matura 2010--studia.... ZAPRASZAM roczniki 90 i 91

cuda rzadko się zdarzają :)

rzadko, ale zawsze jakieś się zdarzają, jak ja zdaję regularnie z fizyki to znaczy, że się zdarzają

Przykro mi, że Cię rozczarowałam, ale nastepnym razem mogę Cię zabrać ze sobą, to dasz się wymasować jakiemuś miłemu Mietkowi, czy innemu Zdzichowi :D ATP, haha, no widzisz, jak mogłaś? :D a z czego była dokładniej ta kartkówka? Tak z ciekowsci pytam :) Cuda zdecydowanie się zdarzają, u mnie świadczy o tym to, że mam jak na razie dwie tróje z matmy

extinct z czego? hmm, coś tam o polityce i partiach politycznych plus polskie konstytucje, tak przynajmniej sądzę. :P ok, ja wracam do chemii, miłego wieczoru Wam ;)

ja nie mam problemów typu skrzywiona szyja. chociaż ktoś móglby wymasować mój skrzywiony mózg chyba oddam się w ręce specjalisty:O właśnie, ostatnio jak szłam sobie to widziałam młodego, ładnego nawet menela ;] mogłam go poprosić :> ATP--> pozdrów od Hinatusi estry czy co tam teraz przerabiacie;)

cześć-a u mnie śnieg:) pierwszy śnieg! -byłam z moimi wariatkami na zakupach-boże aleśmy się powydurnialy i zmarzły:( w sumie ja nic nie kupiłam ale ponad pół stówy poszlo się paść :D -na bilety,kartę do tel i jedzonko:D zrobiłam tę notkę o hunach i w TYM momencie przypomiałam sobie o tym cholernym nieszczęsnym zadaniu z polskiego -shit :(:O idę pisać aaaa!!

Hinatusia, reakcje redoks też pozdrawiają rocznikowo u mnie strasznie zimno i też już pada śnieg z deszczem, nienawidzę takiej pogody... :(

hej hejjj :D pozdrawiam was dziewczynki :D u mnie pogoda brzydka ale sniegu nie ma :P lece na silownie, a potem trzeba się nauczyc na spr z WOS-u :P kiedyś sie odezwe :D baj baj

zimniasto;) hahaha a mi się upiekło -z polskiego to zadanie bo sorki nie było ;) aa bosko:D teraz tylko siedzę i kombinuję jak tu na francuskim nie być pytaną :O

to kombinuj, dziewczyno, kombinuj ;) a ja mam jutro tylko trzy lekcje i weekend!

może hje hje-prądu ekchem nie było...i nie miałam jak się uczyc? o jest zresztą częsciowo zgodne z prawdą bo do 20 prądu nie bylo :D

nie no, jak prądu nie było to nie było :D nie miałaś możliwości się nauczyć :D

szkoda tylko ze te materiał od tygodnia obowiązuje.... kombinuj kombinuj kombinuj--> może problemy z koncentracją wywołane długotrwałym stresem? niee albo porwanie przez UFO? kurczątko.........

ja myślę, że jak opowiesz o tym, że porwało Cię ufo to na pewno przejdzie! :) a co do kombinowania, przypomniała mi się taka sytuacja: w drugiej klasie miałam kartkówkę z dat panowania władców polskich i zamiast się tych dat po prostu nauczyć to ja całe popołudnie obmyslałam genialny plan gdzie schowac ściągę :D:P

ATP-jak podam rysopis ufolódkow to mi uwierzy-powiem ze byli zieloni i mieli czulki:D a jutro w końcu wygłoszę mój boski referacik o HUNACH

no to powodzenia! ;) spadam teraz się kąpać :)

Weeeeeekeeeeeennnndddd! :D

który miałam cały tydzień i zupełnie go nie czuję :O ale cieszę się waszym szczęściem :P zajmuję się właśnie olimpiadą z polskiego, topornie mi idzie :] :)ATP!

Hinatka :) oo proszę, olimpiada z polskiego. I co tam ciekawego przerabiasz? ;) ja dzisiaj zaszalałam i udzielałam się o Judymie rozdartym jak sosna i pochwalę się: to jedna z nielicznych lektur, która... skończyłam!

to jestem z Ciebie dumna ;) ja Przedwiośnie zacznę jutro ;] hm, wybrałam sobie temat o reportażu i tak teraz czytam te reportaże i notatki robię. od czegoś trzeba zacząć :P te zadania z matmy mi sprawdzili i całkiem sporo było dobrze

My teraz będziemy Zbrodnię i karę przerabiać. ważne, że się za to w ogóle zbrałaś, to myślę największy krok do przodu :P a widzisz, więc jednak jakiś postęp matematycznej wiedzy jest ;)

no, troche tak ;) hmm.. Zbrodnia i kara mi się nie podobała :( zaczęłaś czytać? ogólnie ciekawy temat itp, ale trudno przebrnąć :(

tak zaczęłam, jestem na 16 stronie, więc zostało mi jeszcze z jakieś 300 stron? jak to przeczytam to chyba osiągnę kolejny poziom wtajemniczenia w czytaniu lektur

Ludzie bezdomni to jedna z nielicznych (dżołk xD) lektur, których... nie skończyłam :D. Zresztą Zbrodni i kary też, również mi się nie podobała :O. My na nastepnej lekcji zaczynamy Jądro ciemności :O. Nagromadziłam, napożyczałam i nakombinowałam sobie książek z angielskiego i mam zamiar się uczyć . Wszyscy mi życzą powodzenia, tylko szkoda, że z ironią :D

A tak w ogóle to cześć :D

extinct joł ja dzisiaj nie mam siły, nawet żadnego zeszytu nie otworzę :P ale Tobie życzę powodzenia i to nawet bez ironii ;)

extinct ;) ja wam i sobie życzę :) i trzymam kciuki.

Stwierdziłam, że jak będę chciała, to się nauczę . Chociaż Wy we mnie wierzycie . A tak w ogóle to jakie plany na ten przemijający piątkowy wiecier? :D

wierzymy, bo nie znamy Cię :P nie no taki dżołk ja romansuję z reportażami różnymi ;]

Hahaha, no dzięki :D. Ach, to zapewne bardzo namiętny romans :D. Ja mam zamiar poromansować trochę z angielskim, ale zobaczymy, jak mi to wyjdzie ;)