Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdss

zaraz się załamię. PRZEZ PIERWSZY TYDZIEN SCHUDŁAM 1 kg A TERAZ To...

Polecane posty

Gość sdss
ale się cieszę :D dziękuje panterkoo że bylas ze mną i wspierałas mnie w trudnych chwilach :) :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznieglodna
hmm, w sumie to dobry pomysł te kolacje białkowe. od dzis sprobuje. tylko wyliczylam ze zapotrzebowanie na bialko w diecie 1200 kcal wynosi jakies 40-50 gram, więc jak zjem ser jana to juz bedzie ful! a znowu co za duzo to nie zdrowo. postanowilam więc dzielic kostke na pół. 125 g to 25 g białka. starczy jak na kolacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
słonce nie ma sprawy ;) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
gratuluję :) od jakiegoś czasu czytałam sobie ten topic, i widziałam, że baaardzo opornie idzie Ci chudnięcie ;) - więc tym bardziej, ten kg na minusie, zmotywuje do dalszej walki ! jakie były wasze najniższe wagi do tego czasu :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
moja to była 55,4 w czasie tej diety, kiedy bylam nastolatką ważyłam 48-49kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
moja waga przed odchudzaniem - ok 56 kg przy 174 cm wzrostu pozniej schudlam do 50 - wszystkie kosci na wierzchu i rozmiar 34 obecnie waze ok 67 kg i nosze o dziwo 36/38 ,tluszczyk mi sie w miare rownomiernie rozlozyl bo gdyby nie to to bym pewnie nosila 40 :p ogolnie ludzie mi daja na oko wage 55 kg wiec sie ciesze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
skoro już mówimy o najniższych wagach, to powiem też o mojej najwyższej: 63 z groszami na golasa :D niezbyt miła liczba. w sumie to jestem teraz o 7 kg lżejsza ... UFFF!!!! :D jak dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieta indywidualna dla kobiet
CHCESZ SCHUDNĄĆ??? bez podjadania i efektu jojo? Sprawdz DIETA INDYWIDUALNA dla kobiet! www.dieta4u.com.pl/kobiety.html zapoznaj sie - nic nie tracisz a mozesz wiele zyskac Twoja dieta dla kobiet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
mi tez waga spadla i to prawie o kilogram :D:D:D:D ciesze sie tym bardziej ze wczoraj zjadlam tego paczka i mialam kilka innych grzeszkow :P jak widac trzeba po prostu trzymac limit kcal i bedzie dobrze ;):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
no własnie :D a jak tam u Ciebie ze sportem? ja ogólnie nie uprawiam żadnego ale bardzo dużo chodzę... wczoraj chodziłam może z 4-5 godzin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
wczoraj odsniezalam chodnik i wybralam sie z mama na nordic walking ;) bardzo to lubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznieglodna
cieszę się ze schudłyscie kochane :) :D ja niestety wczoraj caly dzien sie obżerałam i to do póznych godzin nocnych :( dzis moj żołądek woła o pomoc. aż strach pomyslec jak bardzo jest rozepchany! to wszytko przez obiad w restauracji! potem lawina jedzenia. w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznieglodna
dzis zjadlam: 1. otręby + danio 200 2. wafelek 100 3. piernik 100 4. pol kromki chleba 50 czyli 450... zostalo 750 do zagospodarowania. 5. piernik 100 6. obiad (kurczak) 400 7. kolacja (twarog) 200 8. przekąska (twarog) kolo 19;00 - 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
wiecznieglodna trzymaj sie ! nie pozwol by jedzenie Toba rządziło ! Kompulsy to najgorsze co moze byc. Kiedy sie odchudzalam na 600kcal to mialam je co kilka dni...to bylo straszne. Teraz ten problem mnie juz nie dotyczy. Pamietam jak zawsze najadalam sie na zapas bo mowilam sobie "od jutra sie odchudzam wiec musze sie najesc wszyskiego na co mam ochote" chore to bylo :/ Dziewczyny,proponuje pisac co zjadlysmy, to pozwoli nam kontrolowac na ile mozemy sobie jeszcze pozwolic ;) do tej pory zjadlam: mleko z crunchy bananowymi (mniaam :D) cienka kromka chleba,jajko na twardo, troszke sosu domowej roboty a potem sie zobaczy ;) udanej niedzieli :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
o panterka, widzę, że my podobne wymiarowo. też mam (prawie) 174cm i obecnie ważę 55kg - ale wyglądam na ok 60 (zdaniem koleżanki) - więc wiele zależy od budowy. ja teraz też noszę 36 rozm, Ty masz o 10 kg więcej i również :) , więc faktycznie musisz mieć proporcjonalną budowę. SUPER ! moim celem jest zejść do 50kg, obecne wymiary: biust 82cm :O - decha, więc nie ma już co spadać :D ....i dobrze, bo spadac będzie z bioder, których nienawidzę. talia: 66cm, biodra: 93-94cm :O. dziś - 3 dzień białkowo :) śniadanie: 3 kromki razowca z zółtym serem i indykiem + kawa z mlekiem, II śniadanie: owoce pokrojone w kostkę + kefir i łyżeczka cukru obiad: twaróg + kefir 0% + pomidor/cebulka i przyprawy podwieczorek: pierść kurczaka kolacja: szklanka zupki, chyba pomidorowej. wczoraj byłam w kinie, ależ się cieszę, że nie uległam popcornowi karmelowemu który uwielbiam :D...napiłam się jedynie latte z dodatkiem syropu karmelowego ;) dobrego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
o ja Cie !masz taki dobre wymiary i narzekasz :p ! po co Ty sie odchudzasz kobieto :) Ja mam w biuscie - ok 90 w talii ponizej 65 tam gdzie kosc biodrowa- 93 za to najgorzej w najszerszym miejscu na pupie- az 101 cm ! omg :o uda to ok 56-57 cm do jakich wymiarow daze? talia - 61 cm biodra- max 95 udo - 52 czy sie uda niewiem ale probowac zawsze warto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
wiem że jestem szczupła, ale chcę schudnąć by moje proporcje były lepsze :) teraz między biodrami a biustem mam ponad 10 cm roznicy, a talię prawie takiej szerokości jak Ty:) do drobnej góry, nie pasuje mó dół - a że z gory już schudłam, dół powinien ruszyć. wypiłam już nadprogramowo capucino czekoladowe z bitą smietana :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
panterka musisz sie tez liczyć z tym, że biust Ci mocno spadnie...chociaz nie wiem, czy Ci zal czy nie ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
no wlasnie mam nadzieje ze nie spadnie za duzo :D :p powiem Ci ze ja przed przytyciem mialam 82 w biuscie wiec sporo mi poszlo w cycki ze tak powiem ;) ;) Rownie dobrze ten tluszcz mogl mi sie odlozyc gdzie indziej i wtedt byloby niefajnie a tak to w miare proporcjonalnie wygladam. Mam figure w ksztalcie litery X - bardzo mi sie podoba ale musze ja troszke dopracowac :) a ja dzis zjadlam lody czekoladowo-smietankowe z ciasteczkami i wypilam przed chwila kawe 3w1 :p bilans kaloryczny do tej pory = 1000kcal moge zjesc ok 200 na kolacje wiec jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
ja tez mam juz 1000 na liczniku :D zastanawiam się co na kolacje... chyba kurczak z warzywami :) oh niee... przeciez warzywa to węglowodany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
spoko warzywa mozesz zjesc,maja b.malo wegli ! ja nie mam pomyslu na kolacje :p zobacze co zostalo w lodowce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
według Vitalii pomidor ma aż 10.8 g wegli :/ kurczak byl o 19;00 przeggryzę szynkę z indyka.. w sumie stwierdzilam ze ta przekąska wieczorna cos tam daje o ile jest białkowa. w ksiązce "jestes tym co jesz" zalecali przekąske o 21;00... to juz dla mnie za pozno XD bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
masz konto na Vitalii? ja juz na tym portalu siedze od kilku lat hehe ;) wlasnie wrocilam z dworu - bylam znow na "kijkach" hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna20
nie przeczytalam jeszcze calego tematu,ale..martwi mnei temat twoich kompulsow. Co jest ich przyczyna? Ja mialam cos jakby podobnego - jadlam az mnie zoladek nie bolal,chociaz na pewno nie byly to takie ogromne ilosci jak przy twoich. Ale od kiedy jem ZAWSZE,KIEDY JESTEM GLODNA - kompulsy zniknely ;) I o wiele latwiej mi przestac jesc. Bo i tak wiem,ze jesli bede glodna, to to zaspokoje ;) Moim zdaniem to najzdrowsza metoda. ''u mnie sie metabolizm spowolnil okropnie.. od 4 lat głownie bylam na dietach 1200-1500 kcal więc nic dziwnego ze teraz na mnei nie działają... '' Musisz zaczac jesc wiecje bialka i duzo sie ruszac. No a cwiczenia tez czesto zmneijszaja ochote na slodycze ;) Poza tym poczytaj w necie,jak sie przyspiesza metabolizm. Prosta rada ;) sdss,panterka,jakie macie wymiary? piersi,talia,biodra,no i wzrost i waga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyhyyyyyym
zacznjcie zdrowo zyc- :) wykluczyc tluszcz, jesc wowoce, warzywa, jogurty, kielki, otreby i takie tam, gotowac piec ale nie smazyc :) nie wiem zagladnijcie na taki topic o zdrowym odzywianiu znajdziecie w dietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
za szybko sie cieszylam :( mam dzis o 0,4 kg wiecej ! przestaje sie wazyc codziennie !!! :/ niewiem dlaczego jedzac tylko samo kcal raz waga spada a raz idzie do gory..no cholera why? ! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
pozbylam sie w koncu zaparc ! juz 5 dzien z rzedu odwiedzam rano kibelek ,super :):):) kiedys musialam wypijac codziennie kawe zeby jakos dac rade a teraz wogole nie pije i jeszcze lepsze sa efekty heh ;) to chyba glownie dzieki temu ze jem musli na sniadanie ,pije duzo wody i czasami jak np. siedze przy komputerze to siadam na krzesle na kucaka, wtedy jelita lepiej pracuja -polecam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
0,4 kg to raczej normalne wahania wagi (ktore przy diecie też występują), a nie efekt utycia :) - nie łam się !!! u mnie dziś 0,9 kg więcej ;) - ale wczoraj wieczorem pofolgowałam - jak co 2. weekend zresztą :P ( pizza i słoik masła czekoladowego :D). ja potrafię ważyć jednego dnia 1,5 kg mniej niż wcześniejszego, a póżniej z kolei 0,5 więcej :) - dlatego staram się ważyć co tydzień, 1,5 i Tobie też panterkaaa polecam !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna20
Doczytalam ten temat do konca i nie moge.. panterka, z czego ty sie chcesz odchudzac jak masz idealne wymiary? Wyjasnij mi to prosze :P Co ciekawe,ja mam prawie 80cm w talii (1,7mwzrostu), i jak sie na maksa scisne to jest 72 cm. Scisne i wciagne brzuch - nadal 72. Wygalda na to,ze juz nizej bym nie mogla zejsc,bo po prostu mam taka 'szeroka' talie.. Ale mzoe sie myle. Zdolowalam sie troche, myslalamze jestem juz w maire w porzadku a tu 100 razy chudsze dziewczyny sie odchudzaja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
rudzielec niechudzielec- ja chcialabym wazyc sie tak mniej wiecej co 4-5 dni ale zawsze mnie kusi zeby zobaczyc ile pokaze waga. Fakt,takie wahania mam dosyc czesto wiec tym bardziej nie powinnam sie wazyc codziennie :/ takajedna20- ja mam takie wciecie w talii od kiedy pamietam, jak tak strasznie schudlam to nawet 58cm bylo z tego co pamietam. Mi zalezy na tym zeby miec mniej cm w biodrach i udach. ogolnie zle nie wygladam ale jednak w wadze 60kg czulam sie o niebo lepiej i do tego daze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×