CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Moja jak zasypia przy cycku i sie rozbudza to podkładam jej smoczek i śpi dalej :) I własnie zaczynamy uczyć ją samą zasypiać w swoim łóżeczku.. i jak narazie nam sie udaje ;) Niekiedy zdarzy sie, że poleży z pół godz.. zaglądam do niej tylko jak głośniej zapłacze.. wsadze smoczka.. i wychodze :) a Niunia ładnie sama zasypia :)

heh, u mnie smoczek to nie wiem po co kupiłam, jak tylko próbuję mu go wsadzić to wypluwa od razu... ale za to nawet ładnie śpi, nawet ze 2 razy po 2-3 godziny w ciągu dnia i bez problemu wyciągam cycka jak zaśnie :) a co do zasypiania w łóżeczku to mogę zapomnieć, muszę go ponosić przed snem... mi się 6 tygodni we wtorek skończy, ale pójdę jeszcze do lekarza zanim zacznę ćwiczyć żeby się upewnić że już mogę :) tak teraz to nawet waga idzie w dół ale strrrasznie powoli i chcę to przyspieszyć :) no i od poniedziałku zaczyna nam się główny remont, przeprowadzam się do mamy na jakiś czas, przynajmniej na te najgorsze roboty typu kucie w łazience i wymiana drzwi... będę tęsknić za M bo on zostaje tutaj pilnować :(

mam pytanko do mamusiek które juz były na usg bioderek. jak wygląda takie badanie ile trwa ? i czy bardzo jest stresujace dla maleństwa?

Kruszynka, pewnie Twoje maleństwo przysypia sobie przy piersi i przez to nie potrzebuje dodatkowo spać. Miałam to samo z moim starszym synem - jeśli chciałam, żeby był spokojny, to musiałam go praktycznie cały dzień trzymać przy piersi. Tylko co jakiś czas zmieniałam pierś :) Ale za to ładnie spał w nocy - w drugim miesiącu życia zaczął przesypiać całe noce, ok. 11 godzin, tak więc chociaż byłam wyspana, ale o tym żeby coś zrobić w domu w ciągu dnia mogłam tylko pomarzyć. Filip różnie śpi w ciągu dnia, czasem 3 godziny, czasem tylko 20 minut, zasypia generalnie przy piersi, ale nie mam większych problemów, żeby go odłożyć - śpi dalej. W nocy zdarza się, że prześpi 5-6 godzin bez przerwy, ale bardzo rzadko :( Przy pomocy smoczka zasypia tylko w samochodzie. Kaktusowata, samo usg nie jest jakieś stresujące - maluch jest najpierw kładziony na jednym boku, potem na drugim i jeżdżą mu głowicą po bioderkach. Natomiast robione jest również badanie bioderek, którego dzieci bardzo nie lubią i najczęściej drą się przy nim. Dziecko leży na plecach, a ortopeda macha nóżkami na wszystkie strony sprawdzając czy nóżki równo się ruszają, są tej samej długości, itp. Badania nie trwają zbyt długo, więc da się przeżyć :)

no ja o smoczku tez mogę zapomnieć bo Gabi odrazu wypluwa i płacze... no mam nadzieje ze jeszcze trochę i zacznie spać w dzień... a o usypianiu samej w łóżeczku tez mogę pomarzyć bo ona bez cycka nie zaśnie :) ale teraz widać że każde dziecko jest inne:) a powiedzcie dziewczyny do życia łóżkowego już wróciłyście, czy jeszcze czekacie :)

ja jeszcze czekam do konca 6 tygodnia ;) moj mąż juz by chciał ale smieje sie z niego ze musi byc książkowo i 6 tygodni to 6 tygodni :D . chyba dobrze jest czasem chłopa troche przetrzymac

No ja też czekam jeszcze, ale podobnie jak u ciebie mąż nie może wytrzymać :) ja w przyszłym tygodniu idę do gin, niech zobaczy co i jak, to może spróbujemy, ale przyznam szczerze że trochę się tego boje, to prawie jak pierwszy raz ;)

ja już próbowałam się seksić ale mimo że po cesarce to bolało jak nie wiem... mam strasznie sucho i tak szczypało, nie wiem może dlatego że w gumce (bez gumki nawet nie ma mowy - jak pomyślę o kolejnym potencjalnym dzidziusiu to na ten moment wszystko mnie boli :p ) poza tym boję się czy z szyjką wszystko ok bo w sumie rozwarcie miałam i to spore... chyba musimy kupić jakiś żel nawilżający i jeszcze raz spróbować...

acha próbowaliśmy coś ponad 4 tygodnie po porodzie, i oczywiście nic z tego nie wyszło... :)

Hej mamuśki :) Dzisiaj nareszcie troszkę chłodniej:) rano popadało przeszła straszna burza, aż Gabrysia obudziła się od jednego grzmotu.. ale za to powietrze się zmieniło i nareszcie jest czym oddychać:) Jutro idziemy do ortopedy sprawdzić bioderka, mam nadzieje że bardzo nie będzie jej męczył:)

dzień dobry :) Mogę się przyłączyć?? Jestem mamą dwóch dziewczynek - 2 letniej Iguli - oraz Kalinki która urodziła się 15 czerwca :) Pozdrawiam

pewnie ze mozesz :)

hej, a co tu tak cicho? :) ale fajna pogoda się zrobiła, dość już miałam tych upałów... my jesteśmy już u mamy, remont się zaczyna a do tego auto się nam zepsuło, jeszcze mamy jechać w sobotę na wesele - i nie wiem czym pojedziemy... i jak się mam ubrać... i tak sobie myślę jak to będzie... na szczęście Kubuś jest grzeczny :) a co u was?

alakolo a z kubusiem idziecie na wesele? a ja z soboty na niedziele zostawiłam adiego z mężem samego a sama poszłam troche potańczyc z moimi laskami i wiecie co normalnie chłopaki poradzili sobie i nawet ani razu nie dzwonili do mnie :) oby tak dalej dzis ide po 18 do pediatry bede wiedziec ile adi wazy i mierzy i czy wszystko jest oki- oby tak

kaktusowata, na pewno będzie ok :) bo jak ma być? :) my idziemy bez Kubusia, zostawiamy go z moją mamą i butelką :) ale nie będziemy długo, jak ślub jest o 15 to tak do 20-21 może 22 zobaczymy jak moje cycki wytrzymają :D bo i kawałek musimy jeszcze jechać, wesele jest w Jastrzębiu Zdroju, chyba Agulla stamtąd jest o ile pamiętam :) kieckę już mam, czarna w białe kropki ale nie mam pojęcia co do niej ubrać...

dziękować ;)

A no.. w moje strony jedziesz :) Aż lepiej jak trochę popadało.. Ala mi właśnie śpi juz 2 godzine.. nie pamietam kiedy osttanio w dzien tyle przespala:) I zaczyna już coraz wiecej "mówic" :) heh Takie fajne dźwięki wydaje i sie uśmiecha słodko:) sama radość My jutro idziemy sie ważyc :) ciekawe ile przybrała.. Ahaa.. mam pytanie... Po tym pierwszym (w szpitalu jeszcze)szczepieniu został nam ślad na rączce.. i zaczęło jej to wczoraj ropieć i strupek sie robi.. Tak ma być???

Agulla, tak ma być - jeśli chodzi o tą bliznę po szczepionce. Nic z tym nie rób, samo ma się zagoić :) Tak mnie poinstruowali w szpitalu.

oj a my mamy tylko zaczerwienienie po szczepieniu i nic wiecej sie z tym nie dzieje alakolo jak by ci cycuchy nie wytrzymały to przeciez mozesz w toalecie im troche ulzyc i sciągnąc troche pokarmu heh bylismy na wazeniu i moj grubasek wazy 4400 g ale nistety dodktorowa nie mierzyła go tylko obwód głowy i klatki piersiowej wszystko jest z nami oki :) Adrian mój największy skarb http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18d6cac8xl.png

heh nie wiem czemu ale stopka wyskoczyła mi dwa razy a wcale nie mam tak wpisanej :( a co tam u was czemu sie nie odzywacie?

oj faktycznie straszna cisza... no ja jestem ciekawa ile waży moja kruszynka :) w 4 tyg. ważyła 3750g więc może teraz do 4 dobiła... a ile wasz maleństwa ważyły w 4 tyg?? My wczoraj byłyśmy na badaniu bioderek, wszystko jest ok :) Gabrysia nawet dzielnie to zniosła tylko chwile płakała i to na sam koniec badania :) najbliższe co nas czeka to szczepienia 11 sierpnia, więc wtedy będzie pewnie też ważona kolejny raz, choć nie wiem czy się z nią nie wybrać żeby ją dokładnie zważyli (bo moja waga różne rzeczy pokazuje), bo mam wrażenie że ona się nie najada... całe dnie jest przy cycku, przez co mało śpi i jest marudna, a ostatnie dni jest coraz gorzej... niby jak nacisnę sobie cycka to wylatuje pokarm, ale sama już nie wiem....w ciągu dnia wogóle się nie zdarza że mam twarde cycki, bo nawet nie ma kiedy ten pokarm się nazbierać.. w nocy znowu nie zbiera mi się go aż tyle co jeszcze tydzień temu...martwię się trochę, bo z jednej strony wolałabym ją karmić piersią, ale z drugiej jak się faktycznie nie najada, to po co męczyć dziecko :( a powiedzcie dziewczyny macie w planach jechać gdzieś na urlop czy raczej zostajecie w domu w tym roku :) my chyba na początku sierpnia gdzieś się wybierzemy... albo morze, albo mazury :)

To co może jakąś nową tabelkę zrobimy :) dopisujcie się bo nie chce mi się teraz szukać ;) NICK.................IMIĘ ...........DATA...........WAGA ....WZROST.....PORÓD kruszynka173.....Gabrysia......12.06.2010....3350........55.............sn

A my ważymy już 4900 :) [prawie 6 tydzien] .. Ładnie przybrała :) i to na samej piersi. W 4 tyg. ważyła 4300. Ja po ubrankach widze, że przybiera mi na wadzę, bo już w połowe rzeczy sie nie mieści. Powyciągałam już ubranka rom 68 :) My w tym roku raaczej na dłuższy urlop sie nie wybieramy.. ewentualnie jakiś wypad w góry na weekend. Szkoda mi męczyć Niunke, a zostawić tez nie bardzo. Kruszynka a wy sie wybieracie z Gabrysią?

NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST.....PORÓD kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........sn Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56.........sn

http://allegro.pl/item1151547149_piekny_zestaw_firmowych_ubranek_0_3_6m_gratis.html http://allegro.pl/item1149603514_piekny_zestaw_komplecik_h_m_chrzest_i_nie_tyl.html http://allegro.pl/item1150000720_piekny_zestaw_nike_tu_gratis_h_m_6m_68_74cm.html

no my może na początku września gdzieś pojedziemy już nie powinno być tak gorąco, a ja może troszkę odpocznę:)

NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST.....PORÓD kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........sn Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... ..sn kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........54.........sn my ten tydzien mamy pod tytułem lekarze . w pn pedriatra wczoraj usg bioderek a jutro idziemy do neurologa co do urlopu to my raczej nigdzie sie nie wybieramy :( raz ze kaski brak a dwa mąż zaczoł juz swoje treningi no chyba ze własnie tylko gdzies na weekend

kaktusowata a po co do neurologa idziecie?? to jest jakaś obowiązkowa wizyta z dzieciaczkami, bo mi nikt nic nie mówił??

NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST.....PORÓD kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........sn Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... ..sn kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54.........sn Honka.............Filip............02.06.2010.....2650........56.........cc My w tym roku na dłuższy urlop się nie wybieramy. Może na początku września pojedziemy na przedłużony weekend nad morze. Dziewczyny, podziwiam Was, że zostawiacie już swoje pociechy z mężami lub babciami. Ja muszę dzisiaj zostawić Filipa z mężem, bo mam wizytę kontrolną po porodzie. I mam z tego powodu niesamowity stres :( Oczywiście zostawię odciągnięte mleko, ale zdaję sobie sprawę, że jak mój synuś się uprze, to nikt poza mną nie jest w stanie go uspokoić. Ze starszym synem nie miałam takich obaw. Zostawiałam go z babcią na 3-4 godziny, żeby pozałatwiać swoje sprawy. Ale starszy syn był bardziej przewidywalny. Wiadomo było, że jak się wyjdzie z nim na spacer, to prześpi te 3-4 godziny. A z moim Filipem to niestety gra w rosyjską ruletkę - może będzie spał, a może będzie się darł przez cały czas :(

nie nie wizyta u neurologa jest na skierowanie. martwiło mnie troche zachowanie adiego i zgłosiłam to lekarce a ona skierowała mnie na badanie do neurologa , ale na szczescie jest wszystko oki i wszystko powinno mu minąc do konca 3 miesiaca :) tak tez myslałam ale wolałam to skonsultowac z lekarzem :) ja juz ciupika zostawiłam z tata samego ale w nocy . ciupik spał a tata w razie gdyby sie cos działo miał dzwonic i dac małemu butle . nie było takiej potrzeby mało tego gdy ja zadzwoniłam do nich czy juz mam wracac to maz spokojnie powiedział ze moge sie jeszcze pobawic bo nic sie przeciez nie dzieje wykańczaja mnie juz te upały - serio mam juz ich dosc