Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Gość ewbela
200zl za cala wizyte z monitoringiem podobno 3wizyty max. Ja poszlam raz do przychodni za free powiedzial zebym przyszla za pare dni do prywatnego gabinetu i to byl oko 12dzien cyklu i potem bylam 15dc i powiedzial ze przez najblizszy tydzien powinnam miec owulacje i teraz mam przyjsc w piatekjak bedzie po wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
Hania nie przejmuj sie moja najlepsza kupmpela jest w ciazy i dzis sie dowiedzialam ze druga tez ale ciesze sie ich szczesciem i to mnie motywuje do walki bardziej. Uwielbiam to forum tu mozna o wszystkim pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhania
wszystkie są tylko w ciąży tylko nie my!nie wiem jakiś pech dziewczyny nas dopadł... ja nie wiem czy po tym poronieniu jeszcze kiedyś zajde ale chciałabym bardzo:)być matka:)wam też tego życzę ewabel jestem ciekawa czy vi się udalo:)jak była owu:)patrz a np idzie się do lekarza a do owulacji nie dojdzie i tak 3 razy to już jest 600 a owulacji nie będzie i znów walczyć ale cy to jest warte a trzeba iść w którym dniu cyklu na 1 wizytę to jest obojętne? słyszałam że trzeba iść po okresie przed owu i po tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewbela
no tak po okresie miej wiecej, zalezy jak dlugie masz cykle, ja mam 35dni wiec moglam isc 12d cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja też tak mam 35 36 dniowe chyba będę musiał się też wybrać za miediac:)zapewne już odliczasz dni czy ci sie udało co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Hej. Nietyle odliczam dni co wogole zadtanawiam sie czy byla owulacja. Zadzwonie dzis i pojde sprawdzic bo moj maz prosil mnie zebym dzis juz dala mu spokoj bo rzeczywiscie wczoraj resztkami sil bylo przytulanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Obawiam sie ze owulacji jeszcze nie bylo a moj potrzebuje odpoczynku ah... Po bodaniach w tym miesiacu jak okaze sie ze jestem zdrowa wrzuce na luz z tymi staraniami;) bo mozna sie zmeczyc. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wczoraj dzień przerwy zrobilam bola mnie jajniki więc jak już doszło do zbliżenia zrezygnowałam bo zwijalam się z bólu dzisiaj choćbym miała się wykończyć postanowiłam się przytulqx i jutro to są ostatnie nuż 3 dni podobno a Później Przerwa. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj..ja też oczekuję tych dwóch kresek na teście..w sumie to z tymi dniami płodnymi to tak różnie..cykle mam bardzo regularne..żadnych odstępstw a wg testu owulacyjnego i objawów owulacja była w 18 dc a teraz w 14..zatem co miesiąc inaczej...ja się nie sugeruję owu tylko działamy niemal codziennie...na razie bez efektu no ale...trzeba być pozytywnie nastawionym i nie sproadzać zbliżenia z ukochanym jako tylko aktu prokreacji...co do tyhc leniwych plemników to śmieszna teoria moim zdaniem..zgadzam się tylko z tym, że pary starające się o pierwsze dziecko po długim bezowocnym staraniu powinny przejść badania - ona badanie cyklu a on badanie nasienia i wtedy te badania mają sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Asia to ile dni liczysz jako plodnych 7?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biorę tak orientacyjnie tydzień ale z tego co patrzę to na kalkulatorach dużo więcej pokazuje. robiłam test owulacji rano więc wskazywało że mam owulacje ale niestety mąż już był w pracy. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Ale ten test owulacyny pokazuje ze do 36godzin max moze wtstapic owulacja to chyba masz czas? Czy ja zle zrozumialam i jak wychodzi pozytywny test owulacji to jest ona niemalze odrazu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 91
Witam Hanie :D dziewczyny macie racje, od kiedy po mojej głowie chodzi tylko jeden temat to non stop widzę wszędzie kobiety w ciąży, tematy w wiadomościach, czy nawet reklamy na fc że wózek w takiej i takiej cenie, pampersy w promocji, nawet dzisiaj włączam tv i tu temat odnośnie tego, że wszyscy dookoła naciskają na maleństwo. U nas nie powiem też co chwila pytają kiedy dzieci, głównie teściowie moi nalegają, a dodam, że mieszkamy z nimi i co chwila mnie pytają. Najgorsze, że męczą mnie tymi pytaniami, a nie synka :D nie mogę się doczekać kiedy te dni płodne nadejdą. Testów jeszcze nie zaczęłam robić ale chyba przed weekendem zacznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też jest tak, ze teściowie pytają mnie, a nie męża. Mnie te pytania dobijają :/ cos zawsze odpowiem, ale humor zepsuty caly dzień...boje się świat. A moje testy jeszcze nie przyszly ale dopiero okres mi sie skończył. Wiecie czego sie boję, ze caly cykl będą negatywne.... Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 91
Ola a masz cykle mniej więcej regularne? Czytałam, że jeżeli tam wahają się góra 3 dni, miesiączki są bolesne to cykle zazwyczaj są owulacyjne, także się nie martw owulacja na pewno nadejdzie :). Ja też dopiero skończyłam ciężkie dni i w sumie długo trwał;/ a testy zacznę robić może czwartek, piątek zobaczę :) Myślę, że mi owulacja się przedłuży bo byłam przeziębiona i na antybiotyku, a poza tym w tamtym miesiącu jak liczyłam tylko kalendarzowo to niby przytulanie było w dniu owulacji przed i po i się nie udało. Także teraz bardziej siebie zbadam, nie będę ufała temu co komputer mi wyliczy i Boże niech się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam właśnie nieregularne...srednio 35 dni albo mniej albo więcej. W tym miesiącu mialam taka sytuacje, ze na usg lewy jajnik miał mnóstwo malych pęcherzyków tak jak policystyczny, a w prawym niby owulacja byla.... No i ten okres miałam bolesny... Boje się jednak ze mam to pcos... Takze u mnie nie będzie tak łatwo... Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym miala regularne, to w ogóle bym nie panikowała, ze się nie udaje i bym dala sobie rok na spokojnie. Ale ja nie jestem w takim razie zupełnie zdrowa...a każdy lekarz zapisałby anty i Nara... Żaden mnie nie kieruje na badania... Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 91
Ola to może jak jest źle to przejdź się do prywatnej kliniki jakiejś. U mnie ciocia po poronieniu nie mogła zajść w ciążę, pojechała, co prawda zapłaciła ale wyleczyli i teraz ma wspaniałego synka. Może być też tak, że sobie wmawiasz, zauważyłam że jak sobie coś ubzduram to rzeczywiście zaraz się do mnie coś przyczepi, nie wiem czemu ale tak jest;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak zrobię ale dam sobie jeszcze miesiąc, zobaczę czy dojdzie do owulacji. A ile w przybliżeniu wyniosło twoja ciocie to wszystko? Bo jak patrzył ceny w rej klinice to soe zalamalam..placi sie dosłownie za wszystko. Nie chce na razie panikować aż tak i wyrzucać pieniadze skoro staramy się dopiero 3 miesiące ale kiedyś pewnie trzeba będzie... Poza tym jeszcze jedna rzecza sie martwię. Niby przez stosunek przerywany można wpaść a u nas tak bylo 5 lat... Żadnego zabezpieczenia, tylko uważanie. I żadnej "wpadki" nie bylo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 91
Moja ciocia leczyła się jakoś kilka miesięcy. Od tamtej pory robi wszystkie badania w tej klinice i nawet tam rodziła. Ja sama jak zajdę w ciążę również tam będę chodziła, bo u nas z porodami jest tragizm i męczą kobiety, wole zapłacić i mieć kompleksową opiekę. My również przez 4 lata stosowaliśmy tylko i wyłącznie metodę przerywaną i nigdy nawet podejrzenia ciąży nie było, jednak myślę, że nasi mężowie po porostu są w stanie w miarę szybko zareagować, a jak widzimy nie jest łatwe zajście w ciążę. Zobaczysz uda nam się, jeszcze będziemy wspominać dzisiejsze dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 91
A ile kasy poszło to nie mam pojęcia, wiem że wizyta chyba 100zł ale to taka profilaktyczna, poród 2000zł, no i często jeździła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby tak bylo i zalozymy nowe forum:) ja staram się nie panikować, jestesmy młodzi, maz jest w moim wieku wiec mamy czas, a leczenie moze będzie łatwiejsze w razie czego niz u ludzi kolo 30. No nic, trzeba wyluzować:) juz wysłali mi testy, okres się kończy, niedługo starania :) jak ten czas szybko leci. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To możliwe że ja źle zrozumiałam wiesz języka dobrze nie znam a skoro 2 kreski się pojawiły to zrozumialam że ona jest dzisiaj ale może pomyłka. Rozmawiałam z koleżanką mówiła że ona siw starała długo o syna ale podczas stosunku podkładala sobie poduszkę pod tylek i w taki sposób zaszła więc może coś w tym jest. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszly juz moje testy:) z racji tego, ze jest ich aż 50 zrobiłam sobie jeden zobaczyć czy działają :D bo nie jestem do końca przekonana co do takich tanich testów . Wyszla mi druga blada kreska. Nie powinno być tak, ze po okresie jest tylko jedna? A z czasem im bliżej do owulacji tym bardziej ja widac? Jak to bylo u was? Boje się ze nie zobaczę w tym cyklu dwóch wyraźnych kresek :/ no ale nic, starania i tak będą... Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Ja mialam odrazu po okresie jedna blada druga mocna wiec to chyba normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, ze to nie jest jakiś szajs, w ogóle jak zobaczyłam na paragonie 5 testów ciążowych po 1 zl... Szok. Ciekawe czy sa dobre. Ewbela bylas u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co dziewczyny, jedna pani u mnie w pracy ma ponad 40 lat i nie ma dzieci, ma tylko męża. Mowila mi, ze tak wyszlo, ze nie maja dzieci.... A starali się kiedys.... Wiele małżeństw jest bez dzieci i sa szczęśliwi, ale ja sobie tego nie wyobrażam... Nie bede szczęśliwa na pewno, mimo, ze mam osobę ktora kocham. Nie wyobrażam sobie nie miec z mężem pełnej rodziny... A z miesiąca na miesiąc coraz bardziej sie tego boje ;( Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyniak
A gdzie się leczycie ???? My się staramy już 4 miesiąc i nic. Raz myślałam ze już się udało... ale nie. Chyba musze się zapisać do ajkiegos lekarza... bo na razie to próbowaliśmy tak po "swojemu" pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodze po prostu do ginekologa na nfz, nie leczę się jeszcze. bo nie wiem co jest nie tak i czy w ogole jest coś nie tak. A to dlatego, ze lekarze u nas nie chcą dawać skierowań na badania. ja na razie jeszcze probuję, chcę zobaczyć czy dochodzi do owulacji, pojde na usg i bede robila testy owu. a masz regularne cykle? bo ja nie, także wiem ze cos jest nie tak. Gdybym miala regularne, to bym tak nie panikowała. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Ide w czwartek. Jeszcze jutro ostatni raz przytulania. A przez ostatnie dwa dni mam objawy takie jak przed miesiaczka. Dzis rzucilam sie na czekolade:) i mam nabrzmiale brodawki tez od dwoch dni. Gdzies czytalam ze to moze byc moment po owulacji ale to tylko przypuszczenia. Dziewczyny napewno kazdej sie uda badzmy dobrej mysli.a co u was? Asia jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×