do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

ania fotelika dla takiego malucha nie polece bo nie wiem który byłby najlepszy. ale chyba jakiś od 0 do 18 kg. my najpierw mieliśmy taki 0-11 a teraz 9-18. my preferujemy roemera. fakt nie najtańszy ale jest bezpieczny i wygodny :)

Witam z wieczorka! Ania, a od urodzenia córcia ma problemy? jak to było? Ania, jeśli chodzi o fotelik to musiałabys wydać min. 200 zł. My mamy firmy " Patti " i jest ok. {on jest do 18 kg.} Mała Agatka , to jak z tym Kutnem ? Pietrucha, pewnie po antybiotykach Igorka tak brzuszek męczy. długo musiał brać ? Dzisiaj znów kosiłam :) fajnie , tylko potem czułam się jakbym przeszła solidny trening, jutro obrobie chwaściory. Dziewczyny od kosiarek : Wy tez się tak męczycie? Mam pytanie : Ile pijecie w te upały? Ja napewno za mało i wydaje mi się, że przez to potem szybko sie mecze , jestem jakby osłabiona, ale jak odpoczne to dalej moge działać. I jeszcze taka sprawa: Jak reagujecie na dziecięce kłótnie ? Co im mówicie ?

zaglądam na chwilę bo niedługo mój m wróci z giełdy i nie będę miała czasu bo oczywiście jeść, pić itd:) Ania - też mi się wydaje że ze 200 zł na fotelik trzeba przeznaczyć. może obejrzyj coś na allegro co ci będzie odpowiadało albo przejdź się po sklepach bo teraz wybór jest ogromny. andzia - to to spalisz kalorii z tą kosiarą:) a ja w te upały pochłaniam około 2 - 3 litrów wody mineralnej + jeszcze inne różne płyny. a co do kłótni dzieciaków staram im się czsami tłumaczyć jednak coraz częściej ostatnio zostawiam im samym kwestię dogadania się. dobra lecę bo maluch na cyca wstał:)

prowadziłam właśnie rozmowę z moim m :P tak przyjemnie się zobaczyc :P :P :P dziewczyny ja mam tą sukienkę samą na zdjęciu a nie na mnie :D narazie mam problem ze stanikiem do niej :( Moje chłopaki już dawno śpią a ja jeszcze może pocwiczę,cwiczyłam w dzień ale tak krótko

andzia ja przy kosiarce też wysiadam i wylewam tonę potów :( A wypijam dziennie tak do 2 litrów

cześć dziewczyny ja kolejną noc nie spałam czuwaliśmy przy julce bo wymiotowała chyba ją kiedyś za bardzo pochwaliłam i mam efekty. nie śpi ani nie je. Wzmożone napięcie mięśniowe jest konsekwencją przyduszenia w brzuchu lub podczas porodu. Wzmożone napięcie mięśniowe ma dziecko: bardzo mocno zaciska piąstki i nie otwiera ich nawet wtedy, gdy jest ciepło, podczas zabawy czy kąpieli; ma bardziej napiętą lewą lub prawą stronę ciała albo zamiast leżeć swobodnie np. na plecach, ciągle odchyla się w jedna stronę; leży na plecach czy na boku i odgina główkę do tyłu, a położone na brzuszku odchyla głowę tak mocno, że przewraca się na bok; leży na plecach i odgina się w bok, tak że jego ciało tworzy łuk przypominający literę C; ma stale skrzyżowane nóżki; to jest kopia artykułu ale to dokładny opis naszej Julki pediatra nam powiedział ze nasza Julcia jej się nie podoba to jej napięcie i chce się skonsultować z innym lekarzem i zaczęła się rehabilitacja.oczywiście w domu słyszałam że Julka jest silna i podnosi wysoko główkę albo mocno zaciska piąstki to objaw napięcia. jak miała 2 miesiące już przewracała się z brzucha na plecy.to były pierwsze objawy.

czesc:) oj ania - współczuje. masz dużo pracy przy małej.ale mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej. a ja dziewczyny od rana zbulwersowana jestem za sprawa programu na polsat cafe. własnie leci to obejrzyjcie. to jest taki cykl programów z serii Niezwykli rodzice. pierwsza czesc była o rodzicielstwie wiezi a teraz jest o biblijnym wychowaniu, w którym bicie dzieci jest najlepsza metoda wychowawcza. no masakra dosłownie. mam nadzieje ze doczytacie sie co napisałam bo pisze jedna reka bo w drugiej trzymam Wojtusia.

Cześć! Mummy, chetnie bym obejrzała ale nie mam polsatu cafe, kupilismy nie dawno telewizje na karte to jest zestaw od tvn więc wszystkie tvn-y są , tu na' tvn style ' są tego typu programy. A napisz co oni tam wymyslili z tym wychowaniem . Ania, przykra sprawa, ile czasu trwa rehabilitacja ? Z czasem chyba to napiecie mięśni minie ? Justysia, to humor lepszy? Daga, jesteś już ?

a dlaczego przykra sprawa która z was nie bawi się z dziećmi parę ćwiczeń na dzień typu huśtanie na piłce które Julka uwielbia to nic strasznego. a że co 2 tydzień trzeba jechać do rehabilitanta żeby sprawdził czy są postępy i poprawił nasze błędy toteż nic złego. ja też na początku myślałam że rehabilitacja to płacz i robienie czegoś na siłę. już mija jeśli zacznie raczkować to będzie koniec to znak że napięcia ustąpiły.

dzisiaj jedziemy z Julką do lekarza czemu w nocy nie che spać i jeść możliwe że to nieszczęsne ząbkowanie ale nie chce zwalać wszystkiego na ząbki

Ania, ok. dobrze ,że nie macie z tym problemów i juz wszystko zmierza ku koncowi. Ciesze się! Pisałaś ,że jestes z Podkarpacia , to tak jak nasza koleżanka- łapa- ale coś jej nie widać . łapa ,jak chrzciny?

hej :D w końcu troszkę chłodniej. deszcz pokropił chwilkę, juz nie pada ale o jakieś 5-8 stopni mniej niż rano jest! i jest baaaardzo fajnie! maluszka właśnie spać połozyłam :) andzia - od nas do kutna jest ok 50 km, zależy jaką trasą. ania - to dobrze ze malutka ćwiczenia lubi i że wszystko jest na dobrej drodze :)

czytałam wasze rozmowy z wcześniejszych dni i wypowiedz z 13:45 mała_Agatka' to jakbym swoją teściowa słyszała to samo słowo w słowo

Cześć ! A co to widzę na pierwszy rzut oka - nie ma Dagi i pietruchy?? podejrzane - może dziewczyny razem na kawce siedzą:) A nas olały:)!!

U nas dziś pogodnie, ale wieje niesamowicie ! Ania- mieszkasz w podkarpackim, w jakich okolicach? Bo ja mieszkam w małopolskim ale blisko mam do podkarpackiego (okolice Tarnowa).

A gdzie reszta dziewczyn? Halo ...

nie bardziej sanok

a to daleko:( szkoda, bo już myślałam o jakiejś kawce:):)

no tak patrzę że frekwencja dzisiaj niska:) daga, pietrucha, justysia, łapa - gdzie Wy??? andzia - ten program na polsacie opisuje metody wychowawcze w różnych rodzinach. o tym rodzicielstwie więzi też było dobre, a chodziło głównie o to że matka nie rozstaje się z dzieckiem nawet na kilka godzin. była babka która karmiła piersią bez żadnej przerwy 7 lat, ma troje dzieci. syn już nie ssie ale karmi jeszcze 5 letnią i dwuletnią córkę! druga z takich mamuś nie używa zadnych gadżetów typu smoczek, leżaczek itp. a kolejna nie używa wózka i nosi czteroletnią córkę w chuście twierdząc że w ten sposób maja lepszą więź. a dzisiaj to masakra - wychowanie biblijne. rodzice twierdzą że Biblia nakazuje bić dzieci!!! i te dzieci za wszystko dostaja w tyłek! i o zgrozo te dzieciaki twierdzą że to bardzo dobrze że dostaja lanie!!! jak to oglądałam to bardziej przypominało tresurę niż wychowanie.

mummy- ciekawy ten program, szkoda że nie mam tego polsatu:(

mama zabrała malucha na spacer :) a ja mam chwilkę dla siebie, a raczej 3 minuty dla siebie i godzinę na sprzątanie :P strasznie mocno lało i muszę balkon posprzątać bo mi pływa!!! a trzeba pranie wywiesić, do tego kuchnia po obiedzie się lepi i w końcu mam czas na sprzątnięcie sypialni, bo tak to nie mam kidy! jedyny czas to kiedy mały śpi, ale wtedy to on własnie tam śpi i nie chcę mu przeszkadzać :P więc teraz ogarnę. mummy no fajny program i ciekawe metody wychowawcze ;)

Chyba co niektórym necior padł ;) Mummy, to nieźle , może to jakaś sekta , wychowywac w przekonaniu że bicie to normalka, co za barany! Anuśka, jak zdrówko? U nas juz w nocy zaczęło padać, dopiero niedawno przestało, no i dobrze. Jutro znowu ma byc upał.

byliśmy u pediatry Julka ma grypę żołądkową.jednak to nie zęby jak wszyscy mi doradzali. pozdrawiam

andzia - gardło mnie nadal boli, ale i tak już dużo lepiej się czuję. Chłopaki katar mają. No to andzia teraz ten deszcz od ciebie do mnie idzie chyba, bo coś się pogoda psuje u nas i jutro ma ponoć lać:(

Ania - biedna ta Julka, moi chłopcy w grudniu przechodzili grypę żołądkową, z Szymkiem byłam nawet w szpitalu....

Agatko- i jak wysprzątane?? A u Was jaka pogoda, był deszcz czy będzie:)

anuśka - coś tam posprzątałam,a le ogólnie to posiedziałam w ciszy i spokoju, bo nie wiem kiedy teraz taka okazja się trafi :P mama jutro wyjeżdża z chłopakami, więc będę sama. a co do pogody to zaczęło padać ok 11, potem, ok 15 przeszło i wtedy mama na spacer wyszła, a od 20 minut znów pada. no i wieje, oj wieeeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee i to mocno!!! ania - biedna Julka! co dajesz na biegunkę?

Justysia, Daga, Pietrucha, łapa ???????!!!!!!!! Coś się nie odzywają:(

kurna skasowało mi bede potem w takim razie

No Pietrucha to już wiem, że żyjesz:):):)