Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Ja również miałam problem z żelazem. Przyjmowałam je przed śniadaniem i miałam straszne mdłości. Wyczytałam gdzieś aby przyjmować je 10 min po posiłku i popijać dużą ilością wody. Podobno troszkę słabiej się wchłania ale u mnie zadziałało. Mdłości zniknęły od razu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny czy znacie może jakiś dobry sposób na pozbycie sie zgagi ? Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga_35
witam wszystkie jeszcze nie rozpakowane mamuśki! dziś kolejna wizyta i kolejne usg-mały Max waży już 2350g . czy to dużo jak na 32tc+4d ? ewelina jak tam twoje maluchy, z tego co pamiętam to u ciebie cc na początku maja .Jużtroche ci zazdroszcze , mi lekarz przewiduje że dotrwam do końca terminu tz 16,05 .a przyznam że jest mi już ciężko . cały czas pracuje żeby czas szybciej mijał , i gdyby tak człowiek mógł sie tak normalnie wyspać...bez zgagi.... może wiesz co tam u franczeski . cały czas was podczytuje ale jej nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga_35
aga 28 niestety migdały reni i woda gaz popijana małymi łykami .nic wiecej nie można zrobic ,chyba żeby nie jeśc nie pić , ale tak sie nie da . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zgagę migdały ale najlepiej te bez skórki :) albo Renie. Mnie pomagały obydwa specyfiki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
na mnie działa na zgagę kefir lub maslanka po jedzeniu lub jak czujesz że się zaczyna kilka łyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na moją zgagę pomaga herbata koperkowa na zmianę z miętową ;o) Nordica cieszę się, że wszystko w porządku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga na zgagę polecam migdały i mleko lub jego przetwory, które neutralizuja kwasowośc zgagi. no i spanie z podniesioną głową, aby zapobiec cofaniu się kwasu. wbrew naszym skojarzeniom w róznych publikacjach czytałam ,że herbata miętowa jest odradzana, ponieważ wzmaga efekty zgagi. polecana jest za to herbatka z siemienia lnianego-ma postać bezpłciowego w smaku kisielu i ma osłaniać przełyk. mnie czasamin łapie ta przyjemnośc i te metody pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olga myslę że waga twojego synka jest w sam raz. moje blizniaki w podobnym czasie ważyły po 2 kg. teraz bedzie nieżle przybierał na masie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi na zgage pomagalo najpierw zimne mleko, potem migdaly, soda oczyszczona rozpuszczona w napoju albo srodki z apteki na zgage. prawda jest jednak taka ze nic jej nie usunie. przez hormony w ciazy mamy otwarte wejscie do zoladka i kwasy wychodza na gore. zycze wam w miare przespanych nocek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
hey nelly jak tam się czujesz, już chyba niedługo rozwiązanie? to już chyba 37 tc u Ciebie? na kiedy masz zaplanowaną cesarkę? ewelina, miałaś rację mamy parkę:) bardzo się cieszę:) jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie jeszcze 36 tydzień. w 37 tyg idę do lekarza i myslę ze zapadnie już jakaś dezyzja co do terminu rozwiązania. tak czy inaczej juz jest bliżej niż dalej:) karola super że będzie parka, najlepsza opcja z możliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
nelly, i tak należą Ci się gratulacje, wytrzymać do 37 tc to wyczyn:) musisz teraz leżeć czy raczej w ramach rozsadku i sił się poruszać? daj znać kiedy będziesz mieć cc i ile ważą dzieciaczki pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poruszam się w ramach rozsądku, ale już sam organizm nie pozwala na szaleństwa, założenie skarpetek to juz niezły wyczyn. cieszyłabym się jakby ważyły po 2500, im więcej tym lepiej. zastanawiam się czy nie potopia się w ubrankach rozm.56. tak czy inaczej mam już z górki i czuję luz że juz jest bezpieczny termin dla dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola Bardzo się ciesze razem z Tobą z parki :) :) :) na forum wszystkie bliźniaki to parki :) lekarze nam robią niespodziankę :) mnie zawsze śmieszy jak ktoś nieznajomy się pyta: czy chłopczyk czy dziewczynka a ja odpowiadam a i to i to :) i zawsze chwila jest ciszy i szok :) w sklepie też kupuję wszytko co mi się podoba nie ma znaczenia czy dla chłopca czy dla dziewczynki- wygodne to :) moje samopoczucie -szkoda gadać- zgagę mam już całą dobę- nie do wytrzymania mnie jedyne co pomaga to nie jedzenie niczego. oczywiście się n ie da więc się męczę i ssę renie które na trochę przynosi ulgę. do tego dopadło mnie parszywe przeziębienie i strasznie mnie boli gardło i mam katar ale ja niestety mam tak, że jak leżę w łóżku to się źle czuję bo jak w sobotę malowałam łazienkę włącznie z wygibasami na drabinie, myciem okien , szorowaniem płytek to jakoś czułam się wyśmienicie..... no cóż taka przypadłość charakterologiczna :) nelly 37 tydz??? ja już ledwo zipię a wizja 4 tyg mnie przeraża!!!!!!!!!!!! teraz pewnie jesteś jak cykająca bomba..:) jak ja Ci zazdroszczę ja już tak bardzo chciałabym zobaczyć maluszki a tu jeszcze tyyyyle czasu...... niby im mniej tygodni do końca to bardziej się dłużą. torbę do szpitalla to zdążyłam już naście razy przepakować :) Daj znać jak będziesz "po" :) Buziaki i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
ewelina i nelly, dajcie znać kiedy zaczął Wam tak konkretnie rosnąć brzuch i czy nadal rośnie:)? ja mam połowę 19 tc i naprawdę mam sporawy brzuch i się tak zastanawiam do którego momentu będzie rósł:) albo czy nagle przyśpieszy?:) dzieciaki już kopią konkretnie więc przynajmniej jest mi wesoło bo wiem że są tam na pewno:) ewelina, mi też podoba kupowanie dla obojga bo zawsze coś podoba się a to dla dziewczynki a to dla chłopaka, ja mam tą samą dolegliwość co TY:) też nie umiem usiedzieć na pupie a już poleżeć to tylko wtedy jak mi się chce spać dlatego mam nadzieję że będę na nogach do końca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz w 3 miesiącu miałam mały okrągły bebenek. cały czas rosnie, ale był to proces stopniowy. ja sama zauważałam to jak zmierzyłam brzuch centymetrem albo załozyłam jakiś ciuch który wcze sniej pasował, a tu nagle dopiąc się nie moge. dziewczyny działajcie póki mozecie, ja już nie mam nawet sił żeby się ruszać, dzisiaj dopadł mnie jakiś kryzys. odliczam czas do wizyty( w czwartek) i mam nadzieję, że zapadnie jakis konkretny termin cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
nelly co Ty żaden kryzys, jesteś już 37 tc to bardzo bezpieczny termin dla dzieci więc głowa do góry a kilka dni wytrzymasz:) ja zawsze przy kryzysie przypominam sobie gorszy kryzys który minął:) buziaki i trzymam kciuki za Waszą trójkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola ja wiem że już bezpiecznie i o to sie nie boję,nawet wizja cesarki jakoś mnie mnie przeraża, nie ja pierwsza i nie ostatnia, więc musi być dobrze. ale już ruszać się nie mogę, bo cały czas sapie. zawsze byłam zwinna i szybka, a tu takie spowolnienie...ale już niedługo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
nelly:) dobrze będzie:) daj znać po wizycie kiedy ten ważny dzień i ile ważą maluchy, będę trzymać kciuki kupowałaś sterylizator lub podgrzewacz? zastanawiam się czy jest sens, tj nastawiam się na karmienie także butlą i stąd te pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola jezeli moge to ci odpowiem:) ja nie uzywam sterylizatora bo wyparzam butelki i smoczki. podgrzewacz jest niezastapiony a szczegolnie przy blizniakach. ja uzywam dziennie:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja króciutko: Sterylizatora używałam codziennie pomimo wyparzania butelek, dopóki Jaś nie skończył 3 mies (dokarmiałam go butelką). Teraz wyparzam je oczywiście po każdym umyciu, a steryzlizuję raz w tygodniu. Podgrzewacza używam non stop. Cały czas stoi w nim butelka z przegotowana wodą, gotowa do rozrobienia mleka, a obok pojemnik z odmierzona porcją mleka. Szczególnie nocą nie wybrażam sobie życia bez podgrzewacza, bo Humane należy rozrabiać w temp. 70 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki słyszałyście lub wiecie cos o małowodziu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola2112
Dziewczyny ogromne dzięki:) jesli chodzi o podgrzewacz to jakiś konkretny możecie polecić? Betty czy masz 2 podgrzewacze czy 1 wystarczy? zastanawiam się nad butelkami Avent- znalazłam jak je nazywam zwykłe i takie w złotych opakowaniach - miodowe bez bisfenolu i zastanawiam się które kupić czy faktycznie jest taka różnica między nimi? i jeszcze pytanie do smoczków jakie macie i ile na malucha:) dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola Jeden podgrzewacz w zupełności wystaczy (przy jednym dziecku oczywiście ;) ). Ja mam butelki, podgrzewacz i sterylizator do kuchenki mikrofalowej z firmy Tommee Tippee. Butelki te też są bez biosfenolu. Są bardzo poręczne i praktyczne. Małe. Imitują kobiecą pierś. Jest wersja zwykła i taka z pomiarem temperatury ale tych nie polecam - bajer po prostu. A smoczki miałam dwa (też z TT, ale super są z Aventu, takie dwustronne, że nie musisz patrzeć czy nie wkładasz go do góry nogami ;) )ale tak naprawdę zaczęłam ich używać dopiero około 2 miesiąca życia Jasia, kiedy to zaczął ssać kciuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ailona Ja Ci nie pomogę z tym małowodziem bo nic nie wiem na ten temat :( Masz taki problem czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgodzę się z koleżankami co do podgrzewacza. mi też ułatwia życie odkoąd nie karmie małej piersią szczególnie w nocy jest bardzo przydatny. ja mam zwykły najtańszy Firma Sisi, kupiony w internecie. i jestem zadowolona http://violin.otwarte24.pl/11,Podgrzewacz-do-butelek-samochodowo-domowy-z-funkcja-sterylizatora-8-w-1-Sisi-Baby-Care co do smoczków ja mam Aventa 2 szt. miałam też zakupione inne ortodontyczne ale mojej córce nie odpowiadały woli te uniwersalne, bynajmniej w nocy nie muszę myśleć którą stroną wkładam. co do butelek to ja mam z firmy Mam, mają takie specjalne dno odkręcane,podobno supen na kolki, dzięki nim moja mała nie łyka powietrza bo przy butelkach z Aventu stasznie je zasysała. http://www.mambaby.pl/ mają też fajne smoczki wkleiłam linki możecie sobie pooglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola szczerze mowiac mozesz kupic zwykle , tansze butelki bo to bez wiekszej roznicy. teraz sa na rynku rozne butelki a powiem ci ze szpitalu moje pily z zwyklych butelek i pily tak samo jak z aventu. gdybym miala miec znowu dzieci to kupilabym cos tanszego. co do podgrzewacza to ja mam jeden i wystarcza. czasami, ale rzedko musze podgrzac dwie butelki to ejdna wstawiam do dzbanka z goraca woda. gdyby udalo ci sie kupic podwojny lub 2 ale nie drogie to kup:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×