Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

mój tez tak mówił. w koncu raz mi powiedział ze dał nam czas bo wiedział jak zareaguje jak powie że to koniec. a potem powiedział że narazie che byc sam i że potrzebuje czas u ale mzoe keidys jeszcze bedziemy razem tylko on nie wie za ile że keidys jeszcze mzoemy sprobwac. ;] a potem jak byłam u niego to jakos o tym zapomniał że ze mna nie jest... no ale to dłuzsza historia... :D nie nadąrzysz po prostu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdro dziewczynki i wszystkie zapijaczone mordeczki :D Młodzieży i starszyzno ! Pessini. Nie chcij cofnąć czasu. Zrób jakiś krok do przodu. I skoro chłopak uważasz, że miał rację odchodząc i że robiłaś coś źle to spróbuj to naprawić. Najpierw w sobie dla siebie!!! To musi być szczere. On się Tobą jeszcze nie raz taką zachłyśnie. Zawsze juz będziesz się mu podobać ;) Może cię chwilowo nie lubić. Ale każde grzechy w końcu się wybacza... tym co tak nam zawsze w oko wpadną ;) nothing else matters """"ehh... cala sie trzese z tego szoku nawet dzis nie zapalilam """ KObieto no panika. To tylko delirium ;) późno popołudniowy kac. I moralniak przed tobą. Boże. Nikomu nie życzę tego stresu na tych spotkaniach :O Bla bla bla " witam was jestem nowa, ale widze,że z podobym problemem się borykam .. mnie zostawił chłopak po prawie 5 msc twierdzać,że wygasło mu uczucie do mnie,a wcześniej taki był zakochany tak strasznie sie starał i w ogóle.. " Czar prysł, zauroczenie. bywa. Ile macie lat? Bla bla bla osobiście uważam, że mało że z tego coś będzie to jest, po prostu jest. Tylko ten mały gnojek manipuluje tobą... tak lekućko wiesz ;) w imię upewnienia miłości... dowody... itp... różne korby głupie ;) takie bezrozumne czasem stwory ;) Ale niech się nauczy wyrażać emocje. Amen! Wkręciłam się w historie no :) Fajnie. :) Te świeżynki hihihih :D:D:D Zajebiste jest to forum ;) Nothing nie trzęś galotami!!! Pełny luz blues! Czil! CZIL CZIL! Pełna kontrola ;) Od trzęsienia gaciami robi się smary orzechowe! Trzymam kciuki za Ciebie :) "góra z góra się nie zejdzie,ale człowiek z człowiekiem .. " Nie bluźnij :O Ten top ma podtytuł: NIE PISZ! NIE MÓW! NIC NIE RÓB! A o zejścinach tu się nie mówi tak wprost ;) Jako już to w ponurym żarcie ;) hihi xD Huston "( U Ciebie to już jest grubsza sprawa. GRUBSZA. Tu wchodzi jakieś mocne zauroczenie konkretną osobą... Eh. Jakby Ci to... no :( Współczuję Ci koachanie że chcesz przez to przebrnąć ale i podziwiam :) Naprawdę, to chore czasami jak ta miłość jest bezgraniczna i głupia :O Ale my się nie dajmy zwariować dziełchy ;) Zabłyśnijmy ;) Błyszczmy jak najczęściej kiedy w grę wchodzi konkurencja ;) Dla satysfakcji osobistej. A baran niech patrzy ;) Przekonamy się jaki z niego baran ;) Huston ja uważam że on jest tchórzliwym małym człowieczkiem teraz, że zdał sobie sprawę jaką gafę zapierdolił i na pewno nie wiedziałby nawet jak by ci to powiedzieć :( Ale spoko, niech gryzie go sumienie, zobaczysz... nie wygra z nim ;) Pewnego dnia Cię spotka... o tak. Na chwilkę może ;) I go jebnie piorunem. Hah! Ktoś jeszcze chce by mu powróżyć? Za piątala na mojego mejlala wpisujta co chceta wiediet. Otworzę swoją czakrę na spojrzenie odgórne ;) :P Przedsiębiorczość :D:D:D Ah ta przedsiębiorczość :) Huston, u niektórych duma jest tak mocna że wcale ludzie nie muszą się zejść :( POtem fantazjują na satrość jakby to było i co... no... wiadomo. Ile ja już takich historii słyszałam ;) Starzejemy się dziełchy? Nie nie nie... dojrzewamy hehehe :D "może odmulą czosnki .. faceci to taki niepojęty naród,że dajcie spokój .." leżę xD ZASADA NR JEDEN - NIE ODZYWAĆ SIĘ TO SKUTKUJE ODEZWANIEM SIĘ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a JA CHYBA JEDNAK dzisiaj sobie daruję imprezkę. Kupię se piweczko i zostanę w domciu ;) Za piątala bal? Bez sensu. Zapierdalać, malować się ubierać żeby jedno piwo wychłeptać :O Kupię se dwa w żabce i się lepiej najebię ;) heheheeeeee.... uwielbiam swoje fobie społeczne ;) Uwielbiam leniuchować w sosie własnym ;) Love it. Sama. Bez problema.. bez niczego poza swoimi myślami i tylko ja... Ja ja ja... i nikt więcej ;) A potem to... to ładny dzień jutro to nie chcę mieć kaca jakby ktoś się jednak zdecydował mi postawić że nie wróciłabym o własnych nogach ;) Hehehe. Nie no. Zawsze tak wracam. Ale mam humor żeby zostać w domu i się ponapierdalać sama ze sobą :) Ja muzyka, dziki skrzek, ja na majku, sprzęt gra, decha je, i o co cho !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po za tym nie zdąrzę już o porządnej porze pomalować paznokci dugiej ręki :( Tej gorszej :O Tej LEWEJ!!! Jebać lewiznę, jebać jebać ! ;) Właśnie dziś sobie uświadomiłam, że faceci nie umieją się rpzyznać do błędów. Woleli by nie mówić, ale żebyśmy my ich rozumiały. No to jak Bóg ich tak skonstruował to ja się pytam ! czy on kurwa sobie robi jaja :O Dobra. Załóżmy że mężczyznę stworzył kto inny ;) Bóg jest za dobry na to :D:D:D Tak mówią nie ;) Mężczyźni się psują. Niektórzy częściej, niektórzy rzadziej. Niektóre mamy już tak zajechane graty, że no kuźwa w chuj robocizna i zachodu, żeby go odrestaurować żeby jako tako się trzymał :O Co za wściekłe czasy :O Ale ja mam żal, ale żal, mam ale żal no :( Ale trzeba się w kupie trzymać nie :) Jedzie pociąg z Babilonu-zatrzymaj go jak możesz ! Jesli nie chcesz doznać zgonu zatrzymaj go jak możesz! Burn da Babilon! Siesta. Teraz czil ;) Ah piękną mamy tą pogodę :) U nas zajebiście dzisiaj wiało halnym i tak zajebiście ciepły był i zajebiście wszystkim rwał! Nosz... fajnie fajnie fajnie :) Czuje że święta też będą ładne :) Tala ładna zima :) ;* ssnikam bo zaś mnie pojebie ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
tak. --> masz racje we wszystkim co do mnie napisalas, jednak czy dam rade wogole nie odpisac kiedy bedzie pisal i dzwonił, to nie wiem. Ciekawe co tam u nothing :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak: ty to sie umiesz rozpisac.. :) a ja sobie caly dzien siedze i czyta..i nie mam pomyslu co napisac widze ,ze kilka nowych kolezanek sie pojawilo.. dobrze im wiecej tym lepiej :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" witam was jestem nowa," jak w klubie AA :D masakra :D ja chyab tez tak zaczynałam :D uzależnione od facetów a konretnie tego jedynego ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huston "( U Ciebie to już jest grubsza sprawa. GRUBSZA. Tu wchodzi jakieś mocne zauroczenie konkretną osobą... Eh. Jakby Ci to... no Współczuję Ci koachanie że chcesz przez to przebrnąć ale i podziwiam Naprawdę, to chore czasami jak ta miłość jest bezgraniczna i głupia wiem wiem tak. czasem to jak walka z wiatrakami. hmm ja myśle że sie już na niej przejechał. badź co badź ona piekna nie jest. w ogole to ona jest moja przeciwnoscią. ale masz racje trzeba zawsze błyszczeć bo jednak kiedys go w koncu spoktam znowu :D mam nadzieje że ta sierota nie ma az takiej dumy. że jednak za x dni bedzie umial sie przyznac do błedu ktroy popełnić. niech sietylko na niej przejedzie niech go wystawi ona i wtedy moze sie mu lampa wlaczyc "" Mężczyźni się psują. Niektórzy częściej, niektórzy rzadziej. Niektóre mamy już tak zajechane graty, że no kuźwa w ch*j robocizna i zachodu, żeby go odrestaurować żeby jako tako się trzymał """ umarlam xD to bylo genialne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a h : wiecej koleżanek :D dokaldnie okazuje sie że coraz wiecej kretynow na ziemi :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pessini "masz racje we wszystkim co do mnie napisalas, jednak czy dam rade wogole nie odpisac kiedy bedzie pisal i dzwonił, to nie wiem." Ja Cię nie potępię. Sama odebrałam i co :( Dzisiaj miałam suszenie głowy. Obiecałam sobie zero wypominania, rzeczowo miało być i co? On nie wiedział nawet jak powiedzieć to co chce powiedzieć :( To dopiero mu wypomniałam, normalnie wszystko naraz :( W ciągu zaledwie jednej godziny. Teraz mu będzie się chciało mnie widzieć. Czemu o Panie ja mam być dobra? Ja nie chcę. Chcę się znowu wściec i powybijać mu zęby :O Bla bla bla... chodziło mi o to, że motylki poszły się jebać i Twój baran nie wie jak na to zareagować. Czy to koniec miłości? Czy jej kolejny etap? Uważam, że nie umie przestawić się na ten inny etap związku ;) Przecież wiadomo, że to kalejdoskop. Motylki czasem uciekają. I różnie bywa potem... na szczęście wracają ;) Albo dla niektórych na nieszczęście jeśli pokochała barana :O Ja też kochałam barana, jak ja go kochałam :O Jak on to zjebał :O Boże dopierdol mu do gara bo normalnie ja na to za słaba jestem :O Huston, Twój książę jeszcze będzie się chciał rzęsiście tłumaczyć ;) Może już by chciał ale za bardzo nie widzi opcji. Wiesz... może koleżanka mu cyckami zasłania i temu nie widzi. Ale choroba, co za niedorozwój :O Strasznie długo się trzymacie, ale spoko... znam historię gdzie się schodzili po latach ;) To tak, żeby Cię nie dobijać ;) Na tzw pocieszenie :D hihihi. Se-la-wi... let it be. Jak to dzisiaj pięknie w telewizji powiedzieli-faceta trzeba sobie wychować. Dziewczyny... im prędzej tym lepiej :O Nie piszcie i nie odzywajcie się na tyle, żeby ich podkurwić. Wystarczy. A potem tak non-stop. Ja wiedziałam, że znienawidzę dorosłe życie :O Ale żal :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby tylko w taki sposób można było do faceta dotrzeć, że nie docierać w ogóle. Olać równo i dopiero skutek. No co za pojebane małpy :O I jak oni żałować lubią, oh oh. Przepraszać, pewnie, czemu nie. Cały czas. No a jak. Ciągle uczyć, nosz... czasem to by się chciało jakiegoś wyuczonego już mieć obok :O A tu nie, bo to baran, raz baran, drugi raz baran, proszę bardzo kolejny baran, i nastęny i następny i normalnie kaj ten baca co se te trzode na ziemie zniósł? A jak my to znosić mamy? Chlew normalnie, jakiś ponury dowcip :O No. To tyle z nastrojów gdy pomyślę o facetach ;) Dlatego, żeby się odfrustrować lepiej o nich wcale nie myśleć ;) Buenos noczes. Hulaj dusza-piekła nie ma. Bo fantazja, bo fantazja, bo fantazja jest od tego ;) xD żeby obejść się bez niego. Wspominałam Wam już że mam pecha? To przez jakieś średnie zaklęcie >:-/ Ktoś mi czegoś pożałował :( Dobrze, że dzisiaj nic nie piłam. Normalnie kolejny raz wypiję na sylwestra i jebie mnie to! Pierdolę te grunty. Impreza ok, ale z sensem. Haloween bez przebrania jest bez sensu. Niech się bawią ciapraki. Niech im wątroba puchnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bych se tak skoczyła w końcu na te deche. Bo sąsiadowi ciągle walić w sufit nie chcę no a ma być jutro pięknie ;) No i te świeczke kajsikej zostawie kaj nikt nie zostawił. Jak co roku ;) Normalnie maszkarada. A żeby mnie potem nie straszyło, bo i tak się może stać ;) Widziałach jednego włóczącego się ducha. Nikt mi nie wierzy, no ale ja widziałach jak se z cmentarza lozł. I już. Wielkie mi halo. Tako chwilo grozy mało. I no nie na wszystkich świętych ale widocznie skoro się błąkał po ziemii to święty nie za bardzo :( Więc to było chyba na wszystkich przeklętych nieświadomych. Albo uświadamianych. Oby te nasze chłopy po śmierci się nie włóczyły żeby po śmierci być uświadamianym ;) Bo w sumie przez swoje energetyczne przywiązanie do nas zatrzymali by jeszcze święte dziewice jak my :D:D:D A my do raju mamy wędrować od strzała :D:D:D Za ładne cycki hehehe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomocy :(:(:( zamiast wczoraj jakos to naprawic jeszzcze bardziej spierdolilam jestem glupia jebnieta zalosna idiotka ryczalam jak glupia nie dalam rady on powiedzial ze jestem rozhisteryzowana.. i ze myslal ze poprostu sie spotkamy i pogadamy na stopie kolezenskiej.. zachowywalam sie jak kretynka. teraz nie wiem co mam ze soba zrobic.. zmarnowalam taka szanse :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zalamana jeszcze bardziej niz bylam.. powiedzial ze sa zajebiscie male szanse zebysmy byli razem... doradzcie jak mam sie zachowywac zeby nie byc natretna a zarazem czasem sie odezwac.. bo ja juz nie wytrzymuje tego.. za duzo do chuja :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fena
spojrz optymistycznie - powiedzial, ze sa szanse, male, ale SĄ...więc jeszcze nie wszystko stracone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fena
mam gorzej, tak dla pocieszenia, twoj przynajmniej odzywa sie, moj milczy 9 dzien, zupelnie mnie olal, nie reaguje na telefony, smsy, na nic;tez przestalam sie odzywac;po prostu zniknal;zerwal przez milczenie i totalna olewke, tchorz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
DNOOO :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
Nothing ... ja tez zmarnowałam dzis swoją szanse :( Zadzwonil i spytał, czy przysiegne, ze jesli da nam szanse i by sie nie udalo, to czy moge mu przysiac ze odejde bez slowa :( Co w moim rozumieniu oznacza ze dla niego chyba i tak sie rozstaniemy albo, ... wiem, ze teraz bardzo go boli, ze cierpimy i moze poprostu nie chce tak cierpiec gdyby nie wyszlo :(( Nie odpowiedzialam mu nic, a on , ze to nie wazne, co powinnam powiedziec :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
ja bym byla na tyle glupia ze bym obiecala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
a jesli jednak by sie udalo....?? nic nie wiadomo chcialabym miec taka szanse jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
wcale nie musi tak myslec jak napisalas... zrobisz jak uwazasz ale ja bym brala telefon i jazda.. moze inne Ci inaczej doradza.. to tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
JA W TYM SZOKU NIC NIE POWIEDZIAŁAM, BARDZO SIE CIESZYLAM ... ALE NIE POTRAFILAM POWIEDZIEC NIC :( ONA NAPISAL, ZE JUZ NIEWAZNE, ZE ZMIENIL ZDANIE, ZE TO NIE MIALO SENSU ZE Z LITOSCI BY SIE NIE UDALO ;(((( jA WIEM ze mnie kocha i ze to nie było z litosci, chce mnie skryzwdzic ... a moze było i tylko sobie teraz tak wmawiam ;((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
albo to co napisal to prawda.. albo poprostu sie wkurzyl ze nie odpowiedzialas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
Poryczałam się dziś ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
PRZEMYSL TO DOBRZE I ZROB CO UWAZASZ... ja wczoraj zamiast zwiekszyc moja szanse to ja zniszczylam prawie do 0..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pessini
Powiedział, ze zamist sie ucieszyc to nie powiedzialam nic ;(i tak w jednej chwili moja szansa spadła do zera :( Napisalam, ze kazdy warunek przyjme wiedzac ze on tez wierzy ze Nam sie uda a nie bedzie czekal na moja potyczke ;( Wtedy napisal, ze mam racje, ze to nie mialo sensu, ze z litosci nie moglo sie udac :( Jestem zalamana :( nic juz nie zrobie, nie mam juz sił :( Przykro mi, ze mnie nie chce ... ale nie chce by byl ze mna z litosci :((( Nothing ... Twoje szanse sa wieksze od moich ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
jakby nic nie czul nie zadzwonilby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nothing else matters
czekam ze zniecierpliwieniem na tak i reszte.. moze ktos cos mi moze doradzic.. zalosne wogole to co robie i moja sytuacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×