Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

też właśnie jestem ciekawa czy wyjdą mi w ten dzień, na razie bóli nie mam więc owu też, co zresztą wczorajszy test potwierdził, czuję w kościach że jutro będę miała owulkę, zobaczymy, ciekawa jestem :) Amerie dwie kreski są przed owulką to wiem, a czy w dniu owulki jak się zrobi test to też są dwie kreski czy już bledną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to Asia zaczeliście się znowu zabezpieczać czy tylko taki luz psychiczny sobie zrobiłaś ? dobrze jest tak od tego odsapnąć, no nie :) ja teraz też mam mniejsze ciśnienie, wiadomo, że chciałaby żeby się udało ale nie liczę na to że tak będzie i nie wierzę w to, bo w sumie jak poznałam te wyniki M to wszystko ze mnie zeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banoman a wiesz co ja myslalam jak robilam te testy ow. ze teraz to musi sie udac i ze to juz ostatnia szansa ale sprawialo mi to radosc ta smiejaca sie buzka dawala mi nadzieje taka ze szok ;) fakt pozniej plakalam i narzekalam ze nic z tego mialam dola ale to dlatego ze bylam w ciazy i to byly pierwsze objawy ktore daly mi do myslenia banoman wiec rob testy i mysl tak jakby to wlasnie mialo byc teraz :) mam tez nadzieje ze twoj maz bedzie w domu wtedy kiedy "trzeba" zreszta smiejaca sie buzka u mnie byla przez 2 dni wiec ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banoman wlasnie nie wiem bo u mnie bylo tak ze 2 dni mialam mocno ciemne i grube kreski na kalkulatorku wyszlo mi ze do zaplodnienia doszlo w sobote 30.01. a u mnie 2 krechy pokazaly sie w srode i czwartek albo czwartek piatek zaraz znajde w swoich wypowiedziach nie jestem pewna kiedy kreska zbladla bo mialam za malo testow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo aż przez dwa dni!? to w końcu kiedy ta owulka jest? może te paskowe inaczej działają..... nie chcę sobie mówić że teraz się uda bo juz to przerabiałam, i później nie jest fajnie jak @ się pojawia :( teraz jest mi troche lżej jak poznałam wyniki M, bo wiem, że to może sprawiać, że nam to wszystko dłużej schodzi i że może być tak że wcale nam się nie uda, ciesze się, że poznałam prawdę. Ciekawe jakie u mnie są wyniki :) bo może też różowo nie jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może rzeczywiście ten pozim LH utrzymuję się dwie doby, niby jest napisane że od 24-36 godz po pozytywnym teście może dojść do owulki, wiadomo że żadne testy nie określą tego właściwego momentu, trzeba było chyba być podłączonym cały czas pod usg żeby zobaczyć kiedy pęcherzyk pęka ;) najlepiej chyba postarać się 24 godz po zobaczeniu dwóch kresek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banmon nie zabezpieczamy sie:) tylko poprostu taki luz:) no i dobrze jest odpoczac od tego ciaglego myslenia co miesiac, przyjdzie czy nie przyjdzie...?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banoma a co z wynikami twojego meza bo ja nie wiem ciagle mam "lekture" do nadrobienia sprawdzialam i testy wyszly pozytywne tak jak ci wyzej napsialam asia dobrze ze umiesz tak wyluzowac :) mysle ze owulka byla w piatek u mnie a nie tak jak kalkulatorek mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia super że wyluzowałaś, rzeczywiście łatwiej tak jakos jest, chociaż pewna jestem że i tak jak dostanę @ to troche zaboli.... ale to może kwestia nastawienia :) Amerie czyli pozytywny test mialaś w środę i czwartek? no a jak ustawiłaś staranka ? sorki za pytanie ale to tak przyszłość :) poza tym Ola też mam nadzieje powie jak u niej wygladały testy i jak staranka pod nie były ;) Mój M jutro wyjeżdża i wraca w czwartek wieczorem a przypuszczam że to będzie mój gorący okres ;) więc lipnie trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z wynikami wyszło tak że ma dosyć mało plemników o prawidłowej budowie, trochę mało tych najbardziej ruchliwych, ale z tego co 'konsultowałam' z dziewczynami z bociana to tragedni nie ma ale na pewno jest to wszystko w dolnej granicy tej słabszej normy.... namieszałam ale w kazdym razie mogłoby być o wiele lepiej :) ale mogloby byc tez oczywiście gorzej więc nie będę narzekac mocno ;) 11 marca jedziemy do kliniki niepłodności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ze starankami bylo tak ze testy robilam przed praca wiec staranka byly rano... wiec pozytywny test sroda-stranka czwartek rano pozniej pozytywny tez w czwartek- staranka piatek rano jak dobrze pamietam :) kurde banoman ale ja tez nie wiem jak u meza z tymi jego plemnikami bo to tez moze tak byc ze ma jakies slabsze czy cos w tym stylu dlatego byc moze ciaza obumarla... zobaczymy jak bedzie tym razem ale juz rozmawialismy ze jak tym razem bedzie znowu to samo to biegniemy na badania.... wiem ze nie byla to wiadomosc jaka chcialas uslyszec ale ludzie sa w duzo gorszych sytuacjach i maja dzieci moja mama zawsze mowi ze nie mozna narzekac bo ludzie maja gorzej trzeba myslec pozytywnie a wszystko bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że ni ma co narzekać, mój M tez czasmi mi mówi że inni mają duzo gorzej, ale ja zawsze mówię że oczywiście wiem że ludzie mają gorzej ale to jest moje zycie, to są moje małe tragedie i porażki i być może jakby porównać do miliona innych osób to te problemy sa małe i smieszne ale nie zmienia to faktu że to są ciągle moje prablemy. Rozumiesz o co mi chodzi, nie mogę się pocieszać czyimś nieszczeęściem. Zaraz zrobię sobie teścik, zobaczymy jak wyjdzie..... Wiadomo boję się że może być jeszcze gorzej, jest tyle tragedii, i człowiek jest webec losu bezsilny ale ni myślę o tym, mam nadzieję że kiedyś będę się smiała z tych swoich problemów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga kreska jest ale nadal słaba..... czyli jutro nie będzie owulki :o spróbuję zrobic jeszcze koło 18 następny test ciekawe jak to wtedy będzie wyglądać ;) i tak mam tego dużo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN AsiaAaK...............20............???................. ........ok.7.03 HopeU................28................................. ...........09.03 Banmon...............26...............10................ . .......ok17.03 Beacik26.............26...............5................. . ........23.03 Smile..................23..........juz nie licze.......................ok.29.03 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................27............24.05.2010...... .Ch.....Michał? Dagus83...................28............26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................20............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................17...........12.08.2010. ...........Ania/Gabriel marzenka_s................10.............22.09.2010 ..........?........... amerie9.....................7........................... ...................... Olka P.......................4................................... .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna starająca sie ;)
Witam. Tak czytam sobie ten topic i .. . nie mam pojęcia o co w nim chodzi :) Jakieś tabelki, pomiary,cykle... Nie umiem się połapać Ja staram sie od 7 miesięcy, zawsze wydawało mi się, że w ciążę zachodzi sie "raz, dwa", a tu nie ma tak łatwo :) Próbuję już o tym tak nie myśleć, ale nie udaje sie, najgorsze jest to rozczarowanie, kiedy przychodzi miesiączka i kolejny test ciążowy pokazuje jedna kreskę... Chociaż nawet mimo miesiączki co miesiąc zauważam jakieś objawy u siebie, zawsze wynajdę coś, co mogłoby wskazywać na ciążę :) Muszę zrobić sobie jakieś badania, tyle że niby do roku starań nie ma się co martwić... A ja i tak ostatnio to już nawet nie mam ochoty na seks, bo mam juz dość tego wyczekiwania na okres, a raczej jego brak, i późniejszego rozczarowania...Myślę czasami o zaprzestaniu starań, bo naprawdę mnie to meczy, juz wole się zabezpieczać i nie wyczekiwać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tabelkach zapisujemy tylko ile cykli się staramy, i datę @ z tego co wiem to żadna z nas nie bawi się w pomiary temperatury za to 'na topie' są u nas testy owulacyjne ;) :D ja spotykałam się raczej z takim stwierdzeniem, że po 6 m-cach bezowocnych starań warto zrobic sobie podstawowe badania, a po roku mozna zacząć poważnie działać bo wtedy mówi sie o problemie niepłodnści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banoman rozumiem o co ci chodzi.... u mnie testy tez wczesniejsze byly slabe ale ciut ciemniejsze niz ten co byl robiony pierwszego dnia. mysle ze moje testy a testy ktore masz roznia sie tylko tym ze u mnie dodatkowo usmiecha sie buzka... bo on jest tak skonstrulowany ze tez ma kreski i jak wyjmujesz test za kazdym razem to i tak mimo buzki widzisz czy kreska jest cienka czy gruba.banoman a myslisz ze kiedy bedziesz miala ow.?? i kiedy maz jedzie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydawało mi się że jutro powinnam miec, tak pod wieczór, ale skoro teraz ta kreska jest jeszcze słaba to chyba jutro nie będę miała więc może w czwartek rano.... M jedzie jutro rano a wraca pojutrze wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiaj starająca. Ja nie wiem czego nie rozumiesz?Jak to o co chodzi w naszym topicu? Chyba o wsparcie...o wygadanie się gdzieś,bo trudno w kółko rozmawiać o tym ze swoimi partnerami...Wiadomo że kobieta kobiete zrozumie lepiej. @ dzisiaj szaleje maksymalnie...Chociaż humor jakiś lepszy. Kupię testy,bo jesli maja pomóc określić owulkę to bedzie nam łatwej cokolwiek zmajstrować:) Banmon sprubójcie jutro rano zanim M pojedzie.A może sie uda...Ja tam wierze ze zadna inseminacja nie bedzie potrzebna🌻 Hope to pewnie jeszcze na urlopiku...ale jej dobrze:) Ola ale Ci zazdroszcze🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banoman a mialas do tych testow taka tabelke kiedy powinnas zaczac testowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile ty całkiem niedawno wakacjowałas się jak Hope teraz ;) obydwu wam zazdroszczę ;) amerie miałam tabelkę ale w sumie mniej wiecej wiem kiedy zacząc testy robic i bez tabelki, czuję że jutro no maksymalnie w czwartek będę miała owulke.... ciekawa jestem jak jutro kreski na teście będą wyglądać ;) planuję się oczywiście starać jutro z rana no i chyba pojutrze wykorzystam M jak wróci z wyjazdu- bedzie musiała się poświęcić dla dobra sprawy ;) ale coś czuję że finał będzie taki jak zawsze, i chyba te testy owulacyjne to jedyne na których widzę dwie kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zrobiłam test owu i ta druga kreska jest juz trochę ciemniejsza niz rano była, wydaje mi się że jutro powinnam zobaczyć dwie tłuściutkie kreski.... ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banoaman czy wy zawsze staracie sie wieczorkiem? sorki ze pytam ale ja np. z mezem staralam sie caly czas wieczorkiem a jak mialam testy to dla odmiany mienilismy na opcje poranna hehe ;) smile mam nadzieje ze ta zazdrosc potrwa jak najkrocej ;) kup testy dowiesz sie kiedy masz ow. a to juz polowa sukcesu :) szczegolnie ze ostatnio ci sie pozmienialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciagu tygodnia jesli już cos jest to wieczorem, bo rano to ja nie jestem w nastroju zazwyczaj :o chociaż pamietam był taki cykl raz że rano były staranka, ale ja nie do zycia jestem ani do niczego innego i ciężko powiedzieć żeby to mega pryjemne było ;) no a w weekendy to różnie czasami wieczorem ale chyba głównie rano-bo jestesmy wypoczęci, wyspani i tak jakos pełni energii ;) :) ale wydaje mi się że najlepeij będzie jutro rano cos zadziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze raz rano raz wieczorem zeby byla rownowaga ;) dobrze ze maz tylko na jeden dzien wyjezdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak będzie, środa rano i czwartek wieczór ;) chociaż wydaje mi się to bezsensu bo i tak nic z tego nie wyjdzie pewnie, dobrze że się nie napalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×