Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdss

zaraz się załamię. PRZEZ PIERWSZY TYDZIEN SCHUDŁAM 1 kg A TERAZ To...

Polecane posty

Gość panterkaaa
sdss nie smuc sie :) moze zejdz juz z forum o dietach i zajmij sie czyms zeby nie myslec stale o jedzeniu. Ja chyba pojde poczytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
panterkaa lepiej wyznaczac sobie cele mniejsze ;), nim od razu porywac sie na 10kg ;) najpierw wmow sobie, ze chcesz schudnac tylko 2, po tych 2, kolejne 3 kg itp. takie dzialanie, mniej zniecheca i wydaje sie byc bardziej realnym ja kiedys wazylam 74kg :O, przy 174cm, obecnie: 56 :). chce schudnąc do 50-52kg, ale w miare zdrowo (mam mocno budowe ciala, na chcwile obecna wygladam na ok 60.) da sie, jestem przyklade tego, ze sie da ;) teraz mi tak ciezko, bo ponoc z nizszych wag, ciezej juz zejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
no prosze ale pieknie schudlas :) ! koniecznie napisz jak to zrobilas,co jadlas etc bo mnie ciekawosc zzera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
bardzo łatwo mi się wtedy chudło (wiadomo, organizm nie skażony jeszcze zadnymi dietami ;) ). zamiast 3 dużych posilkow i braku śniadań, zaczęłam jeść duże śniadania i co 2,3 godziny, mniejsze posiłki :) + prawie wszędzie chodziłam na nogach :), no i żadnych słodyczy, oraz pracowałam już, więc więcej aktywności. tak spokojnie zeszłam do 64kg, później juz musiałam wdrożyć cięższa altyllerie ;), czyli 0 jedzenia po 18, oraz zaczęłam eliminować bomby kcal, typu pizza itp. od 60 kg do teraz, probuję róznie, z różnym skutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
dzis znowu na wadze 59... biorąc pod uwage minusową róznice 2200 kcal powinnam chyba cokolwiek schudnąć... teraz bede jesc 1400 kcal przez luty, marzec, w kwietniu juz 1450.. maj 1500, czerwiec 1550, lipiec 1600, i znowu 3 miesiące 1600, listopad 1650, grudzien 1700. 3 miechy 1700, a na wiosnę następnego roku planuje odchudzanie z Therma Cuts i codziennym basenem wciąż jedząac to 1700-1800 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu zmien nawyki zywieni
owe, zamiast ładowac w siebie smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
sdss ale masz dalekosiezne plany :) ja na powaznie zaczynam od dzisiaj. Zjadlam juz owsianke i kilka migdalow,nast posilek ok 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
do tej pory zjadlam: Ś: owsianka na mleku,migdaly II Ś: 2 kromki chleba ala grzanki z kawalkiem schabu L: kefir 0% tl. owoce lesne, 3 ciasteczka zbozowe i teraz pije kawe :) chce sie stopniowo odzwyczaic od tych przekletych slodyczy. Bede jadla zdrowsze slodycze i w mneijszych ilosciach,np. ciasteczka Lu go,albo milky way lub kawalek gorzkiej czekolady. Postaram sie juz w marcu wogole nie jesc nic slodkiego,no zobaczymy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
od kiedy zaczełam dołączać białko do posiłków i jesć go wiecej, rzadko odwiedzam kibelem :O - w wiadomym celu, przez to czuje się ociezała, zamiast lżejsza o utracone kg. ...a myslalam, ze z tym bialkiem to mity i ze wcale nie powoduje zaparc...no prosze :O:O do tej pory nie mialam z tym najmniejszych problemow, chyba cos musze wymyslic (suszone sliwki + woda :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
na mnie dziala owsianka,kawa i hmmmm siemie lniane! tak to ostatnie jest najskuteczniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
chyba kupię sobie sypki błonnik... znacie jakis błonnik godny polecenia? nie wiem czy moje plany sie powiodą , mam nadzieje ze tak! ciekawa jestem czy cos schudne na tych 1400 kaloriach. jestem wygłodniała. wygłodniała i to w najgorszym tego slowa znaczeniu. odchudzam sie od wrzesnia! a ogolny bilans straconych kilogramow to ... 1 kg. brawa dla mnie, dla mojej głupoty, słabej woli itd. no i dzięki dla wszystkich kumpli i rodziny ktora ciagle kusiła mnie smakołykami i wpychala we mnie jedzenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznieglodna
sdss --> ale Ty nei musisz sie odchudzac! wazysz 59 kg przy 158! więc moze odpusc sobie te tortury... ja to co innego. waże ponad stówę ! ;( u mnie nie ma zmiłuj, nie ma ze moge sobie odpuscic .. musze zrzucic z 50 kg. czy to jest w ogole możliwe? juz stracilam nadzieje. stosowalam juz ze 100 diet ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
dziewczyny wiecie co? po pierwsze musimy zmienic myslenie... nie mozemy byc niepewne tego co robimy. Trzeba sobie wbic go glowy to ze nam sie uda. Poczytajcie troche na temat potegi podswiadomosci. Jezeli uwazamy,ze dieta nam nie wyjdzie ize nigdy nie schudniemy to wlasnie tak bedzie. Na poczatku trzeba sobie doslownie wmawiac to ze damy rade,potem juz afimracje wejda nam w krew i pozytywne nastawienie pozwoli nam osiagnac cel. Ja zaczelam od dzis powtarzac sobie ze dam rade,ze tyle ludzi schudlo wiec i mi sie to uda ! podstawa jest pozytywne nastawienie do odchudzania. Nie mozna sie poddawac na samym poczatku ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
a napisze co dzis wpadlo mi w gardło: 1. otreby + jogurt 200 2. drożdżówka 300 3. kanapka z twarogiem 100 4. garsc orzechów 50 5. kefir 200 6. pol kostki twarogu 100 7. 3 ciastka i wafelek 300 8. twaróg chudy 250 (w planach) razem: 1500 dużo białka sie nawinęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
oh nie.... zapomnialam polknąć błonnik przed kolacją :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
no sdss coraz lepiej :):) faktycznie duzo twarogu ;) ja w sumie za twarogiem nie przepadam,chyba ze za takim 3krotnie mielonym ale z jakims dodatkiem,np miodem czy dzemem,sam mi nie wchodzi ;p 1500kcal z czego duza czesc to bialko,inaczej to by wygladalo jakbys zjadla te kcal pod postacia wegli i tluszczu ja wlasnie wrocilam z krotkiego i szybkiego spaceru z psem :) ale zimnoooooo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
no dzis wyszlo dosc dobrze :D ale bialko naprawde powoduje zaparcia.. kupilam sobie błonnik malinowy ciekawe czy bedą efekty jakies :) jak na razie czuje sie ok. dzis nawet zmiescilam sie w moje ulubione spodnie. ciekawe XD moze rozciagnely sie w praniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam sobie czarnego nicka ;P ''do takiej jednej20 nie trzeba wcale wlewać w sibie aż tyle wody z solą wystarczy szklanka wypić, odczekać jakieś 5 minut i wsadzić głęboko do gardła 2 palce naciskając przy tym brzuch'' Ty sadzisz,ze mi zalezalo na wymiotach? lol :P ja od jutra ide po raz 1wszy na grupowe aeroby :) A dzis przegladalam najnowszy nr Shae'a i jeszcze czegos, chyba 'Vita'. W ktorejs z tych gazet byly fajne porady, jak cwiczyc, zeby pobudzic organizm do iwkeszego spalania kcal i wzmocnienia misni. I wcale nie trzeba cwiczyc dlugo ;) Robimy np tak: wykonujemy serie cwiczen silowych (polprzysiady,brzuszki,pompki,itd) az do calkowitego zmeczenia, potem 10s odpoczynku i znowu, potem 20 s odpoczynku i znowu. To pomaga usprawnic miesnie. Albo mozemy zrobic taka serie pompki - brzuszki-przysiady-brzuszki, wtedy brzuch bedzie jakby przez caly czads cwiczen pobudzony :) Ja najwieksze moje nadzieje pokladam tylko w cwiczeniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam mialo byc: ''Shape'a'' :) Sprobuje tez wypisac co dzis zjadlam,ale to chyab ulatuje w wartswe niepamieci.. SN:ryz z warzywami i 1/3 kurczakowego kotleta (resztki juz) (200kcal?) OB: pol paczki chrupek (300kcal) pol konserwy 'szprot w sosie pomid.'', 2 paluszki surimi (takie jakby krabowe,pycha) (200 kcal?) OB2: 6 pierogow z kapusta,z mrozonki :P (300kcal) KOL: 5 pierogow, wiejski z paroma nerkowcami (500?) = wychodziloby 1500 +jeszcze pare kostek gorzkiej czekolady i pomarancza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
Hurra! Wiecie co? schudłam od wczoraj 1,3 kilo! dzis ważę 57,7 :D :D :D Myślę, ze to za sprawą 120 gram białka jakie wczoraj zjadłam... ciekawe :) Teraz będę jeść 1500 kcal i tyle białka ile sie da :D Muszę zacząć pichcić soję i kupować więcej szynki i jajek. no i twaróg codziennie obowiązkowo! :D pozdro dla wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
zastanawiam się nad najbogatszymi źródłami białka... chudy twaróg - 21g białka na 100g czyli kostka ma aż 52,5 g białka! jajko - 6-9 g białka na sztukę w zaleznosci od wielkosci pierś z kurczaka 21,5 g bialka w 100g, na sztukę wychodzi tak z 25 g tuńczyk w sosie własnym - 25 g białka w 100 g, czyli ok 32,5 g białka na puszkę gdybym zjadła to wszsytko co wypisałam powyżej to... mam aż 119 gram białka! :D :D w 570 kaloriach :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
sdss no widzisz ! niepotrzebnie tak sie martwilas ta swoja waga :P;) ja tez postaram sie jesc wiecej bialka. Ono najlepiej wspomaga odchudzanie wiec czas je wdrazyc do jaslospisu w znacznie wiekszej ilosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
najwięcej białka ma soja :D az 34 g w 100 gramach! :D :) :) :) no i przy okazji wcale nie jest taka droga. ale za to kaloryczna... 382-413 kcal zależnie jaką kupisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
o ! nie wiedzialam o tym,ze soja ma az tyle bialka :) doszlam do wniosku ze jem zdecydowanie za malo twarogu ! musze go zaczac jesc na kolacje tylko problem w tym,ze wegli do kolacji sie nie powinno spozywac a mi smakuje tylko twarog na slodko :/ wlasnie wrocilam ze spacerku ide zaraz po kawe i potem biore sie za pisanie swojej pracy licencjackiej (pisze ja z zywienia hehe :D) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
ja jem twaróg z pieprzem lub z cynamonem :D 1. otręby, jogurt 200 2. drożdżówka 300 3. kanapka 100 4. orzechy 50 5. piernik 100 6. otreby, Danio 300 7. ciastko 50 8. chleb z maslem 100 9. jajko, kawalek miesa 100 razem: 1300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
a ta drozdzowka i piernik to co?:p moze wogole wywal te buly i zastap je czyms innym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tego ze
niskokalorycznie skoro ubogo? gdzie WARZYWA, jajka, chude mieso, ryby, owoce ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec niechudzielec
jeśli lubisz twaróg na słodko, to wymieszaj go z jogurtem waniliowym :), poszukaj takiego ktory ma najmniej wegli - zawsze to spooooro mniej niz miod, acz miod -zdrowszy :P, odrobina mleka, dodaj do tego np. rodzynki, czy inne suszone owocowe, albo garsc orzechow (dobre tluszcze), potraktuj cynamonem. deserowa pychota a i mnooostwo bialka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterkaaa
tylko podobno polaczenie wegli i bialka nie jest dobre :p wiec moze zamiast tego dodac orzechy,slonecznik,pestki z dyni i ew. troche cynamonu do smaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×