Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30latkaa

Czemu w POLSCE tak szybko zakładamy rodziny????????

Polecane posty

Gość zaluje ze zaczelam tak wczesni
czemu tak jedziecie na 3o latki? ja mam przyjaciolke ma 32 lata ma faceta ale nie maja dzieci. ja mam 32 lat meza dwojke dzieci i zazdorszcze przyjaciolce. pierwse dziecko urodzilam w wieku 23 lat..mimo iz duzo w ciazy nie przytylam moje cialo sie zmienilo.. mam obwisy biust rozstepy malo jedrna skore. mimo iz jestem szczupla! mlodosc spedzilam zmezem bawiac dzieci.. nie moglam pozwolic sobnie na to co moji rowiesnicy wtedy.. oni jechali na wypad w gory na narty a my z dzieckiem w domu..nie piszcie ze dzieci nie ograniczaja bo ograniczaja i to bardzo. i co z tego ze teraz sa odchowane?jak lata gdzie powinnam sie bawic spedzilam wychowujac dzieci.. co rownie dobrze moglabym robic dopiero teraz...moja przyjaciolka dopiero teraz zaczyna myslec o rodzinie.. zazdroszcze jej i pracy i wygladu. nie ma facera zeby sie za nia nie obejrzal..lataja za nia jak oglupiali a ona moze wybierac przebierac...co prawda ma stalego partnera ale zazdroszcze jej ze tak po koleji do wszystkiego doszla...jesli o zwiazki chodzi ma doswiadczenie bvo byla w wielui teraz sama wie czego chce od siebie jak i od partnera.. ma dobra prace..fajne stanowisko za niezla kase swoje mieszkanie samochod.. kredyt na ktory ja stac.wyszalala sie w sumie do dzis to robi. podrozuje jezdzi konno.. a ja? czuje sie zmeczona zyciem..kocham swoje dzieci ale co z tego.. mlodosc jest tylko jedno a moja minela i w sumie mija nawet nie wiem kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje ze zaczelam tak wczesni
gdybym mogla cofnac czas dopiero w wieku 30 lat zaczelabym myslec o rodzinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańcze som zdrowe
ja też nie mam dzieci, nie chcę rodzić, postanowiłam zaadoptować dwoje niechcianych istot, za 2 lata, i powiem wam szczerze drogie mamy, czuję się z tym szlachetniej, niż gdybym miała się rozmnażać, gdy domy dziecka pękają w szwach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddojrzała po przejściach
Myślenie sie zmienia ale i doświadczenie zmienia ludzi. Kiedyś to "podcieranie kup" i przecieranie zupek było dla mnie najwiekszą radością. tego chciałam bo kobieta tak powinna byc skonstruowana. Z wiekiem człowiek robi się bardziej wygodny, bardziej mysli o sobie i swoich przyjemnościach, teraz tak widzę macieżyństwo. Kocham swoje dzieci nad zycie, ale marzę aby sie usamodzielniły. Im starsze tym fajniej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
"bo kobieta tak powinna byc skonstruowana" a to co znowu za bzdura ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XX
Do żałuję że zaczęłam tak wcześnie po 30 jeszcze gorzej byś zniosła ciążę, jeszcze gorzej Twoje ciało by wyglądało a to co się przechodzi mając dzieci zmęczenie, zarwane noce - tego nie przeskoczysz a mając 23 łatwiej to znieśc niz mając np 33.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani XX
Jeszcze coś do "żaluję, że" Kobieto jestes młoda - bardzo młoda a piszesz jakbyś miała wszystko juz za sobą. Co ci szkodzi dbac o siebie, jeździc konno itp. Owszem dzieci trochę ograniczają ale podrosną i mozna żyć tak jak wcześniej. mam wiecej lat od ciebie a czuję się bardzo młodo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
a skąd wiesz jak ona by zniosła ciążę po 30tce ? I niby z jakiej racji miałoby być tak tragicznie ? Rozumiem, że chcesz ją pocieszyć, ale bez przesady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje ze zaczelam tak wczesni
moja siostra teraz ma 40 lat ale pierwsze dziecko urodzilo majac 33 lata..drugie rok pozniej. cialo ma lepsza niz a jesr prawie 10 lat strasza.. cialo 30 latek nie rozni sie od 20 paro latek...znam 30 latki majace leosze cialo niz laski 22 letnie.. wszystko zalezy od czlowieka..ja mimo iz jestem szczupla w kostiumie sie nie pokaza. a moja przyjaciolka siostra paraduja w skapym bikini.. mam mase koelzanek w wieku 30 lat przeciez. jedne urodzily inne nie a jeszcze inne rodzily po 30stce.. a ja zaluje ze nie mam zycia jak moja siortra czy przyjaciolka..jasne ze moge w sumie teraz jezdzic konno badz robic cos innego..ale tu chodzi bardziej o moja psychike.. czuje sie jak stara baba. i nie z powodu metryki bo widze jak zyja 30 paro latki. tylko z powodu tego ze bedac taka mloda wpakowalam sie w macierzynstwo najpierw jedno pozniej drugie...to tak jakby odebralo mi mlodosc. chcec do zycia. ta swiezosc..czuje sie jak stara baba ktora wychowala dzieci i nie pozostaje jej nic innego niz dalej te dzieci pilnowac..wiem ze gdybym zdecydowala sie na rodzine chociazby 5lat pozniej mialabym czas sie wyszalec.. tu nie o to chodzi ze moge cos robic teraz.. tylko o to ze czasu nie cofne i wtedy kiedy byl super okres wmoim zyciu wiele sie dzialo masa znajiomych wypady wyjazdy rajdy itd.. ja siedzialam z dziecmi w domu. co z tego ze rodzice co jakis czas znimi zostawali.. to przeciez nie to samo niz beztroskie zycie.. zawsze byly teelfony moje mysli czy w domu wszystko ok. badz musialam szybko z imprezy wracac bo syn plakal i wolal mame.. mialam to olac? nie piszcie ze wczesne macierzynsto jest super.. bo nie ejst. a ten kto tak pisze sam przed soba udaje.. bo dziecka pzreciez sie nie pozbedzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
No właśnie. Moja mama też rodziła dzieci jakoś tak tuż po dwudziestce i mówi, że pamięta w sumie tylko dzieciństwo i wczesną młodość (taką w Liceum), a później to już przez całe życie żyje w przeświadczeniu, że już jest taka stateczna, dojrzała... starzejąca się. Też mówi, że zbyt szybko założyła rodzinę, ale cóż...wtedy tak się podobno żyło...Niewiele się zresztą zmieniło w Polsce od "wtedy" zwłaszcza na wsiach i w małych miastach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddojrzała po przejściach
W takim razie to ma sie w genach. ja mam 44 lata, normalnie chodzę w kostiumie 2 częściowych rozstepów nie mam a czuję sie 100 razy lepiej niz 20 lat temu i o wiele lepiej wyglądam. Starość i zgnusniałośc to stan ducha a nie ciała. Brakuje mi do szczęścia jeszcze tylko pełnej wolności i wiecej pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje ze zaczelam tak wczesni
dziewczyny nie marnujcie sobie mlodosci!! wydaje sie wam ze miec dziecko to takie fajne.. chcecie byc dorosle miec meza rodzine.. moze i wam to pasuje na obecna chwile..ale lata leca tak ze ani sieobejrzycie!dopiero jak dzieci wam podrosna. bo teraz nawet nue macie czasu sie nad tym zastanawiac.. dojdziecie do wniosku ze mogloscie poczekac.. gdzie wam tak spieszy co? myslicie ze majac lat 30 jestescie tredowte?mam kolezanki super atrakcyjne babki po 30 czy 30 pare lat nie jeden za nimi sie oglada..nawet duzo mlodsi . to blad ze myslicie ze facet zawsze poleci na 20stke niz na 30stke. sa i brzydkie 20 stki jak i brzydkie 30stki jak wszedzie!np moja przyjaciolka..wyglada lepiej teraz niz majac 23 lata ..jest mega sexowna i o tym swietnie wie..dobrze sie czuje we wlasnym ciele jest swiadoma swoich wartosci nie tylko fizycznych ale i tych wewnatrz.. a to laczac w calosc daje niezwykle zjawisko. pieknej madrej inteligentnej babki..o ktora faceci sie zabijaja niemal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddojrzała po przejściach
Nie wiem jak to jest miec dziecko w wieku 20 lat ale wiem jakby teraz było super miec 24 i 20 letnie dzieci. Ale juz niedługo, juz jest coraz lepiej. Co do dbania o siebie - zawsze malowałam paznokcie, robiłam włosy i kupowałam sobie ubrania, buty i i nne przyjemności, niezaleznie czy dzieci miały kilka miesiecy czy kilkanascie lat. To sie ma we krwi albo nie. Teraz dopiero bedę podróżować, poznawać swiat jeździc do spa i odpoczywać. Dlaczego to wszystko ma sie robic tylko we wczesnej młodosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
No oczywiście, ze poczucie bycia starym w młodym wieku swoje źródło ma w głowie. Ale jest tak, że jak już się ludzie pobiorą i rozmnozą, to uznają, że wszystko już za nimi i potem to już tylko kapcie i seriale. Ja przynajmniej to obserwuje w swoim otoczeniu i w rodzinie. Masakra. A najgorsze, że ci frustraci są potem pierwszymi, którzy wiercą dziure w brzuchach tym wolnym i bezdzietnym no bo niby czemu tamci mięliby mieć lepiej niż oni, nie ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
Pewnie, że trzeba o siebie dbać w każdym wieku, ale problem w tym, że zgnuśniałym dzieciatym małżonkom mało co się w ogóle chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
Oczywiście generalizuję na podstawie własnych obserwacji i ja też wiem, że są szlachetne wyjątki od tej smutnej reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatez 30 i tez sie wypowiem
Autorko- mnie tez to dziwi! to jest niesamowite ze ludzie tak bardzo mlodzi, nie majac ukonczonej porzadnej szkoly, dobrej pracy robia dzieci! i dziwic sie dlaczego polacy nie dorownuja obcokrajowcom- wyksztalceniem, znajomoscia jezykow, obyciem, znajomoscia obcych krajow itp. Bo rodzice nie maja na to forsy i dlatego niestety polacy (nie wszyscy oczywsicie) sa tacy zacofani. Ja mam 30 lat i sporo doswiadczen z facetami. Gdybym wyszla za maz wczeniej to pewnie bylabym jeszcze szybciej po rozwodzie. Ale chce zaznaczyc ze jest druga strona medalu: mysle ze jak sie ma juz 30 lat jest sie mniej naiwnym, wie sie czego chce i widzi duzo wad w tej drugiej osobie. I dlatego trudniej jest sie z kims zwiazac... No ale to jest tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ja powiem tak mam 20lat
nie chciałabym, aby moja matka mnie urodziła tak "staro" mając 30parę lat, bo jako nastolatka miałabym matkę w wieku 5o lat lub nawet więcej, a to chyba nie zbyt fajnie.... tyle lat (no może KILKA więcej) to miała moja BABCIA jak miałam lat naście... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
"mysle ze jak sie ma juz 30 lat jest sie mniej naiwnym, wie sie czego chce i widzi duzo wad w tej drugiej osobie. I dlatego trudniej jest sie z kims zwiazac". To jest fakt. Aczkolwiek niektóre panie w desperacji biorą co się nawinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem jeszcze innym typem
Mam 28 lat, własną firmę, dobre zarobki, własne mieszkanie, samochód i wcale nigdy nie potrzebowałam czasu na zabawe i wyszalenie się, po prostu nigdy tego nie potrzebowałam. Mam wiele pasji i zainteresowań i nigdy się jeszcze nie zdarzyło, ze zatęskniłam za obecnością kogoś w domu; uwielbiam mieszkać sama i boję się, że cokolwiek mogłoby się zmienić, dlatego nie szukam nikogo. Chciałam napisać o sobie, żeby pokazać niektórym, ze nie wszystkie kobiety są tak samo skonstruowane i mają takie same potrrzeby! Prosze Was nie uogólniajcie! Mnie stać na dziecko i wygodne życie, ale zwyczajnie dużo bardziej cenię sobię spokój i harmonię tego, które mam. Nie wiem czy coś się zmieni w moim życiu, czy pokocham kogoś tak, by urodzić dziecko, ale wiem, ze nigdy nie chciałabym rodzić dziecka, bo tak trzeba, bo inni, bo już czas mija... chciałabym dać swojemu dziecku nie tylko jedzenie i dach nad głową, ale przede wszystkim móc pokazać mu świat, rózne kultury, dać możliwośc rozwijania się w wielu aspektach życia. Niestety z tego, co obesrwuję kobiety rodzą dzieci, tylko by urodzić, i jakoś nie zastanawiają się, żeby dac dziecku coś więcej, rozszerzać jego horyzonty itp.(i nie mam na mysli posłania do szkoły i na angielski- choć niektórzy uważają to za kształcenie dzieci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jatez 30 i tez sie wypowiem
ja jestem innym typem- tez o to mi chodzi, ze ludzie robia dzieci bez zastanowienia, nie mysla o ich wyksztalceniu a przeciez na to trzeba miec porzadna prace i pieniadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak najlepiej to zakładać rodzinę po 30 i nagle wielkie rozczarowanie że nie tak łatwo zachodzi się w ciążę i pretensje do lekarza że dołuje bo mówi w prost że najlepiej zajść w ciąże ok 25 roku życia.I taka 30 paroletnia paniusia jak już się dorobi ciąży to przed nią szereg badań czy aby dziecko było zdrowe i wad wrodzonych nie posiadało. Nie zapominajcie drogie panie że im późniejsze macierzyństwo tym większe ryzyko a większość ludzi woli mieć zdrowe dzieci więc odpowiednio wcześnie zakłada rodzinę. A szanowna autorka nie bez powodu jest starą panną i pretensje może mieć tylko do siebie że jak na razie żaden jej nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
Co tu dużo gadać w ogóle...wielu paniom się wydaje (i spotykam się z tą opinią bardzo często), ze najważniejsze to odchować dziecko tak do 3 lat (że niby najtrudniej jest), a potem to już z górki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
a tam trudno, nietrudno...moje znajome zaciążają po 30tce (nawet grubo po 30tce) po kilku cyklach starań. Ale one zawsze dbały o zdrowie, regularne badania, dobre jedzenie, zero fajek i wódy. Śmiałom można, to młody wiek jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
to znaczy, do 35tki śmiało można zaciążać. Jak ktos chce oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jomika--masz 100% racji. Sama jak bylam w ciazy to lezalam na slai z kobieta 35lat, wlasna firma, kupa szmalu a ciazy nie mogla utzrymac i poronienie jedno za drugim. Wiec same widzicie natura to dobrze obmyslila jak to wczesniej ktos napisal. Nie chodzi o to zeby sie pakowac w macierzynstwo jak sie ma 20 lat ale 25-28 to moim zdaniem jet ok na pierwsze dziecko. I nie piszcie ze tylko w PL tak jest ja bylam kilka lat w irlandii i tam mimo tego ze mlodziez duzo imprezuje to tez zakladaja rodziny w wieku 23-28 lat a nie jak ktos wczesniej pisal ze wszyscy grubo po 30-tce. To bzdura!!! A co do autorki tematu do dobrze napisalas Jomiko jest po prostu stara panna z pretensjami do calego swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w ciazy mam41 lat
jagoda369 i jomika- jedna wielka bzdura!po 30 stce to co? kobieta nie jest zdolna do rozodu? jej plodnosc sie konczy wmonecie wystapienia ost miesiaczki.ma urodzilam pierwsze dziecko majac 35lat! drugie majac 38 .. teraz mam 41 lat i jestem w ciazy z trzecim!kazda ciaza przebiegla prawidlowo rodzilam naturalnie.. wiekszej bzdury jak zyje nie slyszalam!obecna ciaza to wpadka jestem w 6 miesiacu i wyniki mam jak najbradziej ok.. tak tez sie czuje.ja nie wiem na jakim wy swiecie zyjecie.. ale jesli kobieta jkest zdrowa nie ma zadnych przeiwskazaz to moze zostac szczesliwa matka majac lat 40 nawet!w takim spoleczenstwie zyjemy gdzie istnieje przekonanie ze dzieci po 30 stce rodza sie kalekie.. skad wy macie taka wiedza? z interentu? chyba tak.. ja trafilam na swietnego ginekologa ktory kazda moja ciaze prowadzil i sam powiedzial ze to jeden stek bzdur..ze w tych czasach zarowno 20 latki jak i 30 latki maja problemy z zajsciem w ciaze i nie przez wiek tylko przez jakos zycia.. bo swiat sie zmienil a co za tym idzie? stres coraz wiecej chemii z zywnosci w powietrzu itd itp nie sposob wymienic nawet polowy... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to cię dziwi
No dokładnie. Moze one się tak szybko sypią cholera wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w ciazy mam41 lat
poczytywalam sobie temat ale kiedy zobaczylam tak bzdurna wypowiedz postanowilam napisac.. mi oczywiscie mozecie nie wierzyc.. ale chociazby spojrcie na slawne osoby.. decyduja sie na macierzynstwo nie w wieku 20 lat tylko blizej 40 stki.. chcoiazby monica belluci piekna kobieta .. i co? mozna ? mozna! oczywiscie w stanach nie wierza w te zabobony co u nas.. ze 40 letnie kobiete to juz babcie prawie ktorych nikt nie zechce a nie wspominajac juz o dzieciach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dziękuj Bogu że masz zdrowe dzieci a co do ginekologa to nie chce mi się wierzyć że nie kierował cię na badania prenatalne. Ale wady genetyczne i problemy z donoszeniem ciąży po 30 to żaden wymysł lekarze o tym trąbią są opracowania medyczne nawet na głupim usg masz informacje że im kobieta starsza tym większe ryzyko powikłań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×