Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

czytam i zazdroszcze Wam dziewczynki ze sie tak cieszycie ja po tej diagnozie ze szpitala nie potrafie sie w ogole cieszyc moja ciaza, caly czas tylko mysle o tym czy moje dziecko rosnie i czy jest zdrowe, najgorsze jest to ze wizyte mam dopiero za 3 tygodnie i chyba zwariuje do tego czasu :( jeszcze miesiac temu bylam taka szczesliwa, ukladalam ciuszki dla malej a teraz nie mam sily nawet na to patrzec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja już wyciekającą siarę mam od 5 miesiąca, ale to przecież nie jest norma więc bez nerwów , jeszcze będziecie miały dość tego wyciekania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcia nie dołuj się , przecież wiesz , że to szkodzi twojemu maluszkowi , moja to jest już 3 próba , aby zostać mamą , mam wiele powodów i objawów do nerwów , ale staram się myśleć pozytywnie , bo tylko w ten sposób można , każdy gin ci to powie , a martwić się przyjdzie jeszcze czas , po za ty wolę , jak lekarz będzie dmuchał na zimne , a ja sobie i tak powtarzam , że będzie dobrze i tak na pewno będzie , głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqwza
olcia k nie przejmuj sie tak bardzo przeczytaj sobie ten temat dziewczyny rodzą dzieci z hipotr. i maluszki są zdrowe. http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,91578425,,hipotrofia_plodu_leczenie.html?v=2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia spojrz na tą tabelkę : Spokojnie tu masz tabeleczkę wagi: 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl) Nie nakręcaj się bo szkoda Twoich i zarazem dziecka nerwów. Powiem Ci że ja się urodziłam co do dnia wyznaczonego a ważyłam 2100g bo moja Mama miała przerośnięte łożysko, jestem zdrowa i wymiarowa więc myślę że spokojnie Kochana!!!!! Kiedyś nie było USG i kobiety może żyły w niewiedzy ale często spokojniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka i Aga, moja szwagierka będzie rodzila w Wejherowie-termin ma na 12 marca wiec dam Wam znać czy była zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlciaCK- Ja tez jak się urodziłam to ważyłam 2400g i byłam bardzo maleńka. Ale wszystko było ok. Nadgoniłam resztę dzieci b. szybko i nigdy nie miałam problemów ze zdrowiem. Nie martw się, bo dzidzia to czuje i na pewno Twój smutek nie pomaga jej w rozwoju. A ja dzisiaj umieram !!!!!!!!!!!!!!!!! - nie palę już pół roku i wciąż mam okropną chcicę na papierosa, a dzisiaj szczególnie. Czy to normalne, że po takim długim okresie czasu nadal non stop myślę o fajkach? Rzuciłam tylko dla dzidziusia, ale wciąż masakrycznie mnie ciągnie. Co tu robić??? Już mam takie głupie myśli, że może nie karmić dziecka piersią, żeby zaraz po porodzie móc zapalić. No horror jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola to mam nadzieję że wszystko pójdzie ok - czekamy na sprawozdanie a skąd wiesz że 12 marca? Ma tak termin czy cesarkę umówioną? U mnie dziś power nieziemski bo słonko wyszło nareszcie :D wpadłam do domku na kawkę i spadam się dotleniać dalej :) I udało mi się zalicytować na allegro fotelik maxi cosi z całym wyposażeniem za rozsądną kwotę więc micha mi się cieszy od rana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Olcia- nie martw się, na pewno będzie wszystko w porządku, ciesz się raczej, że lekarz zwrócił na to uwagę a nie olał jak niektórzy potrafią. A diagnoza w sumie i tak nie jest przesądzona, także bądź dobrej myśli. Mi tam nic z piersi nie leci, tak Was ostatnio podczytywałam, aż sobie ścisnęłam, żeby sprawdzić, czy coś poleci, a tu nic. Czytałam o tym troszkę w "Mamo To Ja", że przeważnie siara wyst. po 30 tyg. ciąży albo dopiero po porodzie, także spoko. Ja na szczęście nie paliłam fajek przed ciążą, więc teraz nie mam z tym problemów. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bergamotka dasz rade, głowa do góry!!! ja po rzuceniu palenia jeszcze przez długi czas śniłam o fajeczkach :) A i do tej pory mam ochte zapalić. Tez rzucilam nie z własnej woli ale ze wzgledu na meza i ciaze. Wiec w 100% wiem o co chodzi. No i prócz fajeczki to mam wielka ochote na wódeczke i imprezke :) bo chyba nigdy wczesniej (liczac od ukończenia tych kilkunastu lat) nie prowadzilam tak zdrowego trybu zycia :))))) he he he a teraz bede przykladna zona i mama a imprezka najwczesniej na grudniowe swieta (moze juz przestane karmic piersia, bede miec dziadkow na miejscu) i tylko zastanawiam sie czy bede miec jeszcze ochote na imprezki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do siary to siare mam od dluzszego czasu i po nocy mam plamy na pizamkach. ale kolezanki mi mowily ze siary nie mialy i pojawiala sie dopiero po porodzie. wiec wszystko u wszystkich ok - bez wzgledu czy siare macie czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam wielka ochote na piwoooooooooooooooooooooooo..... :( ogolnie dzis mam doła może dlatego że rano bylo ladnie a tu kurna zaczal deszcz padac i jest okropnie znow :( nie mam jeszcze siary nawet wczoraj probowalam cos dusic ale nic a nic ale pewnie kiedys sie pojawi :) Olcia przykro mi że tak musisz to wszystko przeżywać ale tak jak wspominała Broneczka dzieci rodza sie czesto z taka niedowaga, bo np cos jest nie tak z łożyskiem ale pozniej szybko przybieraja i wszystko jest OK, juz chyba wczesniej pisalam o mojej kumpeli co rodzila teraz na Gwiazdke i tez Malutka miala 2300g a teraz jest juz pieknym pulpecikiem i rozwija sie ładnie :) Naszly mnie jakies schizy zwiazane z porodem jakby nie patrzec to tak ok. 2,5 miesiąca, w poniedziałek się dowiem czy coś sie zmienilo, mam wrazenie ze wszystkie chodzicie do szkół rodzenia a ja nic nie zrobilam w tym kierunku i boje sie ze sobie nie dam rady :/ choc tyle kobiet daje sobie rade z porodem.. ale miewam juz stany lekowe w zwiazku z tym i zaczynam miec klopoty z snem :/ juz chwilami chcialabym miec to wszystko za soba a z drugiej strony to ostatnie chwile wolnosci ;) ehh mam nadzieje ze jutro zly humor minie, moze wszystko przez ten wredny ząb madrosci co mi dokucza, po co to cholerstwo rosnie w wieku 30 lat to ja nie wiem no dobra wyzalilam sie.. chce piwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes, ja już nie używam tak ładnych słów na temat mojego ząbka tylko klne jak szewc, bo już nie mogę wytrzymac. Nie chce brac kolejnych apapów, bo słabo na mnie dzialaja a wzielam i tak za duzo, ale co mialam zrobic jak myslalam ze zwariuje z bólu. Dzis daje rade bez tabletek, ale caly czas czuje jak mnie boli to chu...two w buzi. Kolejna wizyte mam dopiero w polowie marca (bo tyle musi byc antybiotyk w zebie) i mam tylko cichą nadzieje ze szybciej ja wynerwie tego zęba niż on wynerwi mnie... tak optymistycznie konczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. tak jak Wy rownieZ rodze w maju. dokladnie w polowie. mam pytanie: czy macie czasem uczucie ciezkiego brzucha? ja mam prawie codziennie. rano ok, a po poludniu i wieczorem ciezko mi chodzic, czuje, ze wszystko w brzuchu mam napiete i takie ciezkie. czy to normalne? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja taka optymistycznie nastawiona , a tu dziś dopadło mnie , po raz drugi podczas ciąży mam korzonki , maaasakra , ogromny ból w prawym boku , tak mnie pobolewało od tygodnia , ale koleżanka powiedziała , że to już tak będzie , bo ciąża i dość duży brzuch i tak dalej , a tu wyszło szydło z worka - przeziębiłam korzonki i teraz mam , ledwo dam radę się wysikać , zazdroszczę facetom , że mogą na stojąco :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ciężkiego brzucha , to też tak mam jak za dużo pochodzę po mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh te przypadlosci ciazowe.. tez miewam ciezki brzuch szczegolnie pod wieczor jak wlasnie dlugo chodze, sprzatam itd, a takze jak sie objem za bardzo wieczorem i mam wzdęcia to jakoś tak sie naklada i pozniej czuje jakbym cegle w brzuchu nosila :) nogi bola non stop biore magnez na wieczne zakwasy, pachwina boli ta rwa kulszowa na szczescie chyba juz tak nie dokucza bo posladek tak juz nie boli... Kuba sie czasem uklada tak dziwnie ze nawet zgiac sie nie moge :D ale dzis bylam milo zaskoczona bo pojechalam podpisac umowe promocyjna na internet a tam taka kolejka bo koniec miesiaca i najpierw pani z obslugi podeszla zebym sobie usiadla a ja mowie ze chetnie postoje bo w domu za duzo siedze a pozniej mnie wpuscila bez kolejki bo mowi ze takie maja zasady pewnie reszta byla oburzona ale mam to gdzies :) w sumie to pierwszy raz jak ciaza pomogla mi w kolejce hehe ale pewnie gdyby nie ta Pani z obslugi co dyrygowała ruchem to nikt by na to nie wpadł że mozna mi ustapic miejsca choc brzuch jak piłka lekarska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chcę alkoholu i fajeeeek!! o fajkach marze i śnię, moich najulubienszych L&M lajtach. o piwie z sokiem gadam już od miesiąca chyba (wczoraj zrobiłam 5 łyków od kumpeli bo nie umiałam się powstrzymać) a o wódeczce to juz nie wspomnę:) też mam dość tego zdrowego trybu życia, co jest anormalne no ale juz nic na to nie poradzę:D ja mam cycki niekapki:) nic nie siąpi, nic nie leci;) pluskając się w wannie mam wzgląd na lewego i prawego i nic sie z nimi nie dzieje. jakoś przyznam się, że nie spieszy mi się, by jakaś siara miałaby mi z nich lecieć.. brzuch mam juz wieliki!!! nie potrafie sobie wyobrazić, jak ja się dokulom do końca.. tu mnie boli, tam mi szczyka. żebra, pachwiny, zgaga, bezsenność, coraz częściej tracę płynność oddechowa;) oojjojojoj wesołe jest życie ciężarnej:D codzienność coraz bardzieuj dokuczliwa jak dla mnie. szacowany termin mam na 4 maja a ja mam wrażenie, że brzuch mam jakoś tak nisko.nawet moja mama kilka dni temu zauważyła, że mi się obniżył.. wszystko elegancko, obniży się tak czy siak, ale kurde, ja się cholernie boję porodu!!! poza tym jestem w dupie jeśli chodzi o przygotowania. i z jednej strony, tak jak juz któraś z was pisała, chcę by to wszystko już sie szczęśliwie zakonczylo, ale z drugiej strony to ostatnie chwile, kiedy moge se dychnąć i cieszyc sie spokojem... jestem rozdwojona, taki dualizm pieprzony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że nie tylko ja mam ochotę na piwko i papierosa ,też chodzi za mną taki wielki pecik;) zastanawia mnie dlaczego mi lekarka nie mowi ile waży mały ,w poniedziałek byłam na usg i nic na ten temat nie wspomniała ,bałam sie ostatnio bo mało sie ruszał ,poprzestawiał sobie pory ,wieczorem chyba spi a najbardziej szaleje rano:D i rośnie mi mały zboczuszek albo wstydliwek ,podczas całego usg porozpychał się tylko nogami a rączki cały czas trzymał na swoich klejnotach :D ja jestem zdecydowana na kosmetyki nivea ,czytałam i słyszałam tylko pozytywne opinie proszek kupiłam lovela i od poniedziłaku ruszam z praniem ,kupiłam tylko do kolorów,bo chyba nie ma sesnu kupować do białego jak mam chyba tylko ze trzy rzeczy białe? dziewczyny a co sądzicie o płynie do płukania (chodzi mi o ten lenor biłay z dzidziusiem) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Lenora, to używam go od X lat, bardzo go lubię. I chciałabym też płukać ubranka i poszewki dla malutkiej w Lenorze, bo lubię ich zapachy, także ja na pewno kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane :-) jak się macie odnośnie puchnięcia nóg słuchajcie rewelacja - polecam sama przetestowałam na sobie - codziennie rano serek wiejski z natką pietruszki - poleciła mi moja gin i naprawdę działa - przynajmniej na mnie - mam nadzieję, że i wam pomoże we wtorek idziemy na usg 3/4d i mam nadzieję, że lekarz potwierdzi nam naszą dziewczyneczkę :-) martwi mnie jednak ta moja cukrzyca :-( 8 marca mam wizytę u diabetologa i zobaczymy co będzie dalej trzymajcie się cieplutko a ja biegnę kontrolować mężulka, bo u nas cały czas remont i malowanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchajcie nie pamietam która z Was wspominała kiedys że ma kołysanki dla maluszka czy takie kołysanki prenatalne.. czy mogę prosić o podesłanie na maila? :) puszczam mojemu Maluszkowi muzyczkę i chciałam spróbować czegos nowego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 latka- pewnie że możesz:) napisz coś więcej o sobie:) dodka- napisz, czy płacisz coś za usg 3/4d?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do piwka a nawet chyba już kazdego rodzaju alkoholu też mam potworną ochotę taki łyk zimnego piwka ojj ojj ale się rozmarzyłam :) brzuch ciąży mi strasznie mało tego już nawet buty mi ciążą i wybieram takie lekkie abym mogła gdzieś "szybko" się dokulać :) co do płynu też o nim myślałam i czytałam dużo pozytywnych opinii ale u noworodka odpusze go sobie będe prała tylko w proszku dla dzieci i dwa razy płukała a płyn zaczne stosować mniej wiecej tak od 3-4 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia K zobaczysz wszystko bedzie dobrze 🌼 a swoją drogą u mnie już 31 tydzień i właśnie zaczynam pakować dla siebie torbe do szpitala, coraz wiecej zastanawiam się nad porodem i czuje że przed tym nie uciekne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny mam pytanko odnośnie materaca !!! jakie kupiłyście dla swoich pociech? my mamy problem z podjęciem decyzji.... zastanawiamy się nad następującymi: 1. kokos-pianka-kokos Radir http://www.allegro.pl/item934002539_materac_ piankowo_kokosowy_lux_120x60_radir_w_wa.html 2. lateksowy Hevea http://www.allegro.pl/item917253175_materac_ lateksowy_hevea_120_60_dzieciecy_teomed.html 3. lateksowo - kokosowy Hevea http://www.allegro.pl/item914837286_materac_ lateksowy_kokos_hevea_krzys_60_120.html byłabym dozgonnie wdzięczna jak wypowie się jak najwięcej z Was z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wioosna zawitala u nas na dobre ( mam taka nadzieje) i nadszedl czas zakupoww :) hih w ciagu zaledwie 3 dni kupilam wszystko dla mojej corci. lacznie z wozkiem, lozeczkiem itp, itd.... duzo tego troche hehe no ale to moja pierwsza dzidzia i kupywalam wszystko co radzili :) nawet specjalna poduszke dla niemowlat mam . taka zeby sie nie ulewalo, czy zeby dzidzia sie nie zakrztusila jak sie ulewa... a posciele jakie mam mmmmm nawet sie jedna pochwale ;P http://www.allegro.pl/item926209136.html Broneczka ja kupilam lozeczko z materacem juz i to jest ten pianka gryka kokos. czytalam duzo dobrych opinii i mysle ze jest calkiem spoko,. a jaki bedzie to sie okaze :P http://www.allegro.pl/item937448599_radek_kolyska_sosna_szuflada_materac_k_p_g.html noo i trafilam na te promocje sterylizatora i laktatora tommee tippee :) co prawda nie ma ich w sklepie ale sa na stronie mothercare i juz zamowilam :D ciuszkow juz mam az za duzo a jeszcze czuje, ze jak przyjdzie mi paczka z polski z tymi rzeczami to znajde tam od rodzinki co nieco :) wozek kupilam JEDO FYN 4DS... wybierajac wozek czytalam duzo opinii na forach ale szczerze mowiac to kazdy wozek ma swoje wady i zalety a ten jakos mial tych wad najmniej .. moze ktoras z was tez o nim mysli ? ahhh narobilyscie mi tylko ochoty na jakiegos drinka... jakbym sobie zapalila to nie mowie... no ale dam rade i to jeszcze dluuuugo dluuugoo hehe wiec sie za bardzo nie nakrecam :P Milego weekendu zyczee majowki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedzielne cześć:) broneczka, ja zamówilam łóżeczko wraz z materacem g-p-k. z tego co czytałam, ma najlepsze opinie i jest anty-wszystko-co-złe;) no ale to też kwestia gustu i upodobań każdej z osobna.. paulina uk- pościel przecudownaaaa! takiego właśnie szukam kompletu, bo dużo rzeczy w zstawie a poza tym pięknie wykończony, kolorystyka (jak dla mnie te jasne beże) cudna wprost!! chyba bezczelnie zgapię za toba:D ja mam torbę do szpitala przygotowana od miesiąca, kiedy to była akcja, że nam sie mały przez 2 dni nie ruszał.. jechałam do szpitala z dusza na ramieniu i wtedy to spakowałam wszystko i jest gotowa. wówczas nie była w użyciu ale czeka sobie spokojnie w szafie na swoją kolej uczestnictwa w naszym życiu. kupiłam e majtasy jednorazeowe, podpaski poporodowe, wkładki laktacyjne, podkłady na łóżko. mam w niej również komplet ręczników ale 2 dni temu odkryłam, że nie mam koszuli nocnej a przeciez na golaja pląsać nie będę hehe. musze kupic jakieś wyjściowe na oddział i jakkąs do porodu, ale wszystkie sa albo babcine albo wyłuzdane,szkoda gadać... no i musi miec rozpinane guziki coby cyca sprawnie wyciągać. dziewczyny, wszelkie info na temat znieczulenia i całej otoczki niezbędnych procedur mile widziane, bynajmniej przeze mnie:) ja wybieram się w tym tyg na porodówke by pogadać co i jak , dowiedzieć się szczegółów itp.ale tak czy owak, zbigniew nowak - chętnie dowiem się rewelacji z jak największje ilości źródeł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziaa1987 - tam gdzie idę kosztuje 220 pln - namiary dała mi moja gin mam nadzieję, że będę zadowolona, bo miałam kilka namiarów i nie wiem czy dobrze wybrałam ale we wtorek się okaże :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×