MAJÓWKI 2010

witam witam :) masakra nie mam czasu na nic ostatnio a czas mi ucieka jakby nóżki miał i to w siedmiomilowe buty odziane ;) nie nadążam Was czytać :( kiedyś ustosunkuje sie i cos tam odpisze konkretnie ... Kiedys :/ wczoraj szczepilśmy Klarke , trzecia 6w1, i kurcze chyba mało waży :( urodzona 22 maja - czyli około agnes - chrupka i Izi patrycji , bo pamietam ze z Wami czekałam na rozpakowanie :) waga na wczoraj 6760 g długości jej nie zmierzyli , klatka i głowa 41,5 nie wygląda chudo , ale chyba za mało przybiera teraz :( ktoś kiedys pytał skąd jestem - Czestochowa jakby nie było od urodzenia :D dzis mija nam właśnie pierwsza rocznica ślubu , tak się pochwalę :) i przyznam ze nie myślałam ze tak to szybko zleci , i ze będzie tak fajnie :) :) i że bedziemy miec takiego ślicznego dzidziusia :) a tak w ogóle to ... echh... rok temu pamietam... troche już grubsza, dziwnie troche uczesana , nie w swoje ciuchy jakby ubrana, trochę skrępowana, na pewno szczęśliwa ... przyrzekałam... dziś... nie żałuje niczego, jednego dnia nawet.... Kiedyś... coż chcialabym mieć jeszcze jedno dziecko z moim Mężem :) synka takiego chrupko - tymonko - darasa bo to fajny mix ;) a może po prostu małego wilgoo ;) No coż.. rozkleiłam sie i znikam nim jakieś bzdury jeszcze napisze pozdrawiam, buziaki koj koj Selkie

witam z poludnia! len ze mnie smierdzacy. tak mi ten referat nie idzie. wycwanilam sie i postanowilam przerobic moj referat sprzed dwoch lat, bo temat baaardzo podobny. o cmentarzach. ale tamten jest tak dobrze napisany, ze az nie wiem, jak go przerobic... ehhh... a w poniedzialek musze go przedstawic... kurde, czuje sie niesamowicie brzydka. szczegolnie moje wlosy... juz na pewno polowy z tego, co mialam juz nie mam na glowie. wszedzie, ale nie tam gdzie trzeba. nawet w dupencji Pana Jaromira... musialam z jego dupki wczoraj moje wlosy wyciagac!!!! ozesz jego mac!!! a karina, ja pamietam jak gryfno pisala, ze Ciebie sobie inaczej wyobrazala, ze jako brunetke i troche starsza, a tu taka niespodzianka. niby to wiedzialam, ale mimo to jakos podswiadomie mi tak zostalo, ze Ty to dagusiak. dagusiak, laseczka z Ciebie, ze hej. wogole Wy to niezle laseczki, choc z polowy na n.k. nie mam pojecia, ktora to ktora. dobra, koncze ten przeklety referat.

troche mlodsza nie starsza

elo:) ja tylko na chwilkę, bo metoda ferbera pochłonęła mnie do reszty hehe i zaraz się tymon będzie budził lub ja go obudzę:) kurde, to serio działa!!!!!!!!!! nie spodziewałam się efektów tak szybko ale są!!!! wbrew sobie, lecę kurde książką;) nasz dzień troszkę się więc pozmieniał. zacznę od wieczora, bo najprościej;) -19.50 jemy kaszkę (skoro spanie dziecka było uzależnione od picia herbatki, należy wszelkie posiłki/napoje podać do 30minut przed pójściem spać) -parę minut po 20 jest kąpiel (i tu zamiennie, bo dawaliśmy żarcie tuż przed pójściem nyny) -o 20.30 powinien zasnąć, więc kładziemy go tak 20.20, powierci się troszkę, powzdycha i zasypia sam, bez smoczka i herbatki:D ooooł jeeeeeeeeeeee -nocy jeszcze nie przesypia, ale był postęp, bo już nie płakał dwie godziny po wybudzeniu, tylko troszkę pojęczał, ok.20minut i zasnął sam:) o 1 i o 4:D czyli już nie muszę wstawać co godzinę:D:D bez smoczka, herbatki. ooooooooł jeeeeeeeeeeeeee nr 2 -w efekcie końcowym będzie się budził ok.7.30, dziś obudził się o 6.50 więc naprawdę super. jest sznsa, na wydłużenie snu dzieciaka - jesli będzie tego potrzebował, będzie chciał pospać sobie dłużej podczas nocy nie mogę mu dawać żadnej wody, bo to właśnie był powód jego przebudzeń cogodzinnych - suszyło mistrzunia:) no i ten smoczek..nie potrafił go znaleźć więc potrzebował maminej pomocy.. -ok.8 wypija 180ml (czyli jednak się da zwiększyć ilość jednorazowego podania mleka:D ) -10.30 drzemka przedpołudniwa - trwa do 12 - tymon zasypia sam, bez smoczka i herbaty - ooooooooooooooooooł jeeeeeeeeeeeeeeee nr 3 :D. po tym jak się obudzi przed 7, jest zmęczony by dotrzymać do tej 10.30 więc pada szybciutko:) -po 12 jemy znowu mleko, 180-210:D -przed 15 zajadamy pół słoiczka obiadku/zupki -15 - drzemka popołudniowa, godzinna -po 16, gdy jest już obudzony (ważne, by 4 godziny przed nocnym spaniem), jemy sobie jakiś owoc/deser i znowu kaszka i bla bla bla.wiem, że to może was nie interesuje, ale dla mnie to bardzo ważne, bo malutkie zmiany moga powodować zaskakująco fajny efekt:) generalnie zmiany w naszym dniu, to zamiana podawania niektórych rzeczy do jedzenia i te drzemki, nie 3x40min tylko trzymane z zegarkiem w ręku 10.30-12 i 15-16. podobno gwarancja sukcesu. w nocy podchodzić mam do niego, tylko gdy płaczę. kwilenie, pojękiwanie powinnam olać, bo niepotrzebnie go wybudzę - sprawdziło się dzisiaj w nocy. olciack - wiem, ze już pisałam, ale jeszcze raz: WIELKIE DZIĘKI ZA TAK MĄDRĄ KSIĄŻKĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uratowałaś mi życie i dałaś nadzieje na lepsze jutro heeh jesteśmy z mężem strasznie tym wszystkim podnieceni;) tease, jak u ciebie? malutka już śpi całą noc? ostatnio pisałaś, że dopiero się obudziła o 5:) też podaję już mleko dwójkę. bebilon w dalszym ciągu. mieliśmy już 4 zmiany mleka więc zostaję przy tym i nie chcę żadnego innego:) dosypywałam na początku jedną miarkę 2 zamiast 1-ki. teraz jestem przy dwóch miarkach. lecę powoli, bo u nas wszystkie zmiany związane są ze wzdęciami, boleściami i tym podobnymi. mam pytanie: czym smarujecie/myjecie ząbki waszych brzdąców? mnie powiedziała babka w aptece, ze ten bobodent może być także używany jako pasta do zębów. znacie może jakieś inne produkty? znowu was nie czytałam, potem się poprawię, bo przyjeżdza do mnie mama, pójdzie z malcem na el spacerrros więc będę mieć chwilkę na kawę i kafe:) buziaki sobotnie ze słonecznych katowic moich najulubieńszych:)

Witajcie w poludnie :):):) U nas babyradio jest ostatnio hitem :):):) leci 24 godziny na dobe . My nie czytamy bajek bo moja Wiki niebyla zainteresowana moim glosem jak czytalam :):):) Byl u nas znajomy i opowiadal jej bajki z dziecinstwa wierszem i co , moje dziecie sluchalo z otwartymi ustami . Wiec ja pytam skad je zna , on ze to sa sluchowiska z dziecinstwa , wiec ja na youtube i znalazlam . Mala slucha a ja sie przy okazji ucze na pamiec . SUPER sprawa poam linka http://www.youtube.com/watch?v=QFM_l26k9Xg my tak sluchamy jas i malgosia , kopciuszek kot w butach i tak dalej mnostwo ich jest moze ktores z was sie przyda pozdro ania

cześć laseczki:) kurcze muszę zobaczyć Dagusiaka z tym robalem bo mnie zaintrygowałyście..zaraz zrobię resercz na nk ;) Kirsten:)brawo! jakieś skapciałe pomarańcze nie będą nam wchodzić na głowę i dyktować jak ma wyglądac nasze forum, a CHerbatki chętnie się z tobą napiję :) Gryfno- dokładnie tak jak opisujesz wygląda nasz dzień, tzn bardzo podobnie..pilnujemy drzemek, pory obiadków i spacerków, od tego czasu dzidzia jakby szczęśliwsza dzisiaj przespała ciągiem od 9.30 do 4 rano, już bez dokarmiania o 1..co uważam ża całkiem dobry wynik:) przed szkoleniem była pobudka zawsze między 1-2, czasem już o 12 kurde, tak się poprawiło, że o tej czwartej się budzę w kałuży mleka..kuźwa!! nie pomyslałam o tym że cyc może czuć się zawiedziony brakiem karmienia i da o sobie znać, jutro już go zabezpieczę przed wyciekami:) mąż rano z pracy wrócił i myślał że zlałam sie w łożko..fak ja moją kładę po 21..specjalnie tak przeciągam bo śpi mi punktualnie do 8.30, a ta godzina super mi odpowiada na wstawanie:) Pije trampki-dziękuję za życzenia mielonna, mi tez jakoś tak niedobrze często ostatnio, szczególnie wieczorem, nie wiem o co kaman..ciąza nie wchodzi w grę kojo-kuruj Dareczka:) paskudna sprawa z tym katarkiem :o anna- przypomniałaś mi odnośnie tego wietrzenia...ostatnio czytałam że wietrzenie zabija roztocza, jak przeczytałam artykuł o roztoczach, toszzz kurna nie mogłam spac bo mnie wszystko swędziało.. ;) wyczytałam że odchody roztoczy uczulają, a jak się ich namnoży to wtedy się kicha i lekki katarek występuje przewaznie nad ranem(moja tak ma) najwięcej ich w łóżku siedzi, trzeba tez często trzepać kocyki i posciel wietrzyc, pluszaki mrozić i trzepać co jakiś czas, chyba zacznę tak robić, bo jak kaloryfery chodzą to kurzu w powietrzu jakby 2 razy więcej, nakręciłam się i teraz codziennie odkurzam, wietrzę i trzepię jak nawiedzona ;) a nawilzanie powietrza sprzyja rozmnażaniu się roztoczy..więc lepiej wietrzyć i trzepac niż nawilżac Placunia, Anna-witam w czarnym gronie:) od razu przyjemniej się na wasze posty czyta, bo na pomarańcz mam uczulenie :P Selkunia-gratulacje z okazji rocznicy:) dużo miłości Wam życzę a to nasze ulubione radio, najpierw były inne, ale to absolutny faworyt nasz, jak leci kółko graniaste, to moja dzidzia chichra się na "bęc" hihi.. http://www.polskastacja.pl/radiochannel/Dzieciom.htm mamy tez parę płyt cd z gazet, fasolki, natalka kukulska i wiersze brzechwy..zawsze przed kąpielą robimy sobie mały repertuar :D ale się rozpisałam..mała już za długo śpi, ide ją obudzić a tak na marginesie przypominam, że u mnie jest 12.40.. zawsze mam godzinę więcej do rozdysponowania niż wy:) Natalya- my jeszcze nie mamy zabków to nie wiem, ale jak twój synek będzie tak cały czas płakał, to moze zgłos się z nim do lekarza, może cos mu jest..ja jestem zdania że dziecko jednak bez powodu nie płacze, może brzuszek? nowe pokarmy mu nie służą..przyczyn może być wiele.. ok, lece małą obudzić bo juz za nią tęsknię zabiorę ją do kuchni..już siedzi na swoim krzesełku i mnie obserwuje, uwielbia patrzec jak myje gary:) buziaki lachony:)

a ja nadal mecze ten referat. jednak musze go pouzupelniac... gryfno, super, ze dziala! ciesze sie razem z Toba. olcia, moge ja tez poprosic o te ksiazke? moj mail to mjasinska86@onet.eu bylabym niezmiernie wdzieczna. ania, super bajki. dzieki!

Witajcie w ten piękny przynajmniej w Warszawie dzionek Przypominam się i poproszę o książkę na maila dodka07@gazeta.pl dziękuje Moja mała Frużelina niestety się pochorowała ma katarek i zapalenie gardła byłam dzisiaj na wizycie i dostała kropelki do noska no i przy okazji do oczu w ogóle to strasznie się ucieszyłam, bo poszłam na wizytę nie do mojej dotychczasowej pediatry a do tego, który akurat był i przepisuję się w właściwie Zuzię do niego bo jest po prostu super no ale to na tyle dobrych wieści bo niestety przytarłam też samochód W ogóle jestem wściekła, bo mężulek skończył w październiku 30 latek ja zaraz w listopadzie kończę i wczoraj zaprosiliśmy kilkoro znajomych do knajpki było bardzo sympatycznie tylko mężulek jak jakiś wyposzczony jak dorwał się do napojów % to nie miał umiaru i ubzdryngolił się na całego oczywiście w nocy ja chodziłam na rzęsach bo Zuzia chora i nie chce spać więc co 2 godzinki się budziła a one se spał w najlepsze zaspał i musiałam sama pojechać z Zuzią do lekarza a tam jest taki strasznie wąski wjazd i wyjazd no i wjechać wjechałam ale wyjechać nie dałam rady i przytarłam tylnie drzwi a wkurw mnie łapie bo samochód ma 4 miesiące ale cóż tak bywa Odnośnie spania na brzuchu to moja Zuzia ostatnio usilnie próbuje ale raczej na boczku boje się ale wczoraj jej pozwoliłam bo było jej lepiej oddychać i Katarek spływał z noska na pieluszkę a jak śpi na plecach to zalega Wracając do pediatry to tak jak pisałam wcześniej nasz pani pediatra poprzednia bo dzisiaj się od niej wypisałam powiedziała żeby inne pokarmy oprócz mleka wprowadzić dopiero jak Zuzia skończy 5 miesięcy a ten nowy doktor u którego byłyśmy dzisiaj powiedział, że już już już że jak najszybciej ale od 4 miesiąca trzeba wprowadzać więc zaczynamy inne papusianko na dobre Ostatnio któraś z was pisała o dzienniczku karmienia maluszka zakupiłam sobie taki i polecam fajna sprawa Gryfnofrela, Tease też kupiłam Zuzi niekapek ale zaczekam z nim a kupiłam już teraz tylko dlatego, że znalazłam w necie firmowy Manchesteru United a że mężulek wielki fan więc niekapek już stoi na półce i czeka na swój moment Do ginekologa też chodzę regularnie mam super Ginkę i może dlatego miala mi ostatnio robić cytologię ale niestety mam nadżerkę i dostałam globulki miałam aplikować przez 14 dni ale niestety @ mi się przyspieszyła o 5 dni i nie wyszło teraz mam kontrolę w połowie listopada i zobaczymy co tam będzie Co do smoczków trochę wam zazdroszczę, bo moja Zuzia zupełnie nie toleruje od mega wielkiego święta potrzyma w buzi ze 2 minutki i wypluwa Gryfnofrela jak nie idzie smokiem 3 aventu to kup ten trójprzepływowy super sprawa Podsyłam linka do nosidełka http://allegro.pl/nosidelko-biodrowe-hipseat-kolory-wysylka-24h-i1284300337.html podajcie proszę namiary na baby radio jeszcze raz

helloł:):D:D:D chyba pomarańczę szlag w końcu trafił i spadła z krzesła:D:D:D:D:D:D:D gryfno gratulacje zmian tfu tfu a jednak Tymon reformowalny;) trzymam kciuki za dalszy rozwój zdarzeN:):):):):) tease a zobacz sobie te roztocza na niecie jak wyglądają pod mikroskopem to cie dopiero zaswędzi:D:D:D:D:D brrrrr, ja też mam manię wterzenia i podniecania kurzu:D:D:D czyt trzepania pościeli dla niewiedziących:D:D:D:D:D, a teraz wchodzę w etap mycia podłóg codziennie boż Florian rozszerza swoje możliwości poza terez wyznaczony puzzlami co za tym idzie ślini się na podłogę i ma rączki całe z kurzu potem do bużki, więc jak się na mokro przetrze to tak czyściej :):):) ze starszym też codziennie leciałam na mopie dopuki nie stanął:(:(:( łożesz robota:O mnie pomarańcze nie straszne jakieś niewyżyte dziołchy:D:D:D:D:D:D szukające upusty swoich niespełnionych marzeń i myśli że mnie zdołuje:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD kojo oglądałaś wczoraj film na pierwszym six six six, najlepsi Ci dwaj goście fanatycy szatana byli i smyk w 1|3 aniołek na koniec:D:D:D:D:D nie mogłam usmiałam się do łez:D:D:D:D:D:D:D oj muszę kończyc swoje mądrości bo głód się obudził ;);) i musi zjeśc danio;);)

http://www.babyradio.pl/pages/kontakt.php

Hejka dziewczynki, ja oduczam Hanię zasypiania przy cycku i mi się udało, zasypia w dzień sama w łóżeczku, ale niestety ze smokiem (którego do niedawna nie tolerowała). Minus smoka jest taki, że gdy w nocy wypadnie to się czasami budzi i trzeba go jej podać:[ Próbowałam zastosować na niej metodę opisaną w tej książce, aby zasnęła bez smoczka ale niestety wymiękłam po 30 min płaczu:( Byłam wtedy sama w domu i nie miałam w nikim wsparcia. Zresztą mój mąż to też taki mięczak na płacz Hani:( Więc na razie odkładamy edukację na później. Gryfno, Tease gratuluję!!!!To super że ta metoda działa. Podnosi mnie to na duchu, że jak będzie trzeba to kiedyś znów spróbujemy:) Mielonna ja też już znalazłam mojego włosa w pieluszce małej:) Wogóle wszędzie pełno tych moich kłaków, tylko na głowie coraz mniej. Ostatnio nawet suszarki nie używam bo potem cała łazienka w kłakach, a moje ciemne to widać. A z Dagusiak to naprawdę laseczka i ta fryzurka ..super:) Też mi się marzą krótkie włosy ale mój mąż by się chyba ze mną rozwiódł (albo zapuścił brodę na złość mi) :P Buziaki

elo:) cały dzień mi zleciał, nadrabiam zaległości i nie popiszę zbyt długo (co cieszy niektóre z was hehe), bo zaraz mama wraca ze spaceru z małym no i trza zapodać jakąś śliwkę czy cuuś. lecę od tyłu;) 1. dzięki za gratulacje:) 2.dodka - http://www.babyradio.pl/ 3.mielonna, dajesz z tym referatem:D nie czuj się kobieto brzydka, bo taka nie jesteś! lubię twoje zdjęcia, bo jesteś w "moim typie" :D ciuchy, chusta we włosach itp. auć, laluuuuuuchna!;) a pamiętam jeszcze z czasów ciążowania, jak pisałas, że fajnej muzy słuchasz:D kolejny plus! 3.tease - spóźnione ale szczere życzenia:) ja się zastanawiam o której go kłaść wieczorem. nie chcę zbyt późno, bo chcę mieć też ciut dnia dla siebie, no ale jak wrócę za chwilę do pracy i będę np.wracać po popołudniówce do domu jakoś ok 19, to chciałabym troszkę z nim pobyć a nie od razu go do wyra.. a rano i tak będę wstawać albo jakoś o 6, więc nie ma to dla mnie różnocy, o której się budzi, bo nie będzie już mnie w domu;) to już na głowie babć i męża hehe 4.selkunia - gratulacje z ok.rocznicy:):):) ładnie to opisałaś:) 5.placunia - moja psiapsióła przeszła z bebilonu na bebiko - bardzo sobie chwali:) 6.kojo. widok darasa maszkietującego twój duży stopowy palec bezcenny zapewne:D mój też lubi moje stopy ale ja mam takie gilgotki, ze absolutnie nikt ich nie może dotknąć. nawet mój syn;) 7.nie mogliby zamiast stawiania jebitnie wielkiego pomnika dać kasę najuboższym?????????? przeraża mnie takie bezmyślne ale zaplanowane postępowanie ale też tak śmieszy zarazem, że aż się ciśnie na usta JA PIERRDOLĘ:D:D:D:D 8.pije - trzeba/można dawać ziółka dzieciakom? kurde, ja nie daję.. musze coś w te pędy zakupić:) jakiś sprytny usypiacz sassaaaasasa:D 9.kirsten - wszystkie foty zmniejszałam i wmontowałam w paint-a. no ale z tego powstał obraz, nie zdjęcie więc czekałam na męża aż coś tam pozmienia - obraz był nie do wychwycenia, gdy chciałam wkleić jako fotę na nk. chocki klocki, po dwóch godzinach zrobiłam:D ja nie zmieniam póki co fotelika. czytałam, że jest dobry, dopóki dziecku nie wystaje główka ponad. jest ciasny, więc właśnie ściągam kurtkę w samochodzie (wcześniej nagrzeję ofc) i jest jeszcze luzu a luzu. 10.marakuja - witam serdecznie:) duuuuuży bobas:D aha, mój też tylko w lewo działa;) 11.placunia - u nas również chów = pełny chłód co do zasypiania. ciemno, cicho w pokoju- w nocy ma się spać a nie gadać. tylko, że syn przekorny i w dupie miał takie zasady;) no i herbatka i sławetny, "uspokajający" smok na dobranoc w ogóle spowodowały jego cogodzinne wybudzenie. każde dziecko inne, inne przyzwyczajenia, inne obowiązujące reguły i na każdego działa coś innego:) 12.pije - ciężko było wytrzymać ten płacz przez 3 godziny. ja beczałam razem z nim. brrrrr. jak se przypomne, to aż mam ciarki. brrrr. mój też chce dziecko. następne. ja w sumie też ale najpierw musimy dojść do ładu z tym jednym heeh. czy to chłopak, czy dziewczyna, jest mi to kompletnie obojętne. mamy dużą szansę na bliźniaki - a zawsze chciałam mieć - to teraz chyba se odpuszczę, bo świr kompletny byłby ze mnie:D 13.karina - ja trzymam ciuszki młodego, bo sa zajebiste:D:D mój tymko, według tego,co napisane w książce, za każdym razem jak się wybudzał - a wszyscy się wybudzamy do kilkunastu razy na noc - wkurzał go fakt, że nie ma smoczka w buzi i że sucho, bo pić się chce - dlatego sajgon:D jeeejku, ci lekarze chyba mieli ukryta kamerę w mojej chałpie pisząc tę książkę heh 14.muszę sprobować BACH:D agnes - ja tak ostatnio se luknęłam u mnie w wózkarni na x-landera xa ale to był 2010 a ty masz chyba tak jak ja 2009. i nie wiem czy to wpływ nowszego modelu czy po prostu różnica modeli xa i xq ale te spacerówki są ZUPEŁNIE inne. u nas chyba zintegrowany atak zębów cz.II. ślina dsłownie wszędzie, łapy w otworze gębowym, tymo jakby pochmurniał.. ooooooh, jak nie urok to jebane zeby!!!!!!! obniżyliśmy łóżeczko. tymo jakiś taki mniejszy teraz się w nim wydaje.. przewijak już też zdjęłam z łóżeczka, bo się bałam - tymon nazbyt aktywnym dzieckiem jest, mógłby tfu tfu spaść.. nie kupiliśmy puzzli podłogowych, bo mąż wymyślił, że przetniemy karimatę na pół - za darmo mamy matę na podłodze, młody może lizać bez obaw jakiś cićków w buzi. no i wygodniej niż na kocu, bo nic się nie zwija. literek co prawda nie mamy namalowanych, ale ja już coś tam mu namaluję:D mata edukacyjna definitywnie poszła w zapomnienie. ............................................ pisałam to ponad dwie godziny, bo jakoś tak z doskoku.. maly wtranżolił całą śliwkę i tak się... zesrrrrał, że dobrze, że miał rajtki na sobie, bo inaczej bujaczka do stanu używalności bym nie doprowadziła:D UWAGA: chwalę się:D mały zasnął popołudniu w ciągu 10minut bez zadnego płaczu, teraz, po kąpieli zaśnięcie zasnęło mu 5 minut:D:D:D bez żadnych udziwnień, bez uspokajaczy, dopalaczy, płynów i myziania. ooooł jeeeeeeeeeeeeeeeee:D PANIE FERBER, KOCHAM PANA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! spadam na faje. mąż w robocie, synek spi, ja zeżarłam resztkę obiadu prosto z patelni i brzuch mnie boli, bo tak się nawciskałam, że i mnie by się śliwka przydała;) buziakowce dla was dziewczyny!

Witam wieczorową porą:) Dzień minął nam pod znakiem gorączki...... znowu :( To już właściwie piąty dzień ale poprawy nie widać :( Wcale się nie zapowiada żeby gorączka szybko minęła. Leki jej daje niedobre jak nie wiem. Na szczęście nie protestuje. :) Nie obyło się bez czopka na dobranoc. Dodka odnośnie spania na brzuchu to nasza jeszcze tego nie uskutecznia. Raczej usypia na jednym boku, rozkopana bo tak najwygodniej. Czasem się majgnie na brzuch ale ją odwracam na plecki. Gryfno Zasadniczy problem jaki u nas pozostał to ten smok i ewentualne nocne picie. Ale sądzę że jak wyzdrowieje i się ustabilizuje to postaram się z tego zrezygnować :) A odnośnie bebiko to problem się rozwiązał bo rodzice wpadli w odwiedziny i zakupili 3 pudełka bebilonu 2. :):):) Ja ostatnio też mam kryzys i nie czuje się miss świata i niestety ale nad tym ubolewam:( Prawde mówiąc to po ciąży schudłam do wagi sprzed ciąży no ale teraz to pożeram wszystko co się nawinie a już najgorzej to pierożki makarony itd. I chyba nadszedł ten czas żeby w końcu poczuć się sexi. Mój mąż niby nic nie mówi ale pewnie swoje myśli. Zresztą ja nie czuje się dobrze we własnej skórze. Myślałam o tej diecie South Beach ale nie wiem czy dam radę przestrzegać tych wszystkich regół. Chyba trzeba zacząć od wizyty u fryzjera i kosmetyczki i poprawić swoje samopoczucie a później jakoś pójdzie. Dzisiaj zaczęłam wysyłać CV w poszukiwaniu swojej nowej przyszłej pracy ale te oferty które są to są i owszem ale w większości do wyżygania :(:(:( I te irytujące pytania które pewnie któregoś dnia usłyszę - "jak pani sobie siębie wyobraża za 5 lat " Czy to nie kretynizm? Brrrrrrrrrrrrr No i tym jakże optymistycznym akcentem kończę dzisiejszy dzień :) 3majcie się :)

Witam z wieczora a właściwie już w nocy :) Placunia nie chce się wymądrzać ale ja z moją małą byłam w tej samej sytuacji moja mała gorączkowała tyle dni i w 4 dniu gorączki praktycznie nie chciała jeść i pić okazało się że ma zakażenie dróg moczowych (ostre zapalenie nerek) pisałam wcześniej już. Słowa lekarza że jeśli u dziewczynek występuje gorączka już dwa dni bez żadnych innych objawów to szybko zrobić badanie moczu. Zapalenie dróg moczowych u dziewczynek bardzo często się zdarza (bakteria w moczu). U mojej niuni niestety zbyt późno zrobiono badania i wylądowaliśmy (na szczęście na czas) na 8 dni w szpitalu. Czeka mnie jeszcze ważne badanie mam nadzieję że wszystko będzie ok bo jak się okaże że mocz cofa się do nerek to czeka nas dalsze leczenie. Życzę ci z całego serca żeby okazało się to tylko zwykłą gorączką... Jeśli mogę się zapytać to czy wysoka jest, bo jeśli jest 39 to u takiego maleństwa to nie jest normalne tak powiedzieli mi lekarze w szpitalu a wiedz że mam bardzo dobrych w naszym szpitalu :) Dobrej i przespanej nocki życzę

Hej :) Zaskakuje mnie jedna rzecz. Moja córka przy najwyższej temperaturze czyli 39.9 zachowuje się tak jakby gorączki nie miała. Śmieje się, bawi, wiadomo że czasami pomarudzi ale ogólnie jest. Gdybym ja miała tak wysoką temperaturę to bym leżała plackiem czyli palnikiem go góry i nie miałabym siły podnieść ręki ani nogi. Czy wasze dzieci też tak przechodziły gorączki? Justysia, moja mała wcina tyle ile wcześniej, nie zmienił jej się apetyt na szczęście. W nocy budziła się co 2 godziny i piła mnóstwo wody bo wiadomo że wypociła się sporo i uważałam żeby się nie odwodniła. Lekarka w piątek wykryła zapalenie jamy ustnej bo coś tam na gardełku miała i stwierdziła że to od tego. Jeżeli do wtorku się nie poprawi tzn. jeśli gorączka nie ustąpi to idziemy do innego lekarza bo to by było nienormalne. Kończymy teraz bo musimy się szykować na wyjazd do rodziców na obiadek :)

Akoj :) Widze ze ksiazka o zasypianiu robi furore :D fajnie ze cos w koncu działa i to nawet na Tymona :D Gryfno a jak go nauczyliscie zasypiac bez smoka i picia? plakal na poczatku? :) w ogole to gratule Kochana, podziwiam wytrwalosc w walce no i efekty :D U mnie tez ostatnie dni nie chcac zapeszac ale super :) moze dlatego ze nieszczesny ząb juz sie wylonil i jest chwila wytchnienia.. ostatnie 3 noce byly bardzo ok, bo Kuba budzil sie przed polnoca, wciskalam mu dwa cycki i taki najedzony spał do 7 (!) nawet zdarzylo sie ze po tej 7 sobie przysnal jeszcze na chwile albo cichutko gaworzyl tak ze ja finalnie wstawalam po 8, wiec jestem wyspana jak dawno nie bylam :D karmienie przed polnoca mi pasi bo i tak jeszcze nie spie :) jedyna kwestia co wlasnie pozostawia wiele do zyczenia to to jak go uspic bez cycka, ostatnio bylam taka padnieta ze mi sie nie chcialo walczyc no ale bede musiala cos z tym zrobic w koncu... Zastanawiam sie jak ta zmiana czasu wplynie na nasze dzieciaczki.. czy beda sie (o zgrozo) budzic godzine wczesniej :O nie wiem jak mojego dzis przeciagne do 19:30 do kapieli bo pewnie o 18:30 bedzie juz chcial spac :O no coz bede walczyc.. najgorszej ze maz wyjechal na dwa dni a on sprawdza sie najlepiej w roli nosidła :D ale na szczescie zawsze zestaw mama/siora w gotowosci :D Kojo oj chcialabym zobaczyc Dara jak zasysa Twoj paluch :D uwielbiam go :D Selkunia gratulacje z okazji rocznicy :D co prawda nie wiem czy akurat chrupko-tymono-daro to fajny mix ale zycze Wam tego synka z calego serca :D no bo synki fajne sa ;) a waga malutkiej sie nie martw, bedzie drobna, filigranowa dziewuszka :) Mielonna ja mam tez kryzys wlosow, caly czas mysle czy farbowac dalej i patrzec jak leca, czy zrobic sobie na ciemno i przynajmniej nie martwic sie odrostem... czekam az ten Neril zacznie dzialac niby dopiero po 8-12 tygodniach jest optymalne dzialanie i wlosy przestaja wylatywac i rosna nowe.. zobaczymy.. zawsze jest tez prawdopodobienstwo ze moje prawdziwe sa juz siwe heheheh a poza tym jak Gryfno napisala jestes fajna, klimatyczna babka, do formy w koncu dojdziemy :) Anna te bajki sa swietne.. ja pamietam duzo z plyt ktore mialam w dziecinstwie, wiele tez potrafie jeszcze recytowac tak to weszlo w glowe :D a w ogole jak to rozwija wyobraznie, na pewno Kubulowi bede puszczac :D Ja tez trzymam ciuszki bo za 2-3 lata planuje jeszcze dziecko, jest duze prawdopodobienstwo, ze to bedzie syn, bo jak juz wspomnialam kiedys Kuba jest juz 3 synem mojego meza, takze zastanawiam sie czy on w ogole moze zrobic dziewczynke hehehe albo jak moja siora zajdzie w ciaze (prawdopodobienstwo bliskie 0) to ma gotowa wyprawke :D zal mi tych ciuszkow sprzedawac komus obcemu, ostatnio je skladalam i chowalam to jak widzialam te male pajacyki to az w szoku bylam ze on sie miescil w to i mnie sentyment naszedl, ze dzieci tak szybko rosna hehehe Marakuja no Twoj synek to chyba bije wszystkie rekordy tutaj jezeli chodzi o wage :D bedzie potezny chlopok :D Placunia, Kirsten ja tez CHŁÓD ale szczegolnie w nocy udaje ze mlodego nie widze, jak juz musze go przewinac to robie to z niewidzacym wzrokiem a on te swoje slepska wielkie wlepia we mnie, no wiec moj maz to nie wytrzymuje tego cisnienia i zawsze go zagada :D no i w tym momencie to jest aguuu i pol godziny z glowy :D ale w ogole to w nocy rzadko go przewijam :) niby pieluchy maja do 12h chlonnosci, no chyba ze jest kupa to wtedy niestety, ale tak to przewijam czasem dopiero rano, jakos nic mu nie jest w zwiazku z tym... Matko jaka jadka tu była z pomarancza jak mnie nie było :D ciezko powiedziec o co jej chodzilo... chyba zazdrosci nowego fotelika hmmm Kirsten codziennie na mopie jechac nie przerazaj mnie ;) Aha Gryfno wlasnie cofnelam sie w postach i czytam jak Tymona przetrzymywaliscie... ehhh mocni jestescie, nie wiem czy bym dala rade, ale to juz nie chodzi o to ze jestem miekka, ale raczej leniwa i w nocy chyba wolalabym go szybko zatkac cyckiem, no ale predzej czy pozniej bede musiala powalczyc.. Tease moj tez lubi patrzec na takie kuchenne zajecia :D mam nadzieje ze czegos sie nauczy ;) Kurcze mi tez sie podoba jak babki maja krotkie wlosy :) niewazne blond czy ciemne ale po prostu krotkie, choc nie kazdy ma twarz do tego :D zawsze jak patrze na Mołkową np teraz w DDTVN to jej zazdroszcze jak bosko wyglada w tych wlosach, ale niestety ja mam ryj ktory musze nieco zdobic wlosami, no i moj maz tak samo nie za bardzo uznaje krotkie wlosy, wiadomo metalmania ;) no wlasnie Zola ja podobnie pewnie gdybym sciela to moj maz by znow zapuscil, bo on kiedys mial dlugie wlosy, a ze ja nie toleruje to sie scial :D takze ja dla niego utrzymuje w miare dlugie a on dla mnie krotkie :D Placunia to sie jednocze z Toba w szukaniu roboty :D bedzie dobrze :D choc oferty faktycznie do dupy.. moj tez goraczke przechodzil smiejac sie, ale ja goraczke szybko zbijalam takze do az tak wysokiej nigdy nie doszlo... dobra nie pisze juz wiecej, bo szykuje sie na wycieczke z dziadkami dzis na groby i do lasu :D Chrup bedzie mial radoche, albo i nie :D ale w spacerówce mu duzo lepiej :D papa, koj koj...

Dzień dobry:) Placunia ja osobiście nie czekałabym do wtorku przy tak wysokiej gorączce 39,9 to bardzo wysoka u takiego maleństwa, ale to tylko moje zdanie.:) Hura moja kruszynka wróciła do dawnych nawyków i znów przesypia całe noce cudownie... Gdyby tylko mój synek miał choć troszkę mniej energii byłoby git, jestem wykończona ciągłym bieganiem i pilnowaniem go, bo on to ma pomysły z kosmosu jak na dwulatka, ale jest cudowny:) Miłej niedzieli kochane papaśki ):):):):)

czesc dziewczyny czy przyjmujecie nowe?:) Tease-nareszcie jestes:D naszukalam sie ciebie i sie stesknilam- na poprzednim topiku zniknelas a ja chcialam z Toba pogadac bo nasze dziewczyny mozna powiedziec z jednego czasu wiec pewnie w podobynym czasie bedziemy sie zmagac z tymi samymi problemami;) nie wiem czemu wczesniej nie trafilam na ten tpik jako majowkowa mama:)

hejaaaa:) ja dziś się sama mieszam w tym nowym czasie Florian leci wg starego, zobaczymy jak będzie wieczorem coś do połowy trzeba będzie przeciągnąc może jakaś dodatkowa drzemka:):) Placunia zapalenie jamy ustnej w jakim satdium przy tak wysokiej gorączce dzieci nie chcą jeśc, znajomi musieli córeczkę siłą karmic gdy miała właśnie zapalenie to są prtzecież ranki w buzi, i pojechałabym do szpitala bo to pewnie nie to , uważaj bo nie wiesz kiedy jej się film zerwie , mój starszy przy takiej temperaturze gdy miał zapalenie gardełka miał mroczki, tak mrugał oczkami , tracił kontakt, ja Cię nie straszę ale tak długo otrzymujące się temperatura, jeżeli podajesz antybiotyk to już powinien ją zbic, to się nawymądrzałam ku orgazmowi pomarańczy:P:P:P:P:P nio agnes musisz poczekac na rezultaty szamponu mi już rośnie nowa grzywa po kuracji vichy;), i polecam ten nowy pantene faktycznie napusza włosy:):):) są takie lekkie i bnla bla :P:P:P:P do następnego mycia:D:D:D:D:D fajnie że chrup spi dłużej może i on już tropem kolegów dojrzewa;);) Justysia mój prawie czterolatek ma full power w życi, myśle że jako dwu latek był bardziej cacany;);)latałam z nim sama samolotem do polski , a teraz urwis:):) wyższe stadium, tylko tyle że mądrzejszy bo więcej wie i pomocniejszy i bardziej samodzielny;) dobrze że z amlutką wszystko okej:):):) i taka zlewka udusiłabym tego lekarza a na pewno poszłabym i powiedziałabym co było fkatycznie:( gryfno sama byłabym dumna z takich zmian jakie przechodzi tymon i pewnie chwaliłabym się na lewo i prawo:):):):)chłopak potrzebował ramy:):):):) i jak wam pisałam nawet głupie spacery o tych samych godzinach nadają rytm dziecku:):):):):) miellona piękności :):):) wizyta w salunie piękności:P:P, i fryzjer lekki balejaż czy cuś innego i już nastój Ci się poprawi;);) propo tegoi chowu Florian ma trzy stany ostrzegania, na pierwszym go kąpie i karmię:D:D:D:D:D, ale jeżeli chodzi o wzięcie:P:P:P z wyrka czy z podłogi zmiana pozycji to już na ostatnim:D:D:D:D, okij spadamy na spacerek misiek ostrzega że zmęczony:):):):) już pogimnatsykowany na macie, sorki zal literówki ale się śpieszę:P:D:D:D:D

:) Dziewczyny jestem dzisiaj chyba jedną z najbardziej podnieconych mam na świecie. Przy podawaniu w południe leku mojej małej na gardełko, znalazłam MALUTKIEGO ZĄBKA!!!! OOOOOOŁŁŁŁŁ JJJEEEEEEE JAK TO PISZE GRYFNO. Zajrzałam więc w gardło i czerwone kropki które widziałam u lekarza w piątek jakoś poginęły ale tak czy tak podam jej jeszcze tą Nystatynę którą miała przepisaną. Justysia ta temperatura 39,9 to zawsze nas dopadała wieczorem koło 18 więc na noc czopek dostawałą. To była najwyższa mierzona w pupie więc te 0,5 stopnia trzeba odliczyć Po godzinie 16 dzieci zawsze mają wyższą temperaturę. Tak normalnie to w ciągu dnia ok. 38.5. Tak było do wczoraj :) Właśnie teraz jej mierzyłam i ma 37 stopni i mam nadzieję że już nie będzie gorączkować. A myśleliśmy że to po pneumokokach wtorkowych, a tu lekarka że zapalenie jamy ustnej a tu PAN ZĄBAL!!! Wszystko naraz się zbiegło. Ale teraz to już tylko pójdzie z górki mam nadzieje :):):) No to dzisiaj mama stawia flaszkę jak znalazła zęba czy jak to było bo nie pamiętam :):):)

ooooo!!!! witaj majówka:) witam cię naszym pozdrowieniem: KOJ KOJ !!! ja tez stęskniłam się za Tobą:) jakis czas temu zniknęłaś z tamtego topiku, chyba byłaś na urlopie w Polsce..z pozostałymi mamuskami mało wspólnych tematów mi zostało, bo one świeżo upieczone, a my już matki półroczniaków..to przestałam się udzielać..fajnie że mnie znalazłaś:) napisz co u Twojej niuni, jak sobie radzicie, ząbki już są? kochane dziołszki proszę w imieniu majówki o przyjęcie jej do naszego grona, bo fajna z niej babka:) a zresztą nasze forum przecież otwarte jest.. u nas z nockami coraz lepiej, dziś karmienie po 21 i pierwsza pobudka dopiero o 4.30 rano(na stary czas) potem ok 6 się obudziła i stękała, ja zlewka, bo se myśle..cwaniara mała, chce cyca albo się przytulic..olałam sprawę i przysnęłam sobie do 9..a potem zaglądam do niej a ona dalej się wierci..patrzę, a tu kupa!! ale się poczułam, jak wyrodna matka- ja sobie śpie, a bidok 3 godziny mi dawał znać że we własnym sosie leży :) ... po wczorajszych śliwkach były już dzisiaj 3x :D nie da mi koza mała popisać, Placunia, fajnie że ząbek jest, kuruj małą:) Gryfno-jak postępy? Agnes, oby szampon zdziałał cuda, daj znac, to tyż zakupie Kirsten, daj spokój z tymi loterówkami, teraz każda bedzie patrzec czy byka nie zrobiła bo pomarancz sie doczepi, u nas tolerancyja:) buziaki

Tease-dzieki za powitanie:) mowie Ci ile Cie szukalam,wlasnie z tego samego powodu,ze jednak nasze dziewczyny juz sa starsze i tylko z toba moglam pogadac o czyms co jest u mnie na czasie:) Zobaczylam ten topik-tutaj wszystkie dziewczyny to mamy majowkowe wiec mysle sobie tego mi trzeba:D a potem patrze-EUREKA jest i Tease:) Ja moze zatem sie przedstawie wszystkim-jestem mama majowkowej dziewczynki izy:)chwilowo mieszkam w polnocnej anglii,gdzie razem z mezem przezywamy swoja mala zagraniczna przygode.iza jest z 5maja zatem w przyszlym tyg swietujemy 6mcy:)poniewaz jestem z daleka od rodziny i znajomych fajnie moc sie poradzic na takim forum:)bardzo fajnie sie was czyta. Mala ma juz 1 zeba i 2 w toku:) zaczela mi sie budzic w nocy i dopiero po miesiacu :O odkrylismy przyczyne-zatkany w nocy nos.Zatem zapuszczam wode morska na noc i jak reka odjal.wszystko szlo na zeby a sie okazalo cos innego.teraz jest juz oki.jak wiekszosc majowkowych mam z tego co zdazylam przeczytac wlacze z zasypianiem i juz mi rece opadaja do tej malej terrorystki:D Mala zaczela jesc stale posilki-obiadki jej tylko ida dobrze,na slodko cos nie lubi kaszek ryzykow i innych wynalazkow:(podaje jej 3 posilki stale i 3 w postaci mleka(tak po150-210 roznie na noc najwiecej) bedac w polsce malej stwierdzono lekkie napiecie miesniowe w barakach-czy ktorys maluch tez to ma?bo ja lekko spanikowana jestem... no to tak po krotce:)reszta bedzie wychodzila pewnie w praniu:) pozdrawiam

Tease chrzciliscie w koncu 3.10?bo my tak:)

ja na moment. tease - u nas dzisiaj tymon pokazał różki i pokazał faka panu ferberowi. olał popołudniowe spanie, czyli nie śpi od 12..deja vu kurrwa. wylądował w łóżeczku o 15 i płakał do 15.50, co wedle ks jest znakiem, by wyciągnąć go i bawić się do 20.00, co też czynię, tylko już nie mam pomysłów co robić, bo mały już teraz śpiący i marudny.. mam tylko nadzieję, że w nocy nie zrobi koncertu, bo już nie wytrzymam psychicznie tego.. twoja niunia też takie coś odstawiła? lecę, bo mistrzunio ubolewa, że mnie nie ma. p.s. po śliwkach i po wczorajszej inwazji sraki w rajtkach, dziś walnął jeszcze trzy całkiem zacne zenki:D

Yh. ja tez na moment , bo daro zyć nie daje, czyli inwazji smarkowej ciąg dalszy. No normalnie mega gile w takim małym zacnym nosku. daras wyje cały dzień. Nie jęczy, narudzi czy stęka tylko wyje! ja psychicznie wysiadam, bo juz na uszach staje, żeby mu tylko w gilowej masakrze ulzyc, ale dupa mi wychodzi. W ruch poszła masc majerankowa i jakies krople do nosa na e. Homeopatia jakas w każdym razie. Z tego wszystkiego Daras przez cały dzień nie wykazał zainteresowania niczyimi stopami. na chwilę zajęły go kapcie, ale tez szału nie było. Takiego kataru jeszcze u nas nie było. juz mam tyrke, że pójdzie na uszy albo oskrzela i zonk bedzie. uhhhhh... Wrrrrrr..... Gilom zdecydowane i stanowcze NIE! A i od dwóch czy trzech dni mamy takie człowiecze kupsztale. Nie wiem czy to mr Bob, bo Daras jakoś szczególnie przy sraniu nie jęczy. Winie marchewke, która jest dosłownie wszedzie i nawet sliwki jej nie rozrzedzają. A moze daras za mało wody przyjmuje, bo przyznam szczerze, ze o dopajaniu to ja czasami zapominam. Sobie musze chyba karteczke na monitorze od kompa zawiesic, bo tu to czasem zaglądnę heheh:) metody usypiania książkowej nie stosuje poki co, bo i tak w domu sajgon, więc wolę nie ryzykować apokalipsy. Yh. jak ogarnę smarki to cos madrego bardziej napisze, bo poki co monotematycznam:) AA! No i buziole dla nowych majówek na forum:) P.S. Mix Tymonowo - Chrupkowo - Darasowy??? laleczka Czaki (nie mam pojęcia jak to się pisze) to byłby przy tym PIKUŚ!!!!

oglądam fakty z tymonem na kolanach, coś cicho się zrobiło.. tymon zasnął. ale drrrruuuuuuuuuuuuuuuuut! ten to ma wyczucie czasu heh

witam majówkę;);) kojo tew krople to pewnie euphorbium ale one fajnie pomagają w stanach lekkiego katarku albo końcowego,:(, gdy jest mega smaranie ale kużde wiesz co odkryłam że te kropelki z Polski bo sobie jedno opakowanie przytasiałam one mają o,01%tej Xylometazocholiny, a tu dla maluszków do 1 roku 0,025% są dwa razy silniejsze, potem tak jak dla Oliśka 0,05%, i dla dorosłychwiadomo, zajag w aptece o silniejsze takie dla starszych dzieci:):):):):):) i tylko przez parę dni poczujesz różnicę, tzn Daro, i atakuj go fridą:):):) Florian już nie mógł ale jak już mu się gile zbierały to jeszcze większa haja więc z dwoja złęgo znosił zasysanie w ktorym po mcu doszłam do wprawy;):D:D:D:D, bo to tak jabyś ty się co chwilę wysparmkiwała:):):) Gryfno chrzanic ramy:D:D:D:D:D:D:D:D:D nio ja pozwoliłam Florianowi na dłuższą kimę popołudniu do 16,15 nowego czasu i adnie wytrzymał do wieczora tzn na nowy czas wedle starych godziń 19,15 kąpanko:):):):):) ale rano pognilismy też do 9 nowego czasu o starym nie piszę:P:P:P:P:P:P, aj bo misiek miał pierwsze budzenie dziś o 6 nowego czasu hmmmm , ale dał radę ciekawe jak jutro będzie tease nie jesteś wyrodna matko sama;):D:D:D:D Florian też we własnym sosie rano leży:P:D:D:D:D:D:D:D, ale ja mam taką zwałę a młody tajniak:D:D:D:D:D jak wszystkim dobrze:D:D:D:D i ciepło:D:D:D:D:D:D Placunia jak dobrze że to taki zbieg zdarzeń gratuluję ząbką:):):):):) i że już tempka spadła:):):) kojo ja myślę że te kupsztale to nie od marchewki już tylko w ogóle zmiana posiłków na stałe i mleczko teraz też treściwsze więc i kupa faceciarska:D:D:D:D, a propo kupy kupiłam ostatnio nie wiem czy są w Pl też Hipp menu ale te w plastikowych pojemniczkach pakowane po dwa, i one mają całkowicie inną konsystencję i są z ziołami czy pieprzem, nie śa papkowate w sensie purre , bardziej takie wodniste mini grudki ale po tym Florian miał magic kupa!!! dzesss nie wiadomo co myślec, my też mamy czasami dzień suchara nie chce pic, ale jakz robię sok z sokowirówki to pije ile wlezie aż się oblizuje, ale łyżeczką nie chce z butli, muszę ciś pokombinowac:):):):) moje smyki już śpią:):):):):)narka dziołszki

Witajcie z wieczora :):):) Witaj majowka :):):) Placunia gratulacje zabka :):):) my czekamy nadal :) Wiki jak mnie widzi to tylko jezyk wyciaga bo ciagle jej zagladam czy to juz :):):) W nocy jak mi cyca zassala to dzisiaj mam niezlego siniaka :):):) a co pomylic sie nie mozna , wkoncu to jej mleczarnia .:):):) Ja dzisiaj z radosci ze mi dziecko w domku zasnelo ( kocha spac na dworze bezwzgledu na pogode ) zaczelam szybko obiad gotowac . Tak szybko ze musialam sobie nadgarstek prawej reki poparzyc , normalnie masakra mam nadzieje ze szybko sie wygoi . Moj mezus sie ze mnie smial bo ja zaraz zimna woda , bialko z jajka i oklad z miodu :):):) Internet smiga i trzeba bylo sie ratowac zanim mi z apteki zel przywiozl :):):) Mam nadzieje ze po nocy bedzie lepiej :) Jutro wybieramy sie do otwartego przedszkola . Fajna sprawa bylysmy w zeszly poniedzialek bardzo nam sie podobalo i mysle ze to juz zostanie naszym rytualem . Zakupilam sobie nowe ciuchy przeciw deszczowe :):):) bo stare jakby zamale :( . Przeza nosilam mlodziezowa rozmiarowke ale z momentem pojawienia sie mojego cudu na swiecie moge zagladac na dzial z ciuchami dla Kobiet :):):) To teraz mozemy smigac i zadna pogoda nam niestraszna :) kirsten2 mam pytanie czy ty te soki z sokowirowki rozcienczasz ? gryfnofrela pewnie nieciekawe byly te fakty :):):) Moja corcia jest wielkim kibicem jak leci mecz to lubi zajzec w telewizor i jeszcze pogada do tego ;););) mamy z niej niezla polewke wtedy . spokojnej nocki

Ta wyzej to ja :):):) niezauwazylam i nika napisalam z duzej litery :) to przez zmiane czasu musze patrzec co robie

To znowu ja :) wspomialam ze jetem zakrecona :):):) sorki za spam i juz tylko sprawdze czy teraz na czarno bede