Chłopak dał nam czas

Dziewczynki,wróżka Aniela odpisała !!!! Popłakałam się,ale to raczej przez tą nadzieję,którą mi dała :( bo napisała prawdę odnośnie jego zachowania!! Tzn.odnośnie tego,że on jest jeszcze niedojrzały psychicznie! To jest prawda,przez te 4 lata wiele razy kłóciliśmy się na ten temat,on sam nie wiedział czego chce,nie potrafił dojrzale podjąć decyzji,no i popełniał głupie błędy wynikającego z tego,że jest niedojrzały.Nawet jego brat(który jest młodszy od niego,ma 19 lat)mówił mi,że ten mój to jeszcze dzieciak i jest głupi.Jego mama mówiła to samo.Z resztą ja też to zauważyłam,no ale cóż-kocham go takiego jaki jest. Ogólnie występowała przy nim karta GŁUPIEC,czyli po prostu znak,że on jest niedojrzały i zachowuje się głupio.No i cóż,jest niedojrzały na takie uczucie,na taki związek jaki od niego oczekuję :( na całe szczęście wróżka Aniela nie widzi przy nim żadnej kobiety w sensie związku z nią,jedynie adoratorki ;/ pewnie ta małolata !!!! Między nami jeszcze wiele się wydarzy ze względu na to,że on nie dorósł w pewnych kwestiach(tak,tak,pewnie imprezki,chyba faktycznie za tym zatęsknił :( ),ale karta wskazuje,że zdecydowanie będziemy razem !! no i ja już ryk :(( co dalej ... nie znudził się mną,po prostu nie dojrzał w pewnych kwestiach,ale warto czas,bo po kartach widać,że to może być piękny związek(no i ja już znowu ryk,heh).mam nie odpuszczać,ale też nie prowokować,dać mu delikatnie luz,on się wtedy zaniepokoi co jest nie tak.zapytałam,czy powinnam wykonać jakiś ruch,żeby go odzyskać,no i mam mu powiedzieć,że go kocham,dać delilatnie do rozumienia,ale się nie narzucać,bo to nie ten typ chłopaka(i to prawda,dlatego tak wkurzał się na moje wieczne narzucanie smsami co robi i gdzie jest).Wróżka Aniela napisała,że zdecydowanie odzyskamy swoją miłość!Doradców przy nim nie brakuje,ale on sam jest niedojrzały w sferze uczuć i jeszcze wiele słów powie,ale mam tego nie brać do serca,bo to wynika z jego niedojrzałości.Sylwester spędzimy razem ... to co się teraz między nami dzieje,to on nie odbiera tego tak samo jak ja,czyli faktycznie widać po jego zachowaniu,że jemu to na rękę,inaczej reaguje.mam o nic nie prosić i być stanowcza,bo on musi zrozumieć,ze to ja go kocham i nie będę znosiła upokorzeń.październik będzie dla nas kluczowy,ale wróżka Aniela widzi,że to jednak dłużej potrwa. No i jest nadzieja,nakręciłam się! :) Tylko się zastanawiam jak mam mu dać do zrozumienia,że go kocham?Przecież on to wie,a nie mogę się do niego odzywać,hmm...

Dziewczynki idealnie mi to pasuje do was "Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę, odrzuca ją. Robi to dlatego, bo myśli, że potrzebna jest mu wolność, która z biegiem czasu okaże się jego największym wrogiem...."

Dziewczyny dziś jest jakaś masakra mój były ciągle do mnie dzwoni że chce się spotkać ale ja nie odbieram :) tzn to mój pierwszy a nie ten który nie wie czego chce :D

hhmmmm no i co myslisz powiedz mi jakie sa twoje odczucia myslisz ze dobrze wrozy?? ze sie sprawdza??

Asenatka to jest piękne !!! Szkoda,że nie można takiego opisu ustawić na gg,heh,bo ten mój to jest jeszcze głupiutki i sam tego nie zrozumie :( a może opis dałby mu do myślenia heh

Kladynko jakie masz odczucia co do wrozby?? myslisz ze to prawda co pisala Aniela?? bo ja sie dzis wystraszylam ze moze jakas lipa i dola zalapalam 100 razy czytal ate swoje odpowiedzi

Natalka,jeśli chodzi o jego zachowanie,czyli że jest niedojrzały,to zgadzam się.Nawet jego koledzy mi to mówili,że on jeszcze młody i głupi heh.No i faktycznie,ostatnio padły takie niemiłe słowa na gg,że pójdzie sobie do innej,ogólnie pogrywał ze mną,działał mi na nerwy i tak jak pisała Aniela - mam na to nie zwracać uwagi,bo to wynika z jego niedojrzałości. Tak między nami mówiąc,to jego brat jest od niego o wiele starszy psychicznie,a tak naprawdę jest od nas młodszy wiekowo. Mam nadzieję,że wróżka Aniela dobrze wróży i wszystko się sprawdzi :( lona - no proszę ;p masz branie,oj :D były się stęsknił,to jeszcze niedługo ten się stęskni,a może już stęsknił :)

"Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą. Niektórzy zostają przez chwilę i zostawiają ślady w naszych sercach. A my już nigdy, przenigdy nie jesteśmy tacy sami." "Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw... "

no proszę po 4 latach mnie prosi o spotkanie :D wręcz błaga :D

natalko miejmy nadzieję,że to prawda co nam napisała.Mam taką nadzieję,bo co do zachowania to się sprawdziło i przy wielu pytaniach była karta GŁUPIEC. musimy mieć nadzieję :( tylko co robić?ile czekać?nie rozumiem niektórych odpowiedzi,hmm

Dziewczynki troche pozytywnych mysli dla was Do przodu trzeba iść, marzenia spełniać śmiało, choćby nie wiem jak padało, nie dać się zatopić morzu łez. Jeżeli kochać to tylko szczerze, jeżeli śnić to tylko z pasją. Być młodym- duchem, niech nasze marzenia nigdy nie zasną, niech światełka w nas nie gasną. Żyć, kiedy nadzieję odbierają, pomagać tym, których nie zauważają, wierzyć, że jakiś anioł zawsze będzie w pobliżu Życie czasami pisze swój scenariusz, nie ważne jakie były plany. wystarczy jedno złe zdarzenie i już pojawia się smutne spojrzenie. Dlatego ciesz się tym co masz, nie odtrącaj pomocnej dłoni, jutro może tej osoby zabraknąć lub Twoje życie się zmienić. Każda chwila jest na wagę złota, jeżeli raz kogoś stracisz to już możesz nie odzyskać, dlatego żyj, jakby to był ostatni raz... tak mnie dzis wzieło na takie szczególne mysli dla nas wszystkich

Kladynko jak chcesz to przeslij mi odpowiedzi na maila moze pomoge ci je zrozumiec

natalko,mail już wysłany z odp :)

asenatka,dokładnie czasami jest potrzebne takie pozytywne myślenie.a strasznie podoba mi się cytat z tym,że głupiec odrzuca osobę,która go kocha..ech,oby się tylko opamiętali.może kiedyś (oby jak najszybciej)docenią to,że jest obok nich osoba,która tak kocha,którą odrzucili,no ale nasze serce nadal bije do nich.

klałdynka jak chcesz to wyslij mi tez może pomoge wkoncu co trzy glowy to nie jedna ange-angelika@wp.pl

Same pozytywne wrozby :) nic tylko sie cieszyc ;) Jak ja bym chciala zeby to wszystko bylo prawda i sie spelnilo ;) A wiecie... wrozka bardzo trafnie ocenila sytuacje w mojej pracy, tak jakby znala moje mysli i plany zwiazane z praca ;) to tak jakos pozwala mu uwierzyc ze moze to ma jakis sens.. No ale..badz co badz przekonamy sie o tym juz niedlugo... :D

bardzo mi do was te slowa pasuja Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę,

Asenatka - już poszło :)

Madziulka,właśnie to samo trafnie zauważyła odnośnie jego zachowania.A nic nie pisałam odnośnie jego charakteru,podałam jedynie imię i datę urodzenia.Czasami naprawdę miałam go dość,bo się dziecinnie zachowywał,aż pytałam go ile on właściwie ma lat,no ale teraz to ja nawet za tym tęsknię :(

hmm,wróżka Aniela napisała,że on nie dojrzał do takiego związku,jaki ja chcę.Czyli co?może będę czekać na niego kilka lat :( wiecie co?On mi kiedyś mówił,że brakuje mu tego i tamtego,tych wypadów z kumplami,imprez,żartów,że czuje się jeszcze niedojrzale,a ja oczywiście w żartach mówiłam,(tzn.chciałam go sprawdzić,on nie wiedział,że to żart) '' to rozstańmy się,dorośniesz i wrócisz''a on na to''nie nie nie,bo jeszcze mi ktoś Ciebie odbierze'' :/

Bede sobie codziennie przed zasnieciem czytala te wrozbe;) hih tak jakos nadzieja odzywa gdy sie czyta takie pozytywne wrozby :D

hihi,ja tak samo :) i powiem więcej-dzięki temu co mi napisała wróżka Aniela,żebym nie narzucała się,dała luz,bo to go zmartwi,to mam silną wolę,żeby się nie odzywać do niego,nie kusi na żadne smsy,ani nic głupiego

No w koncu, jak nie najlepsiejsze kolezanki z forum to chociaz wrozka przemowila do rozumu heheh :D

Ale Wy też,Wy też :)W sumie to Wasza największa zasługa,bo to dzięki Wam ostatnio nic do niego nie pisałam hehe i dziękuję Wam za to :):*

sluchajcie a mi pewna mysl przyszla do glowy tak sie cieszylam ze moj zaczal sie do mnie odzywac i od 3 dni pisze codziennie ale to przeciez gg gdybym nie byla dostepna to pewnei by sie nei odezwal....gdyby faktycznie szukal kontaktu to by do mnie zadzwonil albo napisal sms hhhmmmmm no i teraz sie nakrecilam i zalapalam dola bo gdyby nie gg to moze w ogole by sie nei odezwal

natalka,ale może łatwiej mu na gg się odezwać,bo on nie chce się przyznać,że się stęsknił,że wymięka,nie chce,żebyś tak myślała bo wiesz-męska duma,itd.a tu ma pretekst,że gg i byłaś dostępna i się odezwał.a gdyby na kom się odezwał,to byłoby to jednoznaczne z tym,że wymiękł.gdyby w ogóle nie chciał mieć z Tobą kontaktu,to nawet na gg by się nie odzywał,a tu proszę-tyle dni pod rząd.

wyslalam ci Kladynko maila. A nie wiem moze i masz racje faktycznie gdyby mi wyslal sms badz zadzwonil to bym wiedziala na 100 ze wymieka ok zrobie eksperyment i sie nie udostepnie przez tydzien na gg zobaczymy czy wysle mi sms-a

Natalka- ja mysle dokladnie tak jak klaldyna... przez gg jest po prostu latwiej... i dzieki Bogu ze mamy takie cuda techniki ;) bo gdyby nie to to pewnie wielu z tych macho by sie nie odezwalo... powinnas sie cieszyc a nie dolowac!!! Gdyby moj teraz do mnie napisal na gg to bylabym w siodmym niebie - wiec prosze nie marudzic tylko cieszyc sie z tego co sie ma!!!!!

Ja tak samo straasznie bym się cieszyła.Pamiętam jak wtedy odezwał się zaraz po rozmowie o daniu sobie czasu ... jaka ja byłam happy !

no dobra dziewczyny macie racje to zaczne inaczej myslec faktycznie gdyby mial mnie gdzies to nawet na gg by nie pisal