Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

kirsten2: mam tak samo . Też cały czas czuje , że trzeba przewietrzyc , że kaloryfery za bardzo grzeją itp . Nawet już myślałam żeby sobie kupic nawilżacz bo mi sucho w nosie . Ale plany planami ... gorzej jak trzeba do sklepu pójsc 1,5 km żeby się zapytac . Czyli mam pospolitego lenia . Napada też mnie mania sprzątania . Codziennie robie generalki i przecieram okna , pościel też wymieniam co 3 dni . Jakoś wszystko dla mnie jest nie świeże i śmierdzące szybko . Każdy się smieje , że jestem przewrażliwiona . Ostatnio nawet wyszła z tego taka glupia sprawa bo jak poszłam do mojej przyszłeś teściówki (głupia jędza) to sama poszłam sobie do niej do kuchni zrobic cherbate bo wydawało mi się że ona mi zrobiła w brudnym (oczywiście musiałam kubeczek sama umyc) - teściówka się obraziła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bueehehehe Estera dobre z ta tesciowa i brudnym kubkiem :) Szczerze to Was podziwiam bo ja sie za zadne porzadki jeszcze nie wzielam a w domu juz troche straszy, nie mam ani jednego prezentu, ani nic upieczonego, zostawiam wszystko na nastepny weekend bo ciagle mi sie nie chce... tez mam podobnie z tym wietrzeniem, choc w ogole nie grzeje w domu bo sie boje ze bedzie za suche powietrze, i na przemian mi zimno i goraco.. dziwne sa te ciąze :D Dzis czulam takie fajne laskotanie od wewnatrz, jakby pod sama skora.. to pewnie dzidzia ale tak bym juz chciala zeby to bylo czesciej i wyrazniej :D no coz czekam cierpliwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co się dzieje
z Mamuśką majową???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oluuusia
Witam po dlugiej nieobecnosci:) To ja zalozylam ten topik i niestety zaraz po tym zostalam odcieta od netu bo sie przeprowadzalam i pozniej tez mialam problemy z podlaczeniem. Tak wlasnie kilka dni temu przypomnialam sobie o tym topiku ktory kiedys zalozylam i go poszukalam. Dziewczyny ale mnie pozytywnie zaskoczylyscie!!! Az tyle stron. W ogole jaka super mila atmosfera. Milo sobie czekac tak razem na dzidziusia:) Kilka dni temu zaczelam Was czytac i przeczytalam caly topik od deski do deski:) U mnie wszystko w porzadku. Wlasnie za kilka dni wybieram sie na polowkowe i juz sie nie moge doczekac, bo mam nadzieje poznam plec. To juz jest moj 21 tydzien, ale na wczesniejszym usg jak chcialam poznac plec to sie tak ulozyl ze nic nie pokazal:( Aha moglybyscie tez mnie przeslac haslo i login do maila bo chetnie poogladalabym Wasze brzuszki. Moj mnie sie wydaje wrecz ogromny ale nie mam porownania. Moze Wy tez macie takie duze.. Troche sie boje ze ciezko mi bedzie zrzucic te kilogramy po porodzie. Zawsze bylam bardzo szczupla a teraz ... Ok narazie koncze i czekam na maila, bo tyle zostalo tu poruszonych tematow ze juz sie pogubilam:) Bede wypowiadac sie na biezaco. Pozdrawiam raz jeszcze i mam nadzieje ze moge po tej dlugiej nieobecnosci z powrotem do Was dolaczyc. Aha moj mail: kanusia1@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety nie zostane majowka 2010 po raz drugi stracilam dziecko. zycze wam abyscie szczesliwie dotarly do maja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek strasznie ci wspolczuje, wiesz kochana chociaz dlaczego tak sie stalo? Mi lekarz wlasnie na ostatniej wizycie powiedzial ze teraz strasznie duzo tych patologii ciazy, jak nigdy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od wczoraj mialam skurcze i krwawilam dzis rano poronilam w 16+5tc termin mialam na koniec maja. Ogolnie mam problemy z donoszeniem bylam 3 razy wciazy a mam jedno tylko dziecko tu na ziemi wec mam dla kogo zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oluuusia
Madziulek okropnie Ci wspolczuje. Nawet nie moge sobie wyobrazic co czujesz... A myslalam ze wszystko co najgorsze mamy juz za soba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi madziulek :(, tym bardziej ze kilka dni temu ja tez mialam skurcze i wyladowalam w klinice. Na szczescie jestem juz w domu z nadzieja dotrwania do konca. Powiedzcie dziewczynki, w ktory tyg. ciazy robi sie badania polowkowe zeby byly jak najbardziej wiarygodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi madziulek :(, tym bardziej ze kilka dni temu ja tez mialam skurcze i wyladowalam w klinice. Na szczescie jestem juz w domu z nadzieja dotrwania do konca. Powiedzcie dziewczynki, w ktory tyg. ciazy robi sie badania polowkowe zeby byly jak najbardziej wiarygodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi madziulek :(, tym bardziej ze kilka dni temu ja tez mialam skurcze i wyladowalam w klinice. Na szczescie jestem juz w domu z nadzieja dotrwania do konca. Powiedzcie dziewczynki, w ktory tyg. ciazy robi sie badania polowkowe zeby byly jak najbardziej wiarygodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek--- nawet nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem, siedzę sobie tu przed kompem i łzy mi ciekną po polikach jak grochy... w zeszłym roku przechodziłam to samo... Dziś wiem, ze ciąża to nie taka sobie sielanka wykreowana w kolorowych pismach - to coś w rodzaju chodzenia z tykającą bombą zegarową, która nie wiadomo czy i kiedy wybuchnie. Przytulam Cię z całego serducha. Zaginęłam ostatnio w akcji, bo trochę studiuję. Wróciłam na uczelnię po 5-cio letniej przerwie. Normalnie szok!!! Że też mi się zachciało :o No ale jak już zaczęłam, to się uczę, a prac domowych - projektów to mam tyle, że hoho!!! Co do przygotowań do świąt to u mnie marnie. Remont nie skończony i pewnie do świąt nie skończymy :o Na wigilię jadę do mamy, a z uwagi na stan jestem zwolniona z przygotowań ;) Maluszek rośnie jak na drożdżach - stwierdzam to po brzucholu jaki mi wyrósł :D Aha!!! Mówiłam już, że już zaczynam po woli czuć ruchy maluszka??? Tzn. chyba ruchy... No bo na 100% nie jestem pewna :o No i jeszcze jedno pytanie... Mimo, że jestem z Wami dość krótko, to czy mogę dostać namiary na wspólnego maila? Z ochotą pochwalę się swoim brzuszkiem, no i oczywiście porównam z Waszymi ;) Jakby coś, to mój mail: kycunia@wp.pl A co do badań, to ja mam wizyty raz w miesiącu i na każdej USG, a do tego zachodzę do mojej gin zawsze z podstawowymi badaniami. Tylko za pierwszym razem miałam jakieś dodatkowe typu toxo... i cytomeg... Ale u mnie taka nadgorliwość może być związana z ciążą zagrożoną. Tylko, że już chyba czas moją ciążę przekwalifikować do tych zdrowych i normalnych, bo ja się bardzo dobrze czuję, maluch chyba z resztą też. No to ja lecę się kąpać i do następnego razu. Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek--- nawet nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem, siedzę sobie tu przed kompem i łzy mi ciekną po polikach jak grochy... w zeszłym roku przechodziłam to samo... Dziś wiem, ze ciąża to nie taka sobie sielanka wykreowana w kolorowych pismach - to coś w rodzaju chodzenia z tykającą bombą zegarową, która nie wiadomo czy i kiedy wybuchnie. Przytulam Cię z całego serducha. Zaginęłam ostatnio w akcji, bo trochę studiuję. Wróciłam na uczelnię po 5-cio letniej przerwie. Normalnie szok!!! Że też mi się zachciało :o No ale jak już zaczęłam, to się uczę, a prac domowych - projektów to mam tyle, że hoho!!! Co do przygotowań do świąt to u mnie marnie. Remont nie skończony i pewnie do świąt nie skończymy :o Na wigilię jadę do mamy, a z uwagi na stan jestem zwolniona z przygotowań ;) Maluszek rośnie jak na drożdżach - stwierdzam to po brzucholu jaki mi wyrósł :D Aha!!! Mówiłam już, że już zaczynam po woli czuć ruchy maluszka??? Tzn. chyba ruchy... No bo na 100% nie jestem pewna :o No i jeszcze jedno pytanie... Mimo, że jestem z Wami dość krótko, to czy mogę dostać namiary na wspólnego maila? Z ochotą pochwalę się swoim brzuszkiem, no i oczywiście porównam z Waszymi ;) Jakby coś, to mój mail: kycunia@wp.pl A co do badań, to ja mam wizyty raz w miesiącu i na każdej USG, a do tego zachodzę do mojej gin zawsze z podstawowymi badaniami. Tylko za pierwszym razem miałam jakieś dodatkowe typu toxo... i cytomeg... Ale u mnie taka nadgorliwość może być związana z ciążą zagrożoną. Tylko, że już chyba czas moją ciążę przekwalifikować do tych zdrowych i normalnych, bo ja się bardzo dobrze czuję, maluch chyba z resztą też. No to ja lecę się kąpać i do następnego razu. Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek--- nawet nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem, siedzę sobie tu przed kompem i łzy mi ciekną po polikach jak grochy... w zeszłym roku przechodziłam to samo... Dziś wiem, ze ciąża to nie taka sobie sielanka wykreowana w kolorowych pismach - to coś w rodzaju chodzenia z tykającą bombą zegarową, która nie wiadomo czy i kiedy wybuchnie. Przytulam Cię z całego serducha. Zaginęłam ostatnio w akcji, bo trochę studiuję. Wróciłam na uczelnię po 5-cio letniej przerwie. Normalnie szok!!! Że też mi się zachciało :o No ale jak już zaczęłam, to się uczę, a prac domowych - projektów to mam tyle, że hoho!!! Co do przygotowań do świąt to u mnie marnie. Remont nie skończony i pewnie do świąt nie skończymy :o Na wigilię jadę do mamy, a z uwagi na stan jestem zwolniona z przygotowań ;) Maluszek rośnie jak na drożdżach - stwierdzam to po brzucholu jaki mi wyrósł :D Aha!!! Mówiłam już, że już zaczynam po woli czuć ruchy maluszka??? Tzn. chyba ruchy... No bo na 100% nie jestem pewna :o No i jeszcze jedno pytanie... Mimo, że jestem z Wami dość krótko, to czy mogę dostać namiary na wspólnego maila? Z ochotą pochwalę się swoim brzuszkiem, no i oczywiście porównam z Waszymi ;) Jakby coś, to mój mail: kycunia@wp.pl A co do badań, to ja mam wizyty raz w miesiącu i na każdej USG, a do tego zachodzę do mojej gin zawsze z podstawowymi badaniami. Tylko za pierwszym razem miałam jakieś dodatkowe typu toxo... i cytomeg... Ale u mnie taka nadgorliwość może być związana z ciążą zagrożoną. Tylko, że już chyba czas moją ciążę przekwalifikować do tych zdrowych i normalnych, bo ja się bardzo dobrze czuję, maluch chyba z resztą też. No to ja lecę się kąpać i do następnego razu. Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek- bardzo mi przykro:( niezapominajko- połówkowe robi się w połowie ciąży (stąd nazwa), mi położna powiedziała że najlepiej w 21 tyg, ale ze wzgl na wyjazd mam w 20tyg ja też miałam dziś pechowy dzień, mąż miał wypadek autem , napędził mi stracha 😭 ale najważniejsze, że nikomu się nic nie stało, tylko szykuje sie nam niezły wydatek :( za 10dni lecimy do polski i na lotnisko trzeba dojechać 250km, więc jak nie naprawią auta do tego czasu to będzie problem:( nerwy mam dziś cały dzień a dzidziuś to wyczuwa bo wierci się strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek bardzo Ci współczuję. Sama mam termin na koniec maja.. i tylko bardziej zaczęłam się bać teraz :( Dziś rano przy kichnięciu tak strasznie mnie brzuch zabolał, że nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Nie zdążyłam nóg podkurczyć. Mam jednak nadzieję.. że dzidzi to nie dotyczy.. i jakoś się tam dzielnie trzyma. Ale stracha się takiego najadłam.. z resztą do teraz w strachu jestem, bo po tych pierwszych ruchach, nie czuję jak dotąd wcale. Jak człowiek sobie roi różne scenariusze w głowie, to ciężko później pozytywnie myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kycunia wysłałam Ci login i hasło :)Czekamy na Twój brzuszek ;)Ja mam w czw USG i już się nie mogę doczekać. Mam nadzieje że z maluchem wszystko ok. Dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gandzik - nie nakrecaj sie na pewno wszystko dobrze bole brzucha czasem sie zdarzaja. macica rosnie a ruchy dzidzi na tym etapie sa nieregularne. moja ciaza byla zagrozona i mialam regularne skurcze i krwawienie od wczoraj. wiec prosze ciesz sie ciaza a z dzidzia zobaczysz sie w maju kazdej z was tego zycze. nie chcialam nikogo straszyc tylko nie chce niepotrzebnie zajmowac miejsca w tabelce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi madziulek :(, tym bardziej ze kilka dni temu mialam skurcze i wyladowalam w klinice.Na szczescie juz w domu, ale strachu sie najadlam... Dziewczynki, kiedy nalezy wykonac badanie polowkowe zeby bylo najbardziej wiarygodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek => strasznie Ci współczuję :( A już myślałam, że w tych tygodniach ciąży najgorsze już za nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek---współczuję Kochana. A ja głupio myślałam, że już najgorsze za nami...cały czas się może coś wydarzyć...Przytulam Cię mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKAM1313
Madziulek - strasznie mi przykro...........................Ja w tym roku w marcu też straciłam w 11 tygodniu wiec wiem jak sie teraz czujesz........... Bądź dzielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale smutno :( ja byłam pewna że od 4 miesiąca nie ma co sie już martwić :( kristen2--- Ja jestem z Wrocławia :) i ile pamiętam w tabelce masz napisane DE ,w jakim miescie mieszkasz bo ja swojego czasu pracowałam w Norymberdze :) myslałam że tylko ja jestem tak przewrażliwiona i wszystko mi śmierdzi ,męczące to jest bo chodzę z odświeżaczem powietrza po domu i ciągle pryskam :O ostatnio kupiłam kadzidełka i zapalam co chwilę ...ale też już zaczynają mnie drażnić .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulka współczuję strasznie. Nawet nie potrafię sobie wyobrazic co przezywasz teraz. niezapominajka - polówkowe robi sie miedzy 18tym a 24tym, więc chyba wszytsko ok skoro Twój gin chce Ci zrobic teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja madziulka mysle ze powinnas zmienic lekarza, musi byc jakas przyczyna jezeli tak trudno donosic ci ciaze, tym bardziej ze to nie pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×