Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

waka waka, albo jak dziś Florian gadał przez cały dzień bla bla bla laski:P:P:D:D:D:D:D:D więc dziekaski piękne ;) ale czuję się gorzej :P:Dniby mi nosidłko odetkało ale za to dusi i kłuje mnie w klacie aż naprawdę boli, i pomyslec teraz jak nasze bidulki sie czują gdy mają katar:O oj tu smolicie o tym prywatny forum, i czekam na jakieś hasło,a zdradzacie na fejsie :P:P:P:P czuję się zdradzona:(:(:(, to co muszę się tam zalogowac czy co????? heh?????:):):):)by was przeszpiegowac:P:P:P:P:P:P zdrajszynie:P:P:P:P ktoraś pisała o zielonych kupach i wywodu mojego c.d. wiec bo ktoras pisała że dodaje kaszki do gotwego mleka taki własny misz masz, i ja że mi zostało też tak zrobiłam poarę razy i teraz przez dwa dni nie tworzyłam żadnych miszungów i kupa wróciła do normy, więc czy to może po tym????????? agnes -Florianowi też furczy w nosie, niby tfu tfu akysz wrrrrrr nie ma kataru, ale coś furczy, albo w gardle , też go oklepuję mam jakiś schiz, zwłąszcza po wstaniu, co by ta ślina się cofała czy co teraz ma jej w zapasie:):):):) tyle że hej????????ale jak mu psiknę rozwtorem soli to troszkę przechodzi odkicha nadmiar:):):) Karina ja z tym misiem na motorze:):):):), ja też nie umiem się połapac na NK kto jest kto pomijając grube ryby-Gryfno Koji I IZI:):):):):):):):):):):) nio i AGnes:P:P:P:P a gdzie nasze Pauluski obie całuski:):):):) Dagus-ki dwie wy to już mi się kopiujecie robaczki:):):):):) dziś dałąm na noc miśkowi 200ml mleka wciągnął a co obaczym jak to będzie, ale wczoraj na dziś spał od 19:45 do 6:15:P:P:P:P:P:P:P bez zająkniecia:):):):), chrupek nie dawałąm jeszcze się obeżre, mam schizy o zakszy=tuszenie Izi a ile macie stopni w sypialni że małą śpi tylko w pajacyku, bo tak piszecie jak ubieracie dzieci na noc a żadna nie podaje tempki w pokoju:):):) ja nie grzeję tylko wietrze w dzień, i mam ok 18st teraz jak jest chłodniej już ok zera, młody ma body kr rękaw pajacyk, i śpworek ciepły jak kołderka :):):) kurcze tracę mysl???????? Karina Florian też nie płącze ale jęczy jak dziura w brzuchu że i tak nic nie zrobisz:D:D:D:D:D:D jak jest śpiący czy cuś hihihihihih ooo ja też myślę o jakiejś anty, z racji że już spowrotem jestem z tych krwawiących nie zdychających uhuhuhuhuhuhu:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D kurczę aż za 4 tyg mają wolny termin pewnie zaś dostanę bo dziś musiałąm odwołac:P:P:P:P:P, tabsów nie lubie bo brzuszek mnie boli, myślałąm o spiralce czy plasterek na ałą:P:P:P:P:P:P ale mąż nie wierzy że takie coś zabezpeicza:D:D:D:D:D:D ja ostatnio nie mogę horrorów oglądac :D:D:D: bo jak się kawy opiję to potem boję sie sama w chacie zostac jeszcze takie o duchach:D:D:D:D:D:D:D: to już sram:D:D:D:D:D::D jakie głosy mają wasze smyki bo misiek ma taki gruby na yyyyyyyy:D:D:D:D:D i starciłam wontek:P:D:D:D:D soł nara z wieczora waka waka:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koj koj laluchny. Od czego zacząć hmm... nie chce mi sie sor odnosic do poszczegolnych postow bo choc czytam was na bieżąco to moja pamiec po porodzie szwankuje i ledwo pamietam o czym jest watek a co dopiero dzielic to na osoby:/ Zastanawialam sie tez ostatnio nad chrupkami... moze sie skusze,bo juz dzisiaj chcialam kupic ale na razie dawalam malemu sprobowac wszystkot o co sie w buzi albo rozpuszcza albo co moze polizac bez ryzyka ugryzienia tego i polkniecia jak np. marchewka, gruszka, jabłko, dzisiaj zlizywal bratu z parowki ketchup i tak sie napalal ze hej :P W sumie mąż dal mu juz chlebek nawet i jakos sie nie udlawil. Moj m oczywiscie najpierw dal dziecku a potem sie mnie pyta czy moze:P maly dziobal ale sie wkurzal ze nie umie tego zjesc w calosci.hitem byla wczoraj moja wlasna pomidorowka zmieszana z kurczakiem z gerbera, jadl ... calym soba ;)w ogole duzo rzeczy juz jada ale ostatnio glownie sloiczki bo mi sie qtwa blender zepsul, po miesiacu...no i czekam az mi go naprawia. a uzywalam go normalnie non stop bo ja tez uwielbiam wszstkie pasty i inne do kanapek i nie tylko :) Paweł "pełza"tzn. juz nie rozkladam mu nic na podlodze bo jak kojo stwierdzilam ze nie ma to sensu, i tak ze wszystkiego typu puzzle (choc ja ich mam tylko6:P)czy karimata (nie kupuje bo mam uraz-w ostatnie wakacje skradli mi z ogrodka uwaga titi basen intex taki duuuzy i namiot wlasnie z karimatami nowy ch@#e:() czy kocyk spada i i tak laduje na ziemi. powiem ze uwielbia macac mi kuchenny gumolit, czasem sie przesunie do przodu czy tylu ale raczej przypadkiem, tak to sie tylko wsedzie obraaca. zabawki musie miec blisko siebie zeb wk@# nie dostac:) a bawi sie dzieciak juz chyba wszystkim co nie grozi zakrztuszeniem, ale oczywiscie nie zgodnie z wiekiem podanym na etykietkach, patrze czy duze czy nie ostre i tyle, w ten sposob obczail juz troche klockow, autek i innych badziewi od starszaka, uwielbia wszystkie opakowania, glownie te szeleszczace czy takie lamiace sie(np. po delicjach) :)) Paweł mówi mama, tata, baba,papa;) oczwiscie nie ciagle (bo nie wiem czy wszystkie dzieci tak maja ale moj starszy to powiedzial mama jak mial 6mies. a tata jak mial 9:P ok 7mies. mial taki etap ze caly dzien nadawal mamamamama a potem tak mial z tata). PAwłowim to mama sie zdarzla jak juz mial 2mies., ale wtedy tlko jak tak mooocnio krzyczal to mu sie arz na tdzien zdarzalo. tatapowiedzialdo tej pory 2 razy, papa tez i na dodatek pelnm "zdaniem":mama tata papa :)) zwykle mowi jak ma faze wyciszenia a tak to przewazaja piski zachwyty och ach yyyyyyyyy aaaaaaaaaaaa eeeeeeeeeeeeee no i czasem cos mu sie wypsnie ale jestem normalnie pelna podziwu dla niego bo nawet nie ma jeszcze 6mies. skonczonych;) Nocki-kilka ostatnich lepiej, tzn. staram sie po wieczornym karmieniu nie dawac mu butli w nocy, wczesniej bylam przekonania ze jak maha glowka to ja szybko mu zapodam mleczko i to przedluzy jego sen. zwykle jednak budzil sie ok 2 z oczami otwarttmi i wczesniej bylo ok bo tylko se gadal wiec ja go moglam jak gryfno olac, ale teraz tez sie przekreca i po chwili musze wstac zeby go poprawic bo dze sie niemilosiernie. ale... od ok 3 dni jak olewam jedzonko nocne odpukac budzi sie ok4 a raz nawet o 6 rano zje i jeszcze od tej 6 albo pospal albo polezy w spokoju macajac swojego niebieskiego misia:Pale mi snu zawsze za malo wiec i tak sie niw wysypiam choc wiem ze to herezja(?)dla niektorych z was:P cpo jeszcze?acha...ja tez mialam 1 tydzien spozniajacy sie okres i do tego przed wszystkimi swietymi mialam przez tydzien okropna sraczke, na szczescie pozytek z niej taki ze schudlam 2kg. po3dniach spozniajacego sie @ zrobilam test-byl negatywny ale i tak w te pedy pobieglam do g i na usg bo ja mam juz 1 dziecko z dwoch negatywnch testow. ustalilam z g ze zglosze sie wkoncu do niego po spiralke(odkladam to juz chyba z 2 miechy:)bo nie chce wiecej tak schizowac:)wczoraj dostalam @ i tez mi zle bo mam bolesne. dlatego chyba jednak zainwestuje w mirene(taka drozsza spiralka, ale jest szansa ze @ przy niej mi sie nie pojawi juz a mi nie zalezy bo wiecej bobokow nie planuje). co jeszcze co jeszcze-na fb jestem kto chce niech szuka, wiele zdjec nie mam bo staram sie tam dawac takie"znaczace"a na nk wrzucalam zwykle by;le co hurtowo w sumie nie wiem czemu. teraz mnie to zaczyna wkurzac powoli, nawet z 20 zdjec z nk ostatmnio usunelam, le wkleilam tez nowe wiec nie jestem wierna swoim myslom. \ uwielbiam horrory, ogladam non-stop. maz ma mnie za jakaspsychomatke, bo w ciazy tez zapodawaqlam i baalam sie ze jakiego dzziwaka urodze, odpukac bo nie wiadomo co z mlodego wyrosnie. ale niestety musialabym znac tres tego paranormal activity zeby wiedziec czy widzialam bo ja juz tego tyle widze ze mi sie tytuly mieszaja. generalnie nie przepadam(choc oczywiscie poj@@@ana ogladam)jatek" tlko wole takie "japońskie" straszniejsze dla mnie ale musi ktos byc w domu. bo jak obejrzalam sobie "HNistorie dwóch siostr"(jap.)jak maz byl w delegacji to zasnelam o 5 rano(of kors na 1h;) ze zmeczenia i ze strachu:P pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo:) jenyści, co wy macie z tymi azjatyckimi filmami????????;);) ja, podobnie jak agnes, nie znoszę skośnych w filmach, choć daleko mi do rasistki. jeśli mam obejrzeć jakis ichniejszy film, to aż mnie na cofki zbiera heeh. mój mąż, o czym już kiedyś chyba pisałam, jest maniakiem dziwnych filmów. kiedyś, gdy miał zajawkę na kino z azji, to ja, wtedy jeszcze z nim "CHODZĄC";) musiałam te durne filmy oglądać. no ale przy "rykszarzu" wymiękłam:D:D nie polecam w każdym bądź razie hehe. ja lubię filmy - mamy podbne gusta z moim lubym - niestandartowe, nieraz nudnawe, tzw. ambitne hehe. ja najbardziej hiszpańskjęzyczne a mój hop to z krajów nadbałtyckich;) moje są lepsze, bo przesiąknięte słońcem, zapachem dojrzałych owoców, erotyzmem i baaardzo często z gejem w tle:D a jego, to szaro-bure smutne kino o smutnych ludziach. no ale lepszy film z łotwy czy finlandii aniżeli z chin, japoni czy korei. brrrr tymon, już oficjalnie, budzi się o 5 rano i chce jeść. trudno. ja to zjebałam więc teraz mój problem jak t załatwić. a kurde, było napisane w książce, żeby się trzymać ściśle instrukcji, bo nawet malutkie odstępstwo może zaprocentować zmianą w planowanym harmonogramie. no i mam. jestem za kontem na fb:):):):):) wczoraj nagrałam filmik jak młody się kąpał ze swoim tatą. dumna stwierdziłam, że jak już założymy to konto na fejsie, zapodam tymona w wannie. no i gitara, mały się chichrał, pluskał, cieszył jak przysłowiowe dziecko aż tu nagle w kadr wpłynęła faja męża i drrut. w takim układzie, same rozumiecie, nie mogę się wam pochwalić hehe:D:D:D:D u nas, póki co, pogoda znośna, bo słonecznie, 10stopni więc listopadowy szaaaał:) ja na noc ubbieram młodego jedynie w pajaca i przykrywam kołderką. nie raz sie odkryje ale nie ma zimnych żadnych części ciała więc jest okej. w całym mieszkaniu mamy ok 19-20stopni. nie grzejemy więcej, bo będzie śmierdziało potem;) tymon przymarudza więc muszę spadać. ciao belles!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waka waka i bla bla bla od Floriana:P gryfno :D:D:D:D:D:D:D tak CIę czytam i czekam kiedy o tych gołębiach :P;) napiszesz :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ktore wyfruną na powierzchnię:P:D:D:D:D:D:D:D i aż poplułam sobie klawiaturę:P:D:D:D:D:D:D:D ja wczoraj kręciłam filmik jak misiek pełza ale że mamuśka z aparatem to moje dziecko zaczęło pozowac na busiu i tyle było z pokazu przemieszczania się:P:P:P:P:P aaaa i misiek też ostatnio w wanience chlapie jak kaczorek, pluska rączką w wodę i się cieszy oczywiście całye oczy zachlapane wodą a mamuśka jeszcze bardziej:D::D:D:D:D:D:D oj ja muszę grzac na chacie bo sciany cienkie jak u angolów:P:P i przemarzają szybko ale wystaczy mi jak mam odkręcone na połowę w dużym pokoju i w łazience, :):):):):):):):)tak włąśnie żeby było ok 21st, wylęgarni nie lubie bo potem przy ubieraniu na spacerr to cieknie po plecach , i w ogóle, a wsypialni to tak ok 18-18,8st teraz jest:):):):):):):):)i jeszcze okna mam na mikro:P:P:P:P:P coby cyrkulacja była bo jakieś spieprzone są i ciekną jak je podomykam, zwłaszcza gdy pranie powieszę w łazience, :):):):):):):):):):):):):):):):) gotuję krupniczek na piersi i dybnę się po maseło:P i chyba zrobię mixen mixen dla baby Floriano:P:):):):):) ale ma zwałę leń tu na bujaku wiąże sadeło po mleku:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, mały nie chce spać. po wielkim płaczu, uspokoił się ale jakoś go kima nie bierze. hmm. dagusiak -to moje najulubieńsze seriale, które nie mają sobie równych!!!! ja sobie wszystkie odcinki ściągam, by w chwili zatracenia, móc sobie w magiczny sposób odtworzyć losy ukochanych bohaterów:D:D z tą noga do gęby, to spróbujcie z pozycji leżącej!!!!! jak to mówi moj bratanek: z siedzącej każdy głupi potrafi hehehehe. ja t wcale nie jestem wygimnastykwana i po chwili biegu za autobusem mam zakwasy tygodniowe, ale giętka to ja jestem:D teraz to trochę mi brzuch przeszkadza, bo flak zawadza, ale jeszcze w zeszłe wakacje potrafiłam z pozycji leżącej dac noge za głowę:) inna sprawa, ż nigdy jej już nie umiałam zdjąc heh doobra idę. mały nie śpi, trza się nim zająć. czytałam posty wczoraj, dziś zapomniałam co w nich było i nie bardzo wiem co pisać a jie chce mi się czytać ich drugi raz;) lecę. szparka pozdrawiarka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki:) Kojo pełzający Daro boski:):):) Ale mały spryciarz z niego, przynajmniej ma zajęcie a nie brzęczy jak moja Hania bo szybko się nudzi w jednym miejscu. A Daro mobilny to sam się przemieści:D Moja mała też z tych leniwych, na razie obraca się tylko na brzuch, poleży na nim, pomacha nogami i rękoma ale sama się nie przewróci z powrotem i woła o pomoc:) Nie pełza jeszcze ale obraca się wokół własnej osi i próbuje podnosić tyłek do góry jak leży na brzuchu. Też ostatnio zaczęła wołać mmammmmammma jak się zaczyna denerwować:P Mąż próbuje ją uczyć mówić tata ale to olewa:P Bystre dziecko wie kogo musi sobie owinąć wokół palca:) Też mam konto na fb, rzadko tam zaglądam, ale widzę że muszę to zmienić:) Pije trampki to fajnie że jednak po twojej myśli i nie jesteś w ciąży:) Ja też bym jeszcze nie chciała następnego szkraba, jeden totalnie absorbujący mi wystarczy:P Agnes ja mam zamiar karmić rano i wieczorem jeszcze parę m-cy. Max do czasu aż skończy roczek. Lubię karmić CYCEM:P No chyba że Hania sama się odstawi, co byłoby najlepsze:) Ale w dzień muszę powoli zacząć odstawiać co by nie było problemu jak znajdę pracę. Mam zamiar dawać jej ok 10 rano kaszkę łyżeczką, w południe obiadek a po południu deserek. Zobaczymy jak to wyjdzie. Na razie Hania zaczęła bojkotować butelkę. W niedzielę zostawiliśmy ją u mojej mamy na parę godzin, to zjadła trochę marchewki na obiadek a mleka z butelki wypiła tylko 30 ml i się zbuntowała. Musieliśmy niestety trochę skrócić wypad. A w nocy nadal ją karmię tak ok 4, przedtem budziła sie o 5 ale po zmianie czasu się przestawiła. Muszę kończyć bo mała zgłodniała i mnie wzywa. Potem jeszcze coś naskrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamulki A WTRĄCE SIE DO WAS Z PYTANKIEM CZY KTÓRAS Z WAS RODZIŁA NA WYSPIAŃSKIEGO ? nAPISZCIE jakie tam sa warunki i jak sie rodzi?? Bo chyba ktos tam rodził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka w ten piękny słoneczny dzień:) My z Marysią już po lekarzu. Mała zaszczepiona i zważona:) Waży 8500 ten mój klocuszek. Teraz sobie już godzinę spi. Dziś w nocy zastosowałam się do rad z magicznej książki:) hehe mała od dawna już zasypia sama więc z tym nie było problemu. Obudziła się o 22:25 i rozpoczęłyśmy walkę bez smoczka i herbatki. Wchodziłam do niej tak po 2 minutach potem po 3 po 5 po 7 i w sumie na początku były straszne krzyki aż mi serducho pękało ale byłam twarda w końcu mała sama się uspokajała i..... po ok 40 min sama zasnęła:) Obudziła się znowu o 2 w nocy i wtedy też trochę popłakała ale byłam u niej w sumie tylko raz i zasnęła!!!!!! jupiiiiiii Spała do 6 więc spoko bo na 8:30 lekarza miałyśmy. Pierwszą drzemkę sobie ucieła sama i bez smoczka i herbatki o 10:10 i nadal sobie śpi:D Kurczę ciekawa jestem jak dziś w nocy będzie. Ok teraz spadam skonczyc obiados i jak mała się obudzi to pomykamy na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akoj... Kirsten Chrup ma niski głos taki penerski :D podobno ja mialam taki sam, z reszta teraz tez mam niski glos taki sexi nie ;););) Dzis znow nauka zasypiania, poszlo troche szybciej niz wczoraj, bo przy karmieniu nie dawalam mu zasnac i pozniej odlozylam klepiac czule formulke "masz tu misie, kocyk, mama i tata Cie kochaja, dobranoc Kochanie"... i tak jeszcze z kilka razy bo oczywiscie byl ryk ale zasnal chyba w ok 30-40 minut wiec juz duzo lepiej, w dzien juz nie ma problemu ale wieczorem jest... Izi ja Chrupkowi nie podaje jeszcze Chrupkow ale sama bym schrupala paczuszke :D Pije trampki oczywiscie mnie maz wyciaga na Piłe3D, zapewne sie poczuje jakby mnie ktos miesem obrzucil... Paranormal Activity 2 na pewno obejrze, bo jedynka byla niezla choc jakos sie nie balam.. ja najbardziej nie lubie obrzydliwych takich jak Piła wlasnie i pewnie bede siedziec z zaslonietymi oczami bleee pije no to dobrze ze juz nie musisz robic kolejnego testu, trza sie najpierw zregenerowac :) no juz dzien nastepny... Dzis bylam z Chrupem na takich zajeciach "poranne dzwoneczki" z takiej firmy Pozytywka co ostatnio byla w DDTVN, ja jak to obczailam to od razu sie zapisalam :D to jest najmlodsza grupa ale rozstrzal dosc duzy bo moga byc dzieci do 1,5 roku, byly tylko 4 dzieciaki z mamami, oczywiscie Chrup najmlodszy :) ogolnie fajnie takie tanczenie, masowanie i rozne instrumenty, oczywiscie Chrup sie przestraszyl jak wylecialy tamburynki, pozniej jak juz wchodzil inny instrument to ten dopiero zajal sie tym tamburynem i nie chcial go oddac :D pozniej to juz zblizala sie godzina jego drzemki wiec zaczal marudzic, ale bardzo mu sie podobalo jak pani spiewala :D ogolnie fajne sa takie zajecia choc on moze ciutke za maly jeszcze, ale chcialam zeby jakies inne dzieciaki zobaczyl, bo on nie ma kontaktu za bardzo z zadnym dzieckiem :( Ojej ja tez nie znosze azjatyckich filmow brrrr no po prostu nie lubie skosów i tyle, oczywiscie nie ze rasizm ;) ale mogliby nie grac w filmach ;) co do hiszpanskojezycznych to kocham Almodovara chyba wszystkie filmy, ale najbardziej lubie "Wszystko o mojej matce" i ta scena jak Penelope tego ojca spotyka z psem AAAAAAAAAAAA za kazdym razem wyje jak bóbr.... a poza tym to ogladam tyle filmow ze tez juz sama nie pamietam czasem.. lubie ambitniejsze kino choc bez przesady :) ale moj maz niestety mniej takze razem ogladamy horrory rzeźnie, thrillery rzeźnie, sensacje rzeźnie, czasem go przekonam do obejrzenia czegos mojego, np ostatnio w kinie na tym filmie nowym z Julia Roberts cudowny byl :D Dagusiak ksiazke mozesz mi przeslac, na przyszlosc na pewno sie przyda :D Karina ja mam to samo, jakos tak przestałam sie pierdolić z niektórymi bedac matka, mam wiecej pewnosci siebie i w ogole, tak jakby Chrup mi dawal jakas sile :D generalnie zaczelam walic prosto z mostu i moze bardziej wierzyc w swoje sily hmmm to chyba pozytywne :D:D:D:D:D ano glaniochy mam na koncerty z moim lubym, co by mnie nie podeptali albo wlasciwie on sam co by mnie nie zdepnal bo on jakiegos amoku dostaje na koncertach :D:D ale wole obcasiki albo kozaki mmm kocham moglabym kupic 100 par gdyby mnie bylo stac :D Faktycznie majówy to zbiór niezłych laseczek :D przypadek?? :D Chrup zaczal spac jednym ciagiem do 6 rano a pozniej jeszcze przysypia na troche, wlasciwie ostatnie dni wczesniej niz 8 sie nie podnosze z lozka takze jest super, ale mysle ze to dlatego, ze wieczorem troche poryczy zanim zasnie i nie zasypia punkt 20 tylko zwykle po 21.. ciekawe jak dzis pojdzie zasypianie wieczorne :D Placunia jak tam rozmowa o prace?? :) Zola tez chcialam utrzymac karmienie poranne i wieczorne ale moze byc i tak ze bede miala prace kiedy nie bedzie mnie 2-3 dni w domu, wiec niestety chyba to nie przejdzie :( no chyba ze dostane typowo stacjonarna prace to wtedy spoko, ale ja jednak wolalabym bardziej lotna robote bo jakos nie moge w miejscu usiedziec :) Izabela niezle rozgadany Twój synek SZOK!!! :D Gryfno hehehehe co do kapieli z tata to ja ostatnio foty robilam i sie napracowalam co by fujara sie nie ukazala czy chocby jej cien heheheh :D A co jeszcze chcialam... aha... czy ktoras z Was rozwaza taka metode zywienia co pokazywali w DDTVN i tez czytalam w jakiejs gazetce, ze dziecko sobie samo je na co ma ochote ze stolu o to: http://www.babyledweaning.pl/ bo szczerze to mysle o tym widzac jak Mlody rwie sie do naszego jedzenia a tych sloiczkow to prawie w ogole nie chce jesc.. musze sie zaglebic w temat.. no i lece po ta kaszke manne bo przeczytalam, ze jednak musze juz dawac troche :) Spadam nie smece dalej :D koj,koj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)zapomnialam dodać... wyrżnął się Pawłowi 1 ząbek jakiś tydzień temu, to naszpierwszy, niestety nie mam możliwości go opić :P Ale...tydzień temu byłam na panieńskim, fajnie było tylko szkoda że laska zrobila ten panienski w...cukierni, ech no i o 22 zmienialsmy lokal. na dodatek M jest w ciazy i o 23 zle sie poczula i wszsc uciekli, ja tez musialam a tak sie pozytywnie nastawilam na picie:Pnawet meza w koncu do dzieci zatrudnilam, a on sie potem ze mnie nabijal::) no nic ale fajnie sie spotkac tez z ludzmi ktorzy dzieci miec nie chca, a takie dziewczynki tez byly. powiem szczerze ze ja tez niezbyt chcialam miec dzieci, dopoki nie wpadlam;)ale potem sie to zmienilo, mysle ze na to mial wplyw moj mlody wiek(22)i to ze nie mialam kontaktu z dziecmi. agnes nie martw sie tym ze chrupcio nie ma kontaktu z dzieciakami,do ok 3 roku zycia ten kontakt i tak bedzie "wzgledny"bo sie dzieciaki zwykle kloca, bija zanbieraja zabawki i takie inne mile akcenty"dorastania":)ale pewnie sa tez slodkie dzieci, kochane i ugodne jak oczywiscie nasze majowkowe :P pozwolilam sobie poszukac was na fb ale nic jeszcze nie ogladalam bo mi sie wczoraj spac zachcialo, obczaje fotki wieczorem. kojoneczka wrzucila jakis filmik z pelzajacm darkiem, bo ja nie widzialam zadnego zdjecia tego tpu:(Ale gratulation, choc nie wiem jak przezje moje dziecko zbierajace smieci mi z podlogi, bo u mnie co noz ktos wlazi w buciorach a ja jak glupia mam bzika nawet nie na punkcie brudu ale smieci i musze co chwila ze szmata biegac(1raz dziennie dodatkowo z mopem:P).ech. paulina sie chyba przeprowadza i moze dlatego nie zagląda :/ my tez szukamy mieszkania, w zasadzie zamierzamy szukac. mam nerwy bo dzieciaki ciagle nie maja swojego pokoju, nie dlatego ze nie ma pomieszczenia ale lezy odlogiem. mieszkamy w starm rodzinnym domu, babcia mianowala wlascicielem domu moja mame, ale przez to ze mieszkaja tu 3 rodziny i tak sie nie da nic zrobic samemu. wszystko co dotyczy domu z zewnatrz dotycz wszstkich a ci maja kase albo nie chca albo nie cos zrobic i tak do usranej smierci. wiec stwierdzilismy ze spadamy stad i nawet sie ciesze,ale musi bc blisko dziadkow zeby wnusiow mogli czeesto doglaDAC;) jejkooo jakbys sie juz chciala wniesc ... zlamal mi sie ząb;(bede chyba szczerbata bo neinawidze dentystow... codziennie musze mojemu starszakowi zmieniac posciel bo on w noc zeby jak najpozniej zasnac pije przed snem i potem nei zdazy do kibelka, wszstko smierdzi szit.... ladna pogoda u mnie dzis uciekam po MAteusza do przedszkola z wozeczkiem jak tylkomlod oczka otworz a teraz zapodam sobie filmik icos zjem:)) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamulki A WTRĄCE SIE DO WAS Z PYTANKIEM CZY KTÓRAS Z WAS RODZIŁA NA WYSPIAŃSKIEGO ? nAPISZCIE jakie tam sa warunki i jak sie rodzi?? Bo chyba ktos tam rodził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) My mamy istny szpital w domu :(:(:( Lecimy na antybiotyku mal ma zapalenie krtani :(:(:( ja zatoki :( jak co roku a mezav rozklada niewiadomo co :( Mala nie goraczkuje tylko w niedziele dwa razy ja przebieram do snu bo wymiotowala albo ulewala ( jak to odroznic u takiego maluszka ?) Nie chciala jesc tylko pic , mysle jest cos na rzeczy a mialam sie pochwalic ze w niedziele ladnie zasnela sama i za chwile lipa jazda przez pol nocy :( Zastanawiam sie czy dawac jej stale pokarmy teraz ? Staram sie czesciej przystawiac ja do cyca , myslam ze daja tu cos oslonowego dla takiego maluszka a tu lipa :( Ogolnie padnieta jestem , myslalam ze to zeby a to gardlo wyszlo :( Zakupilam tez ta kaszke sinlac z ciekawosci jakis czas temu , myslam malej dawac do mleka na noc . Poczytalam ze to dla alergikow i ze nie mozna rozrabiac z normalnym mlekiem modyfikowanym :( Sama zjadalm bo mi bylo szkoda wyrzucic :):):):) Ja tez nauczylam Wiktorie piszczec :):):) Fajnie jak powtarza po mamie :):):) narazie koncze milego dnia :) ps. wiktorka mnie zaczepia bo lubi moja myszke od lapka poniewaz sie swieci :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten piękny słoneczny dzień:D dagusiak ---tak mi się przypomniało że pisałaś o żebrach że teściowa Ci mówiła że się rozciągną/ rozejdą? od sadzania hehe tego jeszcze nie słyszałam :D:D za to moja podejrzewa u małego krzywicę bo mu się rączki i nóżki pocą (też ma nóżki śmierdziuszki) podobno to jeden z objawów ale nie jedyny i juz mnie lekarka opierdzieliła bo ciągle sie pytam czy mały nie ma krzywicy a ona mi że ile razy ma mi jeszcze tłumaczyć że niemowlaki tak się pocą i z nim jest wszystko w porządku:D Jak jest dokładnie z tym sadzaniem od kiedy można ?? Ja mojego sadzam u siebie na kolanach tak że opiera się o mój brzuch ale skubaniec się podnosi i próbuje dosięgnąć nóg... O jezu Azjatki mnie przyprawiają o mdłości fuuu i bleee okropne są ,to samo faceci ,jakbym miała wybierać byc ze skośnookim albo sam to wolałabym byc sama ,za to mój M ma chyba zjebany gust bo często mi powtarza że jak juz odchowamy trochę małego to adoptujemy jakąś 18-letnią Azjatkę :O:O Na bank moje dziecko ma ADHD no nie pójdzie normalnie spać tylko musi wyrabiać jakieś akrobacje w łóżeczku ,cały czas przewala sie na brzuch i muszę go ratować ,jak mu sie to znudzi to zaczyna śpiewać czy jęczeć czy co to jest ?!:O jak to mu się znudzi to zaczyna drapać pazurkami w prześcieradło ,przewala się na bok i drapie :O agnes--- chrupek ma głos jak pener:D:D:D:D dobre dobre mój za to ma głos jak stary chłop :D zreszta pierdzi jak stray dziad beka jak stary dziad itd:D;) do później pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helloł agnes mam Cie :P:P:P kurczę błądzę jak po ciemku w tym fejsie ale wszystkie mamby:P mi wyrzuciło:P:P:P:P:P:P młody wciągnął krupnickowy mix aż mu się uszy trzęsły teraz marudzi ojczulkowi do ucha:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja na szybciocha sie przywitac i co nie co odpisac:) ja zaczela dawac biszkopty-najpierw rozkruszony w ryzu dla dzieci potem maczany w mleku a teraz daje jej by pomemlala go w ustach - brzmi jak tekst z pornola jakiegos:O:D Mala miala zla noc budzila sie 3 razy:( chyba faktycznie trzeba sie zaprzyjaznic z panem feberem czy jak mu tam... ale jak to praktykowac jak wspolokatorzy ida na 6 do pracy?trzeba chyba chaty szukac:D ja mojej tez daje do probowania roznych rzeczy ale moja juz przeszla przez wszystkie warzywa i owoce-najbardziej lubi lizac mendarynki i pomarancze krzywi sie jak cholera ale jak tylko zobaczy,ze ktos je wydaje radosne okrzyki i wyciaga rece:) Gada sylabami- da da,ga ga, ba ba,pa pa ale zdarza sie jej stworzyc z tego jakies zdanie nawet-coz w swoim jezyku ktorego nikt nie rozumie wiec sie wkurza ze ona gada i gada a my nie bardzo wiemy o czym:D a do tego krzyczy i piszczy na maksa-czy wasze dzieci tez tak okropnie piszcza?:O co do antykoncepcji to ja mam tabsy przepisane ale jakos od 4 mcy sie jeszcze nie zdecydowalam. tez nie lubie za bardzo. rozwazalam implant ale moje 2 znajome z pracy wpady po implancie takim na 2 lata wiec odpada. podpisuje sie do fanek seriali GA i DH. DH non stop katuje na angielskiej tv:) a GA na fox life:) na zaparcie tarte jablko albo sok jablkowy albo sliwkowy. no wlasnie jak z tym sadzaniem?ja tez sadzam na kolanach ale czasem na pare senkund puszczam zeby sama siedziala. albo podciagam za rece-tzn ona sie sama bardziej podciag niz ja ja i podtrzymuje i sobie siedi pzrez chwilke. alekurde czy to nie zaszkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akoj Mamuski! eni- zebys nie czula sie olana, to ci odpisze. ja nie :) przypomnialo mi sie pytanie, ktore juz 4 miesiace temu chcialam juz zadac i ktore ciagle jest u mnie aktualne. czy Wy potraficie po ciazy zrobic "swiece"? i czy wszystko jest ok, jak plywacie np. zabka??? bo ja czuje, jak mi pochwa sie otwiera i wlatuje woda do srodka... ja tez nie lubie azjatyckich filmow. i to zarowno chinskie, japonskie czy bollywoodskie. nie trawie ich gry aktorskiej, przeginaja totalnie, a i historie sa tez czesto kiczowato opowiedziane. chociaz strasznie mnie wzruszyl kiedys "mongolski ping pong", czy jakos tak sie film nazywal. urocze. horrorow nie jestem w stanie ogladac, chociaz moze bym obejrzala, ale potem mam latami schizy. np. po japonskiej klatwie potrzebowalam ok. 3 lat, zeby mi przeszlo. a jeszcze mieszkalam w piwnicy i w okna mi lisy i dziki czesto zagladaly :). wyobrazcie sobie, idziecie spac, a tu jakies slepia zza szyby skierowane na was. ja lubie oryginalnie opowiedziane historie, oryginalne scenariusze. np. przy "magi uczuc" strasznie sie poryczalam (kto wymyslil taki denny tytul???). a ta dziewczynka jak dla mnie- mistrzostwo. bardziej rozkosznej nie mogli wybrac do tej roli. z Lubym jednak czesto ogladamy science fiction, kiedys nie trawilam, ale teraz widze, ze sa nawet calkiem niezle filmy sf. a jakie aktorki cenicie, bo tak doszlam do wniosku, ze owszem jest sporo aktorow, ktorzy sa swietni, ale z aktorkami juz ciezko. ok, nie przynudzam wiecej. buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa, jeszcze cos. co do tej spirali. tez sie zastanawialam nad nia, ale ze potwornie droga to nie oplaca mi sie jej zakladac na rok- 2 lata. ale jak sie na dluzej zaklada, to wydaje mi sie, ze to idealne rozwiazanie. no i ze te hormony dzialaja "domiejscowo" to jest wielki plus. na razie nasza antykoncepcja to Jaro, albo zmeczeni, albo on jest przy nas. ciezko nam znalezc odpowiedni moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
En ja też nie:) mielonna no właśnie TY mieszkasz Tu:P:P:P ile kosztuje ta droga, kiedyś koleżanka gadała i tych cenach ale w sumie nie pamiętam, ale tylko tyle że mówiła że zna lekarza który zakłąda tańsze, ale czy tak samo skuteczne ?????? ja mam zawsze schiza że się przemieści itd, a z hormonami to jest tak że zawsze reagowałam na nie żle:O:O, cała paleta niczym od przekwitania do nadcisnienia, gorąca itp itd:( mielonna znach to mleko nestle beba kupiłam pierwsze op na próbę, jak porównałam skład z aptamil to ma większą wartosc odżywczą i jeszcze probiotyki i kwasy Omega 3i6 , ktorych nie ma aptamil, ciekawa jestem jak młody je przyjmie jeżeli dobrze to może mu zmienię na na te, ta bebą ma jeszcze więcej witamin niż hipp, kurczę misiek froteruje podłogę, i traga mnie tu za kapcia :D::D:D:D:D:D:D:D my lecimy do Pl na święta :):):) bilety zabukowane, ale ma juz reise fieber:O:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoł laseczki:) znowu kuźwa mam zaległosci w czytaniu, przeleciałam po łebkach, ..ale nadrobie dziś wieczorem, moja też coś mniej śpi w dzień, a do tego pogoda niewyjściowa i sie kisimy w domu:) w nocy pobudki 2x i trza nakarmić bo nie uśnie, dziś ruszyłam z kaszkami na dzień, może to coś pomoże, może niedojadała odkryłam niedawno że ananas na moją działa jak śliwki:) kupa murowana!!!a do tego mała się zajada że ho ho, jeszcze nie połknie a już buźke otwiera bo chce jeszcze:) majówka moja już siedzi sama bez podparcia od jakichs 2 tyg, bawi się tak na macie..i nie widzę w tym nic złego, jak sama potrafi i chce, to czemu nie, czasem jej się bachnie to od razu woła, mama posadź mnie, bo ja nie z tych co leżą;) ok, idę ją połozyc, bo harcuje mi na kolanach i chce własnie pisac za mnie.. papatki gagatki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki :) My dzisiaj cały dzień u moich rodziców, bo prawdę mówiąc nie chce mi się siedzieć samej w domu, no a jak bym była to pewnie by mnie nawiedzała teściowa :( Filutku super te zabawki, taka cepelia troszkę ale fajne :) Agnes no ja po pierwszej rozmowie po tak dłuższej przerwie. Nastawiałam się na mega trudne pytania,że mnie czymś zagną a tu chłopocyna może młodszy ode mnie prowadzi ze mną luźną rozmowę :) Ogólnie niby praca spoko ale te zarobki mnie zaskoczyły, bo niby przez pierwszy miesiąc umowa zlecenie i zarobki ok. 600zł :( a po miesiącu umowa o pracę i zarobki od 2-3 tyś. I pytanie gdzie tu jest ten jebany haczyk :):):) Mielonna zaintrygowało mnie twoje pytanie i aż zrobiłam przed chwilą świecę i nic :) Ale może dlatego że u mnie poród ostatecznie zakończył się cesarką :) Tak czy tak to odnośnie tego trykania :) to też nie bardzo mi się chce, albo mój mąż się tyłkiem odwraca i powtarza jutro jutro :) Majówka ja to moją czasem posadze samą bez podtrzymywania, chwilke posiedzi ale zaraz ją kładę, poczekam aż sama zacznie siadać. Ale fajnie czasem pokazać dziecko świat z innej perspektywy niż z leżącej, że i tak można się bawić :) U nas mój ginekolog to po porodzie na pierwszej wizycie kontrolnej od razu wystawił mi receptę na tabletki anty na 9 miesięcy z góry :) Nawet zamówiam w aptece ale i tak nie wykupiłam no i tak zostało :) Zaskoczę Was, bo jak byłam na szczepieniu ostatnio to siedziała naprzeciwko mnie matka z taką malutką dziewczynką, ja po chwili patrze a to dziecko już samo pogina po przychodni. No byłam w szoku!!! A matka mówi że co ma z nią zrobić skoro ona już nie usiedzi i chce chodzić. Każde dziecko inne :) A już by się chciało żeby tak moje zaczęło niedługo latać :) Moje dziecko właśnie padło bo taka zmęczona była że szok, także dzisiaj kąpiel będzie później i spanie pewnie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ino na chwilunię:) mielonna, ja pamiętam zajebisty niemiecki film GEGEN DIE WAND i NADZY ale tego nie znam tytułu niemieckiego;) nie lubię tego kina, bo nienawidzę tego języka ale się skusiłam i nie żałuję:) almodovar dla mnie mistrzem!!!!!!!!!!!!!!! a moja aktorka to meryl streep i penelope cruz. ta druga powoduje, że staje się lezzzzbą hehehehe dobra spadam pisząc bez znaków interpunkcyjnych zatem cześć i czołem pytacie skąd się wziąłem iiiiiiiiiiii jestem wesoły romek ma na przedmieściu domek baj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gryfno hehehehehehehe:P mielonna ach tak pewnie że robiłam swiecę i nic, trochę już sztrzyka mi w gnatach:D:D:D:D: i w biodrach:D:D:D:D sypię się ale tyle wiosen już za plecami:P:D:D:D:D:D i moja też pije tyle wody w kąpaniu:P:D:D:D:D:D:D:D:D:D że jak wychodzę z wanny to mi po nogach leci:D:D:D:D:D:D:D:D:D: ale jak luby nie narzeka to chyba git:P:P:P:P:P, bardzię boję się o moją florę jak mi wszystkie bakterie wymyje:P:D:D:D:D to co tam zamieszka:D:D:D:D:D:D:D w sensie oczywiście pozytywnym, że wiecie lekarz zawsze bada Ph czy jest oki:P:D:D:D:D:D męczę swtwora co by mi zaś nie padł, wcozraj się kimnął o 19:D:D::D bo nie dał rady od przed 15 dziś to samo ale jeszcze film nie zerwany, jeszcze tak ze 15min i możemy iśc się myniac, a oczy jak zombi ma mój wampirek:):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Placi odpisze Ci na smsa ale pozniej, oki? przyszla do mnie mama i caly dzien siedzi z matim, przyniosla mi obiad, maz w pracy a ja sie obijam przy kompie.... opowiem Wam historie roztargnionej matki..... matki roztargnionej na maksa.....czyli mnie.... otoz - umowilam moje dziecko do alergologa, czekalam na wizyte 2 tygodnie, maz umowil sie w pracy ze przyjdzie pare godzin pozniej zeby z nami pojechac, zerwalam rano dziecko ze snu...., podjezdzamy do przychodni ide do rejestracji no i mowie ze umowiona do alergologa jestem a babka ze nie ma lekarza.....wyjechal do krakowa... No to ja ze niemozliwe... ta ze nie ma... to ja nazwisko, date, podaje a ona foch i drze sie ze nie ma!!! to ja mowie ze 2 tyg czekalam do dermatologa.... a ona a dermatolog.... i mnie olsnilo, okazalo sie ze umowilam mateusza do dermatologa (fuck) i sama nie wiedzialam co chce! A moj maz jak powiedzialam przez pomylke przy rejestracji ze do dermatologa to krzyczy dio mnie ("do gastrologa!") Ja pitole! Ale rodzice, nie wiem dlaczego tak wyszlo. Maz chcial wracac a ja mowie ze jak tu jestesmy to trzeba skorzystac, no i poszlismy do tego DERMATOLOGA i nas babka odeslala do alergologa, no a terminy (pije trampki!!! pytalas o to) na rok biezacy wykorzystane...hmmm...umowilismy go prywatnie ale tez sie dlugo czeka. Opowiedzielismy historyjke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tez sobie jeszcze przypomniałam, że chciałam napisać o sadzaniu dzieci, niniejszym to czynię;) nie uważam, że to coś złego pozwalać siedzieć dzieciom na kolanach, matach, czy gdzie tam poniesie rodzica wyobraźnia. jak ma się nauczyc siedzenia, gdy mu się na to nie pozwoli? to podobnie jak z chodzeniem:) czy podnoszeniem główki - trening czyni mistrza:) nawet w książce o żywieniu niemowląt , przy każdym miesiącu jest napisane CO UMIE TWOJE DZIECKO. i, po 5.miesiącu, rozwój motoryczny: siada podciągane za ręce a po 6. miesiącu, rozwój motoryczny:siedzi bez podtrzymywania, próbuje się opierać na dłoniach i stopach, mimo że jeszcze nie raczkuje. ja mojego trenuje;) siedzi już całkiem sztywno, ja zawsze jednak w pobliżu, bo mam styki, że uderzy się w główkę czy cóóóś.. podobnie było z grzechotkami - wkładałam w rączki do momentu, aż chwytał i sam ich szukał jej na macie czy gdzieś tam... uważam ponadto, że półroczne dziecko nie powinno już tylko leżeć na wznak jak ta sławetna ameba, bo czas się ruszyć z pozycji horyzontalnej i śmigać tak jak daras czy podziwiać świat niczym widz jak tymon;) aha i jeszcze jedno:) mojej sąsiadce, kwietniówce 2010, powiedziała pediatra, że jej dziecko włąśnie za dużo leży, że ma je zmusić do działania. ma je sobie sadzać pomiędzy nogami, by asekurować jakby co a jemu rozłożyć szeroko nóżki, przed nim rozsypać zabawki i wymuszać, by nauczyło się po nie sięgać zachowując przy tym równowagę. zabawa gwarantowana a dla dziecka wyzwanie i przygoda:) u nas się sprawdziło:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×