Jak mam zachowac sie w takiej sytyuacji?

pa smutasie..aj jeszcze sprobuje moze nawiazac z niam kontakt jutro i dowiedziec sie co jest glowna przyczyna waszego rozstania..Moze nie wwszytsko jesszcze jest stracone....uwierz...Kochaj ja z calego serca..i uwierz.......a jesli nic juz z tego nie bedzie..to wyciagnij wnioski na przyszlosc.Ale ja Tobie mowie zaslugujesz na wielka miloscv bo facetwo Twojego poktroju to tak jak znalezc igle w stogu siana lub miec przed soba mapoe skarbu i ja spalic:)zaslugujesz na szczescie..a co do samotnych walentyneck...odbijszesz za rok..papppppaapapappa..do nastepnego zcatku

Hej madziulka jetes juz??mialas byc

No jestem...jestem...hehe

Sluchaj..:)zmadrzalem w koncu.Dosc juz mam tych gowniatskich zachowan.Nie zamierzam byc z kims kto na swoj wiek zachowuje sie jak 15 latka.Ja chce kobiete ktora jest dojrzala emocjonalnie a nie taka co nie wie czego chce..Od dzis zajmuje sie soba..i niech ten zwiazek pojdzie w zapomnienie:)

No tak..hehhe...ale Ty zmienny jestes:)jestyes pewien ze stopujesz?

Tak.Poradze sobie sam .wydaje mi sie ze jestyem na tyle odpowiedzialny i dojrzaly.Nie chce..kogos kto bedzie mnie oslabial tylko albo zostane sam albo poznam kogos kto mnie wzmocni.na stale,a wiem ze z tym problemu nie bede mial..wiec..co mi tam.Jakas mnie zechce na stale na pewno.A moj zwiazek bedzie stabilny ale musze znalezc ta wlasciwa..myslalem ze to ona,ale widocznie mylilem sie..kazdy ma prawo do bledow.Nie mam ochoty tolerowacv takiego zachowania w stosunku do mnie po tym wszystkim co dla niej zrobilem,ile szczescia dalem.Chce byc nieszczesliwa?ok.na wlasne xzyczenie:)

zawialo groza:)ale wreszcie mowisz jak facet....gratulacje..nei ma sensu.Ok bedziemy w kontakcie ja smigam spac..ppapappap..powodzenia w szukaniu tej jedynej:)BEDZIEMY W KONTAKCIE

ok:)dzieki..papa te zide spac..jutro wiele na glowie..do nastepnego:)