STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Niby pestka ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadzieje, ze sie potwierdzi :) a Ty zapoczątkujesz dobrą passę na naszym forum :D czekam na wynik z nowego testu :D gagatka Ty tez daj znać!! koniecznie!!!!!!!!!!!!! ja w nocy nie mogłam spać...tak jak Ty pestka, ale mnie bolał brzuch i myślałam, ze okres zaraz nadejdzie, bo boli strasznie...ale nie nadszedł...za to obudziłam sie chora..z dreszczami, drapiącym gardłem i mega bólem głowy mega źle sie czuje!!!!!!!!!

Niby Pestak gratulacje :D:D:D:D az mi lezka poleciala z radosci oczywiscie :) starsznie sie ciesze :) no to wizyta nie potrzebna :) gafi przykro mi :( a ja nie zrobilam, stchorzylam ... nie wiem czy jest sens, jestem juz po okresie - tylko te powiekszajace piersi mnie zastanawiaja ... zrobic???!! jak myslicie?? waikkiki kuruj sie

Pestka gratuluuuje kochana!!!!:):):)piekne uczucie zobaczyc II kreseczki.prawda?:):) sciskam!Jestes pierwsza Pestka:):)a kto drugi dziewczyny?:) Dzisiaj zmierzylam temp z ciekawosci i spadla z 36.9 na 36.6 wiec dzisiaj powinna sie rozkrecic@. Mam zamiar dzwonic dzisiaj to kliniki leczenia nieplodnosci.Musze sie w koncu umowic. Gagatka zrob tescik bo bedziesz caly czas myslala:) Milego dnia:)

Test powtórzony i nadal II krechy:D :D :D :D :D :D Uśmiech nie schodzi mi z twarzy.Tak się cieszymy....Uczucie niesamowite No to dziewczyny- Ja Pestka przerywam teraz złą passę na tym forum i zarażam Was wszystkie :) :) :) :) Przesyłam pozytywne wibracje i fluidki

jedna krecha jak nic ale przynajmniej mam czsyte sumienie Pestak jeszcze raz GRATULULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Pestka jezuuuuuuuu jak sie cieszeeeee...no widzisz a takiego dołka miałaś jeszcze niedawno :P mam ogromne nadzieje, ze Twoja ciąża zapoczatkuje kolejne wśród reszty forumowiczek :D ojojoj jaka piekna to nowinA!!!!!!!!!!! gagatka nie smuć sie kochanie :) wiem, ze to złośc taka ogarnia człowieka jak test negatywny, ale bądź pozytywnej myśli!!!! zajdziemy niedługo razem :D

Dziewczyny ja dalej nie mogę uwierzyć... Jak nam się udało, to wam też się uda na 100! A już nam chcieli in vitro "wepchnąć"Ehh...A tu taka niespodzianka! I tak sobie myślę, że może to gadanie tez w jakimś stopniu pomogło, bo przecież już traciliśmy nadzieję, że uda się naturalnie, więc przestaliśmy się tak spinać i w głowie może też się coś odblokowało wtedy.A może ten salfazin?Chociaż chyba nie, bo m bierze dopiero od niecałego miesiąca.Tak czy inaczej jakoś się udało.Na każdego przyjdzie pora.My czekaliśmy rok. Trzymam za Was mocnio kciuki!!! dziewczynki bo ja nie mam zamiaru być tutaj długo sama...

no my też○ mamy nadzieje, że nie będziesz z tym sama :P mówisz, ze Twój zaczął łykać salfazin :D to też mogło pomóc :D Pestka teraz Cie będę molestowac, zebyś opisywała wszystki możliwe objawy :D he he he

niby Pestka - moje wielkie ogromne gratulacje - chyba sie wystraszyłaś tej wizyty i to tak podziałało. Ja idę w poniedziałek do gina, zobaczymy co mi powie - u nas też minął rok odkąd zaczęliśmy się starać

A ja wczoraj zapisalam sie do kliniki leczenia nieplodnosci.(Szczecin) Milego dzionka:)

ewuska a ile czasu już się staracie?

Witam dziewczyny - dawno mnie nie było, ale strasznie dużo miałam na głowie ostatnio, no i teraz nadrabiam czytając Wasze posty. Witam nowe dziewczyny :) Pesteczka kochanie gratulujęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę :) :) :) Jeśli o mnie chodzi to powoli tracę nadzieję, że kiedyś mi się uda, prolaktyna znowu mi podskoczyła, mąż rzadko ma czas na myślenie o dziecku, wszystko się jakoś pitoli. Chyba przyzwyczaiłam się, że dla mnie to jest coś nie do przeskoczenia - a może to tylko gorsze dni :( Ale cieszę się bardzo, że Pestce się udało to pierwszy prawdziwy pozytyw na forum - jeszcze raz gratuluję :)

hejka :) a u mnie zima w pełni :) sniegu po pachy, pare szkod w ogrodzie, pradu nie było 24 godziny ale na szczescie juz jest. badania M. wyszły ok. We wtorek mam pierwsze usg.

Karla staramy sie 18 miesiecy:( Jednak w poniedzialek czeka mnie hsg!nie boje sie bolu.Najbardziej martwie sie o macice.Ale mam nadzieje ze wyniczki beda oki:) Hej Mallgos:) Ja czasami tez mam slabsze dni.Tak to dlugo trwa:( Gagatka masakra z tym sniegiem i pradem:(

gagatka ciesze sie ze wyniki meza dobre:):)Bardzo wazna rzecz:):):)

Hej Dziewczyny:):) Gratulacje dla Pestki:):)-bardzo się cieszę,że fasolka już jest w drodze:):)..a my dziewczyny-no cóż,staramy się dalej...ja teraz usilnie działam;)mam 12 dc,dwa dni po kolei było staranko:):)-wczesniej nie zaszkodzi;),dziś dzień przerwy i jutro ponowne staranko:)-może akurat się uda:)a później w pn też się będziemy starać:):)-mam nadzieję, że zarażę się od Pestki czego i wam życzę...lekarz mi powiedzieł, że test można zrobić już w 25dc i powinno już widać II jak się uda-nie trzeba czekać na okres..jak ten czas wolno leci:(:(..pozdrawiam cieplutko:):)i miłego dnia życzę:):)

...ja mam lekko stracha co sie dzieje z moimi hormonami :o jest 34d.c. a ja okresu nie mam, ale kurde brzuch mnie strasznie boli tak jak wtedy gdy dostaje okres :( co jest grane kurdeeeeeeee

waikiki nie robisz testu?:) Dziewczyny ja pomalu sie szykuje do wyjscia:)Trzymajcie za mnie kciuki.W poniedzialek czeka mnie hsg.Nie wiem czy bede pisac do Was:(chyba nie bede miala neta:(Pozdrawiam Was i do nastepnej soboty.

ewuska, ale ja czuje, że ten cholerny okres przyjdzie i będzie bolał :o a co to hsg??

hmmm znowu cos sie chrzani z kafe??

waikiki a Pesta tez pisala ze wszystko wskazuje na okres a tu prosze??!!! A wlasnie jak tam nasza przyszla mama???

tak przelecialam caly nasz temat i Niby Pestka juz nam chciala zmykac, juz czytala o in vitro a tu prosze :) tak dla przypomnienia napisalam :P

dzien dobry :)

Byłam wczoraj u lekarza z mężem.Najpierw się zasmuciłam bo powiedział że za wcześnie do niego przyszliśmy i usg może nic nie pokazać :( ale zrobiłam taką minę, że za chwilę zmienił zdanie i powiedział, że zrobi skoro tak mi zależy bardzo, inaczej miałby wyrzuty sumienia :) Wskoczyłam cała w skowronkach na samolot i jeszcze nie zdążył nic powiedzieć, a już WIDZIAŁAM!!! Ewidentnie ciąża!!!Tak powiedział:)Myśleliśmy, że oszalejemy ze szczęścia.Uśmiał się z nas jak nie wiem co. To najprawdopodobniej 3 tydzień i ma 8 mm.Takie maleństwo :)

A co do objawów, to wystąpiły normalnie tak jak przed @.Zawsze tydzień przed miałam bóle w podbrzuszu i cycki rosły jak balony i nie wolno było ich nawet dotknąć m :) I w końcu przychodziła.I naprawdę nie myślałam,że to mogą być również pierwsze symptomy c ciąży. I nogi "po" koniecznie do góry.najlepiej oprzeć o ścianę na 10-15 min.NAM POMOGŁO :))

:) NIby Pestak :) a ja juz zakonczylam sprztanie naszczescie, M. w szkole wraca jutro. Potem ide na 1-wsze urodzinki :) a ja chyba na zle badania M. wyslalam, mial isc na jakosc nasienie a on poszedl na ogolne, roznia sie paroma rzeczami, hmmm mam nadzieje ze te tez wystarczą!! U mnie 9 dc, jutro koniec z clo. Poki co czuje sie ok, waga nie urosla (ani tez nie maleje ehhh) we wtorek pierwsze usg - ciekawe kiedy bedzie następne... Wiem, ze to pierwszy cykl i nie pownnam na nic nastawiac, wiem tylko tyle ze z kazdym cyklem z clo bedzie mi coraz gorzej. Moja tesciowa tez miala problemy z zajsviem, 4 lata sie starala (wcale mnie tym nie pocieszyla), a druga ciaza tez po 7 latach u niej byla ehhhh

gagatka nie nastawiaj sie, ze jak w rodzinie sie starały niektóre długo to Ty też tak będZiesz musiała czekać :P a może tobie sie uda w tym roku już :P kto wie??!! trzeba być dobrej mysli :D ja trzymam za Ciebie kciuki!!!!!!!! i za reszte też :D Pestka kurde mowisz, ze Cie wszytsko tak bolało jak przed okresem???? po ja mam już 35 dzien cyklu okresu nie ma, a brzuch mnie nawala mocniej niż zwykle i cycki też :o ale jakoś mi sie w viąże nie chce wierzyć, bo my sie mało w tym m-cu staraliśmy w ogóle...tzn wogóle mało sie kochalismy :o tak nam jakoś nie poszło :(

waikiki czemu nie zrobisz testu??? ale to bylo ze strony M. wiec to raczej nie rodzinne bo z M. wszystko dobrze jest. ja czekam na obiad :)

no ja bym chciala tak juz w tym roku - najlepiej do grudnia i wtedy podczas wigilii zrobic wszystkim taki prezent :) sobie chyba największy :)

...no gagatka mężowi najwiekszy prezent :P ;) he he no może zrobie test jutro...ale obawiam sie że sie rozczaruje...tylko dla pewności warto!