do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

daga tak Ola:) 20 grudnia ,mój ulubiony miesiac wtedy sa swieta oj juz sie nie moge doczekac swiat:) dziunia>a ja własnie myslalam ze tylko ja tak mam :P hehe ja tez jestem bałaganiarz :P

hej :) Franuś zasypia dopiero teraz bo jeszcze byliśmy na 11 odprowadzić mojego brata do szkoły, potem zakupy, plac zabaw i dopiero teraz do domu zawitaliśmy :) a mały tak w ogóle to dziś o 6.30 wstał i od 7 na podwórku szalał :D coś niespokojnie spi tu u babci :( znów się kręcił w nocy, ale tym razem nie z zimna bo był gorący, nie wiem dlaczego, moze wrażeń za dużo :P daga Franke ładnie pociagami jeździ! jestem mniej zmeczona jak jedziemy pociągiem niż autem :P mamuśka - moze wpisz sobie małą w stopkę to łatwiej bedzie zapamiętać :) mój Franek tez grudniowy :P

cześć dziewczyny;)korzystam z chwili że igorek pije cyca i szkrobnę coś na szybko no więc igora coś wzięło,znaczy jakieś choróbsko;(w nocy dostał szczekającego kaszlu,podałam mu deksamatazon na krtań i ulżyło.Ale noc okropna bo rozbudził mi się i ani myślał o spaniu.Zasnął po 5 i spał do 9,niestety ja od 7 na nogach.Teraz dopiero coś myśli o spaniu. dzwoniłam do naszego pediatry i mam małego obserwować,jakby co na noc tabletka,a tak inhalacje. chrypkę lekką ma nadal,kupiłam mu syrop prawoślazowy dodatkowo także mamuska witaj w klubie:)nie jesteś sama z choruszkiem wiecznie coś musi sie chrzanić w tym życiu.... wczoraj dzień zleciał nam na zakupach do domku,mieliśmy w planie kupić wanne do łazienki,ale albo nie było tej co nam ostatnio wpadła w oko,a jak już inna spodobała się to zamiast lewej była prawa.no i już mieliśmy składać zamówienie na tą lewą i padł system komputerowy w markecie;(pech ale kupiliśmy płytki klinkierowe na zewnątrz i wanne do pralni wróciliśmy po 20,dzieci były z moimi rodzicami więc pół biedy a dziś przyszedł pocztą kombinezon i kurtka dla igusia.kurtka rewelacja,kombinezon ujdzie;)

hej:) my już po obiedzie. Kuba zjadł w szkole i nie chciał. tylko my z Bartkiem zjedlismy. a u mnie też wiecznie coś do sprzątania, najczęściej jakieś zabawki:) a mi się Kuba robi niegrzeczny jak nie wiem. w szkole jest aniołek ale jak wraca do domu to normalnie czasami mam ochotę mu w tyłek przyłożyć. wiecznie mu się coś nie podoba. ale ja go utemperuję bo nie zamierzam znosić jego fochów na okrągło. anuśka - muszę Ci się pochwalić moim ogrodniczym osiągnięciem. mam takiego kwiatka doniczkowego Zamiokuklas zamiolistny. wyobraź sobie że mi zakwitł! podobno ciężko doprowadzić do kwitnienia a mi się udało! to chyba moje największe osiągnięcie w dziedzinie roślin. to jest taki kwiatek http://www.google.pl/images?q=zamiokulkas+zdj%C4%99cia&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=p1GXTPOtOJ6P4gbc_p3tBA&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=4&ved=0CDEQsAQwAw&biw=1024&bih=546

mummy - co Ty mu zrobiłaś, że on Ci zakwitł?? Jestem pod wrażeniem, ja jeszcze nigdy w życiu nie widziałam na żywo jak kwitnie. A kupiłaś sobie te róże pustyni? Oj co z tymi dzieciakami jest, moja szwagierka ma 4,5 letnią córkę, chodzi do przedszkola i normalnie codziennie stoi w kącie, jest podobno strasznie niedobra, pyskuje, kurde to moja chrześnica jest:):)ale powiem Wam że bym się po niej wżyciu nie spodziewała, taki aniołek zawsze. Tak mówią, że jak dziecko jest w szkole niegrzeczne to w domu aniołek i na odwrót. A ja dzisiaj zrobiłam na szybko, kotlet po tarnowsku + frytki+ sałata. Niestety zaczynają się choróbska, mój Wojtuś ma katar, także dołączam do mam chorowitków.

A co tu tak pusto?????? hej dziewczynki? ja już położyłam swojego synka spać, sama padnieta jestem, od 5 na nogach. Lecę zaraz pod prysznic, póxniej jeszcze luknę:) Widzę, zę nam się towarzystwo rozchorowało troszkę:O to zdrówka zdrówka życzę!!! mummy ja mam taki kwiatek w domu a on nigdy nie zakwitł. Co Ty mu tam dosypałaś:P:P

Witam padnięta jestem i pewnie tylko na chwilę mamuska o a ja myślałam że to tylko u mnie taki bałagan wieczny,ile bym nie sprzątała to dalej to samo malinka nie ma mowy,nie wypije żadnego mleka z butli i już,nie mam do niego sił. Jestem pewna,że jest głodny ale jak jemu nic nie pasuje

dzień dobry:) wczoraj miałam niezłą jazde znowu,wieczorem igor kaszlał jak nie wiem po zaśnięciu,zrywał się ze snu,dopiero ok.1 w nocy dobrze zasnął i nawet się wyspałam. tak w ogóle to chyba przestanę malego kłaść spać w dzień,może wtedy nocki będą lepsze,wczoraj wcale nie spał i było ok jakoś brak weny u mnie do pisania:( narka

Hejka Oj coś tu ostatnio u nas pusto...ale tak jak napisała Pietruszka -brak weny no przynajmniej ja tez tak mam :) My właśnie przyszliśmy do domku i biorę się za obiadek,dzisiaj gulasz,ziemniaczki i surówka z kapusty kiszonej. Pietruszka i jak znalazłaś już jakieś fajne kozaczki...bo ja szukam i na razie nic,jak już coś wpadnie mi w oko to nie mój rozmiar :( A co z tym kombinezonem dla Igusia...bo chyba nie jesteś za bardzo zadowolona,co ? Blanka i jak tam dzisiejsza nocka ? Mummy to z Ciebie już ogrodniczka pełną gębą :) skoro pod Twoją opieką taki kwiatuszek zakwitł...:)nic tylko pozazdrościć

ale mamy katar,do pasa:(niech to licho weźmie dziunia kozaczków też nie mogę znaleźć dla siebie bo albo mają za wysoki obcas,albo płaskie szukam dalej.... w niedziele byłam w deichmannie i nic ciekawego też nie ruszyło mnie no damian zaprowadzony,iguś chyba pójdzie spać,o ile bedzie mógł spać bo ten katar i kaszel od niego o rety chyba nici ze spania,ucieka mi wciąż,będzie to co wczoraj pewnie i padnie mi przed 19 kombinezon po pierwsze za duzy na igorka a po drugie nie ma to jak firmówka.Ponosi go za rok,teraz mamy kurtkę i tylko spodnie dokupię

No to Wy się macie z tym katarem,mojemu małemu już prawie przechodzi tylko jeszcze troszkę pokasłuje. W deichmannie też byłam i niczego nie znalazłam...ja kozaczki na obcasie mam nawet 3 pary i teraz szukam czegoś bardziej płaskiego :) A mój Gabryś jakiś ostatnio niegrzeczny,cały czas coś mu się nie podoba i krzyczy,piszczy a ja za cholerkę nie mogę sobie z nim poradzić :( A co do firmówek to masz rację,co prawda sporo droższe ale o wiele lepsze jakościowo i wyglądowo a i potem łatwiej i drożej można sprzedać :)

hej :) mały śpi! dziś znów dopiero o 13.20 poszedł spać, ale to przez brata bo chce go do szkoły zaprowadzić, ale on ma na 12.30 więc idzie na 11 do świetlicy, zeby z kolegami pogadał :P a potem na plac zabaw, na zakupy i do domu. po drodze jeszcze do babci weszłam, pyszne knedle ze sliweczkami wyłapaliśmy:P własnie mi tu betoniarka pod oknem chodzi :P a ojciec na górze wierci bo styropian zakłada...eh jaki hałas! ale dziecko śpi :D stwierdziłam ze muszę Franka jakimś cudem do tego klubu malucha zapisać. nie wiem jeszcze jakim, ale MUSZĘ. on jest tak strasznie zazdrosny o zabawki, o inne dzieci. na placu zabaw wszystkim wszystko wyrywa, wrzeszczy, kopie (mnie, nie dzieci) że nie daję rady! myślę że jakby tak 2 razy w tygodniu na 2 godziny pojechał to by mu to dobrze zrobiło!

Witam. Ja ledwo zipie. maly mial dzis szczepienie na zoltaczke.Troszke placzu bylo.Ale ogolnie to bardzo fajnie to zniosl.Nastepne szczepienie dopiero za pol roku. Dzis przyjechała do nas moja tesciowa.Namieszała tak ze pomyliłam dni i zamiast isc po dziecko o 10ej poszłam o 11ej.Az pani ze szkoły za mna dzwoniła ze Zuzia siedzi i czeka w swietlicy. Taki wstyd !!!!! A na dodatek na 17a mam wywiadówke. Malemu ida juz gorne jedynki.Ma bardzo rozpulchnione dziasła.W nocy spi za to w dzien jest okropnie marudny.

wreszcie i ja jestem. tez dzisiaj mam jakis zaganiany dzień. łapa - a co to u Ciebie tak szybko wywiadówka? agatka - masz rację, zapisz Franka. wśród dzieci zawsze inaczej. anuśka, daga - nie wiem jak ja to zrobiłam z tym kwiatkiem:) u mnie stoi na północnym oknie, podlewam go raz na 3 tygodnie, czasem raz w miesiącu. ale teraz zaczął mi żółknąć. pewnie po przesadzeniu bo ja go przesadziłam w sierpniu a słyszałam że w kwietniu tylko można. ale może się go da odratować. pietrucha - Ty to sie biedna masz z tymi choróbskami:( coś często Ci chyba chłopaki chorują? a zwłaszcza Igorek.

hejka:) ja stukam nie ze swojego kompa. pożyczyłam od koleżanki, bo chciałam zamówić na all mezowi sweterek a się aukcja kończyła:) maż wżiął lapka dziś do pracy i mnie nie ma. Ale widze pustki na maksa!!!! no co wy dziewczyny weny nie macie, no nie uwierzę wogóle:) ale choróbska wam się wwaliły:( współczuję. masakra jak dziecko chore jest:O my zdrowi na szczęscie pietrucha mój mati nie da rady wytrzymać dnia bez drzemki. Nocki są ok. Dziś znowu przespał nockę od 21 do 6.30:) poszliśmy dziś na spacer. Jadł bułkę sobie w wóżku patrzę za chwilkę a on usnął:) przenosiłam go rozbierałam a on nawet oczka nie otworzył i tak spał dwie godz :):) ja skoczyłam dziś do miasta, mama został z matim i kupiłam superową bluzeczkę!!!! już dawno nie byłam zadowolona z jakiegoś ciuszka tak jak z tego!!:) do tego wisiorek i jest git:) idziemy w niedzielę na ur do córeczki mojej przyjaciółki to będzie okazja się ubrac:) Cholercia zobaczcie ile ja namachałam, ja to zawsze musze pisać wypracowania:P:P Buziaczki dla was wszystkich kochane:):):) i wpadajcie jak mozecie :) i co najważniejsze ZDROWIA!!!! pietrucha, blanka, dziunia a co do spania to jak ubieracie swoje maluchy do spania? mój Mati śpi pod delikatnym kocykiem i w cienkiej pizamce i spanie idzie lepiej. Porządnie zwietrzę pokój i jest lepiej. Sama nie wiem. Może to jest jakaś rada....zajrzę wieczorkiem:)

Witajcie wieczorkiem Daga to gratuluję udanego zakupu...bluzeczka a jak cieszy :)Kurcze kobiecie chyba zawsze poprawia się humor jak sobie coś fajnego kupi :) A co do spania to mój synuś od zawsze nienawidził się przykrywać ,położyłam go,przykryłam a on za 10 minut rozkopany,w cieplejsze miesiące spoko ale jak już chłodniej to nóżki ma jak lody...więc w naszym wypadku najlepiej do spania sprawdzają się pajacyki-na zimę najlepiej polarowe. Gabryś jakoś przez cały dzień nie chce jeść,obiadu nie tknął,kolacji też nie chciał więc pije teraz mleko modyfikowane,a póki jeszcze chce je pić,to niech pije. Kurcze mąż mi właśnie powiedział ze kolejną sobotę idzie do pracy a nie wiadomo czy też w niedziele nie będzie musiał iść :( I co ja biedna będę cały weekend tylko z Gabrysiem robiła? :(

oj dziunia to ci się smutno weekend zapowiada:( skocz do rodziców, nie siedz w domu sama. mój Mati też nienawidzi jak go przykrywam. Zawsze się kopie jak szalony. Jeśli o mnie chodzi, to w życiu nie usnęłabym nie przykkryta:) a moje dziecko wręcz przeciwnie. Jak śpi ze mną w łóżeczku to ja nakryta po sam nos a on odkryty na maksa!!:) a co tam reszta porabia? pewnie chorowitki leczą..

No Daga ja mam tak samo z tym przykrywaniem :) A weekend marnie mi się zapowiada,a Ty na roczek się wybierasz ,nie ? A gdzie reszta dziewczyn ??? Pietruszka seriale się skończyły :)

na roczek idziemy dziunia:) no jakieś pustki niesamowite tutaj ostatnio....... co dziunia porabiasz? ja oglądam z m Usta Usta na Tvn i na necie troszkę siedzę:)

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11805099 serdecznie zapraszam na moje aukcje bucików

Oj chyba się spóźniłam :) Daga ja teraz troszkę na allegro siedziałam i wykąpać się byłam :)Teraz oglądam tvn style Musze jeszcze zabawki małego posprzątać bo wszędzie się walają :)

Dzień dobry:) Ja dziunia już wyszłam z kafe:) połozyłam się spać wczoraj ok północy a Mati dzis pobudka 5.20:( no cholerka jasna....wzięłam go do siebie, ale on tylko wiercił się niesamowicie, polezeliśmy do 6, gdzie dostałam z kopniaka ze dwa razy porządnie w głowe:P a m ma dziś wolne i sobie śpi zadowolony w pokoju obok i ani myśli wstawać...a ja chyba kawy potrzebuję!!!! Weź tu zrozum moje dziecko, wstało po 5 a teraz chodzi i widzę, ze ma malutkie oczka.....ok 10 bedzie spał jak nic. My lecimy dziś na działkę, jedno będzie sprzątało samochód a drugie trawkę kosiło. Dziunia a co oglądałaś na Tvn style? mi coś mały w dekoderze poprzestawiał i pilot zakodował i muszę to zgłosiić, bo płacę za programy a ich nie mam przez mojego małego majstra:P a jak wam dziewczynki się dzień zaczął?

A u nas nocka spokojna.Maly obudził sie dop o 6 na jedzonko. Ja bylam wczoraj na wywiadówce.Zostalam wybrana na przew trojki klasowej i juz mamy składki na dzien chłopca i andrzejki i dzien nauczyciela Filip zniósł wczorajszą szczepionke bezproblemowo.Jednak te skojarzone gorzej przyjmuje,zawsze ma goraczke po nich, a teraz nic. Dzis ładnie wiec znowu bedzie spacerek.Marzy mi sie taka pogoda chodz do listopada ech.....

hej :) moje małe całą noc popłakiwało, kręciło sie, ogólnie nie za ciekawie. katar mu cieknie, nocki masakra, oj widzę kolejny ząbek :P pewnie za kilka dni będzie :) wczoraj kupiłam w końcu kafelki do kuchni i łazienki na 1 piętrze :D jeszcze później to samo na 2 piętro, tzn nie ten sam wzór :P ale ten sam zestaw, no podobny bo metrażowo troszkę się różnią :) dziś jadę z siostrą panele i drzwi oglądać. może kupimy i już będą :)

Witam rankiem :) słoneczko ślicznie świeci, dziś ostatni dzień lata chyba jest. Wojtusiowi nawet katar przechodzi, nie wiem co tak jakoś jednodniowy ten katar był, Szymon w przedszkolu. Podrobię teraz w domu, bo potem wybieram się na budowę, coś posprzątać i kaktusy podlać.

Witam u nas pogoda bajka ale w domu nie ma bajki mała ma angine wczoraj bylismy u lekarza tak jak juz Wam pisalam ze miala wysoka goraczke i okazalo sie ze to angina do niedzieli mamy siedziec w domu :(chyba zwariuje

pochorowały się Wam dzieciaczki nie ma co:O u nas zdrowo, jak na razie... agatka to widzę, że szalejsz na zakupach budowlanych...:) anuśka mój Mati tez jak ostatnio miał katar to 3 dni i po. Zdziwiona byłam, bo zawsze to trwa ok 1,5 tyg Moje chłopaki na spacerku to mam spokój i ciszę mmmmm:) biorę się za obiadek. Dziś sosoik z kurkami i duszony udziec z indyka. Anuśka pisałaś gdzieś wczesniej, ze robiłaś kotlet tarnowski. Co to jest dokładnie?

Daga - ten kotlet to najzwyklej przygotowany schabowy, na nim kładzie się smażone pieczarki z cebulką i na te pieczarki kładzie się jeszcze jajko sadzone, można tam między tym wszystkim ser żółty dać - pyszne to jest, takie syte. Mamuśka - zdrowia dla córeczki!! oj zwariujesz w tym domu, nie zazdroszczę:( mój Wojtek to by się zapłakał bez spacerków, on od rana stoi przy drzwiach , buciki ubiera... Pietruszka - Ty widzę zarobiona, a powiedz co nowego na budowie robicie?

cześć kobietki:) u nas noc spokojna w miarę,choć katar siedzi i męczy igorka od rana mi marudził,wkońcu zasnął w drodze powrotnej ze szkoły i śpi pogoda cudna:) smacznie brzmi ten kotlecik tarnowski:)trzeba wypróbować a na budowie....m zakladał balustrady na balkonie,w październiku ma przyjść gość i część płytek założyć no i mamy wanne z hydro narożnikową 140*140:) agatka piszesz że franek na ząbki dostaje katar,a może mój igor też bo dopiero 3 tyg.temu miał i znowu,a akurat wychodzą mu trójki co dajesz małemu ? miłego dnia

pietruszka Franek zawsze ma katar na ząbki! praktycznie chyba żaden bez kataru mu nie wyszedł. daję krople euphorbium i witaminę C i to wszystko. katar trawa 9-15 dni i przechodzi. po kolejnych 3-6 dniach widac ząbka :)