Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

Widzisz Dziubusiu, a zapraszałem Cię na konsultacje to nie chciałaś :) W przeciwieństwie do zblazowanych typów biorących Jagiełłę za godzinę ja jestem darmową poradnią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Może sytuacja się jeszcze odkręci i porozawiacie ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani! :D Matko, jak mnie dawno tutaj nie było- 100 stron wpisów zanim nadrobię zaległości to pół wieku minie :) Black, Dziubuś 🌼 dla Was. Cały czas udzielacie się na tym forum :) Pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Black- jestesmy na etapie: "dajemy sobie czasu, spotykamy sie kolezenkso i zobaczymy co z tego wyjdzie"...ale to chyba nie jest najlepsze rozwiazanie...sama nie wiem. Omissis-podasz raz jeszcze, gdzie ten Twoj nr gg jest? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
SłodkaJa co u ciebie? Pisz nam tutaj zanim przeczytasz wszytsko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strona numer 82 obecnego wątku. Vanilia ma złotą kartę członkowską....jej reakcje na moją terapię dostarczyły mi dużo radości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie całkiem nieźle. Na razie nie mam nikogo, eks facet co jakiś czas się odezwie, ale ja milcze. Black- a jak u Ciebie? lepiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Lepiej, gorzej, lepiej, gorzej...Różnie, ale nie poddaje się.... Nie myślę, nie analizuję-żyję swoim życiem i robie co chcę. Nie mam nikogo i jak na razie nikogo się nie spodziewam, ale życie pokaże... omissis--tak dużo radości, bo terapia daje skutki (w tym skutki napadów śmiechu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój ex dziś się "odezwał". nie wiem czy to był sygnał czy dzwonił. w każdym razie do tej pory zawsze było tak, że on puszczał strzałę a ja oddzwaniałam bo miałam go darmowego. a tu dziś klops. on puścił sygnał a ja po 5 minutach odpuściłam. i koniec. uważacie, że powinnam zadzwonić albo wysłać smsa co się stało?nie chce znowu się napalać na niego a tu się okaże, że się np. pomylił:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
zgniotka- może poczekaj? Ja chce coś pilnego/ważnego to się odezwie jeszcze raz. A jak napawdę mu będzie zależeć to sam zadzowni? Omissis--za takie skutki uboczne nie musisz odpowiadać No chybaa, że to w chorobę psychiczną się przerodzi to wtedy pociągnę cię za koszty leczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh zdenerwował mnie tylko. podobno jest teraz na gadu, ja jestem dostępna. więc dlaczego się nie odezwie?po co był ten sygnał? eh eh eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuszki.. pytanie na szybko były podobno ma doła, smutne opisy.. czy myślicie, ze powinnam napisać smsa czy wszystko u niego wporządku? czy dać se siana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgniotka uważaj,może Cię sprawdzać ;] na pewno da mu do myślenia jeśli się nie odezwiesz. Ja się odzywałam, miał różne opisy, darłam japę że wjeżdza mi na sumienie opisami a potem jeszcze bardziej się wkurzał i mnie nimi prowokował.Tylko spokój nas uratuje. Tule i pozdrawiam ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ta nowa go pociesza.. zobaczymy czy w tym też jest taka dobra.. a tak mnie korci no żeby napisać;p ale nie dam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może tylko napisać czy dzwonił do Ciebie? Tak żeby od razu nie myślał nie wiadomo co tylko zwykłe "hej. dzwoniłeś?" Takie moje zdanie ale lepiej jakby się może ktoś jeszcze wypowiedział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki łezko:* ale Wy jesteście kochane wszystkie. naprawdę bardzo mi pomagacie-dziękuje nie napiszę nic teraz. poczekam na ewentualny następny ruch. a jak nie będzie owego ruchu - to narka z nim. już mi trochę lepiej aczkolwiek nadal ryszę przy smutnych nutkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli można to dołącze się narazie:)) trzymam kciuki za Was wszystkie, troche tego poczytałam i mam nadzieję, że Wam się uda wytrwać. Ja chyba nie będę miała takiego szczęścia, za słaba jestem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze trafiłam chyba:D więc może na poczatek jakieś sposoby, żeby nie ulegać kolejny raz :)) ? a tak wogóle to mam dopiero 18 lat, i może część osób mi tu nie uwierzy, bo każdy myśli, że w tym wieku to jeszcze pstro w głowie .. ale dokładnie od 3 lat kocham tego człowieka z całego serca, naprawdę.. i dziwię się, że moje serducho jeszcze żyje, bo co spojrzę na jego zdjęcie to rycze.. jakaś chora miłość chyba.. a zapomnieć nie ma jak, ponieważ mieszkamy blisko, więć pozamiatane ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wnioskuję że już się schodziliście? No a w ogóle czemu się rozstaliście? Nie martw się ja też mieszkam nie daleko byłego i staram się nie kręcić tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było troszkę inaczej... bo tak naprawdę nigdy nie byliśmy razem. On mi nigdy niczego nie obiecywał, więc może czuć się bez winy.. Od samego początku naszej znajomości się kręcił koło mnie, podrywał, pisał itd.. i jakoś zawsze tak wychodziło, że co wakację spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu, dla mnie był to zawsze najszczęśliwszy czas w czasie całego roku... Sytuacja się powtórzyła raz, drugi i w tym roku 3 raz.. Ale tym razem się wk.. bo dla mnie to nie było zabawne, że on się mna interesował kilka miesięcy a potem nagle cicho i okazuje się, że ma nową dziewczynę.. Więc w tym roku na początku wakacji jakoś w czerwcu postanowiłam coś z tym zrobić. Zadecydowac jakoś. Więć jak zaczęlismy znowu kręcić napisałam mu wprosc ze dla mnie to nie jest zwykła znajomość, że mi bardzo zalezy na nim, i niech się zdecyduje w która stronę chce iść bo mi jest ciężko tak jak jest.. (i chyba źle zrobiłam wtedy) Któregos wieczora zadzwonił zebym wyszła przed dom bo chce pogadać.. jak wyszłam to zaczał się do mnie dobierać i mówić, że zawsze się nam nie udawało, bo uciekałam od niego i bo nie było seksu .... (seksu? w wieku co ja wtedy miałam 16, 17? może dla niektórych to dobry wiek ale nie dla mnie), i powiedział, że tym udowodniłabym mu jak mi na nim zależy... nie byłam na niego nawet wtedy zła, tylko było mi bardzo bardzo..przykro że znacze dla niego tyle ile zaspokojenie przez łóżko... Potem mi wmawiał, że powinien się obrazić na mnie bo go ponizyłam tym, że nie chciałam i wogóle był niemiły dla mnie... a na domiar złego ja mu jeszcze potem powiedziałam że go kocham.. nie wiem co mnie do tego skłoniło, bo jest palantem wiem to..i to nie jest tak że myślę, że jest idealny dla mnie, bo drugiemu takiemu bym dała kopa w dupe i się pożegnała ale nie jemu... powiedziałam mu, że go kocham bo chciałam w pewnym sensie wiedzieć, że zrobiłam wszystko, i że to on jest winny temu jak jest...bo ja dałabym mu naprawdę tyleee całą swoją miłość ale on nie chce... a teraz minął miesiąć od tego mojego "głupiego wyznania" i pisze do mnie, że już się wyszalał że szuka tej jedynej, jak jestm na ''gg'' zawsze pisze coś, ostatnio smsa dostałam wczoraj, że chce sie spotkać...nie odpisałam.. boje się bardzo bo jestem taka słaba przy nim...nie panuje nad sobą, boje się sama siebie wtedy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardziej się rozpisać chyba nie mogłam :)) a pytanie z innej beczki, jak usunąć moją pocztę, żeby nie było jej widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tym jak powiedział że oddając mu się udowodniłabyś jak Ci zależy świadczy o jego "dorosłości". Jesteś silna świadczy o tym to że potrafisz mu nie odpisać na smsa i dobrze bo jeśli chce tylko jednego to... Więc tak trzymaj i nie odpisuj. Wejdź na swoje konto i skasuj maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i tak, ale na gg z nim pisze jak do mnie pisze.. pozatym jak mi to powiedział to był wstawiony więc łudzę się, że może wcale nie chciał tego powiedzieć, zwłaszcza że potem na drugi dzień wykręcał się, że nic nie pamięta i wogóle, że on napewno tak nie mówił... i nie nazwałabym tego siłą, bo nie jestem pewna siebie jeśli doszłoby drugi raz do takiej sytuacji, tzn. napewno bym nie poszła z nim do łóżka ale pewnie miałabym nadzieję, że może coś z tego będzie.. a jak go widzę to czuję taki...strach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilda123
Witam;-) A ja dziewczynki szaleje...biore się za siebie i za swoje życie. Byłam u fryzjera totalna zmiana dzisiaj w pracy mnie pochwalili...;-) Nasłuchałam sie komplementow( i to nawet od meskiej czesci) i jakos mi sie humor poprawil;-) Stwierdziałam ze czas na zmiany....A co ...Juz tyle zmian sie wydarzylo w moim zyciu ze trzeba pojsc za ciosem...Po Nowym Roku zmieniam prace i otoczenie....Trzeba pojsc za ciosem bo inaczej czlowiek sie wykonczy:/ Mam nadzieje ze wytrwam w postanowieniach....Zapisalam sie na prawko....I licze ze moze uda mi sie w tym roku obronic...Trzeba zaczac cos robic z swoim zyciu ...Koniec z amorami...Wczesniej mi amory byly w glowie i prosze ehhhh:/ Mam nadzieje ze uda mi sie to wszystko wykonac....Bo z nauka to kiepsko jestem troche rozkojarzona i nie moge sie do tego zabrac...Ale 3majcie dziewczyny kciuki-) Musze sie ogarnac koniecznie bo tak zyc dalej nie ma sensu....Ale napewno do was bede zagladac i sie udzielac...Bo czasami mam zle dni ....raz gorzej raz lepiej ...a w weekendy samotne to napewno będe tutaj gryzmolić jak zauważyłyście no i zauważyliscie;-) DZIEWCZYNY MUSIMY ZACZĄĆ COŚ ROBIĆZE SWOIM ŻYCIEM ;-)DAMY RADĘ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Gilda i tak trzymaj!!! Super, że wzięłaś się za siebie...Najważniejsze to stawiać sobie cele, potem starać się realizować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×