na obiad -pizza z zamrażarki -nie wymyśliłam nic innego. Zapasy czasem sie przydają. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 kasia hehe ja też chcę jak najszybciej skączyć tą szkołe byc może też będę za nią tęskniła alejuż mam jej dość:) u mnie też paskudna pogoda wieje i pada ja wafle przekładam bo ukochany przyjedzie i najbardziej lubi wafle mojej robótki:) mam nadzieje że ja się nie skusze! IIśn.2 gruszki,pare malin 1 kr.razowca 1 plasterk wędliny 1 pomidor a teraz pije dużo zielonej herbaty bo dziś coś sśie w brzuchu:) 3 majcie sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia22022 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 cześć , U mnie : II ś : kawa , brzoskwinia , 2 małe jabłka O : zupa pomidorowa z ryżem ( została z wczoraj ) Na K planuję tak jak ostatnio jogurt natur . Dalaj - dzięki za wskazówki , właśnie ściągam Tamilee Webb - brzuch i pośladki . Ogólnie dobrze , wyszliśmy na dwór na 40 minut , dłużej się nie dało bo wieje zimny wiatr . Znalazłam trochę zajęć w domu , wiadomo zawsze się coś znajdzie do zrobienia :) Napiszcie co tam u was . Pozdrowienia . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Obiad: 3 nieduże kawałki pizzy domowej podwieczorek -trochę bakalii kolacja -sałatka z tuńczykiem Kurcze mam strasznego lenia. :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Cześć dziewczyny! W końcu znalazłam chwilkę aby do was zajrzeć. Dziś mam dużo na głowie. Rano byłam na zakupach - kupiłam sobie nowe butki do aerobiku, więc nie mogę się już doczekać poniedziałku. Ćwiczę 3 razy w tygodniu, w domu mam stepperek ale jak chodzę na aerobik to nie mogę się do niego zmusić. Dietka jakoś się trzyma i chyba już żołądek powoli się przyzwyczaja do mniejszych porcji, bo nie dałam rady zjeść całego obiadu, choć na tależu i tak było mniej niż przed dietą. Dziś wieczorem mam gości i szykuję im jedzonko, a min sałatkę zdrową z mieszanki sałat pomidorów suszonych i sera mozzarella - ta słatka to z myślą o mnie. Ale pewnie na drinka się skuszę a może nawet na dwa. Ja też zaczynam szkołę od października. Życzę wszystkim miłego wieczoru. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olensja 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 A ja dzisiaj zjeadłam : śniadania - jajecznica + 1/2 bułki wiejskiej ciemnej 2 ś - śliwki, ok 1/4 kg... obiad - łazanki z kapustka i kiełbaska podwieczorek - jabłko kolacja - hehe..bedzie rosól bo mi moj ukochany przyniesie od mamy swojej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 5, 2009 Hejka Dziś rano zobaczyłam na wadze co prawda 73,9 ale to już jednak 73 !!! Moje dzisiejsze menu: 9.15 - 2 kromki razowca z wędliną chudą i zielonym ogórkiem 14.00 - naleśnik z białym serem i brzoskwiniami z sosem truskawkowym bo byliśmy na zakupach i po drodze skoczyliśmy na coś szybkiego ;) 17.00 - śliwki 19.45 - 2 kromki razowca z białym serem i pomidorkami. 20.00- Big Milk -wiem powinnam go zjeść wcześniej no ale ma tylko 100 kaloriiii ;) A jutro urodziny teściowej a tam zawsze dużo pyszności ....hmm będzie ciężko ale na kawałek tortu się zdecyduję... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 Hej, Kajka, no to super że wciągnął cię ten aerobik. Ja musze od jutra znów wdrożyć się w ćwiczenia -zaczynam z nową płytą. Olensja całkiem fajne menu. :) Doti, brawa za tę 3-kę na wadze. :D Trzymam kciuki za silną wolę na imprezce. :D A ja dziś śniadanie jak wczoraj II śniadanie jogurt plus otręby obiad: wątróbka podw. -coś małego kolacja -sałatka z tuńczykiem i bułka z ziarnami Znów mnie przytkało. Kurcze kawka nie pomaga. Piję wodę i mam nadzieję że odetkam się. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 witajcie!!! ja wczoraj na obiad zjadłam zupke (o ile co coś można nazwać zupą) zjadłam 2 flaczarki zupy składającej się z przypraw typu sól kucharek,woda ziemniaki i marchewka :) to była taka papka:)i cieszę się że udało mi sie wczesniej ując z garka bo póżniej była zasmażana cebulą i tłuszczem ,mlekiem śmietaną wię to zawsze pare kcal mniej a zupa jest pyszna i zdrowa w moim wykonaniu:)hehe podwieczorek malutki kawalątek ciasta(dobrze że tylko na nim się skączyło bo kusiło mnie jeszcze oj kusiło:) kolacja też 1 flaczarka zupki:) póżniej jak ukochany przyjechał to przywiózł mi gorzką czekolade więc sie skusiłam na 4 malutkie kosteczki i tak jestem z siebie dumna bo cały wieczór stał pełen talerz ciasta a ja się nie skusiłam:)i nawet nie próbowałam tych wafelków co robiłam ale mówił że pyszne więc dobrze:) a póżniej poszliśmy na tańce i wszystko spaliłam:)hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dalaj 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 A mnie wczoraj tak ogromnie ciągnęło do bakalii wieczorem. Straszną chętkę miałam. Ale powstrzymałam się :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia22022 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 hej dziewczyny , ja juz po śniadanku , dzis trochę pózniej niż zawsze . Mały z rana trochę pospał , co mu się zazwyczaj nie zdarza , więc i jak wykorzystałam okazję i poleniuchowałam . - 2 kromki razowca , plasterek sera , łyż serku wiejskiego , 3 plasterki ogórka , pomidor . Pogoda trochę ładniejsza , więc będziemy więcej spacerować . Kończenie razie bo Maciuś zaczyna swój koncert :) Pozdrowienia . Mogłybyście podrzucić mi jakieś fajne , niskokaloryczne pomysły na obiad , będę wam wdzięczna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 kasia ja nie znam żadnych przepisów na zdrowe jedzonko. ja dziś zjadłam śn.3 łyżki bigosu 1 parówka trochę bułki 2 malutkie kost. gorzk.czekolady IIśn 1 gruszka 10 śliwek, pare malin a do tego kawałek ciasta!!!!!!!oj już mam zamiar się poddać wczoraj ciasto dziś i niby chce schudnąć!! kurde ale pocieszam sie tym że to tylko po kawałeczku:) tylko się tak zastanawiam co będzie za tydzień?? kurde bo mam wesele i obawiam się że to właśnie tego dnia zakącze Mż:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajka88 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 Jestem sama w domu, piję kawusię więc zaglądam co u moich koleżanek. Ja wczoraj na imprezce trochę przyszalałam i pojadłam sobie, może nawet nie dużo ale wszystkiego po trochu i się nazbierało. Ale jak goście poszli to zrobiłam mężowi intensywny trening nocny, więc może choć trochę się spaliło. Ale już dziś jestem grzeczna i jeść będę mniej. Kasia co do dietetycznych obiadów to najlepiej zamiast smażenia potrawy gotować lub piec w piekarniku. Ja zdecydowanie wolę z piekarnika, np. ryba w folii, robi się ja szybko i jest smaczna, ja praktycznie to nawet czasami mielone piekę w piekarniku. Taka jak pójdziesz na wesele to nie żałuj sobie niczego, a przekonasz się że i tak za dużo nie zjesz bo już się żołądek skurczył a po weselu od poniedziałku znowu dieta i będzie ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 dzięki kasia może i masz racje nie będe sobie żałować a co tam dobrze i raz sie za darmo najeść hehe:) a tak serio to myśle żeby jeść dużo sałatek owoców i pozwole sobi na kawałeczek ciasta i tortu a co tam nie codziennie się ma wesela od poniedziałku znów dieta tylko mam nadzieje że skączy się na 1 kawałku bo ja tostrasznie lubie ciasto i jak zawsze byłam na weselu to musiałam wszystkiego spróbować ale tym razem tak nie bedzie!!! aha i nie wiem co z alkocholem czy moge sobie pozwolić na wódczke weselną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka19 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 ja już po obiadku 3 łyzki ziemniaków grzybki kawałeczek mięsa i duży pomidor a przed obiadem sobie poćwiczyłam 30 min:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
v_Doti_v 0 Napisano Wrzesień 6, 2009 Hellllo No ja jak narazie super: 9.30 - śniadanie 2kromki razowca z ogórkiem zielonym i serkiem wiejskim 13.00 - buraczki czerwone, 2 ziemniaki bez soli i tłuszczu i trochę mięska 14.00- BigMilk 16.00 - torcik będzie 19.30 - coś z kolacji u teściowej Mnie się już skurczył żołądek naprawdę i bardzooo dobrze.... Miłej niedzielkiiii Zajrzę wieczorkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach