TURBO ODCHUDZANIE - REAKTYWACJA!!! Poszukiwania złotego środka

Toss_and_Turn to miałaś siwtny dzień:) a propo to chyba wszyscy mają jakiś cieżki dzień i Cosmo mi też się coś nie układa:( mam takie nerwy!!! I jak narkoman już miałam siegnąc po coś słodkiego, ale się powstrzymałam.... NIE JADŁAM NIC SŁDKIEGO MIMO STRESÓW.... ale mam doła dzisiaj, dobrze że dzień sie już kończy

buhahaha witaj w klubie. Ja do tego jestem zła, bo muszę jutro rano wstać, żeby zdąźyć załatwić coś w banku przed pracą grrrrrrr

czesc:) Mam prośbę:) czy któraś z Was wie ile kalorii może miec bigos??? może to głupie ale nigdzie nie mogę znalezc, a jadłam:(

buhahahhahah bigos bigosowi nie rowny:P ale mysle,ze srednoi to tak ze 130kcal w 100g ma:) ja w poniedzialek spinningowalam,zle po przerwie ciezko bylo.Wczoraj juz znacznie lepiej pedalowalam:) Wczoraj nie jadlam slodyczy bo po prostu mnie nie ssalo.Czasami mam taki jeden dzien w miesiacu i wtedy sobie mysle,ze dam rade nie jesc tych wszystkich czekoladowych rzeczy i lodow.Mysle tak jak nie mam na nie ochoty a dzisiaj po prostu masakra:O

Hej laski! Ale jestem zmęczona dziś ;/ Po pracy i uczelni nie wiem czy znajdę siłę na ćwiczenia, ale zobaczymy. Zjadłam dziś: - mleko z muesli - serek homo jabłkowy - dużą grahamkę z twarogiem orzechowym - 1 piwo ;/ - kawałek łososia wędzonego z przyprawami - troche ogórka zielonego i korniszonów A tak w ogóle znalazłam fajny link ze smakowitymi przepisami: http://www.gotowanie.v9.pl/diety/7.php A jak u Was?! Mam nadzieję, że nie jecie słodyczy :P

Hej laski! Ale jestem zmęczona dziś ;/ Po pracy i uczelni nie wiem czy znajdę siłę na ćwiczenia, ale zobaczymy. Zjadłam dziś: - mleko z muesli - serek homo jabłkowy - dużą grahamkę z twarogiem orzechowym - 1 piwo ;/ - kawałek łososia wędzonego z przyprawami - troche ogórka zielonego i korniszonów A tak w ogóle znalazłam fajny link ze smakowitymi przepisami: http://www.gotowanie.v9.pl/diety/7.php A jak u Was?! Mam nadzieję, że nie jecie słodyczy :P

Hej laski! Ale jestem zmęczona dziś ;/ Po pracy i uczelni nie wiem czy znajdę siłę na ćwiczenia, ale zobaczymy. Zjadłam dziś: - mleko z muesli - serek homo jabłkowy - dużą grahamkę z twarogiem orzechowym - 1 piwo ;/ - kawałek łososia wędzonego z przyprawami - troche ogórka zielonego i korniszonów A tak w ogóle znalazłam fajny link ze smakowitymi przepisami: http://www.gotowanie.v9.pl/diety/7.php A jak u Was?! Mam nadzieję, że nie jecie słodyczy :P

buhahahah z tym bigosem to w rzeczy samej może byc rożnie. ja tez myslę, że ok 130 na 100 g. w kazdym razie tłusty i bardzo gęsty kapuśniak ma ok 140 kcal więc z bigosem moze być podobnie. muszę do sylwka zbić jakieś 3 kg koniecznie. nie jem w ogóle słodyczy i nie słodze kawi iherbaty. jem pieć lub cztery małe posiłki dziennie. staram się nie jeść więcej niż 1300 kcal dziennie i ostatni posiłek o 19 najpóźniej. Do tego przed każdą kromka chleba lub jak się zdarzy ziemniakami czy makaronem łykam neutralizator kalorii skrobiowych Fabacum. Juz ten preparat przećwiczyłam kiedyś i wiem ze daje radę :) do tego latam na fitness lub rower staram się trzy razy w tygodniu ale nie zawsze da rade ale dwa razy to obowiazkowo:) w niedziele sie zważę i zobaczymy jak się sprawy mają:) pozdr:)))

dzięki Bzydulo:) komień z serca, myślałam że wiecej:) to mogę śmiało jesc i nie żałowac... Dzisiaj mnie ciągnie to słodyczy co mnie nie dziwi, ale jak na mnie to zjadłam tylko na smak bo ''tylko 2 delicje''... jak na mnie to nic;) Nie cwiczyłam dzisiaj bo nie maiłąm czasu i mam trochę problemów.... aż mi się płakac chce:(

buhahahah z tym bigosem to w rzeczy samej może byc rożnie. ja tez myslę, że ok 130 na 100 g. w kazdym razie tłusty i bardzo gęsty kapuśniak ma ok 140 kcal więc z bigosem moze być podobnie. muszę do sylwka zbić jakieś 3 kg koniecznie. nie jem w ogóle słodyczy i nie słodze kawi iherbaty. jem pieć lub cztery małe posiłki dziennie. staram się nie jeść więcej niż 1300 kcal dziennie i ostatni posiłek o 19 najpóźniej. Do tego przed każdą kromka chleba lub jak się zdarzy ziemniakami czy makaronem łykam neutralizator kalorii skrobiowych Fabacum. Juz ten preparat przećwiczyłam kiedyś i wiem ze daje radę :) do tego latam na fitness lub rower staram się trzy razy w tygodniu ale nie zawsze da rade ale dwa razy to obowiazkowo:) w niedziele sie zważę i zobaczymy jak się sprawy mają:) pozdr:)))

dzięki Bzydulo:) komień z serca, myślałam że wiecej:) to mogę śmiało jesc i nie żałowac... Dzisiaj mnie ciągnie to słodyczy co mnie nie dziwi, ale jak na mnie to zjadłam tylko na smak bo ''tylko 2 delicje''... jak na mnie to nic;) Nie cwiczyłam dzisiaj bo nie maiłąm czasu i mam trochę problemów.... aż mi się płakac chce:(

dzięki Bzydulo:) komień z serca, myślałam że wiecej:) to mogę śmiało jesc i nie żałowac... Dzisiaj mnie ciągnie to słodyczy co mnie nie dziwi, ale jak na mnie to zjadłam tylko na smak bo ''tylko 2 delicje''... jak na mnie to nic;) Nie cwiczyłam dzisiaj bo nie maiłąm czasu i mam trochę problemów.... aż mi się płakac chce:(

Hej laski! Ale jestem zmęczona dziś ;/ Po pracy i uczelni nie wiem czy znajdę siłę na ćwiczenia, ale zobaczymy. Zjadłam dziś: - mleko z muesli - serek homo jabłkowy - dużą grahamkę z twarogiem orzechowym - 1 piwo ;/ - kawałek łososia wędzonego z przyprawami - troche ogórka zielonego i korniszonów A tak w ogóle znalazłam fajny link ze smakowitymi przepisami: http://www.gotowanie.v9.pl/diety/7.php A jak u Was?! Mam nadzieję, że nie jecie słodyczy :P

sorry za wpisanie dwa razy, ale cos mi nie działała strona, zrobiłam odśwież, bo myślałam, że się nie wysłało.

dzisiaj kafe szaleje:P buhahahhahah cos powaznego?:( Ja tez mam ochote jednego zabic ale na szczescie juz spi:PInaczej moglby jutrzejszego dnia nie dozyc:P

coś ta stona szwankuje, bo wszystkie się powtarzamy;) ''Brzydulo'' nawet nie mam siły o tym gadac... ale też chętnie bym komuś dowaliła i to porządnie!!!! Cięzki dzień dzisiaj... dobrze że się kończy, a jutro cig dalszy:(:(:(

buhahahhahah moze jutro bedzie wlasnie lepiej?Trzeba byc dobrej mysli:)

Na pewno będzie lepiej! U mnie już jest lepiej, znow mam humor, jupi!

czesc Laski:) mam w was wsparcie, to bardzo cieszy:) miłego dnia i niesc za dużo;)

nie jesc za dużo;)

Cześć laski! Ja się dzielnie trzymam z dala od słodyczy aczkolwiek wczoraj było mi bardzo ciężko. Mąż dostał w pracy dwie wielkie paczki świąteczne pełne słodyczy (delicje, princessy, batoniki itd) do tego mały dostał w przedszkolu paczkę i mam barek wyładowany po brzegi słodkościami :( także nie jest lekko :( Mąż i synek ciągle wcinają zawartość barku. Ja z tego wszystkiego objadłam się wczoraj orzeszkami ziemnymi co mi na pewno nie pomogło :( Biegać mi się nie chce złapałam doła, ale dziś na rower wsiądę i zrobię trochę brzuchów. Kupiłam sobie dziś spódniczkę mini i obcisłą koronkową bluzeczkę wyglądam całkiem nieźle ale to nie jest jeszcze to co kiedyś :(

Oj laski.... u mnie średnio ;/ Koleżanka w pracy miala urodziny, więc zjadłam 3 czekoladowe cukierki i dwa kawałki pizzy ;((( Teraz jadę na basen i do sauny mam nadzieję, że to spalę. Ech... Michałki są takie dobre :PP Ale wiecie co? Cieszę się, że umialam to skontrolować, w sensie, że co prawda się skusilam, to jednak na małą ilość :P Cosmo zazdroszczę ciuszków, też muszę kupić jakąś seksi kieckę, ale to dopiero za jakiś czas. Buziaki!

Cosmo tak samo myślałam o kupieniu jakieś mini;) może i się skuszę w następnym tygodniu:) albo jeszcze poczekam i po Nowym Roku;) Dzisiaj też nie miałam kiedy cwiczyc... co do słodyczy to pełno ich w szafkach w barku, ale trzymam się i również panuję nad tym, zjadłam co prawda babke piaskową, ale żadnych delicji, czekolady i batoników, jupi!!!!!!!!!! :):):) Najgorsze że 2 dni nie cwiczyłam bo nie miałam kiedy, ciągle w biegu i tyle stresów:( BUZIAKI;*

Po saunie i basenie :-) Czuję się lekko i rześko. Chwilę posiedzę przed kompem i pora spać. Trzymajcie się kochane!

Cosma juz sobie wyobrazam jak wygladasz:)I zazdroszcze;) Toss_and_Turn 3 michalki?:D Kilka dni temu zjadlam ich na raz chyba ze 20 sztuk:O buhahahhahah nastroj lepszy?:) ja dzisiaj poszlam na spinning o 17tej.W trakcie zajec zrobilo mi sie slabo.Wszystko mi sie w srodku trzeslo.Przypomnialam sobie,ze jadlam tylko bylke o 6tej rano na sniadanie:(Mialam zostac jeszcze na cwiczenia brzuchowe godzine ale nie dalam rady.Zla jestem na siebie ale mojego organizmu nie dalo sie oszukac

Brzydula a skąd jesteś?

Kołobrzeg:)

A Ty Toss?:)

Uwielbiam Kołobrzeg, przez ponad 10 lat jeździlam tam co roku na wakacje!!! Ja z Łodzi :-) LAski dziś piątek, dajmy czadu z odchudzankiem, bo już w niedzielę ważenie...

Lodz:)duze miasto. Tak,Kolobrzeg ma swoj urok a do tloku w lato mozna sie przyzwyczaic;) Milego piatku kobietki:)