Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka8138

Nowy cykl, nowe starania o ciążę. GUDZIEŃ 2009

Polecane posty

Gość izkaaa1
Hej Dziewczyny:) Ja podobnie jak Wy nadal czekam,ale coś mi się zdaje,że nic z tego nie będzie.Według moich wyliczeń @ ma być 7,czyli tuż tuż.Oczywiście o ile nic mi się nie pochrzaniło,bo tak jak Bardzonowa jestem na bromergonie. Wczoraj pobolewało mnie trochę podbrzusze i myślałam,że to już.Na dodatek pojawił się jakiś bolący pryszcz,a ja zwykle tak mam przed @.Choć nie tylko.Mimo wszystko nadzieja powoli się ulatnia:( Aż boję się chodzić do toalety,bo a nóż zobaczę to czego najbardziej w świecie zobaczyć nie chcę.Czekam...Testu nie zrobię,strach mnie zżera.Trzymam się kurczowo tej malutkiej iskierki nadziei.Buziole👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s28
hej chciałabym dołączyć do babskiego grona! Jestem w podobnej sytuacji co wy kochane : ) Bardzo chcemy z mężem mieć dzidziusia i mimo kilku starań bardzo wierze że tak będzie! Na sto procen ;) tylko by radośc była większa trzeba troszke poczekać . pozdrawiam wszystkie dziewczyny !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
Witaj s 28:)Miło,że do nas dobiłaś,mam nadzieję,że spodobają Ci się nasze pogaduchy i będziemy mogły wspólnie wymieniać się doświadczeniami,razem zawsze raźniej:)Napisz może coś o sobie,żebyśmy mogły się bliżej poznać.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s28
a więc krótka historia o mnie Jestem 2 latka po ślubie no może nie całe ale w kwietniu już strzeli: ) A tak od września rozpoczęliśmy starania o dzidziusia jak narazie nic ale jak pisałam wcześniej nie trace nadziejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s28
odezwę się póżniej bo na zakupki muszę skoczyć, Miłego popołudnia i nie tracimy wiary dziewczyny !! przesyłam pozytywna energię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
Hej:) Co tam u Was kobietki?Siedzę sobie i myślę,że zajrzę do naszego kącika może jakieś newsy a tu nic cisza.U mnie tez cisza ale chyba przed burzą w oczekiwaniu na @.A raczej w nieoczekiwaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s28
W końcu chwilka wolnego i tak jak ty Izkaaa postanowiłam tu zajrzeć , Zakupy to męczoca sprawa a każda przyszła mama na comiesięcznych zakupach co kupuje ?....... oczywiście , że kwas foliowy :) ale teraz się wyspryciłam i kupiłam duże opakowanie:) Zastanawiam się dziewczyny czy któras z wsa używała testów owulacyjnych podobno ułatwiaja te nasze skrupulatne obliczenia. Naspiszcie co o nich myślicie bo ja sama mam mieszane uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
u mnie @ brak . miłego dnia :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! U mnie niestety nie ma dobrych wieści - przyszła @ i to o dzień za wcześnie... :(. No trudno, może uda się następnym razem. Nie tracę nadziei i nie dołuję się, tylko nastawiam się optymistycznie i zaczynam nowe starania :). Bo przecież dołowaniem się i tak nic nie zmienię... Mam tylko wrażenie, że mój organizm płata mi ostatnimi czasy dziwne figle i jakoś się rozregulował. Niby cykle miałam do tej pory 31 dniowe, a tu ostatni 35 dni i teraz 30 dni. Może hormony mi szwankują. A jak tam u Was? Trzymam kciuki, żeby @ nie przyszły :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewko-nie martw sie...ja to samo przechodziłam w grudniu, mimo naszych staran centralnie w dni płodne, nic nie wysżło...widocznie z zajsciem w ciazę nie jest tak łatwo wcale....teraz jestem znów na etapie staran i ten tydz jest baaardzo ważny...dbaj dalej o siebie, łykaj kwas foliowy i mysl pozytywnie...wiesz, ja w grudniu bylam tak napalona na te 2 kreseczki ze juz czułam objawy...teraz wyluzowałam i podchodze do tego na zasadzie jak sie uda to cudnie a jak nie to nadal bedziemy próbowac...ja jestem po poronieniach wiec widocznie mój organizm nie był gotowy na nowego domownika.... bardzonowa i izka-mam nadzieje, ze Wam sie uda...trzymam kciuki....ale pamietajcie, jakby co to nie ma sie co załamywac tylko myslec pozytywnie i dizalac...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula, dzięki za wsparcie :). Staram się nie przejmować @, przecież nic teraz nie zmienię. Nowy cykl to przecież nowe szanse :). Zastanawiam się tylko jak często powinnam współżyć, żeby były tego efekty. Macie jakąś strategie, czy raczej podchodzicie do tego na luzie? Zapewne najlepiej byłoby współżyć od miesiączki do końca cyklu, co 2 dni, ale niestety nie zawsze się tak da. No i podobno właśnie luźne podejście jest lepsze, tylko nie wiem czy tak będę potrafiła nie myśleć, chyba nie:). Jak już wcześniej pisałam, teraz zaczynam mierzenie temperatury i dziś idę do apteki po OEPAROL. Macie jakieś doświadczenia z testami owulacyjnymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s28
kasiulak Ja podobnie jak ty liczę na udany tydzień bo od dziś zaczynają mi sie płodne dni, o ile nic w cyklu nie przeskoczyło. Więć do roboty, życzę ci i pozostałym kobietkom udanych starań. Pozdrawiam Marchewę bo ja w grudniu też się trasznie rozczarowałam byłam już prawie, prawie pewna ... a tu nic. Ale w tym miesiącu znów nastawiamy sie pozytywnie i do dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s28
Marchewa 2009 ja tez pytałam dziewczyny o te testy owulacyjne bo słyszałam różne opinie. W tym miesiacu zaczęłam je stosować i zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
s28, dzięki :) Dziewczyny to ja trzymam kciuki za nas wszystkie, żeby nowy cykl był owocny i żeby @ tym razem nie przyszła, a u tych z nas, którym zbliża się już koniec cyklu, żeby wyszły na teście dwie kreseczki w najbliższych dniach ! bardzonowa i izkaaa1, robiłyście już testy? Dajcie znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
s28-mam nadzieje, ze sie uda...a co do testów...jedne używaja inne nie...ja w lipcu spóbowałam tych testów i w 16 dc wyszedł mi pozytywny...dlatego tez mam nadzieje ze zakończenie staran w 14dc przyniesie efekt....u was równiez;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
hej Dziewczyny:) U mnie niestety porażka:(@ przyszła rano.Jeszcze wieczorem kładłam się z iskierką nadziei w sercu a rano iskierka znikła.@ przyszła praktycznie o czasie 27 dnia cyklu.Cykle zwykle mam 28 dniowe z małymi odchyłami.No cóż,czyli zaczynam od początku.Smutno mi:( Bardzonowa Ty masz jeszcze szansę.oby się udało. Życzę powodzenia w staraniach dla tych,które właśnie teraz mają swój czas.Pozdrawiam ciepło,na razie Kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
hej Dziewczyny:) Napisałam się a tu co ?Wszystko wcięło nie wiadomo gdzie. U mnie niestety porażka:( @ przyszła rano.Jeszcze wieczorem kładłam się spać z iskierką nadziei w sercu a jak wstałam iskierka znikła.Zawitała jeden dzień wcześniej(tak jak u Ciebie Marchewa).Zwykle cykle mam regularnie co 28 dni,chociaż niekiedy są jakieś niewielkie wahania.No cóż ,zaczynam od początku... Smutno mi:(:( Bardzonowa jeszcze Ty masz szansę,więc trzymam kciuki:) Powodzenia dla wszystkich,tych,które mają teraz swoje ''pięć minut'' Tymczasem zmykam,na razie Babki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
Czesc, nie wiem co gorsze świadomośc, że przyszła czy to oczekiwanie? Izaaa powiedz mi proszę jakie masz cykle po Bromergonie? Nie wiem jak go wyliczyć, kiedy powinna @ Czy przy przyjmowaniu bro cykle powinny byc już regularle? Po jakim czasie cykl Ci się wyregulował? Dzisiaj cały czas o tym myslałam jakbyć była moja koleżanką z rzeczywistości :):):) to pewnie zameczyłabym Cię dzisiaj telefonami z tymi pytaniami. Dzisiaj rozmawiałam z pielegniarką od mojego gina bo on oczywiście niby chory, pewnie na nartach :):) że nawet gdybym miała torbiela to "na to się nie umiera tylko leczy"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja się udzielam na innym wątku, ale zajrzałam tu z ciekawości, co u Oli i Dorki :) A tu takie newsy :) Olu gratuluję serdecznie bardzonowa widzę, że lecisz na dwa fronty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
a witam koleżanke minię :):)tak ja na dwóch frontach, jak na jednym nie ma dziewczyn to są na drugim a tematyka identyczna :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
hej:) Bardzonowa ,wiem,że ciężko Ci z tą niepewnością ale nie masz wyjścia,no chyba,że zrobisz test i wszystko się wyjaśni.Ja jeszcze wczoraj o tej porze myślałam sobie,że a nóż mikołaj przyniesie mi jakiś spóźniony prezent a dziś już wiem ,że z prezentu d... Niby nie nastawiałam się na sukces,bo tak wiele razy szczęście mnie omijało szerokim łukiem,jednak gdzieś tam głęboko w podświadomości tlił się malutki płomyczek nadziei,na który chuchałam,by nie zgasł.Zgasł niestety:( Ty masz jeszcze szansę,trzeba w to wierzyć,może @ nie przyjdzie.Chucham razem z Tobą na Twój płomyk nadziei,może z płomyka zrobi się ogromny płomień? Kto wie? Co do regularności moich cykli,to zawsze miałam je prawie regularne.Jednak prolaktyna za duża.Podobno sporo.Jutro rano idę ponownie na badanie ,to zobaczę czy coś się zmieniło. Na razie muszę zmykać ale odezwę się niebawem. Owocnych przytulanek Dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
Cześć Dziewczyny :):) Dzisiaj 33dc i nadal nic. Całą noc nie spałam, budziłam się, zmierzyłam sobie temperaturę o 2 w nocy i o 5!!! Horror. Wykończę się tak. Piersi dzisiaj miałam jak z ołwiu tak ciężkie i bolące jak nigdy, nie wiem czy to po bro i clo ?? Coś starsznego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Izunia, przykro mi, że u Ciebie @ też przyszła. Nic się nie martw, nowy cykl to nowe szanse. Ja też wczoraj z rana złapałam doła jak do mnie @ przyszła, ale potem pomyślałam sobie, że to jeszcze nic straconego na zawsze. Musimy wierzyć, że tym razem jest nowa szansa i że nam się uda, bo inaczej to przecież nic tylko w depresję można wpaść. Ja przyjęłam sobie takie myślenie, że to nie musi być ten obecny cykl, ale wierzę, że właśnie któryś najbliższy będzie owocny. Może bliżej wiosny organizm się obudzi :). Wczoraj byłam w aptece i zakupiłam sobie OEPAROL oraz CASTAGNUS - ten pierwszy na lepszy śluz, ten drugi na zniwelowanie napięcia przedmiesiączkowego i dolegliwości miesiaczkowych oraz na uregulowanie pracy hormonów. Z tego co poszperałam na necie są to znane "wspomagacze" zafasolkowania. Do tego od całego poprzedniego cyklu biorę ELEVIT PRONATAL. No i jak tylko skończy mi się @ to zaczynam pomiary tempki. A mój M zapowiedział mi, że będziemy pracować ciężko już po @ :). Bardzonowa, trzymam kciuki za Ciebie! Napisz koniecznie jakbyś już coś wiedziała :). Z tego co piszesz miałaś niespokojną noc, no i ten ból piersi - może to jest znak, że będzie dobrze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzonowa-prosze Cie, nie denerwuje sie tylko zrób w końcu ten test...ten stres, kóry sobie fundujesz nie dziala na Ciebie napewno korzystnie...zrób ten test i z głowy...jak długie masz cykle?pamietasz, w kórym dniu cyklu sie staraliście?bedziesz spokojniejsza zobaczysz...trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
witajcie Dziewczyny:) Marchewa dziękuję bardzo za ciepłe słówka,jak tak sobie to wszystko poczytam to jest mi dużo lżej:)Nie ma się co mazać tylko dalej próbować,tzn mazać się to ja i tak na pewno będę ale walczyć nie przestanę!Każdy cykl po kolei,choćbym miała paść trupem!Musimy być Mamami,nie ma innej możliwości,wierzę w to i tego się trzymam. Też słyszałam o dobroczynnym działaniu tych specyfików co sobie zakupiłaś skoczę chyba do apteki po ten OEPAROL ,biorę już wprawdzie coś innego co mi gin przepisał na rozrzedzenie śluzu ale może nie zaszkodzi się jeszcze wspomóc.Zapytałabym osobiście lekarza czy mogę to też stosować ale wizytę mam dopiero za tydzień,to za długo czekania.Jednak poczytałam trochę o tym na necie i chyba to rzeczywiście jest rewelacyjny specyfik,nie sądzę żeby miała mi zaszkodzić. Bardzonowa zrób ten test,bo te nerwy cie pożrą w całości.U mnie po bromergonie nie było żadnych odchyłów od normy w długości cyklu i z tego co pamiętam jak brałam clo ,też nie czułam się jakoś inaczej,jedynie ok połowy cyklu bardziej bolały mnie jajniki.Może Twoje objawy świadczą o ciąży?Daj znać. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
Czesc dziewczyny :) tak czytam o tym oeparolu, że chwalicie a ja go biorę już chyba od 3tygodni ale gdzies wyczytałam, że powinno sie go barc tylko w pierwszej fazie cyklu bo potem podobno przeszkadza w zagniezdzeniu sie zarodka ale to wyczytałam na forum a nie z żadnego medycznego czy "poważnego" źródła. Cykle bez bro miałam mega długie i nie reguralne, na bro jestem od 20.10 i 1wszy cykl był 34d. drugi 31d. a teraz powienien być trzeci i nie za bardzo wiem kiedy powinien przyjśc ale mysle, że po bro powienien być już w miarę reguralny tak do 34 max 35dc. Pamietam od kiedy się starlismy, od 14dc przez 7 dni codziennie kilka razy dziennie a to też nie dobrze poza tym mój mąż ma baaardzo słabe żołniezyki bo robilismy badani także u nas problem nie leży tylko po mojej stronie :(:( Może łatwiej byłoby mi uwierzyc ze nam sie udało gdyby tylko jedno nas miało problem a tak... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzonowa-nie mozesz sie poddawać, wiem, ze jest Wam ciężko, ale twoje nastawienie psychiczne tez ma duże znaczenia, jak nie najwazniesze...opisze ci krótko przypadek mojej kumpeli...lekarka powiedziala ze ma marne a nawet 0 szanse na zajscie w druga ciaze (pierwsza córcia urodziła sie w 6 m-cu i bardzpo długo walczyła o życie-2 razy sepsa,gronkowiec, operacja oczu, przepuklina pempkowa, wada serca, nerek...a terz mała ma 4 latka i śmiga, szaleje, mówi...nie widac , ze tyle w tak młodym wieku przeszła)a ona przez to że ma duża nadwagę, chore jajniki i tarczyce miala pozegnac sie z ponownym macierzynstwem, niedawno mi to opowiedziala a teraz jest juz w 15 tyg. ciazy i wszystko jest ok...oczywiście trzymam kciuki za nasz emaleństwa i żeby urodziły sie zdrowe i w terminie, ale chodzilo mi o to że cuda sie zdarzaja...ona wyluzowała i pogodziła sie z tym ze nie ma szans (przynajmniej w najbliższym czasie )na ciaze a tu taka niepsodzianka...takze glowa do góry i wiecej optymizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonowa
dzieki kasiulak. jak ja uwielbiam takie pozytywne historie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izkaaa1
Hej Dziewczyny! Bardzonowa co tam u Ciebie?czy coś się wyjaśniło czy nadal żyjesz w stresie? U nas tez sytuacja jest nieciekaw ,bo męża wyniki też nie są zbyt dobre,jednak nie tak złe,żeby zupełnie stracić nadzieję.Pomyśl,że mogłoby być tak,ze u męża byłoby zero plemników,wtedy już raczej nie mielibyście szans na naturalne poczęcie, a tak to szansa jest.Jesteście jeszcze młodzi i wszystko może się zdarzyć?Czy Twój mąż bierze jakieś leki?Powiedz jakie robiłaś jeszcze badania oprócz hormonów i usg? Nie załamuj się,musimy wierzyć,że będzie dobrze:) Zrób w końcu ten test,przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz.Jeśli to ciąża to super,no a jeśli @ się spóźnia z innego powodu to chociaż będziesz wiedziała,że coś trzeba działać,może inny lekarz?Pozdrawiam ciepluchno wszystkie Kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×