Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Samadamo - smutne to co piszesz i ja wiem jak ciezko to pojać tez zawsze mnie dolowaly takie sytuacje i do tej pory placzki mi sie zbieraja na krzywde dzieci :( Nie mysl za duzo o tym bo Ty jestes bardzo wrazliwa kobietka i sie tylko przygnebiasz bardziej 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do brzuszka hmmm nie mam na razie rzadnych fotek jesli zrobie to w sobote bo wtedy stuknie 18 tyg i zaczne 19 :) to bedzie rowno :D Meaaa - nie kochana jeszcez nie wiem czy chlopiec tak tylko sobie gdybam :D no bo wogole nie mam objawow i inna ta ciaza niz poprzednie i nawet lekko inny ksztalt brzuszka choc za wczesnie zeby mowic o ksztalcie hihihi no i duuuze dziecko wieksza macica... moze o facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia swietny pomysł Sama bym sie zgłosiła do ciebie, i siostre ale tez jej juz mąż nie pusci:D , brata do pomocy jakiejs bo zadnej pracy nie moze znalesc przez swój wzrost. Ale ja popytam na wstepie napewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia w malych miastach ludzie nie maja pracy,wiec jesli wszystko bedzie legalnie to mysle,ze bez problemu znajdziesz chętnych-jakby co masz u mnie reklamę:)) Niestety,coraz częsciej słyszy sie o wykorzystywaniu ludzi, agencje pośredniczące biora ogromną kasę za załatwienie pracy-czasem przez kilka m-cy trzeba spłacac raty z pensji:((Tak wiec jesli wszystko bedzie git(w co nie watpię ani przez chwilę!!)biznes sie rozkręci:)) Dżordż miała wrócic o 18,włąsnie dzwonil,ze wroci o 20:-P Jak tu liczyc na kogos??:-P Mam cała góre ciuchow do wystawienia,ale wiadomo,ze z mała nic nie zrobię,bo pcha łapy do żelazka,wyciąga mi kable itp Babeczko kurier zabłądził??;-)) Mojej koleżanki synek wył cały dzien w przedszkolu,ale jak sie go ktos pyta jak było to Oluś mowi,ze fajnie:-D No i nawet ten niedobry synek drugiej koleżanki płakał pół dnia,a bylysmy pewne,ze on taki twardziel nie uroni łezki,a tu proszę:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski Nadal pada:( Kessi ja obstawiam synka:) zwlaszcza ze inaczej sie czujesz w tej ciazy.Mysle ze Anetka sie przelamie za kilka dni i polubi szkole. Samadamo Ty nie wplyniesz na los wiekszosci tych dzieci.Sama nie naprawisz tego swiata.Akurat teraz znalazlas sie w takiej sytuacji ze widzisz to wszystko ale w calym kraju sa tysiace takich rodzin.Nie dobieraj sobie tak tego do serca bo bedzie Ci ciezko.Naprawde szkoda tych biednych dzieci ze urodzily sie w takich rodzinach a nie innych.Szkoda slow:( Meaa swietny masz plan na nowy pokoik.Mi tez sie podobaja biale mebelki ale wlasnie z rozowymi dodatkami:) strasznie mi sie tez podobaja takie metalowe malowane na bialo lozka dla dziewczynek i takie biale kufry stojace na froncie lozka.Wszyscy sie tak bronia przez tym rozowym kolorem bo go pelno i w sumie niewiele widzialam pokoikow rozowych.Zazwczyczaj zolte,pomaranczowe,seledynowe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska jaki dzis zrobilas dobry uczynek:) dziadek pewnie bardzo szczesliwy ze ma takie wsparcie.Wszystko co dobre robimy dla innych potem do nas wraca. :) dlatego tak malo dobrego mnie spotyka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko moze wstrzymaj sie z kredytem i na saksy do niemiec wybywaj:) PIa swietny pomysl.Najlepszy czas na taki biznes.Niedlugo otwieraja rynki pracy w niemczech dla Polakow.Czytalam ze najwieksze jest zapotrzebowanie na budowlancow,opiekunki do starszych osob,pielegniarki i w branzy gastronomicznej.Wszystko sie bedzie odbywac legalnie wiec szybko sie wszystko rozkreci bo wiele ludzi z kraju nadal emigruje albo zmienia kierunki.POdobnie bylo w UK i dzis ogromna ilosc polskich opiekunek parcuje na wyspach.Kilka moich kolezanke pracowalo przez agencje.Swietna sprawa tylko musisz sie przygotowac do tego nie tylko od strony papierkowej.Pewnie tam u Was sa podobne wymogi jak w calej uni.Najlepiej poszperaj w necie na temat agencji jak dzialaja.Jesli ma byc w pelni legalna i Ty bedziesz rekrutowc personel to bedziesz musiala byc odpowiednio przygotowana bo Ty bedziesz odpowiadac za bezpieczenstwo pacjentow i pracownikow.Przy rekrutacji trzeba przeszkolic personel w zakresie pierwszej pomocy oraz prowadzic kursy na temat roznych schorzen wieku starszego np. demencja itp. oraz krotkie szkolenia np. przygotowywania i wydawnia posilkow,lekow,opieka przy osobie z odlezynami,cewnikiem itp. Przy rekrutcji wymagac badan preciwko wzw,mrsa.Jest tego troche zeby wystartowac ale mysle ze warto.Macie swietne warunki bo agncja moze sie miescic przy gabinecie i sprawy papierkowe prowadzic wspolnie a ew.szkolenia robic po godzinach w gabinecie.Najpierw sama powoli przygotuj sie bo pewnie bedziesz musiala sama skonczyc kurs opiekunczy na odpowiednim stopniu dajacym mozliwosc menagerowania ale dasz rade.Swietny pomysl i najlepszy czas na taki biznes.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu te agencje tak nie dzialaja:) nie oszukuja.Naiwni ludzie daja sie robic w trabe.Agencja nie pobiera pieniedzy za znalezienie pracy to sami Polacy to wymyslili zeby robic rodakow na kase.Agencje nie pobieraja oplat one rekrutuja pracownikow i majac umowe z pracodawca podpisuja w obie strony z nimi i pracownikiem na czas okreslony badz nieokreslony.Ty podejmujac prace przez agencje jestes ich parcownikiem i od nich dostajesz wynagrodzenie,urlop i oni za Ciebie oplacaja skladki na podatek i ubezpieczenie zdrowotne.Gdzie w tym zarobek? przykladowo agencja umawia sie z pracodawca na sume 10 euro za godzine pracy i taka otrzymuje a ona z tego pracownikowi placi 6 euro i z tych pieniedzy odcina jeszcze na ubezpieczenie.Pobieranie oplat za znalezienie pracy jest nielegalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylko teraz mogę wpłynąć na losy tych dzieci, przynajmniej niektórych. Nie jestem osobą która tylko myśli że to niesprawiedliwe, ale już od kilku lat pomagam charytatywnie. Nie są to duże kwoty, dla mnie nie, dla tych rodzin ogromne. Teraz zrobiłam zbiórkę odzieży. Boli mnie ich krzywda bo sama kiedyś byłam w podobnej sytuacji, pochodzę w wielodzietnej rodziny i w początkach transformacji były dni że mama musiała się głowić aby nas wyżywić, nie mówiąc o ubraniu czy o potrzebach wyższego rzędu. Nie zapomniałam tych ciężkich lat i tego co wtedy czułam. Pia pomysł na biznes super, zwłaszcza że masz dojście do klientów. Jakbyś szukała chętnych Polaków do pracy służę swoją osobą. Piszę serio, znam parę osób które już tak pracowały jako opiekunki w Niemczech i jeszcze więcej potencjalnych. A i mam nadzieję że nie ma Cię tak często jak kiedyś dlatego że teraz nadrabiasz czas z mężem a nie bratem, bo jeżeli nie to niedługo mąż da bratu wilczy bilet:P Kessi do trzech razy sztuka, będzie chłopak:) Ciepła imponujesz mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja pierwsza praca w UK byla przez agencje:) super wspominam ten czas.A najbardziej zapamietalam jak poszlam sie zarejestrowac o rany! od kilku dni bylam w obcym kraju ze slaba znajomoscia jezyka i mialam sobie znalezc prace.Poszlam tam i natrafilam na Simona mlody przystojny anglik:) polowy z tego nie rozumialam co on do mnie mowil ale jakos dalam rade wypelnic pierwsze papierki a reszte dostalam do domu i mialam czekac na telefon.Jeszcze tego samego dnia zadzonil ze ma dla mnie prace i zaczynam jutro o 7-00.Mialam przyjsc do agencji po adres i wskazkowi.Czekal na mnie i na innych tarnsport do miejsca parcy.Wsiadlam i spanikowalam gdzie ja jade nieznajac nawet Londynu ani nikogo.Ale wszystko potoczylo sie swietnie i zal mi bylo odchodzic do innej pracy.Fajnie sie tak teraz wspomina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadamo naprawde wspaniala z Ciebie kobieta.Umiesz sie dzielic z potrebujacymi.Wielki szacunek dla Ciebie za Twoja prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Baryłko ale się podsumowałaś:-D wiem że jest to tylko w dobrym nastroju napisane:-D a wogóle to witajcie w taaakim ważnym dniu:-P Rok szkolny czytam rozpoczęty szkoda że nie dla wszystkich takli udany ale wierzę ze szybko będzie nadrobiony!:-D MamaTomka>> dużo zdrówka że też jakaś infekcja popsuła Wam tak ważny dzień...duuuużżżżżoo zdrówka!!!:-) Pia>> dobrze że Pascal dobrze bawił się w żłobku i pokazał paniom na co go stać:-Dsuper pomysł z firmą jak będę miała kogoś na myśli to będę się kontaktowała:-) Meaa>> jak czytałam o Naduni to ażmi się zrobiło smutno...malutki szkrobek przyzwyczaiła się do Mamusi:-) już niedługo weekend:-D Samadamo>> ciężko przestać myśleć o takich dzieciach ja jak byłam w liceum to chodziłam w piątki jako pomoc przy kościele była taka świetlica i też niestety wracałam "chora" ale chyba poprostu trzeba to samemu przetrawic i to jest najlepsze lekarstwo:-) 🌼 dla Ciebie Kessi>> Buziaki dla Anetki żeby szybko spodobało jej się jednak w szkole:-) i ja też podejrzewam Arturka:-D Mamuniu>> wystawione rzeczy???:-)ostatnio przeglądałam allegro i tak sobie pomyślałam że to niezły biznes jak ktoś ma dostęp do hurtowni takich rzeczy używanych i potem robią takie paczki pt Mega paka dla dziewczynki lub chłopaka i ludzie licytują to nawet od 200 do nawet widziałam 700 zł:-)nie wiem za ile takie rzeczy można kupić ale pomyślałam że może opłacalny interes:-) Gumiaga>> wygadaj się do nas bo napewno będzie Ci lepiej i wcale nie będziesz "smęciła"!!!:-D Babeczko>> Gratki dla przedszkolaka!!!:-)kupił Dżordż traktor???:-) Ja mam jeszcze miesiąc do szkoły ale zaczynam mieć "schiza":-P tzn poukładałam sobie te notatki itd ale jeszcze czeka mnie mini remont w aptece i domu ja nie wiem jak zdążymy i jak to wszystko się ułoży... Leje u nas bez przerwy...ale ja jakoś powiem Wam na ucho że lubię jak się zmienia pogoda tzn jak przychodzi kolejna pora roku to lubię i na szczęście nie miewam na początku dołków no chyba że np zima nie chce się skończyć to wtedy zaczynam mieć dość ale jak dla nas to okres jesienno-zimowy to tzw "dobry okres":-P Buziaki na dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cari witaj.Tez w liceum udzielalam sie w podobnej swietlicy.Majac w liceum praktyki w domach dziecka albo domach dzieci niepelnosprawnych naogladalam sie strasznych rzeczy i histori rodzin zostawiajacych dzieciaki w takich osrodkach.Potem w kolejnej szkole praktyki w szpitalach,i osrodkach i kolejne zyciowe tragedia.One sa wszedzie i dotykaja ludzi w roznym wieku.Bo potem podczas pracy w domu opieki spotkalam podobne sytuacje ale wtedy to dzieci zostawialy starych rodzicow bez opieki i zapominaly o nich.Taki jest swiat.KIedys bardzo przezywlam i zylam tymi ludzkimi tragediami ale dzis wiem ze taki jest swiat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja chodziłam to takiej świetlicy. Nigdy nie zapomnę 1997 jak przygotowywaliśmy paczki dla powodzian. Ile zapału i siły było w nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cari piszesz mi się na prymuskę:) Gdyby każdy student miał tyle zapału i siły co Ty pewno nie istniałoby coś takiego jak poprawka:P Z taką energią dasz sobie radę z każdym remontem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to na koniec zmiana tematu. ILe Wasze dzieci spia w ciagu dnia.Moja Natalka tylko raz i tylko 1h do 1.5. I wiecie co? boje sie moja Natalka bedzie taka jak opisujecie czasami te nieznosne dzieci.Jest taka uparta ze szok.Jak cos jest nie po jej mysli to zaraz krzyczy,placze itp.A dzis zalapal mnie za wlosy i nie puscila az wyrwala dwie garscie klakow.Czasami nie mam do niej sil. Na spacerach czasami kosmoc bo nie moge jej do wozka wsadzic a ona ucieka i robi wszystko na zlosc az mi czasami wstyd.Mala mowi ze ja bylam taka sama wiec pewnie ma to po mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze przed spaniem:-) Samadama>> Dziękuję to bardzo miłe aż się zarumieniłam zobaczymy co i jak będzie może coś mi zaliczą z poprzedniej uczelni:-)bardzo bym chciała bo wtedy więcej czasu dla Wojtusia:-) Baryłko>> mój Wojtuś też dostaje gratis "różki daibelka" szczególnie jak idziemy w niedz. pod kościól:-P pod domem jest anioł nie dziecko tzn bawi się prawie sam troszkę z piekiem jak przyjdzie kolega to wogóle cudownie ale jak wchodzimy za bramę kościoła to krzyczy Bozia Bozia bo mu tłumaczę że jedziemy do Bozi i powienien byz grzeczny ale zawsze kończy się na tym że prawie biegam za nim i mam wrażenie że inni patrzą i myślą ale niegrzeczny, ona ma adhd:-D i za każdym razem powtarzam sobie już więcej nie pójdziemy bo to bez sensu ale kojenym razem jedziemy bo to też dla nas miło spędzony dzien bo potem lody i dobra kawa:-Pja myślę że nasze szkraby teraz tak mają i jestem pewna że Natalka ma czasem taki "gorszy" dzień:-P a my w ciągu dnia śpimy nawet długo bo zdarza się mu nawet ok 3-4 godz. i potem o 20 albo 21 i tak pada:-) ale kolega z lipca 2008 już nie śpi w ciągu dnia wogóle:-) Ale się napisałam tak przed spaniem dostałam powera:-) Buziaki Kobietki:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawidek śpi raz i zawsze 2 godziny. Nie wiem ile spałby gdybym pozwoliła na więcej. Barylko Natalka jest jeszcze bardzo malutka i wielu rzeczy nie rozumie. Miejmy nadzieję że z wiekiem nasze dzieci będą mądrzejsze. Niestety nie mam recepty na grzeczne dziecko bo takiego nie posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... musze Wam podziekowac. Maz z wielka rezerwa podchodzi do moich najswiezszych planow. Mowi, ze wysylamy Pascala do zlobka bo trudno ogarnac to wszystko co mamy na glowie i on jeszcze nawet nie zaczal dobrze tam chodzic a ja juz znalazlam nowe zajecie. Trudno mu nie przyznac racji. Z drugiej strony wszystkie te lata mial we mnie wsparcie i myslalam, ze teraz ja bede mogla liczyc na jego. No nic to , dobrze ze Wy jestescie i dodalyscie mi wiary w siebie ! Dziekuje !!! Jak tylko Pascal zostanie w zlobku ( teraz siedzimy tam razem ) to porobie sobie kilka terminow i jak bede do przodu to poopowiadam wiecej. Mam jasny plan, tylko musze wiedziec czy jest to wszystko mozliwe. Bardzo mi sie podoba Wasza postawa. Czesto sie slyszy " ze przeciez od nas malych nic nie zalezy, ze i tak nie naprawimy swiata " ... A ja jestem pewna, ze gdyby kazdy zrobil choc malutki gest w strone drugiego to nie jednemu byloby latwiej zyc. To nie wazne, ze tysiace dzieci jest bez kurtek zimowych (...) liczy sie to dziecko ktore wlasnie dostalo kurtke zimowa od Samadama ! Samadama - wiem, ze chcialabym sie z Toba kiedys spotkac ale ja bym tak samo bardzo chciala poznac Twoich rodzicow :-) Jak sie tak Tobie przygladam, to wiem, ze odwalili kawal dobrej roboty ! Gumi_Aga - rzucic lopata w Twoja strone ? Rzucam ! Ty juz od dluzszego czasu jestes mocno przygnebiona i mozna sie tylko domyslac co/kto jest powodem. Zycze Ci dobrych rozmow i madrych rozwiazan bo szkoda czasu w zyciu na niedomowienia. Zaczaruj kontrolera i bedzie wszystko dobrze ! :-P Juz tyle razy mialam pytac jak sie potoczyly losy tej dziewczyny, ktora miala male dziecko i spalilo sie im mieszkanie. Jacys znajomi kolegi z pracy... meaaa - a Tobie co podrzucic ? Miotle, zebys mogla zrobic porzadek na biurku ? :-P Tomaszkowa - chcialabym, zebys mogla napisac, ze z Tomkiem lepiej . Cari - ja tez lubie deszczowa pogode ale tylko wtedy jak wszycy sa w domu. Czuje sie wtedy jak kwoka :-) Juz od kilku dni zapalamy swiece w pokoju i jest cudowny nastroj. Az sie boje przyznac kiedy Pascal byl ostatni raz w kosciele ... :-( Barylko - widzialam w Tchibo te skorzane kurtki w kolorze koniaku. Ja nie lubie takiego kroju ( kiedys sie na nie mowilo szwedki i jako dziecko mialam taka ) ale sa zrobione z tak lekkiej skory i mile w dotyku, ze stalam przed nia i bylam oczarowana. Potrafie sobie Ciebie w niej wyobrazic. Kessi - wczoraj dotarlo do mnie, ze Pascal nigdy w sumie nie musial w domu o nic walczyc. Stal z rozdziawiona buzia jak zobaczyl rzucajacego sie Emila i nie wiedzial co jest grane. Boje sie, ze podpatrzy zle nawyki i bedzie mi sam probowal pozniej w domu. Pewnie dokladnie tak samo jest z Marta. U mnie w domu jest co prawda glosno ale sie na siebie nie krzyczy i samo to jest dla niego nowoscia. ( qurde naprawde nie wiem czy ten zlobek to dobry pomysl :-( , ale psss ! ) Izu - wspolczuje Ci kiepskich klimatow w pracy :-( . Nie da sie tego w jakis sposob zmienic ? Holly - ? Myszko i Szarotko - bardzo Was prosze/prosimy o malutki wpis jak sie maja dziewczyny i Wasze brzuszki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooo Gumi_aga :( jak masz potrzebę to się wygadaj, my przyjmiemy wszystko i może podniesiemy na duchu. Jak nie chcesz, bo zbyt prywatne albo za bardzo boli to szanuję tę decyzję. Pamiętaj jednak, że w kupie raźniej. Jakkolwiek niesmacznie to brzmi ;) a persen. Persen. Eh brałam swego czasu persen forte i średnio pomagał. Teraz już wiem, ze na moje skołatane nerwy najlepiej działa zbilansowana dieta, absolutny brak kawy, dużo witamin i sen :) aczkolwiek gdy się nie da to sięgam po persenik :D albo jak w tym przypadku valerin hehe wziąć nie zaszkodzi, ziołowe :) Pia lepiej odkurzacz zamiast miotły :P miotła tylko rozrzuci na boki :P a odkurzacz wsyśnie i odejdzie w niepamięć burdelik pourlopowy :) a co do żłobka to mysle, ze decyzja jak najbardziej słuszna :) sama piszesz, ze Pascal nie musiał nigdy o nic walczyć. Rodzeństwo ma starsze i poukładane, niby jest czwartym dzieckiem a pomyśl czy nie może czuć się jak jedynak? Taki najmłodszy szkrab do rozpieszczania. Pewnie nigdy nikt mu nie zabrał zabawki :) macie wielki dom i piękny ogród i nie słyszałam by Pascal był na placu zabaw z innymi dziećmi. Tak codziennie, by poznać relacje (swoje miejsce w grupie) a gdzieś się tego musi nauczyć :) w przedszkolu dzieci są cwańsze i nieprzesadzając okrutniejsze niż w żłobku, niechaj więc się dobrze wyszkoli ;) Pascal to mądry facet! Zobaczysz, że pod koniec roku to Emil będzie tańczył jak Pascal mu zagra :) Kessi jakoś czuje, że będzie ogonek :D Zimno mi :( już mam dość tej pogody! Ale dziś pierwszy raz od tygodnia nie pada!! Alleluja!!! :D Duśka wczoraj zrobiła akcje wieczorem. Bo nie Spałą nic w dzień i o 18 stej mi marudziła SPAAĆ i SPAAĆ. Pytam czy chce spać to mówi TAK i idzie do pokoju. No ale nie położyłabym jej o 18 stej!! Przetrzymaliśmy ją do 20 stej i była zbyt zmęczona by zasnąć tzn zasneła ale Dżordż musiał siedziec przy łóżeczku i ona co chwile pytała TATUŚ!?! A on odpowiadał JESTEM, ŚPIJ KOCHANIE :) pindka mała. aha Pia a pomysł na biznes super! tak jak dziewczyny uważam, że napewno wypali! najważniejsi pierwsi "klienci" potem ci polecą twoją agencję znajomym, znajomi innym znajomym i się kręci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Witam po zjeb***nocy:-O Ja juz chyba nie dożyje spokojnego snu:-P Niby mała spała lepiej,bo dałam jej na noc meliskę,ale jak juz ona spała to ja nie mogłam zasnąć:-P I tak w kolo Macieju:(( Barylko no widzisz,jesli jest to profesjonalna agencja to na pewno nie robia ludzi w konia.Moze zle to opisałam,miałam na mysli takie pseudo agencje-wykorzystują to,ze ludzie bez pracy i chca kase za jej załatwienie -powiem Ci,ze w moim rejonie to bardzo popularne:-O Ok.45km od mojego miasta jest miejscowośc,w której jest 2 takich własnie pośredników od siedmiu boleści,bo biora kase za załatwienie pracy(od2 do 4 tys!!!),a często zdarza sie,ze ludzie jadą pod wskazany adres,a tam..pole!!!nie ma nic!!i to jest świństwo!!najczesciej taka osoba zadłuża sie,aby móc wyjechac do pracy..ehhh i o takich posrednikach pisałam.Pewnie w normalnych krajach takich cyrkow nie ma,choc kolega był własnie wUK i trafił na podobnego cwaniaczka...nie ma reguły. Ciepla dobre serducho masz w sobie:))i fajnie,ze znalazłas tansze mleko-ja tez jak kupowałam dla Zosi to chodziłam po kilku aptekach,bo różnica w cenie czasem duża.To samo z tabletkami anty-w jednej aptece 52zl,a w drugiej 35. Zbieramy sie po zakupy,zanosi sie na deszcz,wiec trzeba szybko obskoczyc trasę:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja juz po sniadaniu sie witam 🖐️ Qurde ja co wieczor blagam tego mojego szkraba zeby posspal chociaz do 7 nie mowie juz ze 8 byla by zbawienna to nie 5.30 - 6.00 na nogach i mleko daj i koniec. Samadamo takich ludzi spotkac na swojej drodze jak Ty to wielkie szczescie. Te dzieciaczkimaja wielkie szczescoe, ze trafily na Ciebie... Ciepla kochana jestes, ze tak sie o dziadka troszczysz :) medal dla Was dziewczyny. A co do faceta z dzieckiem to kolega ostatnio siedzi ze swoja bo jego zona w pracy i przywiozl i na slozbe swoje dziecko, skarpetki na lewa strone i mokre miala zalozone :p Dobrze, ze z Amelka juz lepiej dzielna dziewczynka. Kessi ja tez tak mysle ze bedzie chlopiec... Pia co do pracy to odkad odszedl moj M to sie tak dziwnie zrobilo, bo wszyscy na mnie naskoczyli nagle. Tzn co ludzie gadaja to ja mam w dupie bo sa tacy ktorzy mnie znaja i nie gadaja bzdur tylko Ci ktorzy mnie nie znaja gadaja. Ale jeden taki team leader sie mnie czepil i nie chce odczepi. Ale ja nie z tych co skula ogonek i sie nie odezwa. Zobaczyl ze pysk mam nie od parady i troche sie speszyl. A poza tym jeszcze jedna glupia akcja do mnie a ide z oficjalna skarga. Teraz jest redukcja etatow wiec tego mu naprawde nie trzeba :p Pia dzialaj dzialaj, u mnie masz wsparcie calkowite z firma :) Mojej mamie jak podsune to moze tez skorzysta bo wlasnie sie zastanawiala nad nowym miejscem :) Namawiam moja mame zeby wyjechala do Austriui na kontrakt. jest pielegniarka, papiery ma przetlumaczone, nostryfikacja zrobiona. Ale w momencie kiedy miala jechac zachorowala. Teraz juz 5 lat po chorobie spowrotem zaczelam ja dopingowac ale ona nie chce bo sie boi. Kessi ja tez czuje ze tamtem moj pomysl byl dobry, bo rozmawialam tutaj z doradcami biznesowymi i mowili ze super. Ale jest jeden maly szczegol ktory mi przeszkodzil niestety. Warunki wspolpracy ktore mi zaproponowali byly nie do przyjecia bo musialabym dokladac do tego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samadamo moja kolezanka tez pracuje na takiej świetlicy w MOPS-ie...raz tam byłam-ja bym chyba nie mogła tam pracowac,patrzec na te dzieci...na ich krzywdę...biedę...rodzice w wiekszosći alkoholicy...koleżanka opowiadała mi jak np znajomi przynosili ubrania,niektóre dzieci sobie wyrywały te ciuchy,kłóciły sie o buty.Odziez sprzed kilkunastu nawet lat,a dzieci oglądały jak nowe w sklepie...dla mnie kazda krzywda dziecka jest najgorszą niesprawiedliwościa jaka może być:(( Cari mam duzo ubran po Zosi -robie mega pake i chce wystawic,ale nie mam kiedy:(( Własnie-dobra hurtownia i mozna by biznes kręcić:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barylkoo a co do rozowego pokoju to ja sie tutaj na rozowe pokoje napatrzylam. Moja sasiadka ma rozowe wszystko doslownie wszystkoi :/ Sciany, meble, lozko, dywany, posciel i zabawki rozowe... Mnie osobiscie podobaja sie teraz te biale meble w ikei i mozna do nich dac zielone drzwiczki poprostu bomba, szkoda ze nie bylo ich kiedy ja kupowalam dla Kubcia... Mozna oczywiscie i niebieskie, i rozowe dac i chyba brazowe,a le te z zielonym mnie urzekly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu no ja własnie o tych mebelkach z Ikei mysle o których ty mówisz ;) tylko myslałam o rozowych frontach, ale chyba wezmiemy całe białe i dokupie brązowe akcenciki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mea!!!hehehehehehe kurde,co to za firma??hihihhi gdzie ludzie maja rozum???angielska być bardzo trudna język:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×