Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaplakanaaaaa

mam 32 lata nie mam pracy

Polecane posty

Gość zaplakanaaaaa
kb1985-- dziekuje za twoje rady juz na wstepie zaczelas sie wymadzac jakiego ty dobrego wyboru dokonalas zjechalas mnie od gory do dolu. dziekuje za taka pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kb1985
Czyli z jezykime obcym tez lipa. No to w sumie nie masz zbytnio do zaoferowania swoim potencjalnym pracodawca. A co Ty teraz robisz ? Z czego zyjesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to była poniekąd pomoc - np. na temat przekwalifikowania. Poza tym odpisałam Ci nt. przedszkoli prywatnych, ale post został na stronie 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze autorka nie zostala nauczona samodzielnosci.. nie chcialo mi sie czytac twoich postow i nie wiem jakie masz wyksztalcenie ale powiem ci tak.. ja tez nie mialam lekko, zmarl moj kochany tata, pochodze z rodziny wielodzietnej, studiuje, w miedzyczasie zawalilam rok, drugi ale sie wzielam w garsc, przenioslam na zaoczne, mam zamiar skonczyc ten szitowy kierunek i zaczac nowy, pracuje w sklepie, wyprowadzilam sie z domu i jakos zyje.. mam 22 lata dopiero a nie siedze starym na glowie i nie uzalam sie na kafe ze nie moge znalezc roboty! od czego jest urzad pracy? pofatyguj sie z cv do sklepow, biur, znajdz cokolwiek. jak poczujesz smak kasy to juz sama bedziesz chciala czegos wiecej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
jakby czytala uwaznie to by zauwazyla moj post o probach przekawalfikowania sie ktore niestetry nic nie zmienily w moim zyciu. no ale coz kb 1985 wymienila cala swoja kairiere ukonczone kursy niech sie poczuje troche dowartosciowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
carefour -- masz 22 lata wiec latwo ci o prace w sklepie ja niestety jestem juz "za stara" jak to uslyszalam w kilku miejascach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj ja zapieprzam na stojaco przez 11h dziennie (co prawda mam potem jakies dni wolne) za 1100, 550 place miesiecznie za szkole i nie marudze! ale jak ty bedziesz odrzucac wszystkie oferty no to sorry ale przewraca ci sie w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarganażycie
Nie martw się zapłakana. ja mam to samo, ale już wzruszam ramionami. Ja z kolei wpadłam w kłopoty 4 lata temu. Wskutek tych kłopotów , w które wpadłam w sumie 5 lat temu przenosząc sie do domu po 4 latach wynajmów spowodowałam , ze miałam już 2 procesy w sądzie pracy. Na dobrą sprawę zostaje Ci to co mnie - wyjazd. Musiałabyś się gdzieś wynieść, ale czy to ma sens? Polska to takie gówno jak dla mnie i tu nic nie ma sensu. Tak ogólnie. Tu nawet jabłko na drzewie rośnie bez sensu bo gdyby nie Unia to może zgnić i tyle. Ja osobiście musze wyjechać, ale chciałam już 5 lat temu to zrobić. Na dodatek robiłam doktorat, uczyłam się nie śpiąc po nocach zamiast za mąż wyjść. I wszystko przez jakiegoś pieprzonego Żyda bo Zydzi uważają, że jak nie masz dzieci to ty kobietą nie jesteś. I co taki bęcwał robi na uczelni? Nie wiem. No ale to ja miałam 1000 problemów, to ja muszę wyjeżdżać. A wiesz - jeszcze za mną dzwonią, ale po co? 3 proces? I to jakaś ruska szmata tym manipuluje jak znam życie. Ja jej kiedyś dam jak ją spotkam - moje życie w tym dupolandzie polskim a jakiejś ruski, która sie wysłowić nie umie porządnie. Dobrze że choć polskiego nie uczyła choć może więcej byłoby z niej pożytku? :( Żałość ogólna TRAGICZNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes BEZNADZIEJNA
I TYLE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
z 1100 zl lacisz za szkole, mieszkanie i jedzeni i ubranie???? nie uwierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
tak wiem ze jestem beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam z narzeczonym, on tez studiuje i pracuje. Nie mamy kokosow,ale wyzyc sie da. Jak skoncze studia to bede szukac lepszej pracy bo mam ambicję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarganażycie
Uważam, że jak masz swoje mieszkanie to nie masz sie wcale źle i przesadzasz. Ja - Boże święty - ja mieszkając na wynajmie robiłam doktorat zaocznie w Polsce. Dziś myślę, że ja rozumu nie miałam. A jakaś dupodajka ruska mnie będzie uczyła rozumu bo nogi rozszerzyła to znaczy, że... i wydaliła dziecko dziurą na 2 cm. No to ma jakiś osiąg w życiu - ma się dobrze. I to jest powód, żeby innymi pomiatać? Jaki znaczy się? Skąd oni wiedzą , że ja pracy nie mam? Suki i psy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
czyli nie jestes sama 2 wyplaty to nie jedna koszty utrzymania mieszkania dziela sie na 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarganażycie
Ja bym takiej babie w mordę przyjebała. Jak wyszła za mąż to ma siedobrze i nogi rozszerzyła, nie? I co jeszcze? Jak źle dupę dała to niech sierozwiedzie i da lepiej a normalne osoby zostawi w spokoju. Po co się użerać całe życie i napastować osoby, które tak nie myślą o życiu OBŁUDNIE? I przez to mają masę kłopotów, są znieważone ogólnie a wsza siedzi w szkole jak siedziała i pytluje. Se niech zrobi drugie i trzecie dziecko w tym czasie. Głupia kurwa - taka prawda :( Bo to jest kurwa - i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł
a nie pomyslalas zeby zostac np. agentem ubezpieczeniowym?? w jakimkolwiek towarzystwie przyjma Cie z otwartymi rekoma! nie musisz miec wyksztalcenia i doswiadczenia, mozesz tez pracowac z domu. bylebys tylko zdobywala klientow, a to raczej nie trudno jesli masz jakichkolwiek znajomych, sasiadow, rodzine. pomysl o tym. powodzenia i wiecej odwagi- to w koncu TWOJE ZYCIE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarganażycie
Co wy bredzicie - zostaje tylko wyjazd. Pierdolicie tu wszyscy jak moja matka. Tacy sami jesteście postukani w głowę. Kto zatrudni osobę 32 letnią w Polsce? Ja na przykład mieszkam na wsi i gnoje bezużyteczne zniszczyły mi 4 lata życia - głupie wszy nienormalne i głupia mafia zawszona. Jakie bzdury :( Zanim dojedzie do tego innego miasta to oszaleje chyba :( Jak ma mieszkanie swoje to powinna wyjechac i już. Trzeba sobie radzić jak masz głupią władzę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kb1985
Zaplakana jest mi w sumie Ciebie zal. O ile na poczatku chcialam Ci jakos pomoc, to teraz widze, ze szkoda na to czasu. Nie nadajesz sie i tyle. Nie ma sie dowartosciowywc przy takich osobach jak Ty, tylko trzeba brac Twoje zycie jako przestroge na przyszlosc. Jak mi sie nie ebdzie chcialo keidys isc na jakis kurs/szkolenie to sobie pomysle o tym,ze w wieku 32 lat moje zycie moze wygladac tak jak Twoje. NIe masz ambicji, ani wiary w siebie. Szukasz obojetnie co, ale tak na prawde nie masz zbyt wiele do zaoferowania. Szkoda tylko tych 5 lat studiow, bo ten dyplom to mozesz sobie teraz na scianie powiesic. Niby cos bys chciala robia,ale ogolnie to nie masz chceci i na kazdy przejaw pomocy masz jakies wytlumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarganażycie
Moim zdaniem jak wyjedzie i wróci to będzie miała czas i pieniądze za lepszą pracą sie rozejrzeć a tak traci czas i tyle. MOJE ZDANIE. Może akurat ją ktos przyjmnie jak wróci jakoś tam, a tak? Bez sensu. MOJE ZDANIE:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania ze szczecina
suchaj dziewczyno musisz sie wziac w garsc ja majac 22 lata zostalam sama z dzieckiem 4 miesiecznym i niemialam szkoly tylko podstawowke zaczelam szukac szybko pracy znalazlam sprzatalam klatki o 5 rano za 300 zl i na druga zmiane lazilam na pol etatu do sklepu bo musialam wykarmic swojego syna i utrzymac nas dwoje bylo ciezko i dalam rade .Powiem tak musisz sie przylozyc co do szukania pracy i motywacje miec oraz uwiezyc w siebie ze dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha nie usmiecha ci sie mieszkać w pokoju z druga osobą i nie chce Ci się pracować 8 h dziennie jako przedszkolanka co ciężko harówą raczej nie jest.. masz za wysokie wymagania. Czyli mogłabyś mieć pracę i moglabys mieszkać w Poznaniu ,ale Ci się nie chce bo oczekujesz teraz nie wiadomo czego i nie chcesz sie przy tym zbytnio napracować.. Czego Ty oczekujesz powiedz mi? Że będziesz pracować 5 h na dobę , nie będziesz sie przemeczać i zarabiać 2 ,3 tys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarganażycie
Moim zdaniem w Polsce wszystko sie załatwia dupą, ALE WSZYSTKO. Dlatego tu nie ma sensu nic robić, nic. Tu niczego nie ma uczciwie. Tu się nie rozejrzysz - już dupa. Taka Bachleda - ale obciach. :( Nie mogła sieto w Polsce puścić? Tylko dupa. Na zachodzie aż tak nie ma jak widać. I dobrze. Cholera to po co myśleć. No w Polsce nikt nie uczy myśleć, nie wymaga, no ale w końcu jest ten mózg. Jest czy go nie ma? Jest głowa i dupa, nie? Czy tylko dupa a głowy nie ma :( Raczej to drugie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
oprocz studiow pedagogicznych mam prawie ukonczone studium rachunkowosci, mase kursow zawodowych np kadry, place, rozrachunki z zusem , jakies ksiegowe i co z tego skoro liczy sie doswiadczenie najlepiej kilkuletnie. moj 3 miesieczny staz w ksiegowosci to nic nie daje nikt tego wogole nie bierze pod uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kb1985
Zaplakana myslisz, ze sie nie da wyzyc za 1100 zl ? A skad wiesz ? Teraz nie pracujesz a jakos zyjesz. Wiec za 1100 zl na pewn lepeij pozyjesz niz teraz. Skarganazycie - kto wyjechal ? wiekosc to ludzie co sie u nas w krau nie odnalezli. Niezbyt wyksztalceni, pracuja na zmywaku. Oczywiscie nie wszysycy,ale wiekszosc. Naszej Autorce za granice sie tez wyjechac nie chce bo w sumie nie odpowiedziala czemu. Z jezykiem lipaale to jakos chyba nie jest zbyt wielka wada na zmywaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra też jest taką ofiarą życiową, jeśli chodzi o pracę, ma 32 lata, ale dogodniejszą sytuację, bo jest mężatką i matką dwójki dzieci, mąż zarabia przyzwoicie. Pracowała ostatni raz na 5 roku studiów (kulturoznawstwo), urodziła pierwsze dziecko i od tamtej pory siedzi w domu, jeszcze śmieszy mnie, gdy mówi, że na coś nie ma czasu ... Szuka teraz pracy biurowej, ale też szuka jej na zasadzie zapisania się w PUP i ew. pytania znajomych/mamy, czy jej czegoś nie załatwią. Ma cały wachlarz możliwości, nawet w zawodzie, jakby się postarała, ale nie ma właśnie tej odwagi. Studiów podyplomowych nie chce zrobić. No i się kończy na narzekaniu. Ja bym tak nie potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kb1985
W sumie to sie troche pastwimy nad Autorka postu,ale i tak krzywda jaka jej wyrzadzamy jest znikoma w porownaniau z tym, co ona sobie robi swoim postepowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanaaaaa
popracuj przez miesiac po 8 h w przedszkolu po powrocie o 17 czy 18 zjedzeniu obiadu czy czegokolwiek ( bo nie wiadomo czy za te 1100 bedzie cie stac na obiad) zaczniij sie przygotowywac na nastepny dzien do pracy czyli konspekty, materialy, pomoce do zajec. na pewno wtedy zmienisz zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A bycie niania lub gospodynia
domowa nie mozesz? W kazdym miescie szukaja niań czy godpodyn wystarczy wejsc na www.niania.pl i juz. Zalozylam profil jakeis 2 m-ce temu, od tego czasu dzwonilo do mnie ok. 5 osob, bylam na kilku rozmowach i mam juz prace ( nawet musialam wybierac miedzy 2 ofertami). Dostaje 1500 za 2 dzieci na m-c, a jak mieszka sie w dobrym miejscu i jeszcze dodatkowo cos ugotuje czy posprzata to 2000 spokojnie. Ale jak sie wymadza, ze taka praca nie, siaka nie,dzieci nie lubie, gotowac nie umiem a na kasie siedziec nie bede bo nie po to studia skonczylam to sie nie dziwie, ze siedzisz w domu i placzesz w poduszke. Czasem swoje ambicje trzeba wsadzic sobie... do kieszeni i isc do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko uciekaj z tego topiku
bo punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia. ktos kto nie jest w twojej trudnej sytuacji nigdy cie nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×