Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niesmialy bardzo chlopak mlody

Czy niesmialy facet ma jakiekolwiek szanse na milosc

Polecane posty

Gość zupapomidorowa
Albo głupiej :/ hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jesteś traktowany jak natręt. Nikt nie liczy się z twoim zdaniem. Złośliwe komentarze itp. Ale najczęściej pełne ignorowanie mojej osoby Naprawdę nie chcę do tego wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarielka
----> zupapomidorowa Zupka czasem jest tez tak ze te osoby bladza gdzies myslami i wcale nie chca zaciukac cie widelcem :) Znudzona twoim towarzystwem osoba raczej szybko chcialaby sie ulotnic, zmienic miejsce itp. Raczej nie jestes osoba nachalna :) a ja wczesniej mowilam o osbach nachalnych ktorzy caly czas cos od ciebie chca, zaczepiaja, prowokuja i sa poprostu nieznosne :) Dlatego napisalam ze lubie osoby niesmiale bo z nimi mozna spokojnie pogadac i naprawde sa to osoby bardzo wartosciowe .... nie to co ci nadeci, napaleni kolesie ktorych przewaznie mam ochote "zaciukac widelcem" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seledine
To musiałeś trafiać na wyjątkowo nieudane towarzystwo... Ale nie zawsze i nie wszędzie tak jest. Jeśli masz poczucie własnej wartości i starasz się włączać do rozmowy, to inni ludzi nie będą Cię ignorować. A najlepiej wychodzić "na miasto" z kimś-ze znajomymi, kolegami (ze szkoły, studiów, pracy). Wtedy łatwiej nawiązywać kontakty z innymi i człowiek automatycznie staje się bardziej pewny siebie. Nie powiesz mi chyba, że koledzy też Cię ignorowali..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarielka
----- > Lelouch Lamperouge "Jesteś traktowany jak natręt. Nikt nie liczy się z twoim zdaniem. Złośliwe komentarze itp. Ale najczęściej pełne ignorowanie mojej osoby Naprawdę nie chcę do tego wracać."" Jezeli piszesz o sobie to chcialabym ci wytlumaczyc ze wiele kobiet ma bardzo przykre doswiadczenia z natretami i niestety jezeli za bardzo sie starales i ona poczula ze mozesz byc jednym z nich to robilo sie nie za fajnie. Czasem warto troche spasowac. Nie trzeba udawac jakiegos zajebistego luzaka by sie przypodobac i zeby tylko nie posadzili o wstydkliwosc. Fajne sa osoby naturalne bo uwierz mi nitk na dluzsza mete nie jest wstanie udawac kogos kims sie nie jest. To wykancza czlowieka. Nie wiem czy wam pomoglam moi drodzy czy nie ale mam nadzieje ze cos tam pomoglam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zatem sporo było tego nieudanego towarzystwa w moim życiu. A "na miasto" nie wychodzę. Nie mam po co. Ani z kim. Przyjaciół nie miałem a na kontakcie ze znajomymi wcale mi nie zależy. Tak... też mnie ignorowali ale naprawdę miałem to już wszystko gdzieś. Nie zależało mi by się przypodobać komukolwiek. Teraz jestem w innym mieście - część z nich za granicą (UK, Szkocja czy Irlandia) reszta w Wawie. Zawsze i tak mieli ze sobą kogoś do towarzystwa, ja czułem się jak piąte koło u wozu. Większość czasu spędzam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"chcialabym ci wytlumaczyc ze wiele kobiet ma bardzo przykre doswiadczenia z natretami" Wiem. "i niestety jezeli za bardzo sie starales i ona poczula ze mozesz byc jednym z nich to robilo sie nie za fajnie." Akurat do większości z nich nawet nie miałem odwagi podejść. Po prostu ... nie odpowiadałem im towarzysko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szukaj miłości tylko kobiety, która Ci się podoba miłość może się zdarzy a może nie ważne abyś wypełnił swoje (i partnerki) życie, wartościowymi doznaniami miłość jest towarem przereklamowanym i najczęściej to co nazywane jest miłością jest nędzną podróbką z Chin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"nie szukaj miłości tylko kobiety, która Ci się podoba" A to nowość. Tak zrobiłem, spieprzyłem. Wystarczy upokorzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seledine
Brawo Baron :) Lelouch, i zamierzasz już tak całe życie przesiedzieć w domu...? Z przekonaniem, że i tak nic dobrego na Ciebie nie czeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seledine
to w końcu Ty spieprzyłeś czy ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyssany5
LL Zdajesz sobie sprawę , że jesteś skrajnym neurotykiem ? Czytałeś oś na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Pomijając wyjścia do pracy - tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kobieta zostawi dotychczasowego mężczyznę jeśli zobaczy, że inny lepiej spełnia jej wymagania. Jej wina, że nie powiedziała mi o nim wcześniej - moja bo okazałem się za słaby dla niej. "Zdajesz sobie sprawę , że jesteś skrajnym neurotykiem ? Czytałeś oś na ten temat ?" Tak. Że bez terapii jest coraz gorzej. I dobrze. Niech będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seledine
No a w pracy nie masz kontaktu z innymi ludźmi? Nikt nie jest wart poświęcenia mu trochę uwagi? Zawsze możesz wpaść na kogoś przypadkiem wracając z tej pracy ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha w drodze z pracy do domu
pozna ta wymarzona kobiete :D ale banaly kazdy je zna i slyszal i nijak maja sie do tego jak w zyciu jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Obecnie w poszukiwaniu pracy składam aplikacje gdzie tylko mogę. "Zawsze możesz wpaść na kogoś przypadkiem wracając z tej pracy ... " Tak. Pod auto sąsiada. Nie mam ochoty na głupie pogawędki o pogodzie czy o tym jak minął dzień z nieznajomymi ludźmi. Ostatnio spotkałem koleżankę z liceum - młodzieńcze zauroczenie. Ożeniła się w sierpniu. Spytała czy ja mam kogoś. Oczywiście, że skłamałem. Co niby miałem powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prawde bo jednak nie jestes
otwarty calkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupapomidorowa
Ale czemu wy się staracie tak usilnie go namówić, skoro on nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
I co by mi to dało poza byciem wyśmianym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ostatnio spotkałem koleżankę z liceum - młodzieńcze zauroczenie. Ożeniła się w sierpniu" i ty dziwisz się że ciebie nie chciała jak jest lesbijką? :O jak sienie jest atrakcyjnym to się dizewczynty nie znajdzie i nieśmiałość nei ma tu nic do tego ciekawy interesujący wyglądający nieśmiały typ też pewnie znajdzie. przez net, forum, znajomych, sama go pozna ale jak siejest niewyględnym i nijakim to klapa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seledine
Po pierwsze-napisałam o tym poznaniu kogoś w drodze powrotnej dla rozluźnienia atmosfery. Nie każę nikomu szukać żony w taki sposób. Dlaczego poznanie kogoś (płci nie określiłam) musi być równoznaczne z tym, że to będzie przyszła żona? Bez przesady ;) A co do tego, co powiedziałeś koleżance. Nie widzę nic dziwnego, złego, wtydliwego, nienormalnego w tym, że nikogo nie masz. Czy każdy obowiązkowo musi z kimś być? Czy w oczach tej dziewczyny byłbyś lepszy, gdybyś powiedział, że już się ożeniłeś? Przecież równie dobrze mogłeś właśnie zakończyć długoletni związek i aktualnie jesteś sam-ona nie musiała znać całej prawdy. Ludzie poznają się, wiążą i rozstają-takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyssany5
Oprócz terapii leczy się to farmakologicznie. Neurotyczna nieśmiałość to są rozbudowane lęki ( pierwotny i wtórny z dzieciństwa ) . Neurotyzm polega na świadomym i nieświadomym unikaniu lęków i sytuacji stresowych, co prowadzi do zanikania własnej aktywności. Dobrze dobrane lekarstwa obniżają poziom lęków i stwarzają szansę na pokonanie wielu barier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Nie widzę nic dziwnego, złego, wtydliwego, nienormalnego w tym, że nikogo nie masz. " Na głowę upadłaś? :D Ależ skąd! 25 letni facet nie mający nigdy żadnych opartych na uczuciu kontaktów z dziewczynami jest całkowicie normalny. Dokąd ten świat zmierza?! Pewnie jak będę miał 30-tkę na karku i nawet nie wiedział jak to jest pocałować dziewczynę dalej wszystko będzie w jak najlepszym porządku... ROTFL "Czy każdy obowiązkowo musi z kimś być?" Nie. Ale przynajmniej powinien mieć wybór: Zostaję sam albo dzwonię po dziewczyny i razem ruszamy na miasto. Ja wyboru nie mam. "Czy w oczach tej dziewczyny byłbyś lepszy, gdybyś powiedział, że już się ożeniłeś?" Nie chodziło aby być lepszym lecz o to aby nie skończyć jako ostatni dziwak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupapomidorowa
Lelouch, to weź pocałuj jakąś, będzie jeden kłopot mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"leż skąd! 25 letni facet nie mający nigdy żadnych opartych na uczuciu kontaktów z dziewczynami j" jej pewnie chodziło o to że nie masz teraz a nie nigdy nei miałeś :P 🖐️ w końcu jak by drążyła to bys powiedział że sietam kiedyś rozstałeś:P ""Czy każdy obowiązkowo musi z kimś być?"" w pewnym wieku tak i tan wiek sięobniża jak sienie jest to siejest uważanym przez resztę za nienormalnego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seledine
"jej pewnie chodziło o to że nie masz teraz a nie nigdy nei miałeś w końcu jak by drążyła to bys powiedział że sietam kiedyś rozstałeś "-dokładnie tak! Ta koleżanka nie musi przecież wiedzieć wszystkiego. "w pewnym wieku tak i tan wiek sięobniża jak sienie jest to siejest uważanym przez resztę za nienormalnego" To ja jestem nieuleczalnie nienormalna i cudnie mi z tym :P Niestety wciąż pełno jest ludzi, którzy uważają, że lepiej być w nieudanym związku niż być samemu. Ale to już ich problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ati290
Oczywiście, że masz szanse. Tylko szukać w odpowiednich miejscach. Ja polecam internetowe biuro matrymonialne: http://iduo.pl Myślę, że warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu jakiś debil reklamuje to samo biuro matrymonialne :O 🖐️ jak ja nienawidzę marketingu internetowego w tym stylu. Jak co śtakiego zobaczę 200x to potem tą stronę omijam szerokim łukiem :classic_cool: Seledine tylko teraz powiedz, bo nei śledziłem całości, ile masz lat, czy nigdy nie byłaś w żadnym związku, nigdy sienei całowałaś i inen takie co to sięrobi już w podstawówce (starej :P) w nowej pewnie też :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"jej pewnie chodziło o to że nie masz teraz a nie nigdy nei miałeś w końcu jak by drążyła to bys powiedział że sietam kiedyś rozstałeś " Naprawdę?! Może powodzenia nie mam ale nie sądziłem, że trzeba tu wszystko wyjaśniać :D "To ja jestem nieuleczalnie nienormalna i cudnie mi z tym " Tyle, że Ty jesteś dziewczyną. Zapewne młodą. To do Ciebie podchodzą faceci a ty decydujesz. Masz łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×