Polki zyjace we Francji

Zuska - tez bym ci radzila jeszcze w P zrobic, bo jezyk moze tu byc troche przeszkoda ... pytania nie sa trudne, ale czesto sa sformuowane w ten sposob ze mozna je roznie interpretowac... Margot - dzieki za troske, zycie wraca u nas do normy :-) Niedoswiadczona - to jest jakis sposob ;-) Minidou - u mnie lodowka pusta :-P to nie mialm z tym wczoraj problemu i pochwale sie ze wczoraj na kolacje milk-shake poszedl :-) Dzisiaj juz bedzie gorzej bo po poracy na zakupy jade :-O... mam tak samo jak Ty ;-), w zimie jakos czesciej na obad carbonare wezme niz salatke... :-D Kawa na stol : > > > > > > ... a ja do pracy wracam zyczac MILEGO DNIA !!

Monia - super wiadomosci nam przynosisz !! :-) dla Twojej ksiezniczki i dla Ciebie !!!

Monia , super ze wszystko ok, ucaluj coreczke ode mnie:D zglaszam wpis Jareczka do usuniecia, co za brak taktu rany

koles Knacha:)))

rozmnazajta sie, rozmnazajta sie, bo cza zapracowac na przyszle alimenty kiedy zabojady sie wami znudza:D

Minidou ,nasza corka miala wyjmowane sruby i i platynoawe plytki z boider,troszke niezbyt przyjemna sprawa :/ z dnia na dzien jesst juz lepiej A tak na marginesie to podobno Chopin tez byl francuzem :)

uslyszalam jeszcze lepiej o Chopinie - no niby cos z Polska mial wspolnego, ale jego muzyke nazwac polska to przesada.. sans commentaire

Hej Witam z kawka (_)>(_)>(_)>(_)>(_)>) no to jednak prawda co wczesniej pisalyscie ze Francuzi mysla ze u nas sa biale niedzwiedzie:P Jarek sie pewnie tylko chwilowo odczepil, ciekawe czemu tyle frustratow na kafe

minidou, niezle z tymi kawkami, a ile wogole dziennei kaw pijecie? Ja ze 4 a czy to prawda ze Francuzi prawie herbaty nie pija, bo ja uwielbiam, a kiedy bylam to faktycznie na polkach malo , nie to co u nas slyszalam tez ze piwa kobiety nie pija np w restauracjach, a ja lubie i zauwazylam ze w Polsce tez jest wiekszy wybor sokow w kartonach a Chopina ojciec nie byl Francuzem, tylko z pochodzenia Francuzem, a jego matka byla pianinstka wiec zaszczepilam w nim milosc do gry na fortepianie, sorry ze sie wymadrzam

Przyszlam sie przywitac i poobiednia kawe w Waszym towarzystwie wypic :-) Minidou - no to ja sobie stawiam cel -10 kg do wakacji.... hehe, nierealne, wiem, ale juz i 5 kg mnie ucieszy :-) A palenie rzuce pozniej ;-) ... w kazdym razie Tobie gratuluje, widze ze wytrwala z Ciebie bestyjka i jak sobie cos postanowisz to to osiagniesz :-) Zuska - ja praktycznie zyje na kawie, niestety :-O... Rano przed wyjsciem z domu jedna, pozniej w pracy "na dzien dobry" druga, czasami jeszcze przed obiadem dodatkowa no i obowiazkowo po obiedzie... Byl taki okres ze po powrocie z pracy jeszcze jedna pilam ale teraz juz na szczescie nie... Tyle ze ta kawy nie za duze sa, bo w domu mam "nespresso" a w pracy mamy "senseo". Herbaty... mnie sie wydaje ze jest tutaj spory wybor... moze nie takiej typowej herbaty ale roznych "infusion" ziolowych i owocowych to nie brakuje... Ja akrat za tym nie przepadam ale od czasu do czasu wypije ze smakiem :-) A jesli chodzi o soki to rzeczywiscie w Pl jest bardzo duzy wybor (i czesto takie smaki o jakich nawet bym nie pomyslala) ... tylko ze w Pl mialam spory problem zeby kupic naprawde 100% sok... wiekszosc to "nektary" albo soki "100%" ale z koncentratu.... Rrrrany, jeszcze tylko poltorej godziny i week-end :-)... dzisiaj wieczorem czeka mnie wprawdzie sprzatanie domu, ale za to jutro jak otworze oczy to bede miala juz looz :-)

Wpadlam Wam tylko pomachac w sobotnie popoludnie (no, prawie wieczor ;-) ) i zyczyc milego week-end'u !!

Podniose troszkę do góry, co by jutro przy porannej Waszej harbatce czy też kawce łatwiej znaleźć :) Jestem, czytam... ech... jak bym chciała już spakować się i wyjechać... a tu jeszcze taka daleka droga do realizacji tego pomysłu... ech...

myslaca o jakie masz konkretnie zamiary? Kiedy i gdzie sie przeprowadzasz?

Upssssssss co tak dzisiaj pusto??? Stawiam kawe i Faworki do kawusi ,ktos sie skusi??????? :) :)

Ktos powiedzial "faworki" ? Melduje sie lakomczuh !! :-D Week-end i po week-end'zie :-(... znow za szybko przelecial... no nic byle do piatku :-P Nie mam dzisiaj za duzo czasu, wiec sie narazie tylko kawa i faworkami poczestuje i zmykam ... zyczac milego dnia !!!

* lakomczuCh... za bardzo sie spiesze :-O

Pisanie o naszych planach ,,wyprowadzkowych,, na obecnym etapie jest dość szmieszne, jeśli nie żenujące :O Natomiast znalezienie tego topiku i czytanie Was, jest bardzo trafną decyzją, która już na wiele rzeczy kazała nam szerzej spojrzeć czy wręcz wziąć pod uwagę - bardzo Wam dziękuję Mamy jedynie wybrane państwo i tak jak nam ktoś zwrócił uwagę, aby wybierać miejsce tam gdzie będzie praca. Bo my do tej pory przenosiliśmy się tak nieznacznie, że raczej zmiana miejsca była podyktowana walorami krajobrazowymi czy atrakcyjnością zakupu gruntu. I podobnie zabraliśmy się do szukania regionu emigracji :D Czas, miejsce i rodzaj uzależniamy od tego co nam los przyniesie. Mamy pare wariantów i zobaczymy, który wypali szybciej, czy lepiej. Na obecną chwilę uczymy się języka i odświeżamy te co umiemy :P Syn tutaj będzie chodził do szkoły średniej, bo w jego przypadku łatwiej mu będzie tam już z fachem, niż tak na żywioł. Mamy dzięki temu czas na przygotowywanie się i zdecydowanie, czy na pewno, bo sporo mamy do stracenia, już tutaj wiele osiągnęliśmy, wypracowaliśmy... to naprawdę trudna decyzja, jeśli chodzi o samą zmianę klimatu :O Być może sama najpier pojadę, może mąż pierwszy na jakiś rekonesans ruszy... tak jak napisałam na wstępie, to w żenującym stadium do opisywania.

myslaca... chyba przesadzasz. Wlasnie, ze dobrze, ze robicie taki rekonesans duzo wczesniej, ze nie zostawiasz wszystkiego na ostatnia chwile i nie idziesz z cala rodzina na tzw. zywiol. Podjac decyzje jest cholernie latwo, tylko ponosic jej konsekwencje... to nieco inna para kaloszy. No i - co nagle, to po diable ;) Moniakk - naprawde b.b.b.b.b. sie ciesze, ze wszystko sprawnie przebieglo, teraz tez zapewne potrzebujesz wsparcia przy rehabilitacji? Nadal trzymam kciuki za Wasza cierpliwosc i wytrwalosc Ten tekst o tym, ze polskosc muzyki Chopina i to jeszcze na wykladzie muzykologii... no, powalil mnie na kolana, to lepsze niz "Kopernik tez byla kobieta" z Seksmisji :D :D A te faworki... Trzymajcie sie cieplo dziewczyny

Myslalam myslaca o... ze juz masz bardziej konkretne plany ja we wakacje planuje , ale nie bede czekac az dzieci szkoly pokoncza , bo w ten sposob nigdy sie nie wyniose ale ciagle sie and tym zastanawim, najbardziej mi zal ze z mma bede sie rzadko widywac a jesli o faworkach mowicie, to ja w weekend krazki takie twarogowe smazylam , tez ok

No co wy dziewczyny dusze dreczycie... faworki - wspomnienie dziecinstwa a te krazki serowe zuuuuski, ech... jeszcze przed wyjazdem do Paryza smazylam i od tej pory tylko zapach i smak za mna chodzi :O Jakos w lecie, w czasie wakacji nie mam melodii do smazenia a w zimie najczesciej bylam w czasie Swiat, wiec innych ciast nie brakowalo. Tylko u nas to jakos inaczej sie nazywalo, chyba szyszki serowe lub cos w tym stylu. A krazki jablek smazone w ciescie nalesnikowym? Poezja.... Chyba machne szarlotke :P I sama zjem ;) Chyba sie nie uda. Przed wami nic sie nie da ukryc.. :D :D :D

no to dziewczyny bedziemy dietowac na wiosne jak tak dalej pojdzie a ja mam do was takie pytanie bo tak mysle ze bedzie mi brakowalo polskiej telewizji czy jest mozliwe by np kupic w Polsce cyfrowy polsat czy cyfre plus i to bedzie odbieralo we Francji?

Ja korzystam z FREEBOX, operator, ktory za ok 30€ oferuje tv, internet i rozmowy telefoniczne, bez ograniczen. SFR i ORANGE i inni maja podobne oferty ale nie wiem jak z polska tv. Ja za dodatkowe 0,99€ m-cznie moge ogladac POLONIE, tv kulture i tv info. Itvn to chyba 4€ miesiecznie. A to co piszesz, jest mozliwe. Znajomi placili w Polsce abonament, tutaj uzywali tylko karty do dekodera ale zrezygnowali, bo po przeprowadzce nowy wlasciciel nie zgodzil sie na talerz-antene. Tylko, ze to bylo pare lat temu, teraz mysle, ze sa prostsze rozwiazania.

Do Zusssska ,oczywiscie ,ze bedzie odbierac i cyfra i polsat zakupione w PL,my mamy cyfre a znajomi polsat i nie ma problemu Corcia czuje sie dobrze tylko sadzac jej jeszcze nie mozna ze wzgledu na szwy ,jeszcze 2 tygodnie bedzie bez rehabilitacji,a potem czeka j ciezka praca, dzieki za pamiec :)

Witajcie pije juz kawke; cos spac nie moge (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> Margot, a co z tymi rodzinami o ktorych piszesz? Przestraszylam sie Monia, dzieki za odpowiedz, czyli mozna by kupic tutaj i placic im tak jak w Polsce i jest ok? Atam, o freebox slyszalam, fajna sprawa, tylko brakowacmi bedzie discovery, national geografik, hbo itp Monia, jeszcze mam pytanie odnosnie szkoly, jak oceniasz poziom? Wiadomo jezyk swoja droga ale tresci przerabiane w szkole czy twoje dzieci np z maematyka nei mialy problemow Z corka bedzie wszystko ok, po prostu to wiem

Hejka :) Z podobnego założenia wychodzę co piszecie, dzięki bo utwierdzamy się w przekonaniu, że mamy rację ;) Zuuuska - dla nas to nie takie chop. Jak mam brać nastolatka ze sobą w ciemno, bo wiadomo, za góra pół roku język będzie opanowany, ale on ma mieć ,,schody,, i w efekcie nie zdobyty zawód, to nas to nie interesuje, bo jak nam nie wypali, albo on będzie chciał wracać, to zostaną mu szkoły wieczorowe :O Jeśli mamy przenosić się z całą rodziną , to musi to być robione z glową, tak jak ktoś tu napisał, nasz kaprys, nasze fanaberie, które mogą zagrozić późniejszemu życiu dorosłemu naszego najstarszego syna. Tak więc, mamy czas na lepsze przygotowanie się. Mąż ma tu świetną pracę, mamy pobudowany dom z olbrzymim ogrodem, dorastający syn, i dla juniora, ktry dopiero opanowuje język ojczysty ten czas jest na korzyść :D muszę lecieć, dokończę później...

Oooo, kawa juz jest, jak milo :-) Zuska - moi rodzice maja Polsat i zawsze przez wakacje placa abonament na caly rok, nie ma z tym najmniejszego problemu... Antene zalozyli kilkanascie lat temu, musieli dostac pozwolenie i musiala im to zalozyc firma z uprawnieniami a teraz co rok musza przeslac zaswiadczenie ze antena jest ubezpieczona (na wszelki wypadek, chociaz nawet podczas wichury w 1999 roku jej nie ruszylo ;-) ) U nas nie wolno taleza zawiesic ... ale mnie to akurat nie przeszkadza :-) Wszystko zalezy od rezydencji, a jak mieszkasz w prywatnym domu to robisz co chcesz :-) ... albo na co Ci wlasciciel pozwoli jesli wynajmujesz :-P... No i teraz juz sa kompaktowe anteny satelitarne... na dobra sprawe nawet ich nie widac, wiec :-P... Tylko wiesz co ? Polska tv to fajna rzecz, ale nie ulatwi Wam integracji... sila rzeczy bedziecie ogladac glownie (jesli nie "tylko") polskie programy a duuuuza czesc nauki jezyka odbywa sie wlasnie przez media (glownie chodzi o osluchanie z jezykiem) ... No ale to tylko taka mala dygresja ;-) Atam - poczestujesz szarlotka ? :-) Myslaca - zgadzam sie w 100% z dziewczynami : nic na zywiol, porzadny rekonesans to podstawa. Na zywiol mozna jechac jak sie ma 19 lat i jest sie osoba nieobarczona rodzina... Kiedy posiada sie dzieci, rodzine, pojawia sie odpowiedzialnosc za drugiego czlowieka. Po prostu rozsadna z Ciebie osoba i tyle :-) Ja mam aktualnie, oprocz zabkujacej i kszlacej corki, chorego faceta w domu :-O... ale musze uczciwie przyznac ze za bardzo nie marudzi, tylko spi :-D... w niedziele dal sie nawet namowic na mala wizyte u rodzicow i tylko po powrocie zakopal sie w sypialni, wstal na kolacje i poszedl spac z corka o 20h30 :-D Rodzinny week-end, hehe... Czasu mam caly czas malo... ale wierze ze bedzie lepiej :-) Wracam do pracy... zyczac wszystkim MILEGO DNIA !!!

Zussssssssska co do satelity zakupionej w Pl to abonament oplacasz w Pl np,za 3,6 miesiecy z gory my placimy za caly rok i mamy spokoj, Natomiast chcac placic we francji abonament musisz kupic tu zestaw,ale z polskich programow masz tylko polonie :/ Co do szkoly ,moje dzieci nie mialy wiekszych problemow,wiadomo ze taka zmiana nie byla latwa,ale poradzili sobie w miare szybko, Z matematyka tez nie,czasami nawet z humorem nuczyciele podchodzili do tej kwesti,gdyz troszke inaczej tu tlumacza ale chopcy woleli swoj polski sposob i rezultat byl ten sam:) Sredni syn w przyszlym tygodniu ma egzamin probny w college ,gdyz to juz ostatni rok i nawet sie tego nie obawia,bardziej ja sie denerwuje :/ A i jeszcze jedna sprawa co do poziomu nuki w szkolach,nie wiem jak jest w innych regionach francji,ale np,w moi miescie sa licea i szkoly gdzie poziom jest wysoki,ale sa tez takie o srednim poziomie Nrazie zmykam

a co oznacza żelapapą piti pompa?

Margot rehabilitacja ma trawac do konca zycia ,narazie z osrodkiem mamy podpisany kontrakt do 2014 roku a potem lekarze sami stwierdza,ale przy tej chorbie najwazniejsza jest wlasie solidna rehabilitacja,

No to jestem z powrotem :) Musiałam przerwać i obawiałam się, że nieskończona myśl, czy zbyt skrótkowo napisana, może nie być należycie zrozumiana, ale chyba jednak aż tak źle post nie wyszedł :) Na dzień dzisiejszy starszy ma zdobyć zawód, a my z małżonkiem mamy się jak najlepiej przygotować do tego wyjazdu i kto pierwszy opanuje język ten przeprowadzi rekonesans. Margot, twój przykład z nastolatniem mnie z lekka zaniepokoił, bo my mamy właśnie takie sygnały. Dlatego postanowiliśmy zwolnić i pozwolić synowi na zakończenie polskiej edukacji- tak na wszelki wypadek. Junior jest malutki i zalezy mi aby jak najlepiej opanował ojczysty język, a tu na miejscu jak się go wszędzie ,,kotłuje,, to jest najszybszy i najlepszy sposób, tam już takiej luksusowej możliwości nie będzie ;) Tam jak właśnie piszecie trzeba się nastawić na francuski, aby jak najlepiej się go osłuchać. Ale temat tv polskiej bardzo nas zainteresował :D Ech ta ludzka przekora czy przyzywczajenia :) Mam pytanie o zdawanie na prawo jazdy, jak to jest tam u Was i ile to kosztuje?