do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

no właśnie - gdzie reszta??? daga, andzia, agatka, łapa - Wy gdzie??? malinka też tylko na momencik zajrzała.

he he zapily na trupa:Pa kto by mi igora nakarmił? ale szczerze potrzeba mi takiego spotkania niewiele mam kolezanek na miejscu porozjeżdżały się po świecie,pozakładały rodziny,pozapominały o całym świecie czasami czuję się samotna bo wiadomo każda baba musi się wygadać,wszystkie mamy podobne problemy dobrze że Wy jesteście i nie wykruszać mi się tutaj!!!!!! meldować się szybko blanka biedaczko oszczędzaj się troszkę chyba robisz ponad swoje siły,powinnaś przystopować i trzymam kciuki za jutro mummy,cieszę się że podobają Ci się butki,mi też:P a co do seksiku..........jestm sama,wróci pewnie późno,lubi sobie z kolegą pogadać dłużej

dobranoc

ja jeszcze jestem. ogórki kończę gotować :P niestety nie wyrobiłam dziś i na jutro ostatnia partia została,ale to już chyba końcówka, bo więcej ogórków na polu nie ma :P a teraz przyjdzie czas na....buraki! oj jak ja lubię tą porę roku! a dziś kupiłam sobie jeszcze cukinię i chcę zrobić dżem. znalazłam na necie kiedyś przepis i jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie :D może jutro się wezmę! pietrucha buciki super :D co prawda nie świecą, nie grają ani nie śpiewają, ale pewnie wygodne będą :P :P :P

oj mi też bardzo potrzeba takiego wyjścia samej bez dzieci,bez obowiązku :( mogę tylko sobie pogadac do słupa bo i tak nici z mojego wyjści a ja już psychicznie się wykańczam i wcale tego nie ukrywam boję się trochę tej wizyty :( wiecie co się ostatnio dowiedziałam córka naszych takich znajomych ze wsi zachodzi się a ma już 7 LAT !!!! Pierwszy raz zaszła się jak miała rok. Na samą myśl robi mi się nie dobrze. Ja ciągle mam nadzieję,że to się kiedyś skończy

Blanka mam nadzieję że lekarz powie od czego to zachodzenie się, da jakieś leki jak będzie trzeba i będzie ok! i tego się trzymaj! a takiego wyjścia to i mnie potrzeba :( eh ale tylko pomarzyć mogę! niestety znajomi się rozjechali, albo to ja od nich wyjechałam, zależy z której części Polski patrzeć :P

Czesć:) Ale natrzaskałayście 4 str!!! kurcze czytanko miałam:) Nie miałam kompa przez dwa dni:( ale juz jestem.....:) Dziewczęta pisałyście o wspólnym spotkaniu...mmm fajnie by tak było. Musiałybyśmy ystalic jakis miejsce gdzieś po środku Polski. Kto wie moze kiedyś nam się uda. co Wy na to tak sie wyrwać na jeden dzień, bez dzieci:P:P A co do kosmetyków, to jakos avon nie bardzo w moim typie za to wszelkie kosmetyki z loreal jak anjabrdziej:) podkłady, toniki, szampony to moja ulubiona firma:) Mummy dobrze, ze syt z bratem się wyjaśnia powoli. Przyznaję bez bicia, ze nie zajrzałam jeszcze na pocztę nasza:O moje jutro, bo dziś już padanieta na maksa jestem... Witam was tylko ciepło wszystkie jutro z rana się melduję:)

witam daga :D i dobranoc

dobranoc

a ja myslałam, ze już wszystkie śpią:) to dobranoc

pierwsza :D Franuś dopiero po 8 wstał :D a głodny jak wilk :P :P :P właśnie zjedliśmy i bawi się zabawkami. zaraz na dwor mykamy, ale zimnica straszna! dobrze ze slonce swieci, ale wieje potwornie!

Hej:) My wstaliśmy 8.20. ale spokojnie, nie to że całą noc przespaliśmy:P Mati trzecia noc z kolei wstaje mi po 1 w nocy i nie spi 2 godz:O rany znowu to samo chyba się zaczyna.... Ale jestem z niego bardzo dumna, bo woła siusiu:) takze postepy są:) krzyczy mama i trzyma się za siusiaka:) Za dwa dni wyjeżdżam, takze znowu mnie nie bedzie. Pietrucha a jak z Twoim wyjazdem?? Pisaąłś, ze nie wypali? Blanka a ur wyprawiasz jutro czy w niedz, bo chyba się zgubiłam w temacie:) U nas tez zimno:O i jak wieje brrr

no kurcze jak mnie nie było przez dwa dni to stukały 4 str, a jak ja jestem to zadnej nie ma:( halo meldujemy się, bo ja zaraz znowu wyjeżdzam::O wczoraj byłam u bratowej meza po walizki, bo zawsze sobie wzajemnie pozyczamy jak gdzieś jeżdzimy. Oni wrócili z Turcji. Poprosiłam ja, by kupiła mi jakas fajna torebkę. Ona stwierdziła, zebym nie oddawała jej kasy za torebkę bo to już bedzie prezent na urodziny (mam w listopadzie:P) i dostałam taką fajną torebkę Prady:) kurcze wystarczy, ze na moment spuszcze oko z ateusza a ten już coś wymyśla:O o rany brak słów......lecę bo mam akcję na sygnale:D

ja już jestem :D byliśmy na spacerku, maly pokopał doły i mogliśmy wracać :) teraz zasypia! oj Daga co ty masz z tym synkiem, żywe srebro dosłownie :D

witam w słoneczny piątek:) my też na spacerku byliśmy,podobno to ostatni ciepły weekend tego lata:( a w następny mamy wyjeżdżać,zobaczymy...najwyżej koce wezmę:Pi zamiast na nich będziemy nimi pookrywani na plaży daga dostałaś już tą bluzę z allegro? miła niespodzianka Cię spotkała z tą torebką,a jaka to torebka?na ramię czy listonoszka? agatka jestem the best z tymi zaprawami!!!!!!lepszej gospodyni nie znam ja miałam zapał w zeszłym tygodniu,chciałam robić ogórki w zalewie paprykowej,ale po nocce nieprzespanej odechciało mi się i zapał gdzieś minął:P daga przerąbane z tymi nockami,może matiego przestałbyś kłaść już w dzień?może za dużo śpi?ja już tak myślę z igorem ale on młodszy więc podaruje mu jeszcze

biedne jesteście z tymi nockami! u nas tfu tfu całe noce przespane, no poza 1 małą pobudką bo zawsze się odkryje potem zmarznie i nie umie sie nakryć i muszę wstać kocykiem okryć i śpi dalej :) a w dzień nadal po 3-4 godziny śpi i w nocy 21-7/8, także śpioszek jest! pietrucha nadrabiam poprzedni rok :P wtedy ani jednego słoiczka nie zrobiłam, ale nie było warunków, bo jak sobie pomyślałam o kuchni u teściowej to mnie ciarki przechodziły i zrezygnowałam :P

Mojego Mateusza trudno chyba przebić:) dziś robiłam pranie i wyciagam z pralki a tam z praniem palstikowa butelka w srodku.:) jak tylko spuszcze go na chwilę z oka to zaraz siedzi na stole i w gniazdkach dłubie:P dobrze, ze mam zatyczki. Ajj taka lista jego numerów to długa jest:) Pietrucha toreba to taka normalna na codzień:) a mówisz listonoszka:P u nas mówi się kopertówka:) Bluza jeszcze nie przyszła:O cholera tak jak z basenem bedzie...ale to nic jak wórce to tez będzie uzywana. Ostatnio poszłam na plazc zabaw i zostawiłam swoją bluzę:P na drugi dzień już jej nie było niestety... A tym ciepłym weekendem ostatnim to nie strasz pietrucha, bo ja tez jade:P ale w sumie dla mnie to aby nie padało. bo wetedy kiszka zupełna bedzie:O A Mateusza musze położyć w dzień, bo nie przechodzi mi dnia bez drzemki, jeszcze za mały jest. Sama nie wiem co się znowu dzieje. Było juz tak dobrze. tez miałam nocki, ze wstawałam tylkko dałam pic albo nakryłam i było git a tu znowu klapa. Moze to przejsciowe miejmy nadzieje

Agatka a tymi przetworami to się podzielisz:P:P:P bo my tu widze w tyłach sporo zostajemy:)

jasne ze się podzielę :) a Franka zęby mnie już dobijają! teraz znów ma katar do pasa i biegunkę :O masakra z nimi! kiedy w końcu wylezą! idą i idą i końca nie widać. on to jakieś dziwne te zęby ma. ząb zaczyna iść, pojawia się gorączka, potem przechodzi, po kilku dniach katar, biegunka, dziąsła wielkie nabrzmiałe, krwawią co chwilę i tak miesiąc do 6 tygodni to trwa i w końcu jest kiełek :O koszmar jakiś! teraz ma nabrzmiałe górne 3-ki i dolne 2 i 3-ki. ehhhhh. ale chociaż jeden plus - przez ten zębowy katar nauczył się ślicznie nosek dmuchać :) i już żadnym aspiratorem bawić się nie muszę, bo mały ślicznie nos dmucha :D

mój mały batman spi ufffff:) no widzisz Agatka przynajmniej nie musisz ganiać z tym aspiratorem, porazka normalnie ten sprze. dzieci się wyginają a ty trzymaj ich człoiweku na siłę:O u mnie w domu masa dymu:P nastawiłam patelnię na ogień i Mateusz mnie zajął czymś i zapomniałam. A teraz jest smród i dym:) co do ząbków to mateusz teraz 5 wyczekuje...u nas zawsze kilka na raz szło brr

Franek dopiero 10 ząbków ma. troszkę mnie to martwi, ale co mam zrobić? cały czas też dostaje wit D3 bo ciemiączko jeszcze w pełni nie zarosło :O to też mnie martwi, bo niby do 18 miesięcy ma czas, a Franek zaraz 21 skończy!!! no ale lekarka mówi zeby się nie martwić więc sie nie martwię (aż tak bardzo :P)

ja wit d nie podaje od kwietnia, mam zacząc podawać w listopadzie, bo podobno podaje się do 2 roku. Mati ma 16 zebów już uuuu długo długo jemu wczesnie szły. Myślę, ze to sprawa indywidualna akzdego dziecka poprostu pogonić sie tego raczej nie da:)

ja tez wit d nie daję,może od jesieni zacznę,zobaczymy co lekarz powie ciemoączko zrośnięte igorek zasnął więc czas dla drugiego:) narka

a ja własnie obiad ku koncowi doprowadzam i za prasowanko sie biorę:) fajny filmik już wypatrzyłam sobie i luzik:)

kupiłam dwa tygodnie temu łóżeczko na allegro i dopiero dzisiaj przyszło i teraz mi się nie widzi. tak to jest jak się robi zakupy na szybko. Julia to teraz zabawkami się bawić nie chce tylko nasze kapcie komputer gniazdka i pod wszystko włazi gdzie tylko możliwe zamrażarkę przestawia pokrętłem

Franek wstał a ja ogórków nie skończyłam :( w ogóle tragicznie się czuję! niedobrze mi, wymiotować mi się chce, ehhhh. nawet test ciążowy zrobiłam, tak dla pewności, bo mnie po zapachu curry zemdliło, a zawsze curry uwielbiałam! ale jak można się było domyślać 1 kreska wyszła :P

Agatka moze coś zjadłas i ci niedobrze. mnie też czasami tak muli:O my wróciliśmy z palcu zabaw. rano bylismy ale kiepska pogoda była, a teraz było super. Cieplutko i taki lekki wiaterek. Ale czuje się juz wczesną jesień w powietrzu....choć dziś jakaś mama w paiskownicy mówiła, ze w nastep tyg mają być jeszcze upały:) jutro jestem umówiona z facetem, który ma nam dom wykańczas. Ma nam wymierzyć co ile potrzeba. Wczoraj pojechałam troszkę za płytkami, panelami i wogóle sie porozglądać. No ceny nie są rewelacyjne. Wypatrzyłam sobie takie ąłdne płytki do łązienki, patrze cena 112 z m2:) ładnie cholera czy to musi być aż takie drogie:O takie dom to studnia bez dna normalnie:(

wreszcie i ja jestem:) mam dzisiaj normalnie sajgon w domu! wszyscy trzej wrzeszczą niemiłosiernie. Wojtek na szczęście zasnął, Kuba zajął się bajkami a Bartek jeszcze symfonii nie skończył. dziś już mam serdecznie dość. sąsiedzi organizują ognisko, mam zaproszenie ale przecież Wojtka nie zostawię. szkoda:( anuśka - niedługo będę miała róże pustyni. już zapowiedziałam mężulkowi i obiecał sypnąć kasa na moje przemeblowanie ogródka:) dziś na allegro znalazłam taką z czarnymi kwiatami. wygląda rewelacyjnie:) daga - ten Twój Mati to niezły agent:) ale mój Bartek do tej pory lubi wszelkie gniazdka i wszystko co związane z demolką:) hitem wakacji są filmiki na youtube o wypadkach traktorów i kombajnów:) daga a z tym spaniem w dzień to Kuba z Bartkiem w tym wieku już nie spali w dzień. jakos chyba już nie potrzebowali drzemki. agatka - ja też się łapię na kilka słoiczków ogórków:) blanka - pisz jak tam u lekarza było?

hej cały dzień nie zaglądałam bo słoneczko dzisiaj mięliśmy i większość dnia na dworze...trzeba wykorzystać ostatnie ciepłe dni :) małego przed chwilą położyłam z płaczem spać,dał mi na wieczór nieźle popalić,krzyczał,płakał,tupał,nie mam pojęcia co w niego wstąpiło jak tak piszecie dziewczyny o nieprzesypianiu nocy przez dzieciaczki,to mi się od razu moje nocki z gabrysiem przypominają.On teraz budzi się raz w nocy,ale jest tak od jakiś 3,4 miesięcy,ja do skończenia przez niego 2,5 roku nie przespałam żadnej nocy...to męczarnia była bo budził się średnio 3 do 6 razy na noc.Byłam z tym u lekarza,dostał jakieś leki w kropelkach,nie pomogło nic i lekarz mi powiedział że widocznie taka jego uroda :) Mam tylko nadzieję,że drugie dziecko będzie śpiochem :) blanka jak wizyta u lekarza ?

Dziunia to samo pediatra powiedziała na mojego Mateusza, ze taki poprostu jest i trzeba to przeżyć z tymi nockami:) też się smieję, ze drugie napewno bedzie duzo spało i ładnie jadło:D Mummy a ty jak masz z nockami u Wojtka?? i kiedy chrzciny robisz?? Blanka daj znac co i jak....