Gość gość Napisano Luty 7, 2016 dziewczyny czasem was czytam i życzę wam by wszystkie byłyscie w upragnionej ciąży :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 7, 2016 Czesc jestem nowa i mam pytanie moze wy mi pomożecie .otóż staramy sie sie o 2 dziecko od pól roku i nie udaje sie teraz zamiast okresu mialam 4dni plemienia jasny śluz i cisza 2 testy negatywne. Brzuch co prawda boli jak na okres piesi tak samo bola. Sama juz nie wiem co się dzieje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 7, 2016 Dziewczyny... stresuje się jutrzejszym USG.. Mam zle przeczucie.. Az mnie w brzuchu ściska z nerw :( Jeszcze gdy zaczynam temat chce się wygadać mąż mówi ,, nie martw się i nie stresuj będzie dobrze ,, ... chciałabym żeby się zaangażował w rozmowę.. Mówiłam mu dzisiaj ze się ciesze i czuje ze może nam się niedługo uda to się uśmiechnął i nie odezwał nic.. :( Wiec ja juz się też przestaje odzywać w tym temacie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 8, 2016 Olenika, myślę, że twój mąż nie chce na razie robić sobie dużych nadziei, go tez bolą rozczarowania, więc podchodzi do tego tak jak się powinno, nie nastawia się na nic a w końcu się mile zaskoczy. Ja wiem, że teraz masz spokojniejszą głowę bo tym czym wczesniej się martwiłaś, teraz bedzie martwił się lekarz, wiec tak jakby zdjął ci problem z głowy i możesz się w końcu na luzie starać. A mąż pewnie ma do inaczej, nie nakręca się i nie chce, żebyś ty się nakręcała. Moj w pierwszym miesiącu starań to juz traktował mnie jakbym w ciąży byla. Potem juz bylo normalnie, nie rozmawiał o tym i nie nakręcam się bo zobaczył, ze to nie jest takie latwe. Potem mi nawet powiedzial, ze już nie chce non stop o tym myśleć, chce żeby bylo normalnie, a jak się uda, to będzie wtedy się cieszył. A ja z kazda wizyta u lekarza dostawałam euforii, miałam coraz większą nadzieje, ze lekarz pomoże, a mąż na spokojnie do tego podchodził. Tylko mi udzielał się optymizm. Najlepiej moc mu nie mów jak juz będziesz wiedziała, ze to dzień owulacji, zeby nie czul presji. A pogadać zawsze możesz tu z nami :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Dziewczyny wylądowała w sobotę w szpitalu cały dzień noc pod kroplowka lekarz w szpitalu do którego mnie zawieźli 200km był oburzony że mnie ani położna ani lekarz rodzinny zbadać nie chciał i się tak odwodnilam widziałam wczoraj swojego synka na USG bonto będzie syn przynajmniej ginekolog to stwierdził asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Poznanianka90 Napisano Luty 8, 2016 Z tym szpitalem to straszne. O tyle fajnie ze wiadomo ze synek :) Mnie wczoraj tak brzuch bolał ze sobie nospe wzięłam ale po kilku godzinach ból powrócił. Byle do tych walentynek. Aczkolwiek idę do pracy w niedziele na 12 więc rano szybkie siusiu i zobaczymy :) a tak poza tym to jak dostane @ to podejde do tego ze to kolejny miesiąc szansy i trzeba znowu dać radę. Lepiej żeby ta @ przyszła i można się było starać niż gdyby test negatywny a @brak :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Poznania nią ją miałam bóle brzucha po owulacji i wzdety brzuch więc może ci się udało asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 8, 2016 Nie wiem Ola co mu w głowie siedzi.. Jadę juz do domu, zjem coś i do lekarza.. Nie mogłam się skupić na pracy.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 8, 2016 Olenika, bedzie dobrze, musicie oboje wyluzować, chociaż wiem, ze łatwo się mówi... Musisz tez męża zrozumieć, pewnie nie chce o tym caly czas myśleć, trzeba zająć głowę czymś innym tak dlugo jak się da. Moj tez nie chcial o tym rozmawiać po drugim nieudanym cyklu. Daj znac potem jak tam twój pęcherzyk. Asia, w szoku jestem, ze aż do szpitala trafilas :/ nie myślałam, ze tam tak zle traktują kobiety w ciąży, zeby nawet nie zbadali... Ale super, ze będzie syn :) chyba oboje chcieliście z tego co pamiętam. Fajnie, wszystko idzie po myśli, żebyś jeszcze miala dobra opieke lekarza, bo przez takich debili naprawde moglo cos sie stać. Ja myślałam, ze u nas sa źli lekarze, a moj niczego nie lekceważy, wszystko sprawdza, jeszcze dal mi swoj prywatny nr w razie jakby cos się dzialo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
diana102 0 Napisano Luty 8, 2016 kolejna dziwna rzecz dla mnie dziś, może któraś z was też tak miała od rana od czasu do czasu kłuje mnie przez moment w prawym boku jakby kolka trwa to moment ale z 5 razy się już dziś powtórzyło co to takiego wiecie może nigdy mi się to nie zdarzało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Diana, to po prostu bol jajnika albo przez ciążę, albo przed okresem. Nie kieruj się tym, ze pierwszy raz to masz, bo to nie musi nic oznaczać. Podchodź do tego tak, ze czekasz na okres a jak będzie ciąża to bedzie super :) bo naprawde objawy ciążowe bywają podobne do tych przed okresem, ja juz wiele razy jak się staralam to mialam jakies nowe objawy. Cierpliwości! :) poczekaj do terminu okresu i się okaże :) a póki co nie myśl o tym, nie nakręcaj się i na spokojnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Hej kochane kobiety. My już też po staraniach. W czwartek mam dostać@( btw czemu to się tak nazywa?) Dzisiaj robiłam test ciążowy i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 j kochane kobiety. My już też po staraniach. W czwartek mam dostać@( btw czemu to się tak nazywa?) Dzisiaj robiłam test ciążowy i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Kurcze myślicie żeby zrobić jutro kolejny czy poczekac(niewiem czy wytrzymam). Mam test clearblu ten co podaje tydzień ciąży. Czy któraś z was używała tego testy i jak najwcześniej wykazał ciążę? Życzę wam wszystkim aby testy wychodziły pozytywne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Według mnie testy ciążowe są miarodajne od 12-ego dnia po owulacji, co do powtarzalności to robić po 2-3 dniach od pierwszego testu. Ja używam pro-test. Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 8, 2016 Poczekaj z testem do czwartku. No chyba, ze nie szkoda ci kasy na testy :) mi np przed terminem okresu wyszla blada kreska, ale tak blada, ze nie wiedziałam czy się cieszyć juz. A robiłam ten z Rossmana nie pamiętam nazwy, ale jakiś najtańszy kolo 7 zl. W czwartek powinno ci pokazac jesli to ciąża, a najlepiej żebyś na okres poczekala, ale rozumiem ze nie wytrzymasz :) najlepiej robic jak się spóźnia. Chociaż wiem jak jest :) jesli juz chcesz powtórzyć szybko, to zrób w środę, jutro to bez sensu. Agata, jak u ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Ja wczoraj wzięłam ostatnią luteinę więc czekam na @, myśle że się zjawi najdalej nad ranem. W następnym tygodniu mam usg, zobaczymy co doktor zobaczy. Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2016 Agata, a staracie się, czy na razie leczenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 8, 2016 Ja już po kolejnym USG :) Nie wiem co sądzić... 14 dc echo endometrium b. dobre... Pęcherzyk 10 mm.. Lekarz kazał w środę przyjechać na kolejne USG. Są chyba tylko dwie opcje. Albo mam owulację późno(co jest bardzo realne, mamy dopiero 8 luty, a ja zawsze kłucie odczuwałam w połowie każdego miesiąca), ewentualnie słabo pęcherzyki rosną i trzeba im coś dać na wzmocnienie i będzie gitarka :) A Wy co sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 8, 2016 Olenika mysle tak jak ty. Może da ci clo. A przy późnej owulacji jak widac tez można zajść. Wiesz co ja kiedys czytałam, ze duży poziom progesteronu w fl powoduje duży poziom estrogenu w nowej fazie i wtedy pęcherzyk szybciej rośnie. Wiec może tez da ci progesteron zeby w nowym cyklu to sprawniej poszlo. O ile juz nie poszlo :) bedzie dobrze, teraz czas na ciebie :) a i podobno magnez wyrównuje te fazy, ale to takie moje niewinne czytanka kiedys :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 8, 2016 Dzięki Ola, skorzystam Czuję, że nasze dziecko jest już tak blisko... Może i się mylę, ale chcę w to wierzyć :)Lekarz niczego niepokojącego nie zauważył, nic nie komentował, zadowolony był endometrium. Aha i śluz mówił, że jest odpowiedni jak na daną fazę cyklu, że nie jest go może jakoś dużo, ale jest. Ałaaa, właśnie mnie zaczęło kłuć! Może w końcu zdecydował się podrosnąć :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 9, 2016 Olenika musi być już blisko . kochajcie się często może faktycznie masz późno owulację. Ola mnie to przeraża ta służba zdrowia a jutro znowu do lekarza IDE na badania icpo l4 i nie wracam już do pracy dziecko ważniejsze mam nadal kaszel muszę się wyleczyć asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna84 Napisano Luty 9, 2016 Witam,przepraszam ze tutaj ale chce sie dowiedziec co sie dzieje.Jestem w polowie cyklu. 2 dni temu mialam owulacje a dzisiaj znowu zauwazylam u siebie sluz podobny do plodnego tzn. Przezroczysto-mleczny rozciagliwy i bardzo mocno zbity (wczesniej tego nie zauwazalam) co jest grane ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 9, 2016 Ja co prawda działam troszkę w drugą stronę, bo akurat zaczęłam przygode z tabletkami anty. Ale życzę Wam abyście szybciutko doczekały się swojego maleństwa. Buziaki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola Napisano Luty 9, 2016 Martyna, skąd wiesz, ze juz po owulacji? Miałaś monitoring? Są 3 opcje. Albo owulacja jednak się przesunęła, jesli nie miałaś usg to nie wiadomo na 100 % ze byla. Albo to resztki nasienia. Albo... ciąża :) nie wiem dokladnie jak jest z tym śluzem, ale ja mialam kilka dni po owulacji śluz wyglądający jak płodny, ale taki jakby przezroczysty, trochę bialy i rozciągliwy. No i to bylo to. Wiec to może oznaczać wiele rzeczy :) a najlepiej na razie sobie tym głowy nie zawracać, tylko poczekać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mikuśkaa Napisano Luty 9, 2016 Hey dziewczęta nei pisałam bo sie wczasowalam :) oczywiście @ dostałam zakupiła teraz olej z wiesiołka niby ma pomóc na śluz bo u mnie jakos go brak wiec zobaczymy czy pomoze Asia kurcze uciekaj na l4 i to szybko Sali co tam u ciebie odezwij sie kobieto pozdrawiam resztę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 9, 2016 Wiecie co byłam w pracy powiadomić że jutro będą mieli l4na stole i moja menadzerka o dziwo się martwi o moje zdrowie pewnie myśli że to przez pracę i dobrze niech sobie myśli bo ją już docniej póki co nie wracam asia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 9, 2016 Asia, bardzo dobrze ze idziesz na L4. Dbaj o siebie i maluszka, nie ma sensu się męczyć Martyna, skąd wiesz ze miałaś owulacje? Ja np mojemu lekarzowi mówiłam o testach owulacyjnych, a on powiedział że trzeba trochę przymknąć na nie oko. Ogólnie mój lekarz do wszystkiego podchodzi z dystansem jak zauważyłam cokolwiek by to nie było i chyba ja tez zaczynam tak robic.. Czytalam kiedys tez, ze tym ze byla owulacja na 100 % jedynym, pewnym dowodem jest ciaza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olenika Napisano Luty 9, 2016 Mój lekarz mówi, że na nic nie ma reguły bo kobiety które mają pcos nawet i żaden lekarz by im nie dał najmniejszych szans na ciaze to i tak w nią zachodzą :) Po prostu chwila, odpowiedni moment i jest ciaza.. Tak samo mi powtarzał, że robi monitoring przypadkowego cyklu, że każdy cykl może inaczej przebiegać i nawet wyniki hormonow w kolejnym cyklu mogę mieć zupełnie inne.. No cóż, sama prawda. Człowiek by się musiał dzień w dzień badać żeby mieć porównanie.. Ogólnie starszy człowiek ale cudowny, nie zmieniła bym go na żadnego innego :) A dzisiaj w pracy rozmawiałam z ta moja koleżanka co w tamtym roku wyszła za mąż i do tej pory nie jest w ciąży. Nic wprost nie powiedziała tylko ze bardzo by chciała mieć dziecko już i ze musi dobrego lekarza poszukać... wiec jednak miałam rację ze im się nie udaje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 9, 2016 W tym cyklu odpuściliśmy z różnych powodów, między innymi dlatego że się przeleczyłam antybiotykiem. Oczywiście rano przyszła @ ;p jak będzie w tym cyklu trudno powiedzieć, w dużej mierze zależy to od tego co powie doktor. Póki co krwawie i czekam na wizytę. Olenika nie mam pojęcia co myśleć o Twoich pęcherzykach. Ja na usg ide w 10 dc. Dzięki Twoim pomiarom będę miała jakiś punkt odniesienia, ale z drugiej strony każdy organizm jest inny. Agata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach