Dieta niskocukrowa zgodna z IG

Witam:) Naście lat staram się schudnąć z różnym skutkiem, stosowałam już różne diety aż do chwili gdy dowiedziałam się od lekarki że jestem o krok od cukrzycy . Moje wyniki poziomu cukru były ok ale badanie krzywej cukrowej pokazało po 1 h 9,8 a po 2 h spadło tylko do 8,9 ponoć cukrzycy mają 11 .Do tego mam podniesiony cholesterol. Lekarka powiedziała że nie mam wyjścia muszę przejść na dietę niskocukrową zgodną z indeksem glikemicznym. Dietetyczka poleciła mi nie jeść wieprzowiny ,słodyczy, produktów które znacznie podnoszą poziom cukru we krwi, oraz wybierała produkty (węglowodany) o niskim indeksie glikemicznym. Postanowiłam założyć ten topik z nadzieją że dołączą do mnie osoby które stosują tą dietę bądź mają rozległą wiedze na ten temat. Zapraszam również osoby które właśnie postanowiły się odchudzać i są zdeterminowane. Obiecałam sobie że będę regularnie ćwiczyć, do niedawna miałam z tym problem brakowało mi systematyczności, mam sporą nadwagę i nie od razu mogę iść na całość . Mile widziane będą również osoby które nie mają sporej nadwagi ale chcą poprawić swoją kondycję lub mają doświadczenie w treningach i chętnie się swoją wiedzą ze mną podzielą:)

na tej diecie, może sie dołacze, masz jakiś jadłospis???

ja jestem na tej diecie. choruje na silna hipoglikemie :( pamietaj, ze ta dieta to nie dieta niskoweglowodanowa!!! masz nie jesc cukru. natomiast weglowodany jak najbardziej... jem pieczywo tylko pumpernikiel, z platkow owsiane ale pelne. warzywa, owoce oprocz bananow, winogron, daktyli, slodyczy teoretycznie nie jem :P mieso, jajka, ryby... u mnie z rybami ostroznie bo powoduja wyrzut insuliny ale najgorszy jest nabial.... nabialu absolutnie mi nie wolno. innym osobom z hipo tez nie ale nie wiem jak przy cukrzycy... niestety w polsce promuje sie picie mleka i nawet lekarze zalecaja.. tu gdzie mieszkam jest duuuuzo krow ale lekarz w zyciu by ci nie powiedzial - pij mleko!

Witam haendem:) Współczuję z powodu choroby: Wskazania do mojej diety nieco się różnią, lekarka zaleciła mi jeść często ryby z tego co się orientuję nie powodują one aż tak dużego wyrzutu insuliny. Rozumiem natomiast że przy Twojej chorobie masz bardziej zaostrzoną dietę. Ja jeszcze nie jestem cukrzykiem ,ale mam tylko mały kroczek by nim zostać, bronie się przed tym usiłując zmienić swoje nawyki żywieniowe a poza tym planuję systematycznie ćwiczyć. Ponieważ mam nadwagę to równorzędnie chcę pozbyć się ponad 20 kg. Jeżeli możesz napisz swój dzienny jadłospis Pozdrawiam Cię serdecznie Do Co zamierzasz mniej więcej jeść:) Jestem na etapie ustalania sobie dokładnego jadłospisu. Obecnie jem płatki owsiane z mlekiem odtłuszczonym, ryby, mięso z kurczaka bez skóry pełnoziarniste pieczywo warzywa, owoce najczęściej jabłka do 30 dkg dziennie Wybieram produkty o niskim bądź średnim indeksie glikemicznym ,jeżeli chodzi o dokładniejszy jadłospis mam w planie w przeciągu 2 dni go ułożyć, za niecałe 2 tyg mam wizytę u dietetyczki która kazała mi zapisywać wszystko co jem więc dowiem się już w 100% czy mój jadłospis jest ok.

hej ryby moge jesc oczywiscie ale lepiej sie czuje po miesie... natomiast nabial to zgroza.... umieram normalnie. nie wiem jak z nabialem przy cukrzycy jest... ja generalnie kazdemu bym polecala odstawiac :) no ale to ja. nie sluchaj mnie tylko kogos madrzejszego lepiej. dobrze robisz z owocami. ja zawsze mam problem z jabluszkami a raczej z ich iloscia... przy mojej diecie powinnam uwazac aby miec w jednym posilku nie za wiele warzyw nawet - tak do 250g... ale kto by tam uwazal na warzywa :) jak jem po poludniu to nic mi nie jest, gorzej rano. rano potrzebuje powaznej dawki wegli zlozonych i bialko. inaczej caly dzien z glowy i duze cierpienie... kiedys bralam na to jakies leki ale teraz po prostu uwazam z dieta. wiem ze jesli sobie pozwalam na slodycze, to po paru wyskokach znowu mi zaczyna nawalac samopoczucie. znaczy zjem przez trzy dni pod rzad - gwarantowane ze od czwartego znowu musze stabilizowc wszystko. koszmar. lepiej nie jesc... chociaz przyznam ze jak juz mam byc szczera to po czekoladzie czuje sie ok a po jablkach gorzej

Muszę koniecznie dodać do powyższych wpisów że ta dieta jest dobra dla wszystkich osób które mają nadwagę otyłość czy też otyłość olbrzymią,im więcej o niej czytam tym bardziej jestem do niej przekonana i zaczynam żałować że wcześniej na nią nie przeszłam. Wady innych diet: np gdzie spożywa się zbyt dużo białka a rezygnuje z tłuszczy i węglowodanów w naszym krwioobiegu pojawia się amoniak, co może nas doprowadzić do osłabienia, a nawet do śmierci. Dieta która stawia na tłuszcze nienasycone czyli te zdrowsze na dłuższą metę powodują uszkodzenia naczyń krwionośnych i serca.. W pierwszej połowie ubiegłego wieku leczono cukrzyków za pomocą diet niskowęglowodanowych , pomogło im kontrolować poziom cukru we krwi, ale często powodowało przedwczesną śmierć z powodu chorób serca. Dieta niskoweglowodanowa jest uboga w składniki odżywcze jakie są w zbożach, owocach i warzywach, zwolennicy tej diety zalecają przyjmowanie witamin i składników mineralnych , ale niestety nie rozwiązuje on problemu gdyż nie dostarczamy substancji ochronnych, które są obecne w roślinach, ale nie w tabletkach.Dieta ta pozwala na szybszą utratę wagi niż dieta niskocukrowa ale tracimy na niej nie tylko tłuszcz ale też mięśnie i wodę. Atkins tylko połowicznie miał rację z jednej strony można się z nim zgodzić że spożywanie duzych ilości węglowodanów podnosi poziom insuliny, co zmusza nasz organizm do spalania cukrów zamiast tłuszczy i utrudnia odchudzanie ale z drugiej strony wiemy ze węglowodany można podzielić na dwie kategorie o niskim i wysokim indeksie glikemicznym . Dieta niskotłuszczowa To prawda że ograniczenie spożywania tłuszczy prowadzi do niewielkiego spadku wagi ale w niej stawiamy na spożywanie węglowodanów jest zdecydowanie niezdrowa gdyż: Dzisiejsze diety niskotłuszczowe mogą dostarczyc organizmowi tyle samo energii co diety wysokotłuszczowe Węglowodany są szybko trawione i wchłaniane , co pobudza apetyt Węglowodany podnoszą poziom insuliny w organiźmie Wysoki poziom insuliny obniża zdolność organizmu do spalania tłuszczu. handem byłaś u dietetyka? zastanawiam się dlaczego Tobie nie wolno jeść ryb i nabiału. Dietetycy zalecają spożywanie produktów których IG nie przekracza 60 np ananas posiada 59 a jogurt naturalny bez cukru tylko 15 ryby 38

witaj haendem:) Nie widziałam wcześniej Twojego wpisu:( Ja też na sobie robie eksperymenty i wiem że np nie moge jesc kiszonej gotowanej kapusty a ostatnio zastanawiam sie nad moim pieczywem cos czuje ze mi nie służy moze przerzucę się na pumpernikiel .

u dietetyka?? kochana, ja zwiedzilam gabinety lekarskie w dwoch krajach :)) moge jesc ryby. ale wole mieso. bialko ryb powoduje wyzsze stezenie insuliny co jest dla mie bardzo niekorzystne. nabial jak juz napisalam dramat. nie ma to wiele wspolnego z ty mco zalecaja dietetycy... oni rozne rzeczy moga zalecac a ja moge bardzo sie zle po tym czuc.. nabial jest ogolnie postrzegany jako zdrowy takze dla hipoglikemikow, a ja nie zycze nikomu byc w takim stanie w jakim ja jestem po jogurcie :/ i wyobraz sobie ze byli lekarze, ktorzy namawiali mnie do jedzenia mleka... matko. zreszta nabial ma strasznie wysoki indeks insulinowy. niby ig 30 ale ii 95 !!! nawet bialy ryz tyle nie ma, pomimo ig 85 zdaje sie... nie jem juz od daaaawnaa i bardzo mi sie poprawilo. naprawde. a do tego baaaaardzo mi sie zmniejszyl cellulit!!! przysiegam. juz dwa tyg po odstawieniu nabialu byl o polowe mniej widoczny...

Jedna dieta ale różne zakazy dlatego się mówi żeby ustalać indywidualnie. Ja do chwili obecnej byłam przekonana że nie mam problemów z jedzeniem i jakąkolwiek dietę wybiore bedzie ok wczesniej stosowałam niskokaloryczną ale jadłam produkty które jak sie okazuje mi szkodziły jak np serki słodzone jogurty słodzone czy też desery jogurtowe ,teraz jak się nad tym zastanawiam to widze ze jednak miałam oznaki ze jest cos nie tak bo około godziny po jedzeniu (nie zawsze) chciało mi się ogromnie spać mogłabym usnąć na stojąco, wtedy myślałam ze to moj temperament i osłabienie dietą czy też brak witamin a teraz myśle ze jednym z przyczyn mogł być cukier . Myślę że już zgromadziłam nieco wiedzy na temat tej diety i czas najwyższy zacząć cykl 12 tygodniowy:) Jutro rano napiszę co będę jadła i ile bo o ilościach zapomniałam wspomniec a to równie ważne. haendem:) Super że zmniejszył ci się celulit :) odchudzasz się?

hej:) ja jem zgodnie z IG już prawie rok i wg mnie ten sposob odzywiania ma tylko plusy. Takze wcinaj owsiaki, rybki, piersi, orzechy, jabluszka i inne z nisik indekesem, duzo warzywek, razowce pelnoziraniste, takie tez makarony, jaja itd:) powodzenia

Witaj:) NakedTruth:) Fajnie że się odezwałaś:) Bardzo ciekawi mnie co skłoniło Cie czy też zachęciło do tej diety. Napisz cos więcej jakie widzisz zmiany po przejściu na tą dietę,odchudzałaś się? Mam nadzieję że będziesz tu mnie odwiedzać i podzielisz sie swoją wiedzą. ja dopiero zaczynam wię poprosze Cie o wskazówki:) Pierwszy dzień mojego 12-tygodniowego cyklu:) 9:00 I śniadanie owsianka( 2 łyżki płatków owsianych 1 łyżeczka siemia lnianego zmielonego, 1 szklanka mleka 05% Jeżeli ktoś posiada linki z tabelami IG to prosze wklejajcie:) Ja znalazłam kilka ale np nie wiem jaki IG ma kapusta pekińska, czy też ser feta

Ja odżywiam się zgodnie z zasadami diety south bech.Wydaje mi się ze to ta sama dieta co twoja tylko inaczej nazwana.Popraw mnie jesli sa jakies różnice.Podaje ci linki na ktorych jest lista produktów i ich indeks glikonomiczny .Pozdrawiam i trzymam kciuki żebyś chuła:-) Naprawdę warto :-) :http://southbeach.c10.pl/indeksglikemiczny.php 2 http://www.southbeach.pl/?indeks-glikemiczny,8 3. http://dietamm.com/indeks_glikemiczny

diecie polecam

a ja nie rozumiem tego punktu z nabialem np. twarog ma chyba z 5 g wegli na 100g

witam:) żonka kochana:) Dziękuje za linki Jeżeli chodzi o różnice w diecie to jeszcze się dobrze nie wczytałam ale tak na pierwszy rzut oka to widzę jedną ,w diecie którą mam ,nie ma etapów i zakazów że w pierwszym etapie mogę to i to a w drugim dodaje inne produkty. W mojej diecie od samego początku mam ustalone co mogę i na tym pozostaje, owszem jest 12 tygodniowy program odchudzania w którym dostarczasz mniej energii niż potrzebujesz,ale bez eliminacji produktów. Jest sposób obliczania jakie masz zapotrzebowanie kaloryczne ja mam do tego tabelkę mogę Ci podać jak będziesz chciała .Tylko musze mieć pewne dane. Wtedy też podam Ci ile możesz jeść biała węglowodanów i tłuszczu ,ile warzyw dziennie ile owoców i t d do ja już schudłam dzięki tej:) Napisz ile schudłaś i czy nadal trzymasz sie zasad tej diety do xatkinsufka:) Chodzi Ci pewnie o wpis haendem ,która napisała zacytuję "nabiał jak juz napisałam dramat. nie ma to wiele wspólnego z ty mco zalecaja dietetycy... oni rozne rzeczy mogą zalecać a ja moge bardzo sie zle po tym czuc" Myślę ze haendem ma problemy zdrowotne tu jest coś na ten temat,ale najlepiej by było jakby haendem się wypowiedziała. http://medycyna24.pl/nietolerancja-laktozy-co-to-jest Jeżeli czegoś jeszcze nie rozumiesz to napisz Pozdrawiam jeżeli chodzi o mnie to jak najbardziej jestem za nabiałem i mlekiem lekarka i dietetyczka mi zaleciła w diecie:) Moj dzisiejszy jadłospis 9:00 I śniadanie owsianka( 2 łyżki płatków owsianych 1 łyżeczka siemię lnianego zmielonego, 1 szklanka mleka 05% 12:00 II śniadanie 2 jabłka 14:00 obiad makrela po meksykańsku 2 kromki pełnoziarnistego żytniego chleba "Schulstad" 17:30 kolacja 2 kromki tego pieczywa z serkiem ziołowym Almette Dziś miałam straszne zamieszanie przez cały dzień nie do końca jestem z siebie zadowolona jeżeli chodzi o dietę brakuje jeszcze jednego posiłku a i obiad nie był taki jaki zamierzałam. Jeszcze muszę usiąść nad tabelka ilościową posiłków i proporcjami, ale to już jutro.

Właśnie zaglądnęłam do tabelki moje dzienne zapotrzebowanie powinno wynosić produkty bogate w węglowodany 5 porcji bogate w białka 5 porcji bogate w zdrowy tłuszcz 3 porcje owoce 2 porcje warzywa 5 porcji zjadłam węgli -płatki owsiane (1/2 porcja) -2kromki chleba(1 porcja) -2kromki chleba(1 porcja) -warzywa w sosie pomidorowym do makreli(1 porcja) białka 1/2 szkl mleka chudego(1 porcja) -1/2 szklanki chudego mleka(1 porcja) -makrela(1 porcja) -serek almette (1/4 porcji) owoce -jabłko(1 porcja) -jabłko(1 porcja) warzywa -1 łyżka(do makreli) podsumowanie węgli zjadłam 3 i1/2porcji, białka 3 i 1/4 porcji owoce 2 porcje Warzywa śladowe ilości Jedna porcja węgli to np 1 szklanka makaronu ugotowanego Jedna porcja białka to np 50g ryby z puszki Jedna porca owoców to np 150g (świeżych) Jedna porcja warzyw to np 1 szklanka surowych warzyw,albo 1/2 gotowanych warzyw Jedna porcja zdrowego tłuszczu to np 2 łyżeczki oleju (10ml) lub 2 łyżeczki margaryny lub masła(10g) lub 30g orzechów lub nasion brakło warzyw ,i 3/4 porcji nabiału no i zgadza sie to jeden posiłek jaki ominęłam a miała być sałatka z pekinki z cebulą pomidorami i troszkę fety wtedy by było ok Może to wydawać się niezrozumiałe wielkość porcji mam rozpisane i jutro postaram się wpisać przykładowy jadłospis z wielkościami porcji żeby stało się to bardziej jasne.

ile ważycie i przy jakim wzroście? :-)

Witam:) 86kg 160cm Wczoraj zjadłam dużo chleba razowego pełnoziarnistego . Kupiłam jeszcze ciepły, to dla mnie nauczka na przyszłaść.

na 100g ? czy na ile?

100g. Chyba spróbuję od poniedziałku

Witam:) Dziś jestem zadowolona z diety i z planowanych ćwiczeń:) 1h rowerka stacjonarnego + ćwiczenia na kręgosłup 1/4 dnia spacery Powinnam wprowadzić ćwiczenia na brzuch, mam figurę typu jabłko. Nogi mnie bolą i czuję sie juz zmeczona,

Witam:) Dlaczego nie powinno się stosować diet które eliminują jakąś grupę produktów np nabiał nabiał- zawiera dużo wapnia,jeżeli go będziemy przyswajać w zbyt małych ilościach to nasz organizm zacznie go pobierać z kości prowadzi to do oseroporozy,skrzywień kręgosłupa,zapalenia przyzębia. Ciekawostką jest to że nabiał odgrywa istotną rolę w spalaniu tłuszczu. Dorośli powinni jeść codziennie 2-3 porcje nabiału Za porcję nabiału uważa się 1 szklankę mleka, 200g jogurtu lub 40 g sera.

Ciekawostki na temat metabolizmu:) Jak podkręcić metabolizm? Metabolizm można podkręcić jedząc odpowiednio dobrane pokarmy, oraz ćwicząc. W naszej diecie powinniśmy przede wszystkim ograniczać tłuszcze zwierzęce, które dla naszego organizmu są jedynie źródłem energii i praktycznie w 100% magazynowane w formie tkanki tłuszczowej. Znacznie korzystniej zastępować je surowymi olejami roślinnymi i tłuszczami rybimi, które służą do budowy ważnych związków w organizmie, natomiast w mniejszym stopniu wędrują do komórek tłuszczowych. W diecie warto zwiększyć udział produktów białkowych ( chude mięso, wędliny, twaróg, białka jajek), które jak wiadomo silnie podnoszą przemianę materii i jednocześnie stanowią cenny budulec tkanki mięśniowej, im więcej posiadamy mięśni, tym wyższa przemiana materii! Ważna jest także duża ilość surowych warzyw, będących źródłem tzw. „ujemnych kalorii” - czyli na ich trawienie zużywane jest więcej energii niż one same posiadają. Z pewnością każdy zauważył jak można się zmęczyć chrupiąc surową marchewkę. Spożywając słodycze, słodkie napoje i białe pieczywo przemiana materii wzrasta niewiele, a składniki tam obecne niezwykle łatwo zamieniane są w tłuszcz. Warto więc skrupulatnie kontrolować ilość tych produktów w diecie. Tempo metabolizmu jest największe w godzinach rannych, więc róbmy tak, by pod koniec dnia licznik zawsze wskazywał 90% dopuszczalnej dziennej dawki kalorii. Pilnując tych kilku prostych założeń żywieniowych jesteśmy w stanie podkręcić przemianę materii o ładnych kilka procent! Ważne jest by zmobilizować się do odpowiedniej formy ruchu. Hormony takie jak np. testosteron czy hormon wzrostu wydzielają się najintensywniej pod wpływem wysiłków oporowych (siłowych). Już po krótkiej sesji takich ćwiczeń ich poziom we krwi wzrasta gwałtownie, co zapoczątkuje szybki rozpad komórek tłuszczowych. Gdy po kilkunastominutowym treningu z obciążeniem przejdziemy bezpośrednio do ćwiczeń aerobowych (rower stacjonarny, steper, marsz, trucht itp.), możemy mieć pewność, że spora zawartość opróżnionych komórek tłuszczowych ulegnie całkowitemu spaleniu. Aby jednak ćwiczenia aerobowe, mogły zapewnić skuteczny proces spalania tłuszczu, muszą być wykonywane średniointensywnie, w jednostajnym tempie i min. 20-30min.! Tak więc drugim nieodzownym krokiem dla przyspieszenia metabolizmu i spalania tkanki tłuszczowej są odpowiednio dobrane ćwiczenia. Pozwalają one nie tylko spalać kalorie w momencie samego wysiłku, ale także do 48 godzin po ich zakończeniu. To niesamowite, że przemiana materii po skończonym treningu może być podkręcona na kolejne dwa dni ! Z prostych obliczeń wynika, że ćwicząc przynajmniej 3 razy w tygodniu jesteśmy wstanie utrzymywać zwiększone tempo metabolizmu praktycznie nieprzerwanie. Gdy jesteśmy przepracowani i niewypoczęci, kora nadnerczy wzmaga wydzielanie hormonu stresu – kortyzolu. Spowalnia on przemianę materii, zwiększa rozkład białek mięśniowych i ułatwia magazynowanie tłuszczu, co w rzeczywistości nasila nadwagę. Wydzielanie kortyzolu skutecznie hamują produkty węglowodanowe, szczególnie słodycze, nic więc dziwnego, że w stresie najchętniej sięgamy po przeróżne łakocie. Niestety, łagodzenie napięć psychicznych przy pomocy słodkich przekąsek może okazać się niezwykle zgubne. W celu właściwej regeneracji powinniśmy najpierw zastosować ćwiczenia rozluźniające i pogłębiające oddech, a następnie zaliczyć kilka minut relaksu w ciszy lub przy spokojnej muzyce. Pomocna może okazać się także wizyta u przyjaciół, co przyniesie odmianę i pomoże w wyłączeniu się. Pamiętajmy także o odpowiedniej ilości snu, który najskuteczniej działa przed północą. Osoby które za nisko lub za gwałtownie schodzą z kalorycznością swojej diety mają problem gdyż ich organizm zaczyna się bronić i wytwarza specyficzne blokady, aby przeżyć trudny okres.Jedną z form tej obrony, jest zaniżanie tempa przemiany materii. W pierwszym tygodniu stosowania ujemnego bilansu energetycznego tempo metabolizmu zmniejsza się tak gwałtownie , że osoba 30-letnia uzyskuje przemianę materii starca. Link z IG http://www.ptd.republika.pl/strony/ind-gli.html

Widze że nie ma chętnych żeby się dołączyć:( W takim razie potraktuje ten topik jak swój pamiętnik odchudzania. Dziś jestem zadowolona z diety ,coraz bardziej jestem przekonana o jej skuteczności:) Zaczynam odczuwać że chudnę w obwodach ,czuję się lekka i pełna energii. Znalazłam kilka ciekawych przepisów które mam zamiar wprowadzić w swój jadłospis. Postaram się codziennie pisać co jem i ile. Ostatnio jak na złość miałam mało czasu . Dziś jeździłam na rowerku 1 h ,przejechałam 23,5 km:)

Witam:) Szczegóły na temat mojej diety Tabela zapotrzebowania na energie w ciągu dnia w zależności ile się waży******************************************************************************* Kobiety ****** Waga(kg) ******Poziom energii***** _______do 70kg___________1___________ ___od 71 do 80kg__________2___________ ___od 81 do 90kg __________3___________- ___od 91 do 100kg_________4____________ ___od 100kg______________5____________ Zalecana dzienna liczba porcji ***Poziom energii****** węglowodany******białka*******tłuszcze******* _______1______________3____________3__________2________ _______2______________4____________4__________2_________ _______3______________5____________5__________3_________ _______4______________6____________6__________3_________ _______5______________7____________7__________3_________ _______6______________8____________8__________4_________ _______7______________9____________9__________4_________ Oprócz wymienionej liczby porcji danych pokarmów codziennie staraj się włączyć do jadłospisu co najmniej pięć porcji warzyw i dwie porcje owoców. Wielkość porcji _____________________________________________________ 1 porcja warzyw ***1/2 szklanki (75g) gotowanych warzyw (poza ziemniakami,batatami i kukurydzą) ***1 szklanka surowych warzyw ***1 szklanka zupy jarzynowej lub soku z warzyw _____________________________________________________ 1 porcja owoców ***1 średni lub dwa małe kawałki (150g) świeżych owoców ***4-5 suszonych moreli/figi/śliwek(30g suszonych owoców) ***1/2 szklanki(125 ml) soku owocowego ***1 szklanka owoców z puszki _______________________________________________________ ______________________________________________________ Pokarmy bogate w węglowodany: 1 porcja zawiera 20-30g węglowodanów ______________________________________________________ --2 kromki chleba --1 szklanka płatków śniadaniowych --1/2 szklanki gotowanego ryżu lub innych niewielkich ziaren,np kaszy z ziarna pszennego --1 szklanka gotowanego makaronu, klusek lub kuskusu --2 niewielkie ziemniaki lub pół średniej wielkości batata (100g) --1 szklanka kukurydzy, fasoli lub grochu włoskiego( można je zaliczyć także do pokarmów bogatych w białko) --1 kolba kukurydzy _______________________________________________________ _______________________________________________________ Pokarmy bogate w białko 1 porcja zawiera 10-15g białka _______________________________________________________ --50g surowego chudego mięsa, drobiu,ryby lub owoców morza --50g ryby z puszki --1 szklanka chudego mleka --200g jogurtu o niskiej zawartości tłuszczu 1 szklanka fasoli lub grochu włoskiego --100g tofu --2 jajka _______________________________________________________ \ _______________________________________________________ Pokarmy bogate w tłuszcz: 1 porcja zawiera 10g tłuszczu _______________________________________________________ 2 łyżeczki(10ml)oleju --1łyżka stołowa sosu winegret 2 łyżeczki( 10g) margaryny lub masła --30 g orzechów lub nasion --2 łyżki stołowe( 40g) serka śmietanowego _______________________________________________________

:) Następny dzień diety mam za sobą, jedzonko zgodne z dietą. Dziś bez rowerka, ale w zamian spacer 3 godzinny:) Po dwóch tygodniach się mierzę w obwodach, ciekawe ile mi spadnie.

Oczywiscie ze sa chetni ! Ja sie przylaczam .Jestes kochana ze zadalas sobie trud i podalas tu tyle cennych informacji .. Ja zaczynam z waga 107 niestety ale bede z Wami bo widze ze macie tu dobre podejscie do odchudzania no i zapalu tez nie brakuje .

Witaj:) Bardzo się cieszę że do mnie dołączysz:)\ Bałam się że zostane tu sama:(

:) Śniadanko 2 śłedzie 2 plasterki chleba pełnoziarnistego słonecznikowego (2x32g) 32g =82kcal czyli 164kcal chlebuś schulstad bardzo mi odpowiada:) 2 śniadanko pistacje 50g

śledzie 100g=95kcal zjadłam 180g czyli= 171kcal +164kcal chleba =335kcal śniadanko 2 Śniadanko 50g pistacji =165kcal( 100g pistacji 330kcal)