Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

hej:) ale namachałyście. trochę zajęło mi czytanie. daga - witaj na starych śmieciach:) widzę znów w kręgach niewybrednej erotyki się poruszamy:D no to od poczatku. ja tam sie nie dziwię temu co sie stało u Ciebie w mieście. sama z przestepczej rodziny jestem:D a tak na poważnie sprawa mojego brata wyjaśni sie trochę po niedzieli. co do durexów - my zaliczylismy pęknięcie i co zaowocowało Wojtusiem:) mojej koleżance też walnęły raz. w kwestii uświadamiania seksualnego - u mnie w domu to nie był temat super tabu a bardziej na luzie. jak szłysmy z siostrą na dyskotekę i chciałysmy np. na cos do picia albo bilet to mówiłysmy ojcu że na gumki nam trzeba chyba że chce dziadkiem zostać:) ale podstawowa wiedza tak jak u pietruchy, z bravo itp. a co do utraty cnoty to ja jak na dzisiejsze czasy dość późno bo w wieku 19 lat. przez cały ogólniak panicznie bałam się ciąży:) tylko szkoda że po nim już strach przeszedł:) pietrucha - te ranki w nosku i ta krew to pewnie z tego kataru. ale na dwór jak najbardziej, lepiej bedzie oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam z godzinkę temu małego na spacerek zabrać bo się ciut przejaśniło a on,że nie pójdzie i mam iść sama,a on na mnie w domku poczeka...leniuch mały :) A co do cnoty to kurcze widzę,że późno,bo miałam dwudziestkę...ale się naczekałam hehe :) i też z moim mężem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście:) :) ja też pierwszy raz z mężusiem, miałam 18,5 roku:) Dziunia - Gabryś to faktycznie leń mały, moi chłopcy jak tylko powiem że się ubieramy, to od razu radocha straszna i biegiem na podwórko:) Wszystko zostawią byle by wyjść o każdej porze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he mummy,to odkryj wkońcu przed nami swoje prawdziwe 'ja':) kurcze z kim my tu zagrywamy dziewczyny,miejmy się na baczności:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się rozpisałyście,czytam i czytam i końca nie widac :) u mnie w domu też nie było tematu sex,czy zabezpieczanie się a póżniej zdziwko...ja uwarzam,że powinno się poruszac takie tematy co do cnoty to też miałam prawie 20 i też z moim obecnym mężusiem. Moje chłopaki śpią a ja siedzę,czekałam na rozmowę z m ale drzemnął sobie i już nie porozmawiamy :( Jakoś tak mi dzisiaj smutno :(((( Mój mąż jak pojechał zapisac Sebusia to ja nie wiem o czym on myślał....ehhh Przy wypełnianiu napisał SYLWESTER ale jak podszedł do tej pani i ona przeczytała to sobie to coś go oświeciło że to ma byc SEBASTIAN. Udusiłabym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że nie tylko mój m taki numer odwalił w urzędzie:)i wyślij faceta sprawy załatwiać:P wiecie co,igorek nibyy spi a tak mu gra w nosku że co chwile się kręci wybudza,ten katar mu zalega gdzieś i charczy:( nie chce mu fridą za mocno robić,wkraplam krople ale na nic gra i gra mui jak t położyć się spać wiedzą że zaraz zbudzi mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny chyba dziecinnieję albo wkońcu wariuję:Psynalo wciągnął mnie w gre na Nk Pet Party:) opiekujemy się zwierzaczkiem,meblujemy mu w domku,żywimy,uprawiamy ogródek,zarabiamy pieniążki,zakupy robimy i co najlepsze wszystko odbywa się ze swoimi znajomymi,można się wzajemnie odwiedzać,prezenty wysyłać kurde może dołączycie?będzie jeszcze raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) jakoś nam nocka minęła spokojnie:) szukam chętnego by uszykował mi śniadanko ndo łóżka,chętnych brak więc sama idę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wczoraj zaczełam wam odpisywać, ale maż mi dogryzł troszke i jakos nie dokończyłam. Otóż stwierdził, ze ma ostatnie dni urlopu i chce się do mnie troszke poprzytulac i pogadać a ja tylko na necie i na kafe siedze:O i mi się łyso zrobiło i nie dokończyłam posta:P terz pojechał umyć samochód na działkę, więc korzystam i zajrzałam. Co do cnotki to ja widzę w tej grupie opóźnionych:P heheeh miałam 20 lat i też z męzem swoim:D widzę, ze żadna z nas nie miała innych doświadczeń niż z własnym facetem. Pietrucha mój Mateusz obuudził się z katarem dziś...dołaczamy do ekipy chorobździeli:O wogóle obudził się ok z płaczem jak nie wiem co, ale jakos jeszcze udało sie przydrzemac do 7.30 my jedziemy dzis popołudniu do tesciowej. Ale jutro za to lecę do fryzjera na balejage:) i jeszcze na manicure się zapisałam:D nigdy nie byłam, a co tam teraz skorzystam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) My wczoraj poszliśmy spać dopiero o drugiej...a co tam zaszaleliśmy trochę :) Piję właśnie kawkę a potem zabieram się za obiadek. Daga szalejesz...fryzjer,manicure fajnie też się muszę wybrać . A jak u was dziś z pogodą? bo u mnie na razie nie pada ale wieje i strasznie brzydko ...jesień drogie Panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziunia uważam, ze mi tez się coś nalezy:) a co tam raz się żyje:D ja też powinnam brać sie za obiadek, ale Mati mi jęczy coś od rana. chyba lewą nogą wstał. Dziunia co robisz na obiadek? To ładnie wczoraj posiedzieliście. Pewnie filmy hisoryczne oglądaliscie:P my wczoraj o 10 spać poszliśmy, bo spaliśmy z piatku na sobote tylko 4 godz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pogoda kijowa dziś tez nie pada, ale wieje za to, choć teraz własnie widze przebijajace się delikatnie słoneczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście że historyczne :) Może Matiemu przejdzie to marudzenie...mój też nieraz wstaje w takim humorze że potem pół dnia jęczy :) A ja dzisiaj na obiadek mam schab duszony,ziemniaczki i buraczki (mój mały uwielbia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyghhjnygjy
Dziewczyny może mi któraś pomoże, wystarczy że wygracie grę i się zalogujecie za 1,22 zł. Wtedy będą napływać mi punkty a potem prześlą mi trochę kasy. oto link http://puzz.org.pl/?p=EMpR0gnYtkum Jestem samotną mamą 4 miesięcznego synka, facet mnie zostawił bo wolał szaleć a ja z synem jesteśmy bez grosza. Tak więc drogie panie proszę o pomoc, bo każdy grosz się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nas też pogoda okropna. Ubrania już poszykowałam na te dożynki,Kubuś właśnie śpi a Sebuś poszedł do mojego chrześniaka. Na obiad wyciągnę xchyba udka bo mam gotowe w zamrażarce z urodzinek zostały. Idę włoski prostowac i jakiś makijaż strzelic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba zrobię pulpeciki z ziemniakami na obiadek. To idzie najabardziej Mateuszowi. Blanka widzę, że poszłaś robić się na bóstwo:) Dziunia tak myślałam, ze były to filmy historyczne:) dobra zmykam, miłej niedzieli życzę dla wszystkich i wiecej słońca....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) u nas ziąb potworny. nici z zabawy na dworze:( ja dziś robię mielone na obiad. Kuba sobie zażyczył:) wiem przynajmniej że zje:) blanka - w Wojsławicach dzisiaj dożynki powiatowe. ma być Wanda i banda. ciekawa jestem czy też będzie taka najebana jak kilka lat temu Janusz Laskowski:D normalnie się zataczał na scenie:D no to rób sie tam na bóstwo Kochana) sexy mamuśka masz być:) dziunia - filmy historyczne mówisz....:) daga - rozumiem że zaczynasz już przygotowania do weseliska:) a ja jeszcze nawet sukienki nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam ale nie wiem ile uda mi się szkrobnąc bo igor marudzi ja na obiad dziś mam podobnie jak blanka udak z kurczaka,właśnie się smażą,do tego ziemniaki,fasolka zielona i buraczki daga to kiepsko z tym katarem,zdrówka dla mateuszka:) u igora katar rozrzedził sie,pewnie za sprawą sineprutu,ale dalej boję się fridy no i dopóki mały się psiknie to dziadostwo ma w nosku:( a w ogóle coś mi dziś pokaszluje,mam nadzieje że to nic poważnego nie rozwinie się z głupiego kataru fajnie masz zfryzjerem i manikiurem,zabierz mnie ze sobą:)przydałoby mi się z łapskami coś zrobić też nigdy nie bylam na takim cacku widzę że imprezujecie dziś na dożynkach,u nas wczoraj były,co z tego jak co chwile padało i zimno było.Ni eposzliśmy wcale,za to teście o 4 wrócili do domu,normalnie nastolatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już po obiadku,moje dzieci śpią,tzn igorek i mężulek:) igor coś pokaszluje przez sen,nie wiem czy wasze dzieci podczas kataru też troszkę kaszla wtedy? miłego popołudnia życzę😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U nas leniwa niedziela :) Pogoda bardzo nieciekawa, wieje okropnie.. Chłopaki śpią, nawet o dziwo Szymek poszedł spać, co raczej się mu w dzień nie zdarza. Dziewczyny macie jakieś swoje hobby?? A może coś kolekcjonujecie?? Tak pytam z ciekawości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my wybraliśmy się po obiedzie na spacerek bo wydawało nam się ze pogoda się poprawiła,wróciliśmy mokrzy,tak strasznie zaczęło lać. Mam tylko nadzieję że mały się nie rozchoruje. Późnym popołudniem idziemy jeszcze do rodziców na kawkę,no ewentualnie autem pojedziemy bo jakoś nie uśmiecha mi się zmoknąć po raz drugi :) Miłej reszty dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuska,pytasz o hobby...nie wiem czy można to nazwać hobbym,lubię eksperymentować w kuchni,tylko tak jak kiedyś pisałam brak możliwości ze względu na igorka lubie jeździć rowerem,no i seriale ogladać kiedys wymienione juz mąż od zeszłej zimy próbuję wciągnąc mnie w jazdę na nartach,go bardzo wciągnął ten sport ja jak na razie jestem na etapie nauki,idzie mi średnio bo mam za dużego lęka przestrzennego,jak widze lekkie górki pagórki zaraz leże u nas też co chwile pada,igor śpi już przeszło 3 godziny:) chcemy jechać do rodziców i na zakupy do biedronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nuuudy.... siedzimy w domu, wyjść nie ma gdzie przez tą pogodę. widze że wiekszość rusza do rodziców:) ja niestety nie mam dziś tego komfortu a z wielka chęcią wyskoczyłabym do swojej mamy. co do hobby - to kiedys byłam maniaczką sportu, grałam w kosza, w siatkę, biegałam na długie dystanse (byłam nawet 18 w województwie w biegu na 5 km), trenowałam pare lat karate.teraz z wielką chęcią wróciłabym do tego ale kiedy. dzieci to takie pożeracze czasu:) dziewczyny, brała któraś Azalię? ja teraz biorę i niestety zauważyłam skutek uboczny - przyrost wagi. może jak to wybiorę to może zmienić pigułki? jak myslicie? kiedyś tak tyłam jak brałam Yasmine. boje sie że będe wyglądać jak wieloryb:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) my już w domku. Chłopcy sie kapią a ja robię kolację. Moje hobby hmm lubię czytać ksiazki, kiedyś wspominałam oo tym. najbardziej kręcą mnie thilery psyhologiczne, kryminały. Lubie tez oglądać filmy tegoż gatunku:) Pietrucha igor moze kaszlec od kataru. Jak leży to wydzielina ścieka do gardła i dlatego tak moze się dziać. Moj Mati tez cos pokasłuje. Widze, ze zaczyna się sezon na chorowanie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy azalii nie brałam. Przed ur małego brałam Mercilon przez spory czas. Ale to miało wpływ na moją wagę. Tak naprawdę to chyba kazde tabl powodują tycie wieksza bądż mniejsze. W końcu to hormony, dlatego ja im mówię do widzenia. W sumie też dlatego nawiazałam wczoraj do tematu pękania gumek. cholercia bo tak się zastanawiam własnie. Może to głupie pytanie, bo nam nigdy nic nie pekło, ale zawsze stosujemy durexy nigdy inne. One pękają w trakcie bzykania?? Mi się zawsze wydawało, ze skoro pęka tzn, ze za bardzo jest naciagnieta na sprzęt faceta...czy to poprostu się zdarza:) nie chciałabym mieć niespodzianki. Jak będzie to ok ale lubię sama decydować co i kiedy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi chłopacy ja co wieczór szaleją,wykąpani,po kolacji pełni energii a ja też mam trochę czasu daga tak własnie myślałam o tym kaszelku,że to katar spływa i drażni gardło a z tymi gumkami o co pytasz,to moim zdaniem podstawa by wewnątrz gumki nie było powietrza i panowała odpowiednia "wilgotnośc otoczenia",bo gumka lubi mokro:) no ale te naciągnięcie tez ma pewnie jakieś znaczenie ale to wariaty,a igor prowident normalnie,szaleją,śmieją się a zaraz płacza i masa krzyku i miej tu miły wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek śpi od 21. Zjedliśmy na spokojnie kolację z m i dzień się kończy. Sama zaraz skoczę pod prysznic i moze podeślę coś na naszą pocztę albo wrzucę na NK jakieś foteczki z wyjazdu. Wilgotnośc otoczenia:) jaka ładna nazwa:P <stopka>Moje Słoneczko: ❤️ synek Mateuszek 18.12.2008r ❤️</stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za mną cięzka noc, tak jak się spodziewałam:O Mati się wierił i płakał, wstawałam chyba co godz. Nos zatkany i koniec. W koncu sie poddałam i wzięłam go do siebie do lóżka, a maz poszedł na kanapę. Ale tez lepiej nie było, tyle, ze ja nie kursowałam między pokojami. Wstał mi o 5.40:( i chodzi i marudzi a z nosa cieknie:O chyba usnę dziś u tego fryzjera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć) daga, pietrucha - zdrówka dla chłopaków:) u mnie jak na razie zero chorób. blanka - jak po dozynkach? u mnie nocka też nieciekawie. Wojtek zasnął mi wczoraj o 18 i nie mogłam go dobudzić. wstał po północy i szleństwo na maxa. udało mu się przewrócić z plecków na brzuszek i wtedy się zaczęło:) był tak tym przejęty że przewracał się jakieś 2 godziny:) a przy tym uśmiech od ucha do ucha:) poźniej zerwał się znów przed 5 i do 7 po całym łóżku przewracanie:) zasnął mały kaskader to lecę rosół nastawić. i dzisiaj robię kurczaka po hawajsku z tych gotowców z Knorra. mąż wczoraj w sklepie zobaczył, naszło go na coś takiego i kupił. zobaczymy czy dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×