Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

mummy - kurde dobry pomysł z tym zwijaniem, może kiedy zrobię takim sposobem, a przepis mam od koleżanki ona nie zwija. Idę jaką kolację szykować dla chłopców i dla siebie przy okazji też. Blanka - nie zazdroszczę Ci tej bratowej, aż mi się w głowie nie może pomieścić, że tak się można zachowywać i to młoda osoba... a ile ona ma dzieci i w jakim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwoje ma dzieci Syn w wieku mojego Seby tylko 2 i pół miesiąca młodszy a córka w wieku Kubusia tylko dwa tyg młodsza do tej pory było możliwie,prawie 5 lat ale jeszcze nigdy nie było tak,zresztą to ja przecierpiałam wiele i się nie odzywałam a ona raz jedyny i mordę na mnie nastawiła. Mówię dzisiaj do rodziców że ja tutaj życia nie będę miała,jest tragicznie i męczyc się nie będę. A oni do mnie a co ona Cibei obchodzi,nie przejmuj się nią,Ty masz swoje życie a ona swoje. Ja mówię no właśnie ja mam swoje,ona swoje więc czemu ona do mnie się nastawia?? Ja do niej nigdy nic nie powiedziałam chociaż nie raz miałam ochotę wybuchnąc. Skoro ja mam swoje życie a ona swoje to co ją obchodzi co ja robię a czego nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia wysłałam maila z moim tel. :) zadzwoń to się umówimy:) fajnie będzie:) ja pewnie bym chciała wyskoczyć tak ok 11 ale mogę też dopasować się do Ciebie:) takze daj znać i się umówimy. Znowu korzystam z kompa sąsiadki:P Rany jutro mam luzik. W sumie jadę do pracy, ale zawsze zmiana klimatu i na zakupy skoczę:P typowa kobietka teraz się ze mnie wyłania:D Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowo:) andzia, daga - no na prawdę super że sie spotkacie:) czekamy jutro na relację:) agatka - a możesz dać linka jaką spacerówkę kupiłaś bo moja koleżanka potrzebuje jakiejś lekkiej. blaaanka - widocznie ta Twoja bratowa to ma niezły charakterek. a jeszcze się Ciebie zapytam o chrzestną Kubusia bo mówiłaś że zapraszaliście ją na urodziny małego. chodzi mi o tamta sytuację co udawała że Was nie widzi. była jakaś reakcja z jej strony na tamto? anuśka - zerknęłam na te róże pustyni. świetne są! Ty to zawsze coś wynajdziesz. muszę mężulka na nie naciągnąć:) a moim sąsiadkom kopara opadnie:) przyszedł mi laktator ale jeszcze nawet nie miałam kiedy rozpakować paczki. zaraz to zrobie i Wam napiszę czy fajny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem. i koleżanka w końcu nie dotarła. w sumie szkoda. mummy ja kupiłam zooper twist o taki jak ten tyle że ja używkę za 250 zł kupiłam :D http://allegro.pl/item1173609861_wozek_spacerowka_zooper_twist_7_7_kg_2010_wys_0.html z tym ze waga jest mniejsza, na stronie zooper.pl pisze że ważą 6,45 kg. i faktycznie tyle mają :D cała przesyłka ważyła 7,1 kg ( a przecież wielki karton też waży)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Agatka, to trafiłas z tym wózkiem , bo nowy kosztuje 500 zł. my dziś kupiliśmy za 210 zł. waży około 8 kg. ale daje rade, byłam z chłopakami na placyku i jestem zadowolona (na razie) dobrze sie go prowadzi i co ważne ładnie podchodzi pod krawężnik. Napisałam sms do Dagi, czekam na odpowiedz. Umawiamy się dokładnie. Mummy , ale co stoi na przeszkodzie zebyście się spotkały z Blanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka - fajna ta spacerówka. a ja właśnie obejrzałam laktator i powiem Wam że mam szczęście do zakupów na allegro. oprócz tych rzeczy co były, laska dorzuciła mi taki podręczny mały laktator i o 30 torebek więcej niż było w aukcji:D jakoś ostatnio zakupy mi sie udają. np. kupowałam na allegro spodnie ciążowe, wylicytowałam trzy pary a dostałam cztery pary spodni i spódnicę:D jak kupowałam telefon to gość dorzucił mi kartę pamięci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mummy masz szczęście do zakupów, tylko się cieszyć:):) A moi chłopcy jeszcze nie śpią, siedzimy sobie, Szymusiowi czytałam bajeczki aż ochrypłam :) A Wojtuś zajął się znikopisem, wciągnęło go strasznie, już z pół godziny siedzi i pisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy, no , to fajnie, mąż swego czasu handlował na allegro to też coś tam dorzucał gratis. dziewczynki, jesteśmy umówione z Dagą, właśnie oddzwoniła. :) dobra , włączamy film, dzieciali padły po 20 stej, to coś obejrzymyna spokojnie. Dobrej nocy. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy tak zapraszaliśmy chrzestną,widziała Kubusia trzeci raz w życiu,jak zapraszaliśmy na chrzciny,póżniej na chrzcinach w grudniu i wczoraj. Tak była reakcja na ten temat,powiedziała,że mnie nie widziała i już. A czy tak było czy nie to nie wnikałam już. Jakoś czarno widzę jej przyjazd na urodzinki Kubusia. No zobaczymy jak to będzie. mummy ja jestem chętna na spotkanie. Ale jak i gdzie to nie wiem?? anuśka Ty to taka kwiaciarka i kucharka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia - ja nie mam się jak ruszyć z tą moją trójcą na razie, samochodu też nie mam bo jeden mojemu m potrzebny a drugi teśc pożyczył na giełdę. a Blanka nie ma prawka:) i takie oto mamy problemy:) a mój mąż handluje częściami samochodowymi na allegro. jak by ktoś był zainteresowany to ma teraz części do passata 2,8 vr6:) bo my mamy takiego i po wymianie silnika i skrzyni troche tego zostało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka - jedyne rozwiązanie to albo Ty do mnie przyjeżdżasz albo ja do Ciebie:) tylko jak skoro obie na razie uziemione jesteśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie tylko jak?? ale ja jak najbardziej chętnie zapraszam do siebie na pogaduchy :) może jakoś uda się Tobie bo ja to jestem uziemiona całkowicie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście cos będe kombinować:) ale to pewnie jak Wojtuś troszkę jeszcze podrośnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry koleżanki! Mummy, Blanka, no no ,coś myślicie w kierunku spotkania, fajnie :) Kurcze mieszkać w bloku latem to mało przyjemna sprawa, duchota niesamowita, w nocy nawet wiatrak chodzi, bo nie wyróbka! ach trudno... Rozglądam się za pracą , najlepiej na pół etatu, a z końcem sierpnia przedszkola ogłaszaja wolne miejsca, więc może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem:D ale jestem z siebie dumna:P powiedziałam co myślę tesciowej:) rano jedliśmy tosty no i oczywiście olę też poczęstowałam,po godzinie przychodzi wyspana babcia i woła Olę na śniadanko,a my na to razem że już jadła,ja tylko dodałam że nie potrafiłabym tak że jedno dziecko je a drugie patrzy na to a babcia -no wiadomo,........debilka głupia!!!!! igorek chyba coś w pieluchę pachnącego zrobił więc już popisałam z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie pietrucha brawo-powiedziałaś jej to przynajmniej ci ulżyło,ale ta twoja teściowa to albo jest taka głupia albo taką udaje bo jej wygodniej...dostałam wczoraj twojego maila,wysłałam ci zaproszenie na nk :) my już na zakupach byliśmy z babcią,potem kawusia obowiązkowo ,pranie też już rozwiesiłam i teraz biorę się za obiadek :) sprzątanie sobie odpuszczę bo mi się nie chce,a co tam. i na kuriera czekam,bo kupiłam małemu dresik,a sobie legginsy i tunikę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj pietrucha Ty to tam masz atrakcji co nie miara:) To podobnie jak Blanka, tylko Ona z bratową a Ty z teściową, nie wiadomo z kim lepiej:):):) Pietrucha a dużo Wam zostało jeszcze do wykończenia w nowym domu, nie dacie rady przyspieszyć i iść na swoje. My np nie będziemy narazie góry wykańczać, schodów wewnątrz też nie, byle by szybko się przeprowadzić. U mnie dziś na obiad: ziemniaczki, karkówka z cebulką + mizeria i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziunia ja też czekam za listonoszem,tym razem za bluzeczkami dla siebie i butami dla damiana ten listonosz nasz to dopiero sobie o mnie myśli że jakaś maniaczka ze mnie zakupowa,ale ja 95 %zakupów na allegro robię,no spożywkę na miejscu oczywiście.Wtedy zaliczam biedronkę anuśka,mój m uparł się i jeśli się wprowadzimy na gotowe,widzisz nawet kostka wpierw kładzona,parę dni temu zamontował bramę i furtkę ale to jeszcze musi być być cynkowane a właśnie nie boisz się potem tego bałaganu w domu związanego z wykończeniem góry? dziewczyny zaistniał kolejny problem-urok w wyniku wspólnej łazienki chodzi o to że nienawidzę jak teście używają moje ręczniki koło umywalki.Mają swój wieszak,swój ręcznik a i tak w mojego się wycierają.Teściu nie zawsze świeży i te ręczniki mam jak ściery:(i co ukrywać nie zawsze ładnie pachną jak im zwrócić uwagę?męczy mnie to bo wycieram twarz a tam bleee sorry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co pietruszka,moi sąsiedzi to już dawno stwierdzili,ze ja muszę jakieś interesy robić,że co chwilę listonoszka albo kurier:) na dodatek listonoszką jest teściowa mojej siostry,ona to dopiero sobie myśli :) a ja właśnie 90 % zakupów w sieci,a spożywka to najczęściej biedronka i tesco co do ręczników to bym powiedziała wprost,to jest tak osobista rzecz ,że każdy powinien używać swojego i:) a jak nic nie da to przewieś swój ręcznik w takie miejsce gdzie nie będzie im się chciało sięgać i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziunia za podpowiedź:)w sumie też o tym myślałam by powiesić w niewygodne miejsce u nas na obiad spagetii:)już widzę jak damian będzie nosem kręcił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha, niestety będę się musiała męczyć z bałaganem, ale wolę to niż tu siedzieć w jednym pokoiku, wspólną kuchnią i łazienką, wiesz. Budujemy się bez kredytu, z jednej wypłaty, z 2 dzieci i nie jest łatwo, dobrze że od rodziców dostaliśmy na stan surowy, bo inaczej to wogóle byśmy się chyba nie budowali, gdybyśmy chcieli perfekt wszystko wykończyć, to o przeprowadzce mogłabym pomarzyć za 5-8 lat:( a ja chcę już, byle na swoim. W przyszłym roku planujemy się przenieść. Potem pomału będziemy resztę sobie kończyć, już na spokojnie, bez pośpiechu. Jeśli możesz to powiedź jaki masz projekt?? Ja: dom w aloesie 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) byłam dziś najpierw z małym na targu, potem w sklepie. pomału szykuję nas na wyjazd :) w końcu dziś, a raczej jutro o 3 wyjazd :D ale się cieszę!!! oby tylko nie padało! tfu tfu tfu!!! no ze spacerówką się udało! fajna jest, ogólnie stan bardzo dobry. bałam się co z koszem na zakupy, bo mój poprzedni wózek to terenowo-ciężarowy był, ale nie jest źle! bardzo poręczny i pojemny wbrew pozorom jest :D także zadowolona jestem! widziałam ze mam awizo w skrzynce, pewnie buciki Franusia, przynajmniej taką mam nadzieję :P wieczorem pójdziemy odebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc :) byłam u naszego rodzinnego lekarza z Kubusiem,nawet dostałam to skierowanie do poradni neurologicznej. Teraz Kubuś śpi a Sebuś śpi Urządliła mnie pszczoła ale się wściekłam mam zdrętwiałą nogę,chodzic nie mogę :( Póżniej Wam wyślę zdjecia naszego domu. Ja mieszkałam do lutego w jednym pokoju,na samym dole u rodziców,wspólna kuchnia,wspólna łazienka,ciasno było. W pokoju wszystko na kupie. Teraz jest nam wygodnie,3 pokoje,łazienka swoja,kuchnia też. Jak mi się chce to sprzątam jak nie to nie. Nikt mi nie zagląda tu i tam. Tylko ta pierdzielona atmosfera. Jakbyś my mieli oddzielny licznik na prąd i wodę to wtedy miałabym wszystko daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka - a to jak Wy teraz się dzielicie rachunkami, pól na pól? Szkoda, że nie macie swoich liczników, może da się zrobić oddzielnie te liczniki, ale to pewnie nie mały koszt jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie warto blanka już ładowac w ten dom tylko poprostu wiać:)wyobrażam sobie co czujesz bo przeciez jestem wpodobnej sytuacji,ty bardziej komfortowej bo masz osobną łazienkę,a my dzielimy ją z teściami i np teściowa sprząta w niej raz na 2 tygodnie,dziś łazienka pływała bo wczoraj wylała wodę z pralki i podłogi nie raczyła wytrzeć normalnie wychodzi mi to wszystko uszami anuśka każdy robi jak uważa oczywiście,w sumie ja tez może bym zdecydowała się na taki krok jak wy,ale m nie chce nawet myśleć o tym dobrze mu się mieszka z rodzicami widocznie:P a dziś jak mu w biegu powiedziałam że jakim jest ojcem że swojej matce nie zwróci uwagi (chodzi o ten nieszczęśny obiad)to mi odpowiedział że musiał by się wciąż kłócić no i ja najgorsza damian oczywiście nie chciał jeść spagetii,stwierdził ze pódzie do babci na obiad bo ma rosół,ale chyba jednak coś rozumie moje dziecko bo nie odważył się nawet i zjadł mój obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrucha mądry ten Twój synek, nie ma co :P blanka - nie możesz własnych podliczników zrobić??? a ja jakbym mało zajęć miała przyniosłam sobie dziś 6 kg śliweczek, 3 litry jagód i kilogram malinek. ot tak na zaprawy! bo sprzątanie, pakowanie, pranie i pranie starego wózka to za mało jak na 3 godziny snu małego :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko - Ty szalona jesteś:) podziwiam Cię z tymi przetworami, tym bardziej że nad ranem macie wyjazd. Twój Franuś to normalnie złote dziecko, tyle da mamie zrobić- super. Czyli już spakowanie?? Na ile jedziecie?? Będziesz miała połączenie z nami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×