termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

meaaa - no i wszystko jasne :-) Nie wpadlam na to bo tu nie ma takiej opcji jak urlop na dziecko. Wychodzi na koniec , ze w Pl poslowie duuuzo bardziej pro-rodzinni jak tutaj ....:-) Fajnie Wam ! :-) Holly - no , wreszcie ! Strasznie sprytne te dzieciaki, zawsze wiedza kogo i jak moga owinac o palec...Maz spi jak przemycasz mleczko ? Agentka z Ciebie na 102 !

Jutro jade do kolezanki z Natalka.Mam nadzieje ze bedzie grzeczna.Ostatanio mi wstyd bylo bo sypaja jej coreczke piaskiem i tamta plakala. W weekend mam nadzieje sie wyrwac do Krakowa.Juz planuje od 3 tyg. ale mnie ta noga i plecy bolaly wiec tak odkladalam.

Pia ;) hehehe no pomyslalby kto, ze Polska bardziej prorodzinna :P

Holly - no niestety Wasze 60 dni opieki jest rowne tutejszym 20 dnia , wiec choc z tym latwiej po Waszej stronie :-) jejku, wlasnie odkrylam pajaka nad glowa.....chyba sie juz wiecej nie rusze

Pia:) no czasami sie tak bywa,ze tatus spi mocno...lub go nie ma..a dziecko woła; MAMUSIA WSTAWAJ MLECZKA ZRÓB!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to mu daję..:P A tak to tatuś w nocy mówi NIE MA MLEKA,daje smoczka i dziecko zasypia! No i jest TYLKO tatusia...A tatus naprawde mało czasu mu poswieca,a ten mało sie nie posika za ojcem,wrrrr,czasami ,az mnie zlosc bierze...mały niewdziecznik!!!

Pia brrrrrrrrrr strasznie boje sie pająków!! :o

Jak tam u Was ceny cukru?:) Pokazali w tv wykres cen w europie i my mamy najdrozszy!!! w Uk jest o polowe tanszy.Jaja sobie robia.Pokazuja ludzi jak robia zapasy.Albo ktore sklepy maja jakie limity.No kto robi zapasy w domu? ile sie na tym zaoszczedzi? O benzynie nie wspomne.Cyrk.

Pia:) kapciem GO!!! Podobno nie zabija sie pajaków...to ja go kiedys kapciem...i miał wypadek:P:P

Ja tez sie boje.Az mi ciarki przeszly brrrryyyyy

Holly cwaniaczysko z niego :P hehe umie zadbac o swoje ;) kurde lece. Dżordż błaga o jakąś kolacje to mu zrobie i wskakuje do wanny ;) jutro mam urlop i troche planów z Dusią na ten dzien ;) wiec nie wiem czy zajrze. pewnie wieczorkiem ;) słodkich snów :)

Baryłko:) nie mam bladego pojecia ile cukier u nas kosztuje,u nas idzie 1 kg na miesiac...to podwyzke jakos przelknę:P

Juz 23-00! ale ten czas leci.Czas do wyrka.Moja mala sie wyspi a potem o 6-00 MAMA WSTAJ!!!!!!!!!!! terrorystka jedna.

witam z kawką i zabieram się za nadrabianie wczorajszego wieczoru:)

Hejka:) No i znów u nas zimno ,wrrrrrrrrrrrrrrrr...ja pierdziu!!!!!!!! kiedy w koncu bedzie cieplej?????!!! Niby słonce,ale wiatr zimny pizdzi,kuzwa piepszone wygwizdowie:( Zimowa kurtkę mam nosic do czerwca?? Głowa mnie boli... Bylismy juz z Przemkiem na spacerku,chciałam jeszcze pochodzic,ale sie wsciekał,to do domu !!!! Nie bede sie z nim szarpac!!! Ale powiedział,ze juz bedzie GZIECZNY:P... tylko kiedy??? Izu:) oby sie polepszylo:)

Witajcie Ja też piję kawkę i biorę się za pracę :-) Mamuniu też czasami kupuję w pepco, ale mam też bratową która ma sklep z dziecinnymi ubraniami - czasami daje mi rabat, ale i tak ma drogo bo ma polskie rzeczy szkoda że nie ma u nas 5-10-15 bo ostatnio jak miałam okazje być w tym sklepie to wyhaczyłam super bluzeczki za 15zł. :-) Meaaa ładnie się prezentują te buciki :-) ja chcę jeszcze Andzi dokupić trampy, ale muszę dokłanie wymierzyć nogę, bo jedne 23 są dobre a inne za duże :-( Holly oby Cię te plecki zelżyły trochę :-)

co do pampa , mleka i smoka.... Andzia chodzi bez pampa - i to był problem w szpitalu, gdzie musieliśmy używać ... bo z kroplówką nie za bardzo było jak posadzić na ten ich śmieszny nocnik.... drugiego dnia już dawałyśmy radę i latałam jak głupia z nocnikiem - bo rozwolnienie było.. W nocy już też nie daję jej pampa - przed snem sadzam na nocnik i jak od razu wstanie :-) na razie odpukać nie jest źle :-) ...... smoka całkowicie zabrałam precz i jest luz , ale żeby nie było kolorowo to przez to obgryza paznokcie i na nieszczęście nie muszę obcinać paznokci Mleka nie pije, ale jje rano i wieczorem zupę mleczną - na zwykłym mleku... tak nie mam koncepcji bo chleba nie, kiełbaski zapomnij.... ostatnio pokochała kotleciki z piersi z kurczaka i wczoraj już zabrakło ( zrobiłam z połówki piersi - na dwa dni) i było mamo daj mięsio :-)

no i jestem... problem mam w robocie i nie wiem jak go roziwązać, ani też nie ma nikogo, kto by mógł mi merytorycznie pomógł. grunt to mieć mądrych szefów... wrrrr zła jestem, bo jak zwykle sama sobie musze radzic;/ a może któraś z Was miała do czynienia z dodatkiem uzupełniającym dla nauczycieli i sposobem jego wyliczania?? dziewczyny bardzo dziękuję za podpowiedzi co do prezentów. czapeczki kupię na pewno, musze tylko poprosić, żeby główkę małej zmierzyli. rożek mają, rzeczywiście kupili jak byli w pl. sukieneczkę/tunikę już jedną kupiłam, nie mogłam się oprzeć ;P Holly - spryciarz z Przemcia. u nas dzisiaj też było mleko o 3 w nocy - coś mu się chyba pomyliło, ale uparł się i musiałam robic. no i bardzo Ci współczuję pleców. na pocieszenie Ci powiem, że jak od 3 tygodnie nie wiem, jak mam się kłaść tak mi szyja dokucza. o biodrze już nie wspominając;/ muszę się wybrac zrobić rtg, bo bez tego nie ma po co iść do lekarza. reszta za chwilę, bo jakaś durna reklama mi wskoczyłą i nie chce się wyłączyć - zasłania pół ekranu;/

Baryłko - laska Wam rośnie w domu, że hej:) nogi do ieba chyba, co? i dzięki za odpowiedź w sprawie "kurortu", tak sobie myślę że jakbym się wybierała z Tomkiem do sanatrorium zmienić klimat, to dobrze by było pojechać gdzieś, gdzie są jacym znajomi:) przyjemne z pożytecznym;) My wczoraj byliśmy całe popołudnie na podwórku, patrzyłam i nie poznawałam mojego syna. nerwus, terrorysta w domu, który nie da sobie nic zabrać, ani zrobić nie po jego myśli, stał jak sierota w piaskownicy pełnej dzieci. jeden chłopczyk uparł się na niego i co Tomek brał do ręki, to ten od razu mu wyrywał (pomijam, że babcia z którą był, zaśmiewała się do łez) a moje dziecko co? NIC! kompletnie nic, żadnego sprzeciwu, po prostu odwracał się i sięgał po inną zabawkę. i tak przez godzinę wykopywał dziury koparką, piach ładował na przyczepę traktora i był najszczęśliwszy na świecie. tylko jakaś taka du-pa wołowa z niego w towarzystwie. nie mówię już o tym, że w domu buzia mu się nie zamyka przez całą dobę, a na dworze tylko "mama co to, mama, mama, mama" gdybym nie wiedziała jaki jest w domu to bym pomyślała, że coś z tym dzieckiem nie tak - albo autyzm albo wzorowe dziecko:)

Baryłko - cukier u nas pewnie powyżej 5 zł jak wszędzie, to jednak jakoś przezyję, mimo , że oboje słodzimy. ale jak wczoraj zatankowałam diesla za 5,09 za litr to myślałam, że padnę.... niedługo się przesiądę na rower, szkoda tylko, że do pracy teraz 40 km;)

a gdzie Was wywiało???

macham zagoniona:D jeszcze musze nas do konca spakowac, maz w pracy do 17 takze musze juz z grubsza byc popakowana.jak wroci, obiad szybko i dopakowac kosmetyki. Mamotomka- jeszcze co mi przyszlo na mysl to z Pl wozimy polskie ksiazeczki dla dzieci:) i jeszcze co mi sie wspomnialo, to Kubus od mojej siostry dostal fajny album :moje pierwsze 5 lat" Anne Gaddes do wypisywania. ponizej wklejam link, przepiekne wydanie, naparwde polecam:D http://allegro.pl/n-b-moje-pierwsze-piec-lat-anne-geddes-prezent-i1515820580.html Misty- lazienka super kolorki:) super juz tak swoim, az czuc jak odzylas i jaka jestes szczesliwa:D przepraszam, ze ja tak szybko ale goni mnie pakowanie. buziaki

hejoo a my dzień miałysmy cudowny ;) obudziłam Naduske o 9.30 (ma takie spanie, ze mogłaby pewnie do południa ) zjadłysmy sniadanie. pojechałysmy na zakupy, potem na cmentarz do mojej babci kochanej. Dusi sie tak podobało (w sensie, ze pogoda była przepiękna, ciepło, pachniały kwiaty, słonko swieciło) ze nie chciała isc podjechałysmy do mojego dziadka, on przed kamienicą ma plac zabaw, to sie wybawiła. opowiadała mu: Julek! byłam na cmentarzu i zapaliłam świecke dla Kazi! (heheheh dobra jest nie?) :D pozjeżdżała na zjeżdżalni polatała ponad godzine. pojechałysmy do domu, zrobiłysmy obiad, ogarnełysmy chałupke i przyjechał Giorgio a potem znajomi z 2,5 letnim chłopczykiem i roczną dziewczynką dzieci grzecznie sie bawiły a my moglismy poklachać było bardzo miło :) jutro do robotki... aaa Dusia dzisiaj latała w polarku i bez rajtek!

Witaski... Nie wiem co pisac tak jakos po przerwie ciezko... U nas dzisiaj bardzo wialo, troszke na placu zabaw bylismy, u kolezanki z kubusiem na kawce i jakos zeszlo... Generalnie Kuba jest ja 2 bieguny... z jednej strony kochany na maksa, caluje mowi ze kocha na swiecie(najmocniej) bardzo ladnbie mowi, pieluszki tylko na noc... z drugiej strasznie nas bije i nie wiem skad przywlukl slowko zabije... mowi raz do meza ze zabije go nozem:( i teraz mowie do niego np. uwazaj bo autko zrobi ci krzywde nie wolno na ulice wchodzic a jego odp. zabijem autko, ja mowie musisz byc grzeczny bo Pani nas ze sklepu wygoni a ten zabijem pania;/ tlumacze mu ze nie wolno tak robic ani mowic ani nikomu krzywdy ale nie dociera... patologia na maksa:(

Hejka Kobitki :) ja juz spać nie moge od 5.30 :P dzis Dzordż ma urlopik bo ja do dentystki sie wybieram a potem imprezka po poludnu z dziewczynami, kurcze nie wiem ale jakas padnięta jestem, wczoraj Wiki tez mi spała długo i w ogole musialam ją budzić... powstawialam zdjęcia :) narazie udalo mi się zmniejszyc foty łazienki, potem wkleje reszte... mam nadzieje ze teraz widac cokolwiek na tych zdjęciach, tak więc CDN :) Pia :) szczerze to powiem ze 2 tygodnie tu zaraz po przeprowadzce to świrowalam, ryczec mi sie chcialo ze zostałam tu praktycznie sama, sis nie za bardzo tez chciala przyjechac zostac na pare dni netu tez nie mialam ani tv, moze wszystko sie na to złożylo.... nawet w tej desperacji zagadywalam jakąś dziewczyne z Bielska z forum itp. masakra jakaś, taka izolacja tak ze wiesz, tęsknilam za domem i to bardzo... ale teraz jest ok, nawet nie wiem kiedy mi dzień zlatuje i raczej sie nie nudzimy :) daje ogłoszenia o korepetycje z anglika a tu cisza, jeden gościu sie tylko odezwał zapytac ale tak to cisza.. chce jakies zajęcie póki pracy nie znajde na stałe.. Izu ściskam mocno a jak sprawy z tym kontem męża, wyjaśniło się w pracy? Holly przesyłam do Ciebie słońce bo u nas pochmurno z rana :) Samadamo czytasz? mam do Ciebie pytanie ale raczej na maila.... Mamuniu??a jak postępy Zosi w nauce jedzenia? tez myślisz by zapisać Z. do przedszkola? Gumiago to Ania duze postępy zrobiła:) jej gdzie tam mojej do przedszkola.... u mnie od dzisiaj zapisy elektroniczne do przedszkoli sie zaczynają... spróbowa c zapisac moge tylko czy moja mała będzie sie nadawac do pójścia we wrzesniu??

hojla! witam sie przy kubku... mleka ;) zaraz kawke zrobie :) Misty super ta łazieneczka wam wyszła :) popadało u nas w nocy. teraz nie pada i jest bardzo przujemnie ale na razie słonka nie ma :( no ale dobrze ze popadało bo sie szybciutko zazieleni :)

boszszzzz chciałam napisać h.o.j.l.a. a kafeteria zmieniła na hojla :o

Meaa - hehehee no właśnie się zastanawiałam, co to za chujla:) tak w ogóle to cześć:) Misty - ranny ptaszek z Ciebie! no teraz już widać wszystko porządnie - bardzo fajny pomysł na kolory w łazience Meaa - 9:30?? jak ja o tym marzę!!! a Tomek wczoraj o 23 spadł z łóżka. wiercił się, kręcił i nawet barykada z miśków i innych piesków widać nie pomogła. usłyszałam bum i "mamuniu zobijem bam". całe szczęście nic się nie stało, tylko się trochę wystraszył. na wszelki wypadek na resztę nocy poukładałam poduchy przed łóżkiem:) słonko zaczyna się przebijać, od rana cieplutko, o 7 było 12 stopni, jedziemy dzisiaj na weekend do Sz-na, ja mam zajęcia a Tomek spędzi weekend z dziadkami. Dżordż zostaje na posterunku i już mu się micha cieszy na myśl, że spędzi cały dzień jutro w garażu. ehh te chłopy:)

Hej Izu Twój Kuba to jak dr jekyll-mr hyde:-D Dwa oblicza ma:)) Pisz kochana,bo cos czuje,ze kiepsko jest.... Misty z przedszkolem to nie wiem jak bedzie,bo Zosia ma przekichane,jest ze stycznia,wiec moze isc dopiero we wrzesniu 2012,gdyby miala isc wczesniej to opłata bedzie wynosic 100%, w naszym przypadku na dzien dzisiejszy zamiast 350-400zl wyszłoby 500-700zl,zalezy od przedszkola...Mam nadzieje,ze znajde do tego czasu prace:-O Co do jedzeznia to nie ma rewelacji...na nastepnej wizycie pani logopeda zabiera sie ostro za nauke gryzienia-zobaczymy...mi juz rece opadają.. .musze oblukac Twoje fotki Baryłko,ajka z jedzeniem u Natalki,bo wiem,ze ona tez ma"francuskie"podniebienie,nadal jej mixujesz? Kimizi po wypadku została malenka kreska na powiece,reszta zagojona. Amorku jak pakowanie?

Mamatomka takich upadkow bedzie jeszcze kilka:))

Misty podoba mi się:))nawet bym nie wpadła na takie połączenie kolorów,ale widze,ze łazienka spora,bo w małej by to nie wygladało za dobrze.