po_rade

albo mniej wartościowego:)

11:01 [zgłoś do usunięcia] zawsze szczery tylko ms i ja wiemy wszystko, reszta asystuje najlepiej jak potrafi :D:D:D:D:D:D:D dobre gratuluję zatem wszystkim asystentkom, które asystuja portkom :D :) kosmici wszystkich krajów łączcie się P.S. Wkleję sobie ten post z.S. na pamiątkę, bo pewnie zdarzy się kiedyś temat o męskim szowiniźmie, nie będzie trzeba długo szukać cytatów. Na dzisiaj koniec, bo już mnie przepona boli ze śmiechu. papa ze szczególnym uwzglednieniem asystentek :)

gratuluję zatem wszystkim asystentkom, które asystuja portkom to ja w takim wypadku wpisuję się jednak na listę i przyjmuję gratulacje

i znow, dokladne potwierdzenie naszych slow, mowimy lasce - wez sie puknij w glowe i zajmij czyms innym, a ona i tak uparcie w szale fanatyzmu bedzie negowac prosta, zwykla niechec i dodawac do tego swoje definicje, chcac przekonac innych do tego, ze ziemia jest plaska a kazdy lubi kazdego i kazdy z kazdym chce utrzymywac relacje miedzyludzkie, slowem - DYSKRYMINACJA

ike:D jaka nagła zmiana deicyzji ?? Czyżby mój jeden post tak na nią wpłynął?? ;-) :D Ehh.... szczery .... Twój topik, to tylko jedna z tanich rozrywek ....:-) ale wartość śmiechalna-bezcenna, a Ty sobie to tłumacz jak chcesz swoim mentorskim móżdżkiem :)

jest jeszcze jeden aspekt kosmitow, ktorzy uparcie potrzebuja akceptacji, tacy kosmici mimowolnie podkreslaja swoje plany, zamiary opuszczenia grupy, ktora takiego osobnika nie akceptuje w skrytej nadziei, ze pojawi sie cokolwiek, co bedzie mozna podciagnac pod probe zatrzymania

c.n.d.:-)

wszystko pędzi do przodu zmiany są konsekwencją rozwoju tylko niektórzy stoją w miejscu.....w tym wypadku nawet cofnięcie się byłoby lepsze..........

zawsze S. a co tu jest to interpretowania to proste, jak przysłowiowa budowa cepa :D: 11:01 [zgłoś do usunięcia] zawsze szczery Zawsze szczery i inni, którzy zawsze wszystko wiecie male sprostowanie, bo jakis blad sie pojawil tylko ms i ja wiemy wszystko, reszta asystuje najlepiej jak potrafi tylko ms i ja wiemy wszystko ....:D tak i to sobie powieś na ścianie :D

c.n.d. :-)

swoją drogą zs zobacz jak to jest każdą twoją wypowiedź pewna grupa ludzi bierze dosłownie połkną wszystko co im podstawisz pod przełyk a zwyczajnego "idź stąd" nie rozumieją

swoją drogą zs zobacz jak to jest każdą twoją wypowiedź pewna grupa ludzi bierze dosłownie połkną wszystko co im podstawisz pod przełyk kazda, ktora jest wygodna do tego by uzasadnic, ze to nie przymus wewnetrzny tylko zaproszenie do dyskusji :-) a zwyczajnego "idź stąd" nie rozumieją - rozumieja - pisalem wyzej DYSKRYMINACJA :-)

no właśnie wróćmy do tego wątku przecież byłaś stąd wyrzucana parę razy :D przemyśl to :-) P.S. Czy do Ciebie Ike, nie dochodzi jedna podstawowa rzecz? Że ja też mam tutaj swoje powody, żeby zaglądać? Mało tego, nie muszę się nawet z nich opowiadać, powiem więcej i to Twoimi słowami (żebyś zrozumiała): guzik mnie obchodzi, co wypisujesz, więc możesz spokojnie omijać moje posty :D P.S,2 Czuj się zaszczycona,że do Ciebie przemówiłam /a zawsze S. o czymś zapomniał, ale to innym razem/ pa

pisalem wyzej DYSKRYMINACJA i to jawna:D

Wiesz ZS, mam dodatkową cechę - taki typ nie potrafi poprzesstać na czytaniu i czuje wewnętrzną potrzebę podzielenia się ze światem swoimi przemyśleniami. Oczywiście koniecznie w miejscu, gdzie doznał "olśnienia", mimo, że podzielenie się gdzieś indziej też jest niezbędne.

ja jak na razie nie widzę problemu, wy klikacie, Zielona klika, Żółwik klika i ja też będę klikać ..... o o .... zauważam u siebie objawy boskości ;-)nie jest dobrze..... :D:D P.S. To już 2 post po pożegnaniu ...a że jestem kosmitą, to zrobię to, co zwykle kosmici robić lubią Oczywiście podziękowania i dyplomy odbiorę wieczorem

masz racje ms, to tez cecha znamienna, oczywiscie sparowana z cecha - nie musze sie tlumaczyc, wiec wytlumacze :-)

kurcze/.... ... .. dobrze, że mi MS przypomniałeś właśnie zauważyłam, że doznałam tego no.... olśnienia ...to znaczy iluminacji.... :D:D:D

nie ma się z czego śmiać Ms widziałam nieraz ludzi chorych, którzy chodzą- gadają sami do siebie albo zaczepiają przechodniów. z samotności ? która z latami przerodziła się w chorobę bardzo wiele samotnych osób żyje życiem innych są tak zgorzkniali, że nawet skrytykowanie czyjejś fryzury co rano przynosi im ulgę

to fakt sa takie osoby, niestety wiele z nich nawet nie jest swiadomych tego jak sa postrzegani, wietrza spisek, niczym nieuzasadniona wrogosc itd, nie rozumieja przede wszystkim tego co juz pisalem - szkodza wylacznie sobie

ooooo, no własnie .... Twoja fryzura hmm... tego jeszcze tego nie omawiałyśmy z Zieloną masz rację, to fajny temat na stosunkowo spokojny wieczór, czego i wam życzę :D:D:D:D P.S. Co nie znaczy, że wytrzymam bez kafe do wieczora :D

mam nadzieję, że nie będziecie pisać o kosmitach cały dzień, to już by zakrawało na jakąś obsesję :-) miłego dnia nałogi netowe ;-)

wyobraz sobie realna sytuacje, rozmawiamy sobie w knajpie czy na ulicy, podchodzi jakas nawiedzona lasia i puszcza jakis tekst , nie wiadomo czy smiac sie czy plakac - patrzymy na nia jak na kosmitke a ona dalej swoje infantylne teksty wali w koncu mowimy, wez sie zajmij czyms innym, kto ty w ogole jestes? na to lasia zaczyna sie rzucac, ze wszystkim nalezy sie szacunek, patrzymy jeszcze wiekszymi oczyma na kosmitke i mowimy - ale o co ci chodzi kobieto? po co tu przylazlas i czego chcesz? lasia na to - TO JAWNA DYSKRYMINACJA! jednak po trzecim czy czwartym tekscie zwyczajnie polezie w cholere, bo przeciez nie bedzie tak otwarcie robic z siebie kretynki w necie jak wiadomo jest inaczej

co gorsze im bardziej są samotne tym bardziej zgorzkniałe im bardziej zgorzkniałe tym bardziej samotne bo nikt nie chce z nimi być rozmawiać nawet spojrzeć

tak wlasnie dziala bledne kolo, zeby przerwac taka osoba musialaby sie zmienic, ale nie moze sie zmienic, gdyz jest swiecie przekonana, ze to nie w niej jest problem

W sumie przez grzeczność wypadałoby się odwdzięczyć 'koleżance' za miłe słowa. Jednak mimo szczerych chęci nie mogę znaleźć choćby jednego, najmniejszego powodu do odwzajemnienia gratulacji więc tylko podziękuję :)

no nie.... proszę nie piszcie o sobie, bo tego nie da się czytać, takie smutne :D:D:D:D albo nie .... piszcie, lepsze, to niż o kosmitach taka autocharakterystyka waszych postaci, to dobry pomysł ale poczytam później :D

u osob tego typu w rzeczywistosci tez wystepuja objawy, ktore mozna tutaj zaobserwowac, chcac podkreslic jak jest szczesliwa, udowodnic jak bardzo jej dobrze ze soba, nawet tym, ktorzy nie chca tego sluchac, bedzie opowiadac o swoim szczesciu, o swoich planach, o wszystkim by tylko zagluszyc glos rozsadku

'gdyz jest swiecie przekonana, ze to nie w niej jest problem' Dokładnie. Do tego dochodzi permanentne szukanie akceptacji za wszelką cenę.

czasem spotka się gdzieś na ulicy jedna z drugą i z zapartym tchem wylewają te swoje zgorzkniałe obserwacje wtedy ulga jest jeszcze większa bo chociaż przez moment mają wrażenie, że ta druga tego słucha że zgorzkniałości potwierdzi i potwierdza owszem- bo ma ten sam syndrom mogłyby wspólnie napić się herbaty- ale przez swoją samotność, już nie potrafią normalnie egzystować w towarzystwie nauczone, że ulgę przynosi tylko jad