ile kosztuje w Waszych okolicach w piekarni chleb 1kg?

prosze podajcie miasto i piekarnie, jest temat gdzie sie dziewczyny licytuja co do cen chleba, i mnie to bardzo zaciekawilo jakie sa roznice w cenach w Polsce za ten sam produkt, wychodzi na to że są miejscowości gdzie chleb kosztuje 2zl a są też takie gdzie podobno za 5zł, chodzi mi o zwyczajny chleb nie jakieś odmiany, razowe, ekologiczne itp

Kraków okolo 2 zł a jeszcze 5 lat temu byl chleb za 1 zł..... i mówią ze ceny nie idą w góre.

1,65 wrocław

mazowsze, miescina stowke na wschod od wawy - 1,20 pln.

Ceny różne od 2, 5 do 5 zł. W zależności od piekarni. Miasto - Sopot. Sa tez pakowane krojone po 2 zł ale nie da się ich jeść.

3.70

Olsztyn - 1,60 zł

nalezy dodac ze bochenek który zapewne macie na mysli, czyli taki jaki sobie co dzien kupujecie waży 0,4-0,5kg;) a nie 1kg i taki "zwykły" chleb wszedzie kosztuje ok 2zł pytanie w temacie jest mylace i odpowiedzi tez moga byc mylace:o

a no tak . umknęlo mi ten 1k. bochenek 2 zł :P

Ja kupuje z wagą 0,5 kg - płace 2,50 zł.Tak więc za 1 kg to wychodzi 5 zł.

KAtowice 4-5 zł za kilogram....tu chyba niektorzy niedoczytali;) juz to widze jak kupujecie po 1 zł

chleb, tak sie nazywa w piekarni nie wiem czy on ma 1kg czy polkg ale raczej 1kg i kosztuje 4,30 - Katowice

5-6zł za kg Warszawa :O

4,70 za 1kg chleb, wiejski tzw 4,90 - Katowice, już myslalam ze tylko ja taki drogi chleb kupuje, ale jak czytam to widze ze w Kat i tak nadozej jest :/

Śląsk 4, 30 zł ; 4,50zł

no dobra, to za kg u mnie 2,40 w takim układzie, nie doczytałam. :P

W Anglii kupuje polski chleb za 99p. :) ok 1kg.

Bielsko - Biała i okolice mały (0,6kg) 2,8-3,2 w zależności gdzie duży około 4zł

Normalnie my tu na śląsku ceny mamy jak w Warszawie, a oni tylko płaczą jak to u nich drogo.... Moja siostra kupiła w sierpniu kiecke na wesele na targu za 180zł, pojechała na wesele do Nowego Sącza i kuzynka jej mówi, że identyczne u nich w sklepie po 90zł a na targu nawet 80zł. Nie uwierzyła i sprawdziła. Ten sam producent, ten sam kolor za 90zł....

jestem w szoku ale na to wychodzi ze slask jest baaardzo drogi, tylko pensje nie sa takie jak w wawie :/

mysza jestem tego samego zdania Jak jadę do dziadków do włocławka, to jestem w szoku jak tam tanio. Fakt, że oni tam jeszcze mniej zarabiają, ale na śląsku skoro mamy tak drogo to może i zarobki mogłyby być porównywalne. Już dawno nie da się utrzymać 4 osobowej rodziny z 1 pensji górniczej. Po za tym górników już jak na lekarstwo....

ja jeżdze na zakupy żywnościowe albo do Siemianowic albo do Mikołowa, jak mąż pracował w Lędzinach to tam robil zakupy bo bylo odrobine taniej, w samych Kat to szok!

Mysza, że w Kato drogo to wiem, bo siostra wynajmowała mieszkanie na studiach. Ceny faktycznie kosmiczne:-/ W Bielsku też drogo jak cholera:-/ A poza bielskiem nie lepiej. W Szczyrku, Buczkowicach, Rybarzowicach, Zabrzegu, Cz-Dz ceny identyczne. W którą stronę nie spojrzeć, to w okolicy 20 km ceny identyczne. Nie wiem jak jest trochę dalej, ale w Żywcu i Pszczynie jest chleb z tych samych piekarni, więc podejrzewam, że ceny podobne. Kiedyś po drodze robiła zakupu w Kauflandzie w Pszczynie, to ceny chleba na stoisku w piekarni takie same:-/ Może w centrum jest ciut taniej, choć wątpie.... Luby mnie uświadomił właśnie, że za duży chleb dał ostatni 4,6:-/

U nas chleb wiejski 4.80zł za kg

Natalie a z jakiej okolicy jesteś?

Okolice Katowic, a dokładnie Siemianowice Śląskie.

myszsza --> A gdzie Ty robisz w Siemianowicach takie tanie zakupy?

u nas chleb oliwski 1,50 za 0,5kg Gdańsk :)

Najtańszy ale mi bardzo smakuje tesco kraków

0,6 kg cena 2,90