Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lollibelly

-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

Polecane posty

Gość trzy tygodnie do terminu
a czy barlyscie ze soba chusteczki do wycierania pupy niemowlaka ? jak bylam na zajeciach w szkole rzodzenia to midwife mowila ze raczej nie zalecaja uzywania chusteczek typu 'pampers' poniewaz moga podraznic wrazliwa skore dziecka. w takim razie w szpitalach maja jakies specjalne chusteczki ? czy lepiej zabrac jakies ze soba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzy tygodnie do terminu
a jakie najlepsze kosmetyki do kapieli noworodka ? mam problem bo nie wiem co bedzie lepsze czy zwykle mydlo a potem oilwka czy moze emulsja do kapieli np.oilatum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rzeczywiscie ich nie uzywalam. Wycieralam pupke takimi wiekszymi platkami kosmetycznymi namoczonymi w czystej cieplej wodzie (w pokoju byla umywalnia dla dzieci). Do tej pory chusteczki sie raczej nie przydaja, zawsze po kupie myjemy pupe woda. Sorki za szczegoly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu - jak maly zrobil kupke to podmywalam go w misce i wtedy uzywalam top-to-toe johnsona, a pozniej oliwke. Na sczzescie nie mial uczulenia. Raz w tygodniu, pozniej dwa razy itd. byla kapiel - wtedy oilatum. Drogie i idzie jak woda, ale czego sie nie robi dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzy tygodnie do terminu
dzieki za rady :) a wiesz ze podobno mozna dostac oilatum na recepte zapytaj w gp to moglabys miec za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E nie, dzieki za rade, ale juz dawno przestalam stosowac oilatum ze wzgledu na cene. Teraz jest po kapieli Mustela, bardzo wydajna chociaz droga, ale mam ja i mam. Maks na szczescie zadnych problemow ze skora nie mial - odpukac! - wiec czym mu tam posmaruje to jest ok. Uzywam tez czasem Jahnsona kremu nawilzajacegow tubce a do buzi przywiozlam z Polski Nivei "Krem na kazda pogode", bardzo go sobie chwale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak, ja nie uzywalam recznika do "tych" miejsc, w domu tez przez caly polog wycieralam sie jednorazowymi,ale wez reczniki do ciala :) Do kapieli najpierw uzywalismy top-to-toe,ale nie podpasowal, potem Weledy a potem Oilatum(bezplatnie na recepte) ale wrocilismy do Weledy bo jest jak dla mnie najlepsza, po kapieli olejek Weledy tez. W szpitalu uzywalam wacikow i miseczki z ciepla woda (wszystko zapewnia szpital) i w zupelnosci wystarczylo. W domu tez na poczatku przemywalam mu pupe tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz chusteczki bardzo sie przydaja, szczegolnie po kupie latwiej mi "to" pozbierac, wacikiem ciezko, szczegolnie ze maly kopie i koniecznie chce trafic w kupe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba tez niedlugo sie spakuje do szpitala (12 mam wizyte w mojej klinice to mi powiedza co mam wziac) i ze serii 100 pytan do: co na zgage? bo mnie wykancza? ile paczek podlkadow na pobyt w szpitalu bedzie potrzebne? kupilam ten/ ta sterimar- w razie katarku ( to ma byc- czy cos pokrecilam? dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda ze trafilas na mnie w roli eksperta, bo sie nie znam :) Wiem, ze dziewczyny jadly na zgage migdaly (obrane), pamietam tez, ze moja siostra pila wode mineralna pol na pol z sokiem pomaranczowym. Podkladow mialam troche, ale ich nie uzywalam, zwykle podpaski (tzn. XXL) wystarczyly. To chyba bardzo indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten sterimar wlasnie sprawdzilam na necie - ohoh, to jakis fulwypas :D Woda 15 mil od brzegu z glebokosci minimum 5 metrow - wow! Chyba bedzie super! Nie wiedzialam, ze takie cos jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewag ja mialam jedna paczke podkladow. przydaly sie, ale szybko przeszlam na bawelniane podpaski. pamietam jednak, ze ktoras z dziewczyn pisala, ze zuzyla kilka opakowan, bo tak bardzo krwawila. trudno wyczuc, ale przeciez mozna bedzie Ci je doniesc ;) na zgage rennie oczywiscie. mozna w ciazy, wiem bo mialam zgage nawet po wodzie :O. poza tym spij jak najbardziej "pionowo", jedz malo a czesto i nie jedz bezposrednio przed spaniem ;). ponoc migdaly i mleko tez pomagaja... niestety nie mnie. moim najlepszym przyjacielem byly owocowe, pudrowe pastylki Rennie, kochalam je bezgranicznie za to ze ze mna byly :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podoba mi sie ten dekolt na plecach - mniam! Mamoeli, masz faze na szary...? :D Nie podoba mi sie tylko feedback... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AA... Przepraszam, nie skojarzylam, juz sobie ide :D Przeszkadzam w monologowaniu... :P Jak minal dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien pelen wrazen, zlapalam zlodzieja :). w sumie to nic nowego, bo kradna wszyscy na potege :O. w sumie to nie tyle go zlapalam co udaremnilam oszustwo ;). nie uwierzylabys jak gosciu chcial nas zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szary i czarny to moje dwa ulubione kolory. mam malo ubran w innych kolorach. no, jeszcze niebieski ujdzie i moze sliwka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onyx - ale ten sprzedawca ma tylko jednego negatywa, hmm...chyba ze mial wczesniej cos,ale nie ma w bilansie. Ale sukienka- w sam raz dla szczuplych lasek walczacych z przestepczosia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewag-sterimar podobno dobry, dopoki bylam w aptece to stal na polce a kiedy kilka miesiecy pozniej potrzebowalam dla malucha to nie bylo i z braku laku uzywamy kropelek Nasosal-z soli fizjologicznej-dzialanie takie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, nio... :D Dawaj Mamoeli mrozaca krew w zylach opowiesc... Co do feedbackow to ja zawsze tez sprawdzam ile tych negatywow w negatywach ;) Tylko teraz nie mialam czasu. Byl alert, na szczescie zolty. Bede sie musiala powoli zbierac do spania, jutro smieciary grasuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra: po poludniu trzech panow w wieku ok 23-30 lat weszlo do sklepu i kupilo pile lancuchowa i wykaszarke do trawy. zaplacili gotowka (ponad 300 funtow!). po 2 godzinach stoje sobie i rozmawiam z kolezanka kasjerka przy kasach. podchodzi do nas gosciu z wozkiem, w ktorym jest pila lancuchowa i wykaszarka. podaje kolezance paragon i mowi, ze chce zwrot pieniedzy bo kupil to koledze i mu sie nie spodobalo. dotykam pudelka a ono cieple. wczoraj bylo zimno na dworze ok godziny 7pm, wiec powinno byc zimne jak sie wchodzi z dworu co nie? ;). po drugie pan sie nie zameldowal wchodzac do sklepu ze zwrotem, bo niby moja kolezanka byla zajeta (bzdura!). wniosek: pan wszedl do sklepu z pustym koszykiem, zaladowal towar z polki, podszedl do kasy i poprosil o zwrot pieniedzy :D. poszlam po szefa, wrocilismy do kasy, szef zapytal czy to ten klient i powiedzial ze pojdzie sprawdzic CCTV. gosciu chwycil za komorke i rozmawiajac "mimochodem" wycofal sie ze sklepu :).odjechal wiemy jakim samochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestes dzielna i spostrzegawcza! Widziaalm taki numer w telewizji, to znaczy w programie dokumentalnym o zlodziejach sklepowych, zawsze placa gotowka bo inaczej sklep im powinien zwrot zrobic na karte i by sie wydalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie i nie zaluj! Raz sie zyje! :D A moj zolty alert cos sie kreci w lozku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Eli - ja to bym proponowala scenariusz do serialu kryminalnego- "dotknelam i byla ciepla" :D Padam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj alert wciaz spi,ale czekam kiedy zglodnieje borsuk jeden ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwieksi giganci w mojej karierze to: 1) pani (pozna czterdziestka) z wozkiem wypakowanym z gorka, wyjezdzajaca mimochodem przez kase. na pytanie czy moge zobaczyc paragon odpowiedziala ze oczywiscie, pozniej szukala go w torebce, pozniej stwierdzila, ze corka musiala go ze soba zabrac i zaraz go przyniesie z samochodu... do dzis go niesie. 1) para staruszkow (!!!) wynoszace dwa krany lazienkowe za ponad 200 funtow w pudelku po zyrandolu za 14.98. bylam wtedy w piatym miesiacu ciazy i zadzwonilismy po policje. stresssss :O. nakrzyczalam na pana jak wyprowadzali go policjanci. pani zwiala (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×