Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Dziewczyny zaczynam świeży wątek który się wiele razy powtarzał ale mimo to zapraszam wszystkie te z którymi miałam już okazję przechodzić rozczarowania z powodu nieudanych staranek jak i te z którymi po raz pierwszy podzielę się doświadczeniami i uwagami. Piszcie!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Witaj Olu! Wątków sporo, z tym, że miło uczestniczyć od początku, biorąc pod uwagę, że jestem tu całkiem nowa:) pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melita 0 Napisano Grudzień 9, 2009 czesc Olka :) Chyba się przyłączę, bo też staram się o dziecko :) Ma 27 lat i jestem 4 miesiące po ślubie. # miesiące temu odstawiłam tabletki i mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać. Biorę kwas foliowy, wszystkie badania mam dobre.Mam nadzieję ,że będzie dobrze. Od 2 tygodni prubujemy. Jakoś w święta mam termin @ i mam nadzieję, że jej nie będzie.. A ty jak długo się starasz?? Brałaś jakieś tab;etki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Melita - no to mamy podobny staż małżeński:) ja jestem 3 m-ce po ślubie. Mam 24 lata i nigdy nie brałam tabletek. Z tym, że ostatnio coś mi się pokręciło i okres spóźnia mi się już 3 tygodnie. Już się ucieszyłam, ale ciąża niestety wykluczona. Jestem w trakcie przyjmowania luteiny. A miało być tak pięknie, mąż przyjeżdża na święta, na dłużej do domu...a tu nic z tego:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Witam was dziewczyny:) Ja mam 28 lat i od 7 miesięcy staram się o malucha..jak narazie bezskutecznie:(. Mieszkam zagranicą i pod koniec stycznia planujemy z narzeczonym ślub. Mnie troszkę przeraża to że tak długo przychodzi mi czekać na ciążę (w mojej rodzinie nie było takich problemów;) ). Mam za sobą podstawowe badania w tym hormonów i niby wszystko jest w najlepszym porządku. Za kilka dni ponawiamy próbę i mam nadzieję że się uda bo cierpliwość już dawno uleciała;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Dziewczyny napiszcie kiedy startujecie z próbami to będziemy się troszkę wspierać;)). Co do stylu życia to u mnie już od dawna wygląda on jak u kobiety w ciąży i powiem że to trochę męczące;D..od początku starań biorę kwas foliowy i staram się zdrowo odżywiać także omijają mnie niezdrowe uroki życia;D. Czasami myślę że powinnam zamienić się w chodzący kwas foliowy:)). Staram się humorystycznie do wszystkiego podchodzić bo po takim czasie nie da się inaczej. Dajcie dziewczynki znać od kiedy się staracie choć odniosłam wrażenie że całkiem na świeżo?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 u mnie to w ogóle wszystko skomplikowane...mąż przyjeżdża co drugi weekend do domu:( A teraz kiedy będzie dłużej i akurat byłaby taka możliwość to...@ brak - szlag!!! Jestem na luteinie...i czuję się już totalnie zdezorientowana:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 To faktycznie..troszkę ciężko będzie ci wypolować:(. Jak długo się starasz czy to może dopiero początek u ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Od sierpnia, czyli stosunkowo niedługo. No nie mówię, że będzie prosto...ale najbardziej martwię się teraz brakiem @ :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Masz w takim razie troszkę utrudnione. Stosujesz ją na wyregulowanie cyklu, zgadza się? Nie mam tu zbyt dużej wiedzy:). Ja miesiączki mam w miarę regularne a i tak mam kłopoty z zaciążeniem:/. Może powinnaś przejść się z tym do lekarza bo taki długi odstęp nie jest chyba właściwy choć nieraz spotkałam się że dziewczyny długo czekają na okres po braniu luteine więc sama nie wiem może to norma? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 W piątek byłam u lekarza - przepisał mi właśnie luteinę. Niby ma wywołać miesiączkę...Nigdy nie brałam tabletek hormonalnych i mój organizm teraz po prostu szaleje:( Jestem senna, rozdrażniona, woda zatrzymała mi się w organizmie - najchętniej zaszyłabym się na jakiś czas, gdzieś, gdzie nikt do mnie nie mówi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 :) Nic się nie przejmuj. Hormony zawsze rozstrajają psychikę i ja osobiście zawsze ich unikam (w postaci tabsów) ale kiedy chodzi o uregulowanie cyklu to myślę że to akurat ważne. Twój organizm musi się przestawić a to troszkę trwa. Zobaczysz, jak zaczniesz normalnie przechodzić miesiączkę i będzie regularna to będziesz mieć wyraźny obraz całego cyklu a to raczej ważne przy planowaniu ciąży. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Oleńko, koniec z hormonami - dostałam @. Jejku jak się cieszę. Mam nadzieję, że teraz wszystko wróci do normy. Jeśli tak obliczać mniej więcej starymi cyklami to płodne będą prawie jak mąż wróci:) Zazdroszczę Ci, że narzeczonego masz cały czas przy sobie - to takie ważne, wsparcie, bliskość...eh. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Oleńko, koniec z hormonami - dostałam @. Jejku jak się cieszę. Mam nadzieję, że teraz wszystko wróci do normy. Jeśli tak obliczać mniej więcej starymi cyklami to płodne będą prawie jak mąż wróci:) Zazdroszczę Ci, że narzeczonego masz cały czas przy sobie - to takie ważne, wsparcie, bliskość...eh. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Z tego szczęścia, aż zdublowałam wypowiedź:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 Z tego szczęścia, aż zdublowałam wypowiedź:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dorka55 Napisano Grudzień 9, 2009 Cześć dziewczyny :) dołączam do Was z radością. Moje dni płodne w tym tygodniu, ale będzie fajnie :) nie nastawiam sie na sukces w tym miesiącu, będzie co ma być :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorka55 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Cześć dziewczyny :) dołączam do Was z radością. Moje dni płodne w tym tygodniu, ale będzie fajnie :) nie nastawiam sie na sukces w tym miesiącu, będzie co ma być :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melita 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Witajcie :) Ja się staram dopiero 2 tygodnie bo musiałam 3 miesiące odczekać jak tabletki odstawiłam. Badania miałam robione poza tymi hormonalnymi ale usg, badanie gin dobrze mi wyszły. Jakie badania hormonalne trzeba zrobić?? Bo się nie orientuję??? Zwykle mam cykle 35-37 dni ale zanim mi się okres rozkręci to plamię najpierw. Powiedzcie dziewczynki, macie jakieś info co pomaga w zajściu?? Napiszcie mi co i jak. ja póki co biorę folik od kąd odstawiłam cilest. Podobno trzeba go brać do 12 tyg ciąży. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melita 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Witajcie :) Ja się staram dopiero 2 tygodnie bo musiałam 3 miesiące odczekać jak tabletki odstawiłam. Badania miałam robione poza tymi hormonalnymi ale usg, badanie gin dobrze mi wyszły. Jakie badania hormonalne trzeba zrobić?? Bo się nie orientuję??? Zwykle mam cykle 35-37 dni ale zanim mi się okres rozkręci to plamię najpierw. Powiedzcie dziewczynki, macie jakieś info co pomaga w zajściu?? Napiszcie mi co i jak. ja póki co biorę folik od kąd odstawiłam cilest. Podobno trzeba go brać do 12 tyg ciąży. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melita 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Witajcie :) Ja się staram dopiero 2 tygodnie bo musiałam 3 miesiące odczekać jak tabletki odstawiłam. Badania miałam robione poza tymi hormonalnymi ale usg, badanie gin dobrze mi wyszły. Jakie badania hormonalne trzeba zrobić?? Bo się nie orientuję??? Zwykle mam cykle 35-37 dni ale zanim mi się okres rozkręci to plamię najpierw. Powiedzcie dziewczynki, macie jakieś info co pomaga w zajściu?? Napiszcie mi co i ja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melita 0 Napisano Grudzień 9, 2009 mi też coś zdublowało, sorki :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 :D No to super to teraz może już wróci ci wszystko do normy i będziesz mogła normalnie planować:). To fakt, mieć partnera ciągle przy sobie równa się staranka zawsze o czasie;D. Ale czasem i to nie wystarcza (w moim przypadku) także może być tak że traficie w sam raz:). Dawaj znać co i jak:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Cześć Melitka:) Badania hormonów to głównie TSH, FSH, LH, prolaktyna, progesteron - mnie takie właśnie zalecił lekarz na początek po 6 miesięcznym nieudanym staraniu i wszystkie wyszły dobrze:). Wiesz co lekarz polecił? Dwie lampki szampana przed starankiem:D. Dość humorystyczne zalecenie ale powiedział że stres niweluje możliwośći:). No zobaczymy jak to będzie u mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Dorka:D nie zauważyłam że jesteś:D. Super że dołączyłaś:) To staramy się wszystkie razem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Dorka:D nie zauważyłam że jesteś:D. Super że dołączyłaś:) To staramy się wszystkie razem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Dorka:D nie zauważyłam że jesteś:D. Super że dołączyłaś:) To staramy się wszystkie razem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka8138 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Dorka:D nie zauważyłam że jesteś:D. Super że dołączyłaś:) To staramy się wszystkie razem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emi85 Napisano Grudzień 9, 2009 To będą działania typowo na chybił-trafił:) bo troszkę potrwa zanim się zorientuję jakie zmiany u mnie pozachodziły. Co ma być to będzie, bez nastawiania się. Oleńko głowa do góry...wszystko się poukłada, kiedy kolejne planowane działanie? Będę trzymać kciuki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Melita 0 Napisano Grudzień 9, 2009 Olka :) no właśnie, najlepiej jeszcze truskawki :P Powiem wam, że dopiero 2 tyg się staram, ale cała rodzina tak czeka na nowego potomka, że czuję mega presję, strasznie się wkręcam, staram się nie myśleć, ale się nie da. A powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tą temperaturą? Wzrasta na owulację tak? Jak mi się w tym cyklu nie uda to chyba zaprzyjaźnie się z termometrem od nowego roku :P jak długo się staracie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach