Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona matka

Chcę od niego 80 kosztów utrzymania dziecka

Polecane posty

Gość Danuuuśkaaa
Nie chciałabym zaśmiecać topiku... ale autorko pozwól mi zadać jedno pytanie... Która z Was tak naprawdę trwa w poczuciu jedności z mężem... Oczywiście chodzi mi o aktualne żony, konkubiny... I tak wspólnie, ramię w ramię działacie??? Mam nadzieję, że w Waszych wypowiedziach nie będzie jadu na te byłe... Co Wy robicie! Jak wspóŁdziałacie! Jakie podjęliście środki, aby i Wam i Waszym dzieciom [obojętnie z których małżeństw żyło się spokojniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj danuska
Ty masz swoja teorie a ja swoją....ja nie zwaraiowałam z powodu urodzenia dziecka, kocham je a moj mąz jest dla mnie najwazniejszy i tyle. Nie jestem kobieta ktora z żyłaby z facetem ktory ciagle gdzies tam w sercu ubustwia sowja byłą żonę. Ja mam byc miłóscia jego życia a nie plasterkiem po nieudanym związku. I ja mam byc najwazniejsza a nie dzieci. A nasza była jest okropna, nie da sie z nia porozmawiac. I ciagle ma roszczenia, zaglada w kieszen, manipuluje dziecmi idlatego nie dostanie wiecej kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i gloryfikujecie dzieci
to nie zadne cuda tylko mali ludzie, tacy jak inni. Potrzeba im miłości i wsparcia ale mądrego. Z rozkosznego maluszka wyrasta klnący nastolatek, czesto olewajacy rodziców. Pomyslcie matki zanim wszystko ulokujecie w dziew=ciach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiisiiiiiiia
Zgadzam sie z poprzedniczka. JA tez w zyciu nie byla bym z facetem ktory non stop mysli o ex. Nasza ex to zwykla suka z ktora nie da sie rozmawiac. Zaraz stado "biednych" na mnie napadnie ze ja wyzywam ale taka jest prawda. Lata probowalismy sie z nia dogadac i nie dalo. Teraz juz corka mojego meza jest dorosla. Mamy z nia straszne problemy. No ale coz szkola mamusi. Zreszta dziewczyna nigdy nie miala matki tylko kolezanke i wlasnie z tym walczylismy lata. Teraz sa tego skutki. We dwie razem lataja na dyskoteki i potrafia wracac pijane do domu rano. Corka ma 20 lat. MILOSC MATCZYNA to sie podobno nazywa Dzieki nowej ustawie zlozylismy pozew wlasnie zeby nam zniesli alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiisiiiiiiia
a do huby - albo pisz zwiezliej albo pisz na temat i prosze nie pisz w kolko tego samego. Tego juz nie da sie czytac. Kazda wypoiwedz negujesz i jedno co potrafisz to wybielac siebie. A to co piszesz to nie trzyma ise zadnej kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona matka
Oczywiście, wszystkie eks są beee, biegają pijane z pijanymi dziećmi i domagają się nieustannie kasy. Nie neguję - pewnie są i takie. Ale większość żyje przyzwoicie, nawet nie układają sobie życia z kolejnym facetem bo albo nie mają na to czasu albo z poprzedniego związku wyszły tak zranione, że już nikomu nie potrafią zaufać. Jak widać z kilku tutaj opisanych przykładów można się po ludzku dogadać tylko chcieć muszą obie strony. Próbowałam ale usłyszałam "spadaj". Więc spadam, do sądu. Najbardziej boli nie kasa ale fakt, że ojcem mego dziecka jest pospolity szmaciarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Można się dogadać ale racja ma być po mojej stronie? Ja jeszcze raz powtórzę matki, które walczą o alimenty nie zasługują na to by mieć dzieci ,traktują je przedmiotowo a one następnie na przedmioty wyrosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alibabel 37
zmartwiona matko Mój eks widuje sie z dzieckiem 1-2 razy w roku ale w odroznieniu od ciebie mam troche honoru by nie rzebrac! Czy ty dziewczyno masz jakas godnosc? Rozumiem ze moze byc ciezko tak jak nam czasami, ale rzebraczki przed sadem z siebie nie robilam i nie bede robic. a jaby on umarl ile pieniedzy bys dostala? no ile? i muailabys sie za to nauczyc zyc, ale skoro zyje to mozna ciagnac w nieskonczonosc prawda? widze ze twoj eks rozpoznal cie juz na poczatku i dobrze ze cie kopnal w dupsko. jestem rozniez kobieta ale z pogarda patrze na takie jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiiisiiiiia
zmartwiona matko - widac wlasnie jak czytasz. Ja napisalam o naszej ex a nie o wszystkich. A ty jak zwykle swoje. Robisz wszystko aby sama sie usprawiedliwic i nie nazywac siebie pazerna. A ja odpisalam danusce a nie tobie. A takie wpisay jak mojej poprzedniczki napewno zignorujesz bo tobie nie sa na reke. Nic dodac nic ujac. Kazdy wpis wykorzystasz i tak na swoja korzysc bo albo next cie wkurzaja albo "biedne" ci mowia co masz robic bo sa takie same jak ty. SZKODA CZASU NA CIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona matka
Skoro szkoda na mnie czasu to po jasną cholerę tutaj piszesz i robisz z siebie idiotkę??? Nie prosiłam żeby wypowiadały się tutaj kretynki, które nienawidzą dzieci swojego faceta z poprzedniego małżeństwa, a w jego eks widzą pazerną pijaczkę. Samo pisanie takich chamskich tekstów świadczy o poziomie ich autorek. Nie po to założyłam topik, abyście jak wściekłe suki obrzucały błotem wszystkie samotne matki. Jesteście wredne i pazerne na kasę bo szczęścia w Waszym życiu ze świecą szukać. I swoje wady przypisujecie innym kobietom, najchętniej tym znienawidzonym eks. Dziękuję za wszystkie rozsądne i wyważone wypowiedzi eks i next, dla których kasa nie stanowi celu w życiu. W poniedziałek składam wniosek o podwyżkę alimentów z żądaniem 80% ze strony mojego eks męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiisiiiiiiia
Po pierwsze jak juz pisalam nie pisalam do ciebie i ty nie jestes pepkiem swiata wiec nie potrzebnie si pultasz. Po drugie to furum publiczne i czy chcesz czy nie kazdy m prawo sie wypowiadac. A jak zakladasz glupi topic to musisz miec swiadomosc ze nie kazdy jest taki jak ty lapczywy i nie kazdy bedzie popieral twoje teorie. Wiec nie pultaj sie i nie rzucaj miesem bo to tylko twoje chamstwo wychodzi. A idiotke to robisz zsiebie tylko ty bo i tak pojdziesz zlozyc ten pozew tylko chcesz sama przed soba sie wybielic i nie pasuje ci to jak ktos ci mowi prosto ze sie z toba nie zgadza. A kto tutaj jest na kase lapczywy to sama sobie odpowiedzialas. TYLKO TY. A jeszcze tak dla wyjasnienia to ja nie napisalam ze nasza ex jest pijaczka tylko ze nie popieram ze chodzi z wlasnym dzieckiem na dyskoteki i przychodza razem pijane do domu. To jeszcze nie robi z kogos alkoholika ale i wzoru do nasladowania tez nie. Dla mnie kobieta 45 letnia powinna miec towarzystwo w swoim wieku a nie latac z banda gowniarzy i sie dowartsciowywac jaka to ona mloda. Ale ty i tak tego nie zrozumiesz. Mam tylko nadzieje ze sad od razu wyczuje na odleglosc twoja pazernosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Częstoczytajaca
powiem tak: facet który ma dzieci z jakakolwiek kobieta powinien placic alimenty i wychowywac dziecko. Ale z racji tej ze rzadko sie spotyka ze swoim potomkiem ,powinien wiecej placic i dokladac sie do zycia swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilot100
czestoczytajaca, no to jesli nie płaci . a co jeśli płaci i wychowuje/ spędza czas na tyle ile w granicach możliwości się daje, płaci co miesiąc tyle ile trzeba, i nie żałuje na dodatkowe wydatki typu buty czy co tam więcej, to czego mamusia chce jeszcze i składa pozwy o podniesienie alimentów? Czyli bledną masz teorie, bo czy placi i spotyka się z dzieckiem to i tak dupa bo i tak wiecznie za malo i trzeba dac więcej i więcej. płaci czy nie, wychowuje sie czy nie, to dla niektórych matek jest nieważne. ma być tyle ile ona chce i koniec. dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilot100
a pomijajac to , to wychodzi na to, ze brak rodzica trzeba twoim zdaniem zrekompensować alimentami z najwyższej polki, jestem w szoku. pieniądze ponad wszytko, żyć nie umierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfosdbfgoafdsb
papilot - ale one wszystkie twierdza ze nie o pieniadze chodzi. Ze chodzi o cos innego. Tylko zawsze konczy sie albo zlozeniem pozwu albo plakaniem o wiecej. Tak jak autorka . Jej nie chodzi o pieniadze ale o 80% kosztow utrzymania dziecka HAHAHAHAHA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Częstoczytajaca
No i tak ma byc ma placic i tyle .a te widzenia z dzieckiem sa smieszne, facet powinien uczestniczyc codziennie w wychowaniu dziecka, ale z wiadomych przyczyn , no nie moze wiec niech płaci a dlaczego ma samotnej matce z dzieckiem, dziecmi nie zalezec na pieniadzach od ojca przeznaczonych na dziecko, dzieci??? Takie nawet kobieta ma prawo i jesli sad uzna podwyzke alimentów to tylko egzekwowac A wy co nexsie zalezy wam na tym waszym facecie? czy na jego pieniadzach?ze tak żyłujecie?Mysle ze na tym drugim skoro jestescie tak bardzo wyrachowane, Wchodzac w zwiazek z dzieciatym facetem trzeba było brac to pod uwage ze facet bedzie obciazonyalimentamiitp. Do kogo teraz macie pretensje??????? miejcie je do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie umiecie myśleć
Samotna matka poświęca dziecku całe swoje życie, jest do dyspozycji 24 godz na dobę. To ona bierze zwolnienie lekarskie gdy dzieciak choruje, to ona nie może podjąć dodatkowej pracy, to ona często nie może awansować bo nie jest dyspozycyjna jak kobiety w pełnych rodzinach, to ona musi wyjść punktualnie z pracy, nie może zostać po godzinach. To ona płaci opiekunce, gdy naprawdę nie może być z dzieckiem. Matka ma z powodu opieki nad dzieckiem mniej pieniędzy. BO NIE JEST W STANIE ZAPRACOWAĆ WIĘCEJ. A szanowny tatuś - poświęci dziecku dwie godziny w tygodniu. Jak to się ma do całodobowego dyżuru matki? Jak ktoś potrafi to niech sobie przeliczy ile godzin ma tydzień, a ile tatuś z dzieckiem spędza. Więc te 80% to jest i tak kropla. A wy żałosne drugie przestańcie tak pyszczyć, bo kiedyś i wy będziecie w tej samej sytuacji. Oby jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad moimi bachorami
nikt sie nie bedzie wytrząsał bo sa juz dorosłe:p I zawsze uczyłam ze jak ida do ojca to maka kasy nie wyciagac i nie chodzic po pokojach, chociaz moj eks mieszka w naszym wspolnym mieszkaniu z nowa kobietą. Moj facet chce chcetnie uczestniczyc w zyciu dzieci ale jego eks nie daje, wyciaga tylko łapę po kasę. A dzieci wychowywanwe sa koszmarnie...dlatego ich nie lubie i nie musze. Po prostu nie wtrącam sie ale bronie swojego terytorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to same glupie
polskie kobiety robia z siebie męczennice, bo ojcu zabraniaja (przynajmniej wiekszośc tak robi) pomóc sobie w obowiazkach, bo to ma byc kara dla niego za to ze odszedł i nie wiem tam jeszcze za co. A te, których byli męzowie sie dziecmi nie interesują to niestety równiez Wasza wina. Wybrałyscie sobie ich same na ojców Waszych dzieci. Zawsze ponosi sie konsekwencje swoich wyborów. Gdzie miałyscie rozum wtedy? hmmm? Ja tez tak wybrałam i pukam sie w głowe ze mogłam tak wybrac i ponosze konsekwencje. Nie przy chodzi mi jednak do głowy narzekac na drania bo on taki zawsze był ...sama przeciez go sobie wybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do papilota
ale ten temat nie o takiej, może załóż nowy i tam wypisuj, że wszystkie eks to pazerne suki, powodzenia w nowym cudownym otoczeniu anielskich dziewic czyli nowych żon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Może w końcu wystawcie te dzieci na aukcję w sposób jasny i otwarty a nie w jakiś zakamuflowany,bo co wy innego robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zniecierpliwionego
idz sobie gruche zwal bo widac jak ci sperma na mozg bije..do twojej szanownej wiadomosci--jestem byla co wlasnie dzis wygrala sprawe z exem..chcial obnizyc alimenty--nie udalo sie!!!i dalej gnoj bedzie wozil:)tobie tez polecam zaraz bedziesz mial zajecie.papatki debilku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Do żałosnej baby. W końcu te dzieciaki wyceniła i się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Ps .pamiętaj ,ze to na pewno nie koniec , ani Twój ani jego ani tym bardziej dzieciaków ,ktoś tu będzie miał ostatnie słowo ,pytanie tylko jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja właśnie
a ja własnie WYGERAŁEM sprawę o obniżenie alimentów z moją byłą! i tez sie cieszę!!! płaciłem 600 - płacę 450 na dziecko - kupuje rózne rzeczy dodatkowo, a mam swoje dzieci jeszcze z moja żonką, małe jeszcze i potrzebujące my pracujemy oboje z żoną, a była tyłko łapki wyciaga, jak większość was tutaj ale sąd się chyba bierze za was - mojej byłej juz powiedziała sędzina "proszę iść do pracy i zacząć dokładać swoja część do utrzymania dziecka" - bo moje alimenty szły na rachunki, nic dziecku kupować nei musiała, bo wszystkie zakupy (zabawki, ubrania, przybory szkolne) robiłem ja i moja żona z NASZYCH PENSJI!! radzę nauczyć się zarabiać na siebie i na dziecko, bo wyciaganie rączek i płakanie, prędzej czy później wychodzi bokiem...nie wspominając o tym jak to z boku wygląda :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty właśnie
jesteś kompletny palant. Rzadko się zdarza żeby kobieta nie pracowała. Cieszysz się że twoje dziecko będzie miało mniej? Ojciec jesteś czy rozpłodowy samiec: tu dziecko, tam dziecko, a szanowny pan cieszy się że jednemu dziecku zabrał żeby drugiemu dać więcej. Przykre to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia zdzira2
" a ja własnie" -to pisała neksia vel kochanka !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapluje się tu ten
zniecierpliwiony tak jak zapluła się nówka eksa, bo właśnie "wygrałam" 200 więcej na syna nieźle zarabiam i w sumie nie potrzebuję tej kasy, ale wkurzały mnie teksty nówki, że "zbyt dużo łożą na tego dzieciaka" i z wyłącznej wredności będą "na tego" łożyć jeszcze więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapluje się tu ten
oczywiście mojej wredności pozdrawiam wylewnie wszyskie nówki ścibiące na dzieci z pierwszego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×